Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ogólnie rzecz biorąc uczelnia z pro-studenckiej zrobiła się anty-studencka. Jestem na pierwszym roku, ale poziom niepotrzebnego stresu jest masakryczny. Nauki jest dużo, wiadomo, każdy kto się decyduje na ten kierunek jest tego świadomy, ale wymagania wykładowców przechodzą wszelkie granice.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Ogólnie panuje chaos i dezorganizacja, kolokwia i zaliczenia są niedobrane, studenci są informowani o nich na ostatnią chwilę. Plan się co chwilę zmienia i są w nim ciągle błędy. Biblioteka online lubi się zacinać.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy tylko wymagają, nie udostępniając adekwatnych materiałów. Jest problem z dogadaniem się z ewentualnym terminem poprawkowym, a każde wytłumaczenie to "są Państwo na lekarskim", jakby to był powód do absurdalnego traktowana studentów i nakładania coraz większej presji. Wykładowcy nie potrafią się dogadać co do podręczników głównych, efektem tego jest dezorientacja i nie wiadomo z czego się uczyć i z czego będą pytania, bo każdy wymaga czegoś innego, ale za to każdy bardzo szczegółowo.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania w umiarkowanych cenach jak na aktualny rynek. Wiadomo miasto małe, dość spokojne.

Życie w mieście

Uczelnia w samym centrum, ale ma wiele budynków.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ujmę to tak, albo zdecyduję się na zmianę uczelni, albo zmienię studiów, mimo tego, że zaliczyłam już większość przedmiotów to traktowanie studentów, dezorientacja i doprowadzanie do takiego stanu psychicznego w jakim byłam jest uwłaczające. Naprawdę życzę uczelni lepszej organizacji, dobrania odpowiedniego kadry i zastanowienia się nad tym co robią ludziom i jakich lekarzy chcą kształcić, bo wydaje mi się, że zależy im tylko na nakładaniu presji, a nie przekazywaniu wiedzy.