Inżynieria Biomedyczna, Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie (AGH) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bardzo dużo nauki. Pierwszy rok to głównie przedmioty ogólne takie jak matematyka, fizyka, chemia, biologia. Jest też parę innych np. programowanie w Labview (info z 2014 roku) w drugim semestrze, dość ciężkie jak na początek przygody z programowaniem. Dużo osób rezygnuje wtedy ze względu na ciężkie egzaminy. Po pierwszym roku nie bardzo jest się w stanie określić czy zmieniać studia czy zostać bo nie było zbyt wiele konkretnych przedmiotów. W kolejnych latach jest coraz więcej bardziej specjalistycznych przedmiotów, z których każdy może wybrać dalsze kształcenie w wybranym przez siebie kierunku (biomateriały, biomechanika, informatyka czy nanotechnologie). Aczkolwiek już po wybraniu konkretnej specjalizacji wciąż trzeba realizować dużo przedmiotów wspólnych, które Cię nie interesują i zabierają cenny czas. Wiele książek można znaleźć w bibliotece, niektóre wykłady są bardzo przydatne a niektóre wcale. Jest to ciekawy kierunek dla osób, które są naprawdę zainteresowane rozwojem technologii medycznych. Ci naprawdę ambitni po tym kierunku są w stanie wiele osiągnąć. W innym przypadku lepiej poszukać czegoś innego.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia są na wysokim poziomie. Oczywiście trafiają się też takie totalnie bezsensowne ale to już inna kwestia. Aczkolwiek bardzo liczy się tu praca własna i trafienie na odpowiedniego mentora. W trakcie moich studiów istniały dwa koła naukowe ale nie mogę się wypowiadać na ich temat, ponieważ nie miałam z nimi styczności. Ogólnie patrząc z perspektywy zakończenia studiów najwięcej zyskały osoby, które poszły w kierunku informatycznym, ponieważ jest to bardzo chłonny rynek także w dziedzinie inżynierii biomedycznej. Parę osób się wciągnęło w tworzenie aplikacji medycznych. Po pozostałych specjalizacjach raczej zostaje zrobienie doktoratu i praca naukowa, wyjazd z kraju albo zmiana branży.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

W przypadku inżynierii biomedycznej na roku przeważają dziewczyny i wiele zależy tu pewnie od rocznika. Ja trafiłam na bardzo dobrych ludzi a dużo wędrowałam pomiędzy grupami ze względu na likwidację mojej po pierwszym roku z powodu znacznego spadku liczby studentów, więc poznałam prawie cały rocznik. Z prowadzącymi jest różnie, trafiają się tacy że do rany przyłóż, a także tacy u których zdajesz dopiero w czwartym lub piątym terminie albo nosisz im sprawozdania po kilka razy i nie są w stanie Ci powiedzieć co jest źle. Oczywiście są to pojedyncze przypadki. Ogólnie jest całkiem spoko i wszystko da się przetrwać. Oczywiście kadra mogła się zmienić w ciągu ostatnich lat więc ciężko powiedzieć na ile te informacje są przydatne. No i dużo zależy od danego roku.

Jak jest z mieszkaniem?

Nie mieszkałam w akademiku uczelni ale w czymś przypominającym akademik. Cena 350-360 złotych za miesiąc jest świetna jak na studencką kieszeń. Słyszałam że w akademikach AGH opłaty były podobne. Oczywiście trzeba się przyzwyczaić że wszędzie przewija się dużo ludzi i raczej ciężko tu o chwilę spokoju. Jednakże o wiele łatwiej w tym przypadku jest poznać nowych ludzi lub znaleźć kogoś kto Ci pomoże w nauce. W przypadku wynajmowania mieszkania to albo drogo ale blisko albo w miarę niedrogo ale daleko.

Życie w mieście

Kraków jest bardzo ciekawym miastem. Dużo się tu dzieje. Komunikacja jest całkiem ok chociaż podejrzewam że dużo zależy od lokalizacji mieszkania więc dobrze jest przy wyborze mieszkania sprawdzić jaki jest dojazd na uczelnię. Mieszkając w akademiku AGH na zajęcia chodzi się na pieszo, zależnie od wydziału może to być bliżej lub dalej. W przypadku inżynierii biomedycznej wygląda to różnie bo zajęcia są na wielu różnych wydziałach (a przynajmniej były i nie słyszałam nic o zmianach). Jest też parę zajęć na UJ więc trzeba tam dojechać, ale to tylko chyba 3-4 przedmioty w przeciągu 5 lat.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie mogę w 100% stwierdzić że żałuję decyzji podjęcia studiów na inżynierii biomedycznej, ponieważ 5 lat intensywnej pracy wiele mnie nauczyło, mimo tego że na razie nie pracuję w branży (skończyłam studia na specjalizacji inżynieria biomateriałów). Zapytajcie mnie za parę lat ;) Bardzo gorąco polecam AGH a w przypadku kierunku zachęcam do dokładnego przemyślenia tej decyzji.