Psychologia, Uniwersytet Łódzki - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Uczęszczałem do wymagającego liceum i prawdę mówiąc w trakcie semestru nauki miałam więcej w LO niż na studiach. Nauka zaczynała się właściwie blisko sesji.
Podczas semestru trzeba było się uczyć na bieżąco tylko do jednego przedmiotu powiązanego z biologią, gdzie wiedzą zdobyta do rozszerzonej matury z tego przedmiotu była pomocna.
Literatury trochę było, natomiast nie była to zawrotna liczba stron i nie trzeba było kupować podręczników.
Z każdym kolejnym rokiem jest coraz łatwiej, ale myślę, że nie wynika to z ilości materiału, a z Poznania oczekiwań wykładowców i z posiadanej już wiedzy. Część materiału powtarza się na kolejnych semestrach.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Mając porównanie z inną uczelnia, gdzie również studiowałam psychologię przez pewien czas uważam, że poziom na UŁ nie jest wysoki. Studia te są bardzo proste do zrealizowania.
Biblioteki: Książka, której potrzebuję około 150 osób podczas semestru w bibliotece znajduje się 6 egzemplarzy. To raczej nie wymaga dodatkowego komentarza.
Konferencji psychologicznych praktycznie nie ma. Co roku odbywa się konferencja organizowana przez jedno z kół naukowych. To tyle.
Warsztaty psychologiczne jeśli są to organizowane przez organizacje studenckie, ale praktycznie ich nie ma.. Są jeszcze warsztaty od Biura Karier.
Przy Instytucie Psychologii działa kilka kół naukowych oraz PSSiAP będący polskim Stowarzyszeniem zrzeszającym nie tylko studentów, ale i absolwentów Psychologii. Prawdę mówiąc więcej wiedzy praktycznej dała mi działalność w tychże organizacjach niż same studia.
Warto zaznaczyć, że studia na tej uczelni są studiami teoretycznymi. To informacja, której mi zabrakło kiedy sama wybierałam uczelnię.
Sama uczelnia nie oferuje wielu możliwości rozwoju.
Natomiast sama wiem co chce robić w życiu zawodowym i nie martwię się o swoją przyszłość. To doświadczenie, które wykorzystuje w pracy zdobyłam dzięki organizacjom studenckim.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy są w większości prostudenccy.
Studenci psychologii na tej uczelni to z reguły indywidualności, nie liczyłabym na wysoką frekwencję podczas spotkań integracyjnych i inicjatorów domowej przez całe studia.
Myślę, że są momenty kiedy panuje wyścig szczurów, natomiast na każdym roku jest kilka osób, które chętniej dzieła się np. notatkami.

Życie w mieście

10 minut drogi od Instytutu znajduje się Manufaktura i ul. Piotrkowska. Tuz przy IP są 2 parki.
Dojazd jest dobry, choć o zmroku nie jest to najmilsza okolica do samotnych powrotów.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Osobiście drugi raz nie wybrałabym studiów psychologicznych na tej uczelni, mając porównanie z inną, z której jestem zadowolona zdecydowanie bardziej.