Fizjoterapia, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku jest bardzo dużo nauki, głównie anatomii i innych podstawowych przedmiotów. Jest to czas gdzie człowiek uczy się jak efektywnie nauczyć się tak dużej ilości materiału co tydzień, a właściwie każdego dnia. Poza tym jest wiele ciekawych przedmiotów i praktycznie nie ma miejsca na nudę. Jest ciężko, ale jak mnie osobiście sprawiało radość i nadal sprawia że uczę się tego co mnie interesuje. Jak na każdych studiach są oczywiście nudne, gorsze przedmioty, ale to chyba nieuniknione. Ja uczyłam się codziennie, rożnie czasem kilka godzin, albo godzinę, ale systematyczna nauka przyniosła dobre rezultaty. Nauki jest zdecydowanie więcej, i na studiach jest więcej zajęć, czasem od 8 do 18,. Jak się dobrze rozplanuje czas to jest trochę wolnego, trzeba korzystać z weekendów. W kolejnych latach już człowiek się przyzwyczaja i jest łatwiej, nauki chyba najmniej było na 2 roku, a potem to znów więcej, co roku po prostu jest jeden albo dwa przedmioty na które trzeba więcej czasu poświęcić. Jeśli chodzi o książki to jest ich trochę, ale nie zawsze trzeba się z nich uczyć, czasem wystarczą prezentacje udostępniane przez asystentów.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uważam że moja uczelnia i mój kierunek dają duże możliwości rozwoju poprzez organizacje ciekawych warsztatów, konferencji naukowych oraz poprzez przynależność do kół naukowych. Myślę że po tym kierunku studiów nie na problemów ze znalezieniem pracy, ponieważ liczba osób potrzebujących fizjoterapii stale rośnie, a dzięki nowej ustawie o zawodzie fizjoterapeuty prestiż tego zawodu rośnie i myślę że dzięki niej możliwe będę zmiany na lepsze w naszym kraju w tej dziedzinie medycyny.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Asystenci i wykładowcy są różni, jedni są lepsi inni gorsi, ale jest wielu dobrych nauczycieli akademickich na tej uczelni, którzy potrafią zaciekawić przedmiotem i zainspirować do czegoś ciekawego. Z początku nie zauważałam jakiegoś dużego wyścigu szczurów, chociaż potem jednak zdałam sobie sprawę że są ludzie na tej uczelni którzy to sami nie jako promują, ale na szczęście większość ludzi raczej sobie pomaga i wzajemnie udostępniamy sobie materiały, to chyba zależy od grupy na jaką się trafi, ale na szczęście grupę można zmienić jak się coś nie podoba.

Życie w mieście

Miasto - Warszawa, chyba nie wymaga komentarza, z dojazdami na zajęcia raczej nie ma problemu, chociaż zdarza się że zajęcia potrafią się odbywać w bardzo odległych miejscach np. w Kajetanach - zajęcia z laryngologii. Dojechanie tam komunikacją raczej było trudne - ja osobiście jeździłam tam ze znajomymi samochodem.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli ktoś lubi pracę z ludźmi i chciałaby im pomagać wracać do pełnej sprawności psychofizycznej i nie brzydzi się niczego co ludzkie to te studia i potem praca są dla niego. Odradzam tym co nie lubią szpitali i zajęć z pacjentami tam się znajdującymi, gdyż takich zajęć jest bardzo dużo w toku studiów.