Informatyka, Politechnika Gdańska - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ogromna ilość zapychaczy i przedmiotów matematycznych, które wysysają ze studenta resztki energii życiowej. Można odnieść wrażenie że wykładowcy chcą zajechać studenta aż zdechnie (co nie musi być prawdą, ale tak to w praktyce wygląda). No i jest też KAiMS który jest jednowyrazowym powodem dla którego nie chcecie tutaj studiować.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia zmaga się z dużymi problemami organizacyjnymi, wiele spraw się przeciąga i trzeba łazić od Anasza do Kajfasza. Program przestarzały i nieadekwatny do realiów rynku pracy, wiele przedmiotów to marnowanie czasu studenta.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wiele wykładowców nie szanuje studentów. Zasady są niejasne lub zawierają nierozwiane wątpliwości. Materiały edukacyjne są pisane w niezrozumiały sposób albo są niewystarczające. Są przypadki faworyzowania studentów albo oceniania dwóch takich samych egzaminów na różne oceny. Brak wsparcia lub bardzo ograniczone wsparcie dla osób, które mają trudności w nauce. Stres, presja, frustracja i poczucie niesprawiedliwości: witajcie na PG.

Jak jest z mieszkaniem?

Jest drogo, oj jest drogo.

Życie w mieście

Jedyna zaleta to to, że miasto jest fajne.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Uciekajcie, nie było warto.