Kierunek lekarski, Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (CM UMK) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pewnie nie zaskoczę - nauki więcej niż w liceum:D Anatomia - śliczna katedra, nowoczesne stoły z wyciągami, dobre oświetlenie sal, klimatyzacja, parking dla studentów (na legitymację), duża ilość dobrej jakości preparatów. Widziałam zdjęcia niektórych preparatów z innych uczelni (z zeszłych lat) - sucharki, porozrywane struktury, nic nie widać - u nas zupełnie odwrotnie. Asystenci są różni, niektórzy jak dr W robią wejścia na każdych zajęciach, które może nie są zbyt trudne ale przy nawale nauki z anaty i innych przedmiotów ciężko jest nauczyć się na tyle dobrze żeby ładnie odpowiedzieć na pytanie otwarte, można zadawać pytania i nie bać się, że zostanie się potraktowanym jak idiota. Wykłady z Profesorem to po prostu ideał, erudycja i umiejętność zaciekawienia, temat opracowany w sposób logiczny, nie żeby wykuć na blachę i zapomnieć - zwłaszcza na kołach i egzaminie ten sposób nabywania wiedzy jest weryfikowany. Poziom kół (kolokwiów - przyp. red.) - bardzo wysoki, na 1 terminie kół (były co 2 tygodnie, teraz się to zmieniło) raczej giełdy nie wchodzą, ale warto sobie je przerobić żeby zrozumieć wymagania Profesora. Osobiście uczyłam się wyłącznie z Bochenka, na OUN Young i Gołąb. Egzamin bardzo trudny, w jednym pytaniu "wskaż fałsz" mamy odpowiedzi z różnych działów, często w formie "Ala ma kota, ale Jacek nie ma psa" bez wiedzy nie da się wystrzelać, poziom egzaminu rośnie z każdą poprawką także uważajcie, bo możecie wrócić na I rok:D Biochemia - osobiście nie lubię, tematy do przygotowania na zajęcia pokrywały się z doświadczeniami, które robiliśmy ale nie bardzo widziałam w tym sens, są wejściówki opisowe, które można poprawiać, koła jeśli dobrze pamiętam były 4 - dosyć trudne, ale do zdania po analizie pytań z poprzednich lat, wpadają analogiczne więc warto je przerobić. Histologia - szkiełka, prezki, cytofizjio - tak samo, egzamin praktyczny i teoretyczny do zdania, nie ma wejść. Fizjologia - Traczyk duży i Konturek wystarczają, dla mnie Tafil-Klawe jest nieporęczna więc nawet nie kupowałam. Czy wymagają? Trochę tak, najgorsze, że sami nie wiem z czego się uczyć... asystenci twierdzą, że tematy w książkach są błędnie opracowane i wymagają wiedzy z kosmosu. Najlepsze zajęcia i wykłady z Dr D:) Fajna Dr, super tłumaczy krążenie i nereczkę:D Angielski - totalna porażka, mam wrażenie, że dostali prikaz żebyśmy nic nie umieli i zostali w kraju:D

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Wymagania duże, trzeba się uczyć żeby zdać, można się nie uczyć i rozwiązywać tylko giełdy - tylko po co? Cieszę się, że tu jestem, bo im więcej się tutaj nauczę tym lepszym będę lekarzem. Dużo kół naukowych, na które z uwagi na dużą ilość nauki nie mogę się zapisać:( Fakultety na II roku bardzo fajne: rysunek, Zumba i inne bardziej medyczne ale chyba jednak warto sobie je podarować - nauki na pato jest i tak zbyt dużo. Asystenci są nastawieni na pomoc i wytłumaczenie zagadnienia, często na zadane pytania (o ile nie znają odpowiedzi) są w stanie iść do swojego pokoju po książkę i poszukać odpowiedzi - jak dla mnie super!

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo fajna, wyścig szczurów jest zawsze - nie ważne czy na poziomie grupy czy roku i to naturalne, na studia medyczne idą ludzie ambitni, ale też totalne lenie które jakimś cudem są w stanie na ostatnią chwilę się nauczyć korzystając z notatek pracusiów i to jednak troszkę boli. Nigdy się nie spotkałam z tym żeby ktoś celowo wprowadzał kogoś w błąd żeby mu nie poszło.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademiki pozajmowane przez ED, bardzo ładne. Mieszkania na wynajem drogie, warto na samym początku wynajmować pokój, a potem z osobami z grupy wynająć razem mieszkanie.

Życie w mieście

Nie wiem, nie mam czasu na zwiedzanie:D a tak serio to centrum jest bardzo ładne, spokojne ale jednak można coś wszamać albo iść na tańce. Dojazdy autobusami prawie pod sale wykładową, troszkę gorzej z anatą bo trzeba przejść z 300 m.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jest fajnie, można się tu czegoś nauczyć.