Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 129

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Od mojego pierwszego roku już trochę czasu minęło, na pewno było więcej nauki niż w liceum, ze względu na dużo większą ilość materiału. Moim zdaniem jednak najgorsze lata na stomatologii to od 3 w górę. W momencie kiedy wchodzą już przedmioty stomatologiczne, to przed każdymi zajęciami jest wejściówka - bywały czasy kiedy w jedynym tygodniu mieliśmy po 5-6 wejściówek.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęć praktycznych z pacjentem jest moim zdaniem bardzo mało w porównaniu do innych uczelni - zaczynają się pod sam koniec 3 roku (stomatologia zachowawcza) a inne przedmioty dopiero od 4 roku. Bardzo dużym minusem jest to, że Instytut Stomatologii szybko wykorzystuje przysługujące mu punkty z NFZ-u, przez co wszystkie procedury wykonywane przez studentów są płatne i większość pacjentów nie chce się na to zdecydować (wtedy i tak musisz przychodzić na zajęcia i patrzysz się w ścianę). Taka sytuacja miała miejsce między innymi na moim 4 oraz 5 roku i trwała wiele tygodni.

Jedynym zakładem, który chciał nas rzeczywiście czegoś nauczyć był zakład chirurgii stomatologiczne - bardzo miła atmosfera i świetni asystenci, który pozwalali nam pracować przy pacjencie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jeśli chodzi o asystentów to można trafić naprawdę super, ale równie dobrze mogą ci się trafić osoby, którym zwyczajnie się nie chce.

Jeśli chodzi o wyścig szczurów to raczej tego nie zauważyłam.

Życie w mieście

Łódź jest bardzo fajnym miejscem do mieszkania, wszędzie jest blisko, komunikacja jest bardzo dobrze rozwinięta.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jako już prawie absolwentka stomatologii na tym uniwersytecie, chciałabym wszystkim maturzystą odradzić UMED w Łodzi. Niestety o prostudenckiej atmosferze ze strony kierowników zakładów stomatologicznych nie ma mowy. Ostatnia sesja, która trwa od kwietnia do początku lipca to istna walka z czasem, z natłokiem materiału, stresem i zmęczeniem. Mimo wielu godzin sumiennej nauki, istnieje duża szansa, że egzamin i tak nie będzie przez was zdany, bo prowadzący pytają o szczegółu i niuanse, które nijak przydadzą się wam w przyszłej karierze zawodowej. Najgorsze jednak jest to, że jeśli podwinie wam się noga, to wszystkie poprawki są we wrześniu, a to uniemożliwia wam aplikowanie na staż lekarski w terminie lipcowym i dokłada kolejnych stresów.

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na 1 semestrze nauki jest bardzo dużo w porównaniu z liceum, później 2 semestr jest lajtowy. Natomiast od 3 roku do końca jest okropny za****dol.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Kierunek fajny, natomiast samej uczelni bym nie poleciła. Najważniejsze o czym trzeba powiedzieć to to, że studenci sami muszą kupić sobie wiertła na zachowawczą, a na endodoncję pilniki, spreadery, ćwieki, sączki, linijkę, clean steand. Moje koleżanki z innych uczelni się śmieją, że Umed łódź taki biedny, że studenci sami muszą sobie kupić rzeczy do pracy :') Dużo teorii, uczelnia bardzo chce podskoczyć w rankingu przez co egzaminy np. z protetyki są bardzo ciężkie. Dużo osób zawsze ma poprawę.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera jest bardzo różna. Prowadzący zajęcia, z którymi miałam przeważnie byli w porządku, ale zawsze zdarzył się ktoś kto uprzykrzył życie, przez kogo w nocy się płakało i chciało rzucać te studia. Specjalne są wprowadzane coraz to nowsze utrudnienia w postaci na przykład ujemnych punktów za kartkówki żeby było trudniej. I skanowanie studentów w trakcie egzaminu wykrywaczem urządzeń typu słuchawki do ucha i naprawdę to rozumiem, ale będąc w środku egzaminu gdzie jest stres i ktoś podchodzi, skanuje cię od dołu do góry i każe zdejmować okulary to duża przesada.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkałam w akademiku. Aktualnie czyli na czerwiec 2025 pokój 2-osobowy w akademiku z łazienką kosztuje 800 zł, a 1 osobowy 1400 zł. Według mnie to bardzo dużo. Jest jeszcze drugi akademik w którym jest taniej, ale żeby się umyć to trzeba zejść np. z 4 piętra do piwnicy.

Życie w mieście

Jest dużo festiwali, pubów ze zniżkami dla studentów i bardzo ładne parki.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Tutaj to bym mogła pisać i pisać. Chciałabym powiedzieć moim kolegom którzy myślą o tych studiach, że są ciężkie. Przykładowo na 7 semestrze (4 rok) miał zajęcia codziennie ale jednego dnia od 8-20 a jak wróciłam do domu to uczyłam się na wejściówkę na następny dzień na zajęcia które miałam o 8:15. I po tych moich narzekaniach. Uważam że przez te studia trzeba przejść, dojadą was niemiłosiernie, ale praca ta daje mi mnóstwo satysfakcji. Trzymam za was kciuki!!!

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Dodaję kolejną opinię, od ostatniej minęły dwa lata. Podobno troszkę się zmieniło, jeśli idzie o pierwszy rok (z tego co mi wiadomo wejściówki z histologii mają teraz na przykład formę pytań zamkniętych, co na pewno jest na plus).

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka jest dość dobrze zaopatrzona, na kolejnych latach mniej osób korzysta z książek, więc jeśli ktoś lubuje się w papierze, raczej nie będzie mieć problemu z wypożyczeniem danej pozycji. Sporo kół naukowych przechodzi aktualnie renesans, więc możliwości jest dużo. Egzaminy i zaliczenia są jak najbardziej do zdania, chociaż trzeba często zbierać podczas wejściówek punkty lub zdać kolokwia na odpowiedni poziom, by mieć możliwość podejścia do egzaminu w I terminie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Minęły niemal trzy lata mojej nauki tutaj i nie spotkałam jeszcze nikogo, kto chciałby uprzykrzyć życie studentom. Prowadzący są uczciwi. Panie z dziekanatu są z kolei wspaniałe. Studenci raczej są w poprawnych stosunkach, nie zdarzyły się u nas jakieś wyjątkowo mocne dramy.

Jak jest z mieszkaniem?

Na początku tego roku zamieszkałam w akademiku (w Synapsie). Dla stomatologów od 3 roku jest to super miejsce do mieszkania pod względem dojazdów na uczelnię. Atmosfera jest super, mieszka się wygodnie. Osobiście bardzo polecam. Cenowo może akademiki nie są aż tak dużą konkurencją w stosunku do wynajmowania pokoi w prywatnych mieszkaniach, ale nie trzeba przynajmniej płacić za okres wakacji. Do tego dochodzi darmowa siłownia :D

Życie w mieście

Jeden remont się kończy, drugi zaczyna. Naprawdę nie ma jednak tragedii. W samej Łodzi dużo się dzieje, co chwilę pojawiają się nowe wydarzenia. Znajdziecie tu wszystko, czego trzeba w dużym mieście. A w razie potrzeby dojedziecie bez problemu do Warszawy.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Aktualnie rozpoczęliśmy zajęcia kliniczne z pacjentami. Prowadzący dbają o to, byśmy bez większych problemów wykonywali coraz bardziej skomplikowane procedury. Zajęcia przedkliniczne także dają nam bardzo dużo. Nikt nie rzuca nas na głęboką wodę, zawsze możemy się skonsultować z prowadzącymi, gdy mamy jakieś wątpliwości. Ludzie są tutaj naprawdę pomocni i czuć, że wiedzą, co robią. Wyposażenie jest w dobrym stanie, niektóre elementy są naprawdę nowoczesne. Ogólnie III rok jest okropnie męczący, jednak wszystko da się przeżyć. Także nadal polecam Łódź, jeśli chcecie studiować na kierunku lekarsko-dentystycznym :D

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Szczerze to jest lepiej niż myślałam. Przed pójściem na studia słyszałam wiele o nauce do późnych godzin nocnych i braku życia na tych studiach, co minęło się w moim przypadku z prawdą - bywały dni w których nie uczyłam się w ogóle, a były dni, gdzie trzeba było przysiąść tak na 8 godzin (ale to przez to, że mam w zwyczaju ogarniać wszystko dzień/dwa przed kolokwium/wejściówką), także na spokojnie te 4 godziny nauki dziennie są wystarczające, co przy małej ilości zajęć - wykłady są online - jest jak najbardziej do ogarnięcia i da się to połączyć z swoją pasją czy imprezowaniem.
Oczywiście w sesji faktycznie siedzi się po te 10 godzin, ale to tylko miesiąc, więc imo do przeżycia.
Przedmioty:
1 semestr
- biofizyka (wykuć, zdać, zapomnieć, ogółem nie polecam tego egzaminu)
- chemia medyczna (egzamin jest dopiero w sesji letniej, poza tym dla biolchemów nie powinno być problemu, gorzej jak jesteś matfizem)
- anatomia (no dzięki naszemu prowadzącemu panu profesorowi raczej jeden z łatwiejszych przedmiotów)
- histologia (najwięcej osób przez to odpadło, ale osobiście dla mnie spoko, chyba najwięcej nauki na bieżąco)
- biologia medyczna (parazytologia, genetyka, czyli po trochu, bardzo przyjemny przedmiot, a egzamin z tego to cudo, kocham)
- angielski (nie da się tego nie zdać, polecam zwolnienie)
2 semestr
- anatomia
- histologia (tutaj z embriologią, dalej do przeżycia, chociaż poczekam z opinią do egzaminu xd)
- biochemia (dużo nauki, dość skomplikowane, upchali nam materiał z całego 2 roku w 1 semestr XD)
- biostatystyka (walczyłam ze sobą, żeby na tym nie zasnąć, ogółem nie polecam, kolejny do zdania i zapomnienia)
- pielęgniarstwo/ratownictwo (zakład jest żartem - prowadzący potrafią nie przyjść na zajęcia, ale poza tym egzamin online także...)
- angielski
no i na obu semestrach są fakultety i profesjonalizm, ale kogo by one obchodziły?

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Działa mnóstwo kół naukowych, IFMSa, mamy wyposażoną bibliotekę (kocham) i szczerze to nie ma różnicy na innych dużych uczelniach. Jest też erasmus, ale to raczej na wyższych latach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

To bardzo zależy do grupy, ja do mojej byłam na początku średnio nastawiona, ale przyzwyczaiłam się i większość polubiłam, raczej sobie pomagamy. Wiadomo, nie zawsze da radę dogadać się z każdym. Wymiana materiałów jest on top, nie miałam raczej problemu, żeby coś dostać, ale to polecam zawierać znajomości ze studentami z innych grup. "Wyścig szczurów" niestety można odczuć od niektórych osób, ale no nic z tym nie zrobisz.

Jeżeli chodzi o podejście prowadzących to zależy na kogo się trafi, ja akurat tutaj miałam raczej farta. Niestety przez reformy na uczelni nasz rok wyglądał zupełnie inaczej niż poprzednie, co narobiło sporo bałaganu i niezrozumienia ze strony niektórych ekhm wykładowców, jest też przez to spory problem z sylabusami/regulaminami, ale mam nadzieję, że od przyszłego roku to się ustabilizuje.

Jak jest z mieszkaniem?

Taniej niż w innych dużych miastach, pokoje da się znaleźć już za 800 zł (ale to trzeba szybko, standradzik to raczej ok. 1000), akademik prywatny to jakoś 1300, mikrokawalerki to koszt około 1500zl
do akademika chyba się dość łatwo dostać, liczy się raczej odległość od miejsca zamieszkania

Życie w mieście

piotrkowska - tam są wszystkie fajne puby, drink bary, kawiarnie, restauracje
no i manufaktura też spoko miejsce, oczywiście w łodzi szału nie ma, ale myślę, że jest OK
komunikacja miejska to żart czasami. Tramwaje jeszcze jakoś jeżdżą (poza spóźnieniami), ale o busach nic nie powiem...

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ja jestem zadowolona, mimo że była to dość spontaniczna decyzja podjęta dzień po wynikach rekrutacji. Oczywiście moje spojrzenie może zmienić się po kilku latach, ale poza aferami, które są wszędzie, to serio jest spoko.
Uczelnia też nie ma też jakiegoś przesiewu, są 3 terminy egzaminów i do tego warunek jeśli masz już 70% ECTSów (czyli 4 podejścia do 1 egzaminu)

Pielęgniarstwo, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki nie jest nie wiadomo jak dużo, ale godzinowo zajęć na uczelni jest sporo, kilka dni 8-20 to jest standard, przez co czasu wolnego jest ograniczona ilość. Na 1 roku jest dużo samokształceń do zrobienia. Później już nie ma aż tyle.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom uczelni jest dość wysoki, dziekanat różnie, nie można narzekać. Na koła naukowe może ktoś ma czas. Po licencjacie można iść na stacjonarne studia magisterskie. Pracy jest dużo po studiach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście wykładowców i asystentów różnie, ale źle nie jest. Relacje między studentami są spoko, raczej wszyscy sobie pomagają.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny akademika dobre, jakieś 500 zł miesięcznie.

Życie w mieście

Łódź nie jest ciekawym ani pięknym miastem. Komunikacja miejska ok.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję wyboru uczelni. Pracy po kierunku jest dużo, teraz za lepsze pieniądze niż kiedyś. Zawód pielęgniarki jest świetny jak ktoś to czuje.

Kierunek lekarski (Wojskowy w ramach MON), Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki większa niż w liceum przez brak jej systematyczności, która to jest uniemożliwiona przez wojsko i uniwersytet. Zamiast zjeść śniadanie przed zajęciami to słuchasz opie**olu za jakiś zjebów, potem tracisz czas na jazdę na ckd i powrót, co zajmuje czasem więcej czasu niż same zajęcia. Zajęcia są czasem od rana do wieczora także na jedzenie na stołówce nie ma co liczyć. Cisza nocna nie istnieje i nie można nawet regularnie sypiać, a ludzie to myślą tylko o własnej d*pie.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Możliwości rozwoju są całkiem fajne, ale na pierwszym roku nie ma zupełnie na nic czasu albo nawet chęci przez ogólne zmęczenie. Na anatomii grupy są przepełnione i dopchanie się do preparatów graniczy z cudem. Same preparaty są kiepskiej jakości. Na histologii bezsensowne rysowanie preparatów zamiast ich dokładnego omawiania i nauki rozpoznawania. BioFizyka to porażka i zajęcia aby przesiedzieć. Chemia na zajęciach jest zupełnie odklejona on wykładów i byle zrobić zadanie. Zajęcia z biologii trwają krócej niż się na nie jedzie i za wiele nie wnoszą.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Zakład anatomii i histologii jest bardzo prostudencki ale reszta już nie za bardzo.

Jak jest z mieszkaniem?

Pokoje są bardzo dobrze umeblowane, łazienki są w miarę, o ile ktoś nie postanowi ich zniszczyć . Kuchnie to masakra, w lodówce, na blatach i podłodze syf, bo ludzie to chyba w oborze mieszkają. Nikomu się nie chcę po sobie sprzątać. Stołówka to jedna wielka loteria, czasem jest bardzo dobre jedzenie, a czasem jest takie jedzenie, że strach rzucić psom do jedzenia.

Życie w mieście

Miejsce zamieszkania jest pozbawione wydajnej komunikacji miejskiej. Hałas od ulicy lub imprez pod ds4.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie jest to miejsce dla osób lubiących dyscyplinę i wojskowy beton. Ludzie naginają zasady i wymigują się z prac gospodarczych. Kobiety oczywiście są tak "silniejsze niż nie jeden", że praktycznie prac fizycznych nie wykonują. Większość z tych ludzi nawet nie powinna tutaj być.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauka w porządku, kwestia przyzwyczajenia się.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia - nie wiele. Kierunek - praca po nim będzie i tyle. W tym roku jedyne co adiunkt anatomii potrafił zrobić to skompromitować się w Internecie także jak ktoś ma jakieś większe ambicje naukowe niech wybierze lepszą uczelnię.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowca jednego z przedmiotów potrafił obstawiać kto nie zda semestru lub mówić, że dana osoba nie powinna go zdać (bo nie wiem, on jej nie lubi?).
Głowa pewnej katedry obraziła się na studentów i postanowiła nie zaokrąglać ocen połówkowych w górę.
Regulamin na jeden z egzaminów pojawił się dopiero tydzień przed nim.

Czyli w skrócie na tej uczelni student jest traktowany jak podczłowiek.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny taniej niż w większych miastach, ale to dlatego, że Łódź jest obrzydliwa.

Życie w mieście

Nie istnieje (w sensie no jest Piotrkowska i manufaktura, ale dla mnie jako osoby pochodzącej z większego miasta galeria handlowa czy ulica z knajpami nie robią za dużego wrażenia)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Żałuję wyboru tej uczelni. Jeśli możesz pójść gdzie indziej to idź (przez moduły może być ciężko się przenieść) a jak już jesteś skazany na Łódź, ze względu na koszty życia to idź już lepiej na MON, bo tam można chociaż dobrze zarobić. Ewentualnie może lek-dent jest lepszy.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki jest nieporównywalnie większa. Wiem że wiele osób nie musiało dużo robić w liceum bo są bardzo bystrzy. Tutaj większość osób, które się nie przestawią na większą naukę odpadną, ale zdarzają się osoby które nie muszą wiele robić i zdają w pierwszych terminach. Z tego co wiem od następnego roku biochemia ma być w programie 1 roku poza anatomią i histologią. W ciągu tygodnia nie trzeba bardzo dużo robić. Są wejściówki z histologii to trzeba tak przysiąść przynajmniej dzień wcześniej, ponieważ trzeba z nich uzbierać 70%! aby móc podejść do egzaminu. Anatomia ma świetnego szefa, przedmiot jest wymagający, ale daje satysfakcję. Biochemia nie należy do przyjemnych przedmiotów, wiele informacji w późniejszych latach są w małym procencie przydatne. Na drugimi roku było ciężej niż na pierwszym, a ukoronowaniem trudów jest rok trzeci, zdecydowanie najbardziej wymagający, na którym niestety zdarza się, że studenci nie zdają sesji poprawkowych.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Organizacja bywa różna, niestety nie raz można się zawiesić na prostych procedurach. Np można czekać tydzień na wykonanie skanu. Placówka w dużej mierze jest nowoczesna, z nowym wyposażeniem, ale nie jest ono fundamentalne dla studentów. Jeśli chodzi o książki to większość studentów, pracuje na wersjach elektronicznych, różnych opracowaniach itp. Wykłady są asynchroniczne tzn. że zostały kiedyś nagrane i są wrzucane na platformę, zdarza się, dopiero w 2 połowie semestru.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jak wszędzie zależy od prowadzących, którzy się trafią. Większość jest przynajmniej neutralna. Niestety wiele decyzyjnych osób, robi studentom pod górkę. Odnosi się wrażenie, że panuje zasada "dobry egzamin to taki który zda 50%-60% studentów". Wiele decyzji jest niezrozumiałych, a poziom odpowiedzi w wielu zakładach np. na odwołania jest oburzający. Natomiast współpraca między studentami w większości przypadków przebiega poprawienie, zdążają się przykłady donosów, ale to rzadkość.

Życie w mieście

Łódź jest specyficzna. Komunikacja miejska nie należy do najlepszych, większość Łodzian porusza się autami, co rodzi potężne korki. Specyfiką miasta jest amerykański układ ulic, co znacznie ułatwia orientację. Drugą specjalnością miasta są dziury w jezdniach, jakie ciężko szukać w innych miastach. Życie miejskie kręci się wokół Piotrowskiej, z małymi wyjątkami. Miasto z dużym niewykorzystanym potencjałem.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Szczerze, przy obecnych zmianach od kilku lat, oraz rozmowach ze studentami innych uczelni i porównaniach materiału i egzaminów. W Łodzi obecnie jest najtrudniejsza medycyna w Polsce, oraz jedna z najmniej prostudenckich. Jeśli ktoś dostał się gdzieś indziej to polecam iść gdzieś indziej.

Pielęgniarstwo, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bardzo dużo siedzenia na zajęciach, od 8 do 20 planowo ze 2-3 razy w tygodniu. Raz w tygodniu angielski na Hallera, dużo zajęć w CKD (Pomorska 251) i na Jaracza 63. Wykładowcy są ok, ale nstt większość giełd w 1 semestrze nie weszła. W 2 semestrze trochę lepiej. Dobrze jest się zaprzyjaźnić od początku z kimś, z kim będziecie na zmianę chodzić na wykłady i wpisywać się na listy obecności.

Najważniejsze są jednak podstawy pielęgniarstwa - ćwiczenia, czyli praktyka. Jeśli będziesz się uczyć na bieżąco na wejściówki ze skryptów i całego procesu każdego zabiegu po kolei jak trzeba, to będzie dobrze. Wszelkie szczegóły t.j. temperatura wody przy wlewkach/ myciu włosów itd. są ważne.

Jeśli chodzi o wf, to najlepszą opcją są kijki, robi się je 2 razy szybciej, bo za 1 przyjście dostajesz 2 podpisy, a podpisów trzeba mieć minimum 12, wf jest przez 2 semestry i na oba warto wybrać kijki. Oczywiście trzeba kupić swoje, ale są bardzo tanie na OLX.

Biblioteka (CIB) jest świetnie wyposażona.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć jest wysoki, szczególnie ćwiczeń z podstaw pielęgniarstwa. W grupie jest ok. 8-9 osób, więc na 3 łóżka jest się w stanie dobrze wyćwiczyć wszystkie zabiegi. Możliwości rozwoju są na pewno duże, ale na 1 roku warto skupić się po prostu na uczelni i zdawaniu egzaminów, najlepiej w 1 terminie, bo później okazuje się czasami, że 2 termin jest ustny...

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy i asystenci są spoko. Jedyną kosę jaką można mieć to z Panią od psychologii, M. W. Bardzo dziwna osoba, u której kilkakrotnie trzeba poprawiać karty pracy, których warunki zaliczenia są niejasne.

Jak jest z mieszkaniem?

Cena wynajmu mieszkania w centrum, przy Teatrze Muzycznym w Łodzi to 1500zł za czynsz + ok. 600zł opłaty na dwie osoby, 28m². Przy podziale na dwa, to wychodzi korzystnie, ale akademiki z tego co słyszałam są zadbane i dobrze się w nich mieszka.

Życie w mieście

Komunikacja miejska w godzinach szczytu to porażka, ale ogólnie da się przeżyć. Czasami jednak plan zajęć nakazuje dojechać z CKD na Żeligowskiego lub Jaracza w np. 30 minut, to już nie jest kolorowo.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Uczelnia jest jedną z lepszych w Polsce, gdzie docenia się zawód pielęgniarki. Jeśli przeżyjesz ten pierwszy rok i poczujesz, że to coś dla Ciebie, to idź w tym kierunku. Teraz coraz bardziej szanuje się pracę pielęgniarek, co przekłada się na wyższe pensje. Przy czym nas, pielęgniarek brakuje.

Filologia włoska, Uniwersytet Łódzki - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki porównywalnie, ale jest jeszcze sesja. Na co dzień są zaliczenia z języka (leksyka, gramatyka etc), a z teoretycznych przedmiotów (językowych typu fonetyka, historia, literatura) są egzaminy w sesji. Łatwo nie jest, ale jak się lubi da się to spiąć.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest dobrze, jedynie kółka naukowe mają mało zainteresowanych, ale to już jest po stronie studentów.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jest dobrze, zdarzają się starsi, surowi wykładowcy, ale tak jest wszędzie.

Jak jest z mieszkaniem?

Jest dużo opcji jeśli chodzi o akademik. Z mieszkaniami gorzej jak w całej Polsce, ale jak się chce samemu mieszkać czy to w pokoju czy mieszkaniu nie ma innej opcji niż wynajem.

Życie w mieście

Jest komunikacja miejska blisko wydziału. Do wolnego czasu polecam bibliotekę uniwersytecką.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli chodzi o mój kierunek UŁ jest bardzo wymagające. Inne uczelnie mają trochę luźniej, ale chyba zostało mi się cieszyć, że tyle od nas wymagają, bo można się nauczyć więcej. Myślałam że byłabym w stanie studiować 2 kierunki jednocześnie albo chociaż pracować, ale nie ma czasu. Jeśli chodzi o pracę można by tylko spróbować na weekendy.

Strony