Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Nauki jest oczywiście dużo, ale systematycznością i sumiennością da się wypracować bardzo dobre wyniki. Jest czas na pasje i dodatkowe aktywności. Książki da się ogarnąć przy odrobinie szczęścia z biblioteki, gdzie ich ilość nie powala, ale istnieje giełda książek, starsi koledzy i pdfy z neta, więc nie ma tragedii.
Chciałabym zaznaczyć, że należy z przymrużeniem oka patrzeć na poprzednie negatywne opinie, gdyż znajduje się w nich masa niezgodnych z prawdą treści m.in.:
- "nikomu nie zależy na rzetelnym przekazaniu wiedzy" ~ moim zdaniem są to zdecydowanie za duże słowa, a wręcz kłamstwo, bo znajdą się nauczyciele o nieco innym sposobie przekazywania wiedzy, który nie każdemu może przypaść do gustu, ale że nikomu nie zależy to już zdecydowanie kłamstwo
- problemy z planem były za czasów innej planistki, teraz jest nowa i od tego czasu plan ma się bardzo dobrze i pojawiają się nieliczne błędy, które są od razu korygowane po ich zgłoszeniu
- przedmioty rygorowe są na wszystkich uczelniach, a nie jak jedna z opinii mówi TYLKO W OPOLU
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Uważam, że możliwości rozwoju są bardzo duże, ze względu na to, że kierunek lekarski w Opolu jest młody. Jest ogromne pole do popisu w IFMSA, Radzie Studenckiej czy dla tych bardziej odważnych nawet w kołach naukowych. Niektórzy z nas już debiutowali ze swoimi pracami naukowymi na konferencji czy odbyli dyżury w szpitalu w ramach działalności SKN.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Tu pozwolę się znowu odnieść do ostatnich opinii:
- wyścig szczurów? Nie wiem kiedy autor opinii coś takiego zaobserwował. Może przy lokalnym śmietniku.
- ludzie są skorzy do pomocy
Jak to bywa na POLSKICH uczelniach dezorganizacja istnieje. Zgodzę się co do dogadania z niektórymi katedrami co do terminów, ale nauczeni po tym roku wiemy, że raczej nic nie zmienimy i trzeba zacisnąć zęby i iść dalej. Zwłaszcza, że w naszej przyszłej pracy nie raz nie dwa spotkamy się z większą dezorganizacją.
Jak jest z mieszkaniem?
Problem z mieszkaniami jest wszędzie. Jeśli komuś marzy się akademik z pokojówką, jacuzzi i room servisem to zmartwię go, że to tylko w filmach. Da się wyrwać dobrą ofertę pokoju czy mieszkania (pokój do tysiąca, mieszkanie tysiąc pięćset do dwóch i pół)
Życie w mieście
Opole jest bardzo urokliwe. Dużo zieleni, sporadyczne korki, wszędzie blisko na piechotę. Szczerze mówiąc urzekło mnie bardzo to miasto.
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Radziłabym nie kierować się skrajnymi opiniami pisanymi pod wpływem emocji. Bardzo mocno zakrzywia to rzeczywisty obraz uczelni. Z opinii znajomych z całej Polski na każdym leku występują takie same problemy. Przypomnę, że studiowanie nie jest dla wszystkich i jeśli komuś tak bardzo się nie podoba to wystarczy mail do dziekanatu, zabranie swoich dokumentów i tyle.
Ja osobiście zachęcam, bo samo miasto jak i uczelnia jest bardzo rozwojowa i zdecydowanie warta uwagi.