Biotechnologia, Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki nie jest mało, ale kwestią jest też dobre zarządzanie czasem. Jeśli ktoś potrafi się zorganizować to jest czas na wszystko. Na pewno więcej do przyswojenia mają osoby,które nie był y w liceum na biol-chemie/mat-fizie, ale wszystko da się bez większych problemów nadrobić. Na pewno na pierwszym semestrze najwięcej strachu budzi biologia komórki(wejściówki co tydzień, kolokwia, odpytywanie co tydzień), ale z perspektywy czasu stwierdzam, że nie było tak źle.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć jest różny, zależy też kto prowadzi przedmiot. Są lepsze i gorsze zajęcia, ale z każdego można wiele wyciągnąć. Wykładowcy są raczej otwarci na sugestie i tematy jakie chcieliby poruszyć studenci. Koła naukowe są i działają, warto dołączyć nawet na 1 roku.
Biblioteka zarówno główna i wydziałowa w porządku. Choć czasem jest niedosyt 'ruchliwych' pozycji, np. do wcześniej wspomnianej biologi komórki.
Możliwości rozwoju są, większe na pewno za granicą. W Polsce biotechnologia dopiero raczkuje.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera bardzo fajna.
Wykładowcy w porządku, z każdym można się porozumieć. Ogólnie wydział jest mały, co jest na korzyść dla studenta.
Wyścigu szczurów nie ma,wszyscy sobie pomagają. Prężnie działa Parlament Studentów.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik to w większości pokoje 2 osobowe z łazienką i lodówką,znajomi nie narzekali, cena nie duża.
Pokoje na stancji w przedziale 600-1000.
Kawalerki,mieszkania 1400+.

Życie w mieście

Komunikacja miejska ok, nie ma problemów z dojazdem.
Miasto specyficzne, ale w moim odczuciu bardzo fajne. Jest gdzie spędzać czas.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ogólnie polecam i nie żałuję.