Farmacja, Gdański Uniwersytet Medyczny (GUMED) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Zdecydowanie więcej nauki niż w liceum, ale spokojnie można znaleźć czas wolny na pierwszym i drugim roku bez problemu. Sam w tym czasie pracowałem na 1/6 etatu.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Kół jest stosunkowo dużo, ale te ciekawsze opcje pojawiają się później kiedy z czasem na nie jest coraz trudniej. Biblioteki dobrze wyposażone.
Praca po studiach jest od razu z marszu.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Podejście wykładowców i asystentów zależy na kogo się trafi.
Jest całe spektrum i oczywiście skrajności jest mało, ale są ludzie pełni pasji i są tacy którzy chyba żyją żeby wyżywać się na studentach (biochemii nie zdało 1/3 roku a warunki są kosmicznie drogie rzędu 2-3 tysięcy, do tego z przedmiotów wiodących nie ma warunków tylko powtarzanie roku)
Jak jest z mieszkaniem?
Ceny mieszkania na stancji wynoszą 800-1100 zł zależy gdzie i w jakim stanie. Dojazd z akademika to 10 min na piechotę plus 10 min tramwajem na wydział farmaceutyczny.
Życie w mieście
Komunikacja jest stosunkowo dobra o ile nie zepsuje się jakiś tramwaj, do tego jest system rowerów metropolitarnych.
Klubów i pubów bardzo dużo, każdy znajdzie coś dla siebie.
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Na 3 roku te studia stają się katorgą. Żyjesz od kolokwium do kolokwium a przerwy są pięknie wypełniane przez parę wejściówek/odpytek ustnych tygodniowo i oddawaniem protokołów a czas. Osobiście prawie nie mam życia poza studiami, zrezygnowałem z jakichkolwiek imprez i powoli tracę jakiekolwiek chęci do czegokolwiek. Później podobno ma być coraz lepiej, łatwiej. Mówią że jak przeżyjesz 3 rok to skończysz te studia.
Jeżeli nie chciałeś/chciałaś iść nigdy na farmacje to nie idź. Jak to było twoje marzenie (jak moje) to idź bo mimo wszystko to jest bardzo ciekawe i mimo ciężkich 5,5 roku to praca jest pewna i zarobki nie są najgorsze. Jak to mówią Ciężkie studia, łatwe życie.