Kierunek lekarski, Uniwersytet Warszawski - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Osoba poniżej trochę wprowadza w błąd. Progi nie wynosiły 80% tylko 76,5%. W dodatku biologia liczy się najbardziej. Mając wynik ponad 80% z biologii i języków można pozwolić sobie na przeciętny wynik z chemii ok 70%, co można osiągnąć nie rozwiązują żadnego zadania i na kiepski wynik z podstawowej matmy. Osoba która napisałaby maturę z biologii nawet na 85%, z chemii na 70% i z podstawowej matmy nawet na 100% nie miałaby szans na WUM, który jak UJ stawia na umysły ścisłe. Wymaganie przez UW języka na poziomie rozszerzonym i to jeszcze koniecznie z angola jest chore, niesprawiedliwe i dyskryminujące osoby, które zdawały np. inny język. Medycyna to nie filologia. Nie powinno się brać pod uwagę języków. A anatomii po angielsku może się nauczyć na pamięć każdy. Kolejnym kłamstwem jest stwierdzenie, że na WUM nie ma poprawek. Są 3 podejścia do zaliczenia każdego przedmiotu. Co do ilości osób na roku, to im więcej osób tym lepiej. Łatwiej znaleźć bratnie dusze i być anonimowym. Ludziska (szczególnie baby) z leku są podłe i im mniej cię znają i o tobie wiedzą tym lepiej. Mniej będą mogli ci szkodzić i obrabiać 4 litery.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Uczelnia daje mniejsze możliwości niż WUM
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Ludzie (szczególnie baby) są wredni, fałszywi. Obrabiają d*pę i szukają okazji by szkodzić. Nie mają tolerancji dla kogoś kto jest inny itp.
Jak jest z mieszkaniem?
Nie jest tanio.
Życie w mieście
Co kto lubi.
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Nie idź na UW. Najbardziej polecam UJ