Pielęgniarstwo, Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II (KUL) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Jest ciężko. Zajęcia odbywają się od 7.30 do nawet 21. Starsze koleżanki mówią, że jak zaczyna się chodzenie do szpitala, to popołudniami do nocy są zajęcia w centrum symulacji medycznej. Nikt nie bierze pod uwagę że chcemy coś zjeść albo przynajmniej odpocząć. Plan układany raczej pod wykładowców, a nie studenta. Starsze roczniki mówiły, że zdarzało im się przychodzić w soboty, a nawet w ferie w przerwie międzysemestralnej. Praktyki odbywają się tu we wrześniu, a nie jak na UM w ciągu roku akademickiego. Ćwiczeń nie prowadzą tu lekarze jak na medycznym.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Jest CSM, koło naukowe, ale z tym rozwojem bym nie przesadzała.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Jest wyścig szczurów. Wykładowcy- ujmę to tak - bardzo różni. Jeśli myślicie że to kul i każdy będzie dla was miły to jesteście w błędzie i nie raz bardzo się zdziwicie.
Jak jest z mieszkaniem?
Ja mieszkam w akademiku. Cena przystępna.
Życie w mieście
Bardzo dobrze mi się tu mieszka. Lublin jest dużym miastem, ale nie przytłacza.
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Ja chciałbym się przenieść po pierwszym roku. Z rozmów z dziewczynami z mojego roku i wyżej to nie chcą tu robić magisterki, bo dużo niepotrzebnych przedmiotów wciskają, nikt nie słucha studentów i atmosfera słaba.