Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 59

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Totalny brak organizacji ze strony uczelni, zmiana w sylabusie w trakcie roku akademickiego, co nie jest zgodne z regulaminem studiów, z anatomii ciągły stres i strach, bo przyjeżdża prof. W i nic nie jest pewne co się będzie działo, ostatni rok to był dramat, jestem bardzo zawiedziona Opolem, bo z opowieści znajomych ze starszych lat jest to taka prostudencka uczelnia, ale UWAGA w tym roku wszystko się odwróciło :))) i nikomu już nie zależy na rzetelnym przekazywaniu wiedzy, a wymagania co do wiedzy studentów ciągle rosną. Planistka odwala manianę i ciągle zmieniający się plan i karygodne błędny w nim powinny sprawić że ta baba powinna zostać zwolniona. Dlaczego się tak nie stało…? Możemy tylko robić domysły ;)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Rozwój to ja będę miała tylko w znajomości leków na depresję przez tę uczelnię.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

- wyścig szczurów
- ludzie średnio chcą sobie pomagać
- ciężko się dogadać z katedrami o terminy poprawkowe
- robienie 3 terminu to łaska prowadzącego, nie jest on pewny, jeśli nie zdasz 2 wypie******

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny mega duże, przez inflacje, jakość akademika to żart, a ich cena… ciągle wyższa i wyższa. Ciężko się dostać do akademika, brakuje miejsc, mimo wszystko nie chciałabym tam mieszkać.

Życie w mieście

Komunikacja miejska spoko, korki czasami, w Opolu bardzo śmierdzi Odrą i większość moich znajomych jak tylko może to wraca z Opola do swoich rodzinnych stron.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Słyszałam od 2 roku, że na kliniki z pediatrii dojeżdżali aż do Kędzierzyna-Koźle (50 km od Opola !!!), a 3 rok do Strzelców Opolskich (30 km) oczywiście nikt z uczelni nie pokrywa kosztów podróży. Ogólnie to uciekaj z dala od Opola, bo to bilet w jedną stronę, bardzo ciężko jest się przenieść na inną uczelnię, a siedzieć w tym bagnie i ciągłym stresie nie jest fajnie.

Biotechnologia medyczna, Uniwersytet Opolski - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku dużo nauki, ale do ogarnięcia. Da się uwalić, ale są opcje poprawy jeśli wykładowca zobaczy, że ci zależy.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Są bardzo fajne koła naukowe, więc zdecydowanie polecam. Jeśli chodzi o pracę to jest, ale jakiś większy rozwój no to za granicą.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie ma aż tak dużego wyścigu szczurów. Podejście wykładowców różne, ale raczej na plus.

Jak jest z mieszkaniem?

Nie trudno o akademik, który jest w centrum więc wszędzie łatwo dojść. Mieszkania cenowo standard jak we Wrocławiu.

Życie w mieście

Uczelnia współpracuje z klubem i są imprezy co środę darmowe dla studentów.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nie zrozumieją roczniki wyżej złych opinii jaka wylała się na uczelnię, ponieważ nawet jeśli chcemy porównać 1 rok lekarskiego a obecny 2 rok to są różnice w sylabusie, w prowadzących itp. Może kilka lat temu było lepiej, ale na obecny moment niestety nie. Czy ktoś z was chciałby chodzić na taką uczelnię gdzie są przedmioty rygorowe? Tzn. jak nie zaliczysz tego przedmiotu to nie można brać z niego warunku i zostają ci dwie możliwości: dziekanka albo inna uczelnia. Plan... Hmmm zmienia się często z dnia na dzień, co chwilę są zmiany, więc nie ma co się przyzwyczajać do planu. Jeśli chodzi o prowadzących to jest różnie, jedni (najczęściej Ci, którzy mają przedmioty poboczne) to są mega mili i wspierają, a jeśli chodzi o prowadzących z głównych przedmiotów to są kwiatki, którzy uprzykrzają ci życie i mówią, że nie będziecie dobrymi lekarzami, nie nadajecie się na lekarzy itp. Katedry na 1 roku są strasznie niezdecydowane co do terminów zaliczeń np. prosisz kilka razy o zmianę terminu zaliczeń, bo tego dnia jest egzamin z innego przedmiotu. Albo są sytuacje tego typu, że z dnia na dzień dowiadujesz się o poprawie tego co było pół roku temu, że piszecie jutro. Fakt niektórzy prowadzący wymagają bardzo dużo wiedzy, ale to jest do przeżycia, sami się przyzwyczaicie. Życie na tej uczelni nie jest proste, żyjesz w ciągłym stresie, że wypadają ci włosy (mam już zakola), siwiejesz, zajadasz stres albo stwierdzasz, że masz dość życia. Wspieramy się, ale czasami każdy ma tego traktowania dość, wiecie ile lat można być poniżanym, przecież to siądzie na psyche i później nie ma się co dziwić, że co druga osoba taka do psychologa, bo ma skrajne emocje.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest ifmsa, koła, ale to dopiero na wyższych latach można się za nie brać, teraz nie ma na to czasu.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Tak jak już pisałem jest mega różnie, niektórzy upi***alają dla statystyki i może satysfakcji (u kogo na poprawie będzie więcej studentów), a niektórzy idą na rękę pomagając zaliczyć dany temat.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik 650 zł i luz, da się, albo lecieć w pokój, ale one ostatnio wzrosły na cenie

Życie w mieście

Opole jest fajnym miastem ponieważ jestem z dużego miasta. Widzę, że w Opolu można posiedzieć na Bolko czy innych rejonach z ciszą i spokojem delektować się naturą albo iść na imprezę i poszaleć.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ogólnie to polecam inną uczelnię, bo byłem na takiej (tylko inny kierunek), która jest bardziej pro studencka. Dopiero po 3 semestrze (kiedy zdam egzamin z anaty) to przenoszę się do innej uczelni, bo ta wysysa z człowieka życie.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nie zrozumieją negatywnych opinii osoby, które są na latach, gdzie jeszcze nie dosięgnęły ich różnego rodzaju niesprawiedliwości i absurdy, np. sławna biochemia z obecną katedrą, czy masa innych przedmiotów, z którymi trzeba się męczyć. Pozytywne opinie mogą jeszcze mieć osoby z 1 roku, bo 1 rok na tej uczelni to wakacje w porównaniu z tym, co dzieje się dalej. Problemy z katedrami to tylko wierzchołek góry lodowej. Odznacza się na tej uczelni przeogromna dezorganizacja i brak zasad. Szowinistyczne żarty? Ściąganie w dół? Proszę bardzo. Do połowy studiów każdy student przynajmniej raz usłyszy, że nie będzie dobrym lekarzem. Dobór osób decyzyjnych na tym kierunku zwyczajnie przemilczę, bo nie czuję potrzeby tego komentować. Jest oczywiście masa super prowadzących, których wspomina się z nieukrywanym sentymentem i uśmiechem na ustach, ale zdaje się to gdzieś niknąć w tle generowanego stresu i braku organizacji. W niektórych przedmiotach zakres materiału jest niejasny, albo robi się z małego przedmiotu fakultetowego zaliczenie stulecia.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest dużo kół naukowych, ale dostępne raczej dla wyższych lat. Na ifmsa nie ma w mojej ocenie co tracić czasu, możecie mieć inne zdanie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jak sobie zrobicie tak będziecie mieć. Raczej wszędzie wychodzi tak, że na początku jest super współpraca i fajna atmosfera, a potem dużo osób nabiera jakiegoś dziwnego, śmiesznego przekonania, że w pojedynkę zrobią więcej, lepiej i szybciej niż w obrębie współpracy z grupą czy rokiem. Grupy ćwiczeniowe są max 12 osobowe, można trafić różnie, ale na szczęście nie ma problemu ze zmianą na początku nowego semestru.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik jak zawsze najtańszą opcją. Dobrym pomysłem jest też wynajęcie mieszkania w 2-3 osoby, jak ktoś ma możliwość - również kawalerki.

Życie w mieście

Niewiele się w Opolu dzieje jeśli chodzi o życie studenckie, może oprócz okresowych imprez jak Piastonalia. Małe miasto ale raczej wszystko jest, dużo zielonych terenów.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Z pewnością kierunek lekarski wygląda podobnie na wszystkich uczelniach w Polsce. Medycyna to jest obszerna dziedzina i nie ma opcji, żeby nie było nawału nauki. Ale jeśli dorzucimy do tego wszystkie te aspekty opisane powyżej - to robią się problemy które w ogóle nie powinny być zmartwieniem studenta. Największy żal pojawia się kiedy człowiek zobaczy, że dobre opinie które pisane były przez głównie obecny 6 rok (xd) są już niezbyt aktualne, a człowiek miał maturę napisaną na tyle dobrze, że mógł trafić do innego miasta.
Polecam wybrać miejsce gdzie chociaż będziecie mieć stały plan (w Opolu co tydzień są inne zajęcia) i lepszą organizację.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Od razu chciałem zaznaczyć, że nie rozumiem tylu negatywnych opinii. Mam wrażenie, że ludzie poszli na jeden z cięższych kierunków i dziwią się, ze trzeba się uczyć. Prawdą jest, że trzeba przetrwać 3 pierwsze semestry - jak praktycznie wszędzie! Po naukach przedmedycznych, na latach klinicznych, jest już o wiele luźniej. Dużo czasu wolnego, większość ludzi pracuje, nauka jest już dobrowolna, a nie narzucana przez wejściówki, których faktycznie jest dużo na pierwszych latach. Jednakże, nie jest to tak, że są one istnym piekłem.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Dobry, zajęcia zazwyczaj prowadzone są ciekawie, grupy są 12 osobowe, zajęcia kliniczne i symulacyjne zazwyczaj odbywają się w grupach 6 osobowych.

Działają KN - jednak duża część z nich dostępna jest od wyższych lat (co jest pewnym minusem) oraz IFMSa jeśli ktoś jest zainteresowany. Widać, że da się pisać prace naukowe, a studenci mają osiągnięcia na konferencjach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Moim zdaniem jest przyjemnie, dużo prowadzących, tym bardziej lekarzy na wyższych latach jest bardzo prostudencka, nie ma z nimi bariery per panie doktorze. Nie wydaje mi się, żeby występował też wyścig szczurów, przynajmniej na moim roku w większości ludzie są skłonni do pomocy oraz działamy razem (ale wszystko w tym przypadku zależy oczywiście od was i tego jaką stworzycie ekipe). Na minus dziekan, który ostatnimi razy utrudnia i umniejsza prostudenckości uczelni.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania jak w innych miastach, tylko rynek jest mniejszy - a więc warto szukać z wyprzedzeniem. W akademiku miejsca zazwyczaj są = koszt teraz to ok. 600 zł.

Życie w mieście

Miasto nie należy do najbardziej żywotnych nocą, ale są kluby, puby, bary i jeśli chcecie imprezować zawsze można! Plusem jest wielkość Opola - komunikacją, bez korków dotrzecie wszędzie w zakresie 20 min. Dużo da się też przejść na pieszo.

Są też piękne tereny zielone gdzie można spędzać czas latem.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ja nie żałuje wyboru tej uczelni i polemizowałbym z okrutnymi wyrokami, które tutaj zapadają. Osoby mówiące, ze nabawiły się tu tylko wrzodów, nerwicy powinny przystopować i nie hiperbolizować. Wiadomo, na tych studiach są gorsze i lepsze chwile. Jak wszędzie w życiu. Nikt was nie będzie prowadził w dalszej karierze za rączkę i pomagał z każdą trudnością. A przyszłym kandydatom życzę, aby nie dawali się zastraszać - opiniami o uczelni czy przedmiotach za równo stąd jak i od wyższych roczników. Obiecuje wam, że Biologia, którą tak straszą, za dwa lata będzie wydawać się wam błahostką. Pamiętajcie, że studiujecie dla siebie i niezdane kolokwium, czy poprawka w sesji to nic strasznego. Nie karmcie też prowadzących, którzy są tutaj nie z pasji do uczenia, a do zastraszania studentów - to przykre, ze tacy ludzie istnieją i dostają prace na uczelni, ale swoim strachem i paniką tylko karmicie ich dumę :) zacisnąć zęby i do przodu!

Biotechnologia medyczna, Uniwersytet Opolski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W moim mniemaniu jest zdecydowanie więcej do uczenia, ale i tak większość materiału wchodzi łatwo. Zależy też od prowadzącego: jak się z nim dogadasz, to i poprawiać można w nieksończoność, a nawet na piwko iść.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Już sam fakt przebywania w LABORATORIUM i operowania innymi odczynnikami niż w liceum napawa poczuciem, że ma się szersze możliwości pracy. Sam kierunek moim zdaniem ma bardzo prawdopodobną przyszłość w ułatwieniu życia na świecie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Z innymi studentami idzie się łatwo dogadać i wtedy pomoc od innych łatwo przychodzi.

Jak jest z mieszkaniem?

Wynajmuję pokój w centrum Opola i wszędzie mam blisko.

Życie w mieście

To jak spędzić wolny czas, zależy od studenta: czy pójdzie do klubu czy do księgarni, to i tak dla niego bez różnicy.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwsze dwa lata studiów są najcięższe, szczególnie 3 semestr. Od 4 semestru jest już coraz przyjemniej.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest chyba z 30 kół naukowych, ale większość przyjmuje studentów dopiero od 3/4 roku, do nielicznych można się zapisać wcześniej. Działa IFMSa, w bibliotece łatwo można dostać wszystkie potrzebne książki, nie trzeba nic kupować. Wcześniej wspomniane koła naukowe organizują warsztaty dla studentów, są organizowane szkolenia z służbami ratunkowymi. Jest całkiem spoko.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na atmosferę raczej nie można narzekać, przynajmniej wśród studentów. Jest kilku „trudnych” wykładowców od kilku przedmiotów (jak pewnie wszędzie), ale zdecydowana większość z nich jest w porządku.

Jak jest z mieszkaniem?

Coraz drożej w stosunku do poprzednich lat, ale taniej niż w dużych miastach. Wszystko zależy od dzielnicy/wielkości mieszkania i innych tego typu aspektów.

Życie w mieście

Mi się podoba, ale czas na wychodzenia na miasto raczej pojawi się dopiero od 4 semestru. Jest kilka klubów (najlepszy to Mango), fajne puby, sporo restauracji, kina, teatry, bardzo dużo ścieżek spacerowo - rowerowych. Przyrodniczo Opole jest bardzo urokliwe, jest kilka fajnych siłowni, ścianka wspinaczkowa. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nie jest to Wrocław, czy Warszawa, ale Opo ma swój urok i dobrze się tu mieszka.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję wyboru Opola. Są lepsze i gorsze rzeczy, trzeba czekać długo na plan, ale zasadniczo po zaliczeniu 3 semestrów jest bardzo fajnie. Zajęcia kliniczne są ciekawe, jesteśmy w małych grupach i lekarze dużo pokazują w szpitalu (oczywiście są wyjątki, ale raczej jest ok, nie ma podpierania ścian). Jest też bardzo dużo zajęć symulacyjnych w WCSMie. Na tej stronie jest bardzo dużo negatywnych opinii od ludzi z 1 i 2 roku. Tak jak mówię, najpierw jest ciężko (jak to niestety na kierunku lekarskim, przedmioty przedkliniczne dają popalić) to potem jest fajnie i absolutnie nie żałuję wyboru tej uczelni. Radzę się nie zniechęcać negatywnymi wpisami i dać Opolu szansę.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest bardzo dużo, ale tego raczej każdy jest świadom idąc na medycynę. Ta uczelnia ma swoje wady i zalety, choć wad więcej.
Techniki 3d (wspaniały prowadzący).
Humanizacja medycyny, profesjonalizm, łacina - prowadzący są ok i nie są jakoś bardzo czasochłonne.
Angielski jak wyżej, tylko kolokwia z 2 ostatnich zajęć.
Biofizyka również super prowadzący, wejściówki na każdych ćwiczeniach i seminariach.
Histologia też bez zarzutów po pierwszym semestrze.
Biochemia z elementami chemii - tu zależy czy ktoś lubi chemię samą w sobie czy nie, ale prowadzący raczej są ok, i do dogadania. Ja nie miałem z tym przedmiotem większych problemów. Kilka osób, może tak ale wszystko do ogarnięcia.
Zasady wszystkich powyższych przedmiotów są jasne i prowadzący się ich trzymają.
Schody zaczynają się przy biologii, bo jest to bardzo czasochłonny przedmiot w Opolu. Mnóstwo zaliczeń, dużo materiału. Prowadzący, ostatecznie wszyscy, przychylni studentom. Jednak ja się bardzo cieszę, że mam to za sobą.
No i teraz zaczyna się jazda z anatomią. Prowadzący ćwiczenia raczej są w porządku, mi się trafiło dobrze, choć nie sądzę żeby wszystkim się tak poszczęściło. Seminaria do ogarnięcia i miło wspominam. Prosektoria mimo wszystko też, bo od naszego roku nie ma wejściówek. KOSZMAR to kolokwia. Jasne, że są osoby, które zdają to w pierwszym terminie, mi udało się tylko z klatką. Poprawy to było dla mnie piekło, dużo trudniejsze niż 1 termin, godziny późne, ostateczny termin podawany 3 dni przed (nawet, jak masz zajęcia, trudno poprawa jest wtedy i koniec). Zdarzyły się dwie poprawy w jednym dniu. Ten przedmiot to walka do samego końca, brak organizacji i dogadania się kilku osób. Wiele osób kosztuje to mega dużo nerwów, bo nie wiadomo co i jak. Ciągle musisz się dopytywać a ostatecznie i tak nic nie wiesz, jak to będzie wyglądać. Krąży mnóstwo plotek i pogłosek i nikt nie potrafi potwierdzić nic konkretnego na jakiekolwiek pytanie.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Działa IFMSA, nawet nie wiem czy są jakieś koła naukowe, bo nie ma na to czasu i najwyraźniej za słabo się reklamują. Jest nowocześnie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Ogólne mam wrażenie, że ludzie są zestresowani, zmęczeni, przytłoczeni i przerażeni. Ja jestem. Jak czytam opinie o biochemii i fizjologii, którą zaczynam za chwilę to mam ochotę rzucić te studia. Jestem, przerażony. Starsze roczniki ogólnie w większości straszą wszystkim, część się sprawdza część nie. Ogromnym plusem są przemiłe Panie z dziekanatu. Na roku się wspieramy, ale widać że wszyscy mają dość powoli.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik cena podobno wzrosła. Mieszkanie jak we Wrocławiu.

Życie w mieście

Raczej brak, klub tylko jeden. W nocy szybciej spotkasz szczura niż człowieka.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Trzeba być świadomym, że organizacyjnie ta uczelnia to DNO, plan pojawia się z dnia na dzień, że i tak możesz mieć go gdzieś, bo zmieni się jeszcze 100000 razy. Ciągle są w nim błędy, masakra. Nowy semestr zaczyna się 01.03 a na dzień dzisiejszy planu brak XDDDDDDD. Jeśli dostaniesz się do Opola, to tkwisz tu jak w więzieniu, sylabus tak ułożony, że nie uciekniesz. Wrzodów ze stresu dostaniesz i tak, a na terapię lepiej się zapisać wcześniej, bo prędzej czy później będziesz musiał. Mimo, że większość prowadzących spoko, to są tacy co nie odpisują na maile. Nastaw się, że zanim porządnie zaczniesz studiować tą medycynę to 500 razy będziesz chciał to rzucić dla świętego spokoju i własnego zdrowia.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta II roku studiów niestacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku studiów była przyjemna atmosfera, większość studentów przychodziło z uśmiechem na twarzy na zajęcia, nie czuło się rywalizacji czy wyścigu szczurów. Zawsze anatomia na pierwszym roku kojarzy się z postrachem...
W Opolu anatomia była bardzo przyjemna, można było skupić się na innych przedmiotach i w wolnym czasie nadrobić anatomię. Na drugim semestrze zaczęły się zajęcia w prosektorium...to był koszmar.. mieliśmy wejściówki, które były kolokwiami z bochenka, który nas nie obowiązywał. Tego nawet nie było w sylabusie. Byliśmy poniżani i obrażani na każdych zajęciach. Byliśmy pytani jeden po drugim, nieważne czy powiedziało się dobrze czy nie, zawsze było to spojrzenie..

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Kiedy wybierałam uczelnię kierowałam się opiniami.. teraz wiem, że one się zmieniły i nie dziwi mnie to. Ta uczelnia się zmieniła...
Na początku wydaje się w miarę ok, ale później jak na drugi semestr dochodzi BUOCHEMIA I fizjologia.. jest ciężko..
Biochemia w Opolu to żart...
To jest najważniejszy przedmiot, który nigdy żadnemu lekarzowi się nie przyda.. atmosfera jest koszmarna, przychodząc na kolokwia czuje się ten wzrok i wyliczanie wolnych miejsc, ponieważ 'za dużo osób ' zostało dopuszczonych..
Skończyłam 3 semestr.. podobno najgorsza sesja, aby dostać się na 4 semestr trzeba zdać 3 'kobyły'..
Najlepsze jest to, że każdy wykładowca wspomina 'ooo matko przed wami te 3 kobyły, ja już stresuję się za was'.. a nikt nic z tym nie zrobi...
Zdanie studentów nie liczy się.. Jak poprosimy o pomoc jest tylko gorzej

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Z roku na rok jest coraz gorsza.. 3 semestr to wyścig szczurów i utrata znajomości.. 3 semestr pokazuje kto jaki jest, wtedy z człowieka wychodzi jego prawdziwy charakter.. większość patrzy tylko na siebie, a nawet gorzej.. byle być najlepszym..

Jak jest z mieszkaniem?

Z roku na rok coraz gorzej

Życie w mieście

Super jedyny plus.. bardzo studenckie miasta :)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Są inne uczelnie.. wybierz te 'inne' :)
Zwłaszcza, że później stąd nie uciekniesz, bo mamy inaczej ułożony sylabus co do przedmiotów i ciężko będzie Ci się stąd przenieść

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Mój rocznik nie miał aż tyle nauki na pierwszym roku ze względu na zdalne, jednak 3 i 5 semestr to ŻYWE PIEKŁO. Naprawdę odradzam wybór tej uczelni i jeśli mógłbym wybrałbym inną. Czuję się traktowany często jak ostatni śmieć, uczelnia nie dba o studentów, teraz w okresie okołosesyjnym mieliśmy zajęcia od 8.30 do 19.15 z CZTEREMA przerwami 15 minutowymi, w których musimy przemieścić się pomiędzy oddalonym o 4 km szpitalem, Collegium Medicum, czy Collegium Biotechnologicum. Zajęcia zdalne o 22.00 z obowiązkową obecnością? Zapraszamy! Sprawdzanie wejściówek przy całej grupie i wytykanie błędów, dla nas norma, jeśli chcesz stracić zdrowie psychiczne Opole to najlepszy wybór.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jedyne co na tej uczelni jest możliwe rozwoju to choroba psychiczna, nerwica i wrzody żołądka.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera wśród studentów FAJNA, staramy się sobie pomagać choć coraz bardziej ludzie zamykają się na siebie i nie chcą ze sobą pomagać. Wykładowcy - większość wykładowców z wykształceniem lekarskim jest super, jednak dużo łez można wylać na zajęciach z fizjologii z panem, który uważa, że FIZJOLOGIA TO DAMA, trudno ją zaliczyć, czy zajęcia z medycyny ratunkowej, biochemii, po prostu PIEKŁO.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny średniawa akademik miejsce w pokoju 2 osobowym ok 650 zł pokój jednoosobowy 900-1200 kawalerka minimum 2k, życie tańsze niż we wro

Życie w mieście

Miasto cudowne, ciche spokojne, wszędzie blisko MIASTO SIEDMIU minut, jeśli wynajmiesz pokój w centrum wszędzie dojdziesz w 7 min piechotką, do szpitala 20 min autobusem.

Strony