Chemia i analityka przemysłowa, Politechnika Wrocławska - opinia absolwenta studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Ilość nauki dla mnie była porównywalna z liceum, dlatego że też większość przedmiotów których się uczy jest taka jak w liceum, głównie matma, fizyka i chemia. Chemia i fizyka na pierwszym roku nie wykracza za bardzo poza to co jest do rozszerzonej matury z tych przedmiotów. Oprócz tego są dwa wykłady bardziej kierunkowe no i to już jest nowe i trzeba się tego nauczyć.
W kolejnych latach jest więcej nauki, dlatego że od drugiego roku praktycznie wszystkie przedmioty są nowe i nie można już bazować na wiedzy z liceum. Ponadto, liczba godzin zajęciowych zwiększa się stopniowo oraz dochodzi coraz więcej laboratoriów. Laboratoria są zazwyczaj najłatwiejsze do zaliczenia, ale wymagają największego wkładu pracy, dlatego że trzeba regularnie uczyć się na wejściówki i oddawać sprawozdania - to jest coś co zabiera najwięcej czasu wolnego.
Ja nie korzystałam za bardzo z książek - notowanie na wykładach w większości przypadków wystarcza. Ale nawet jeśli nie, to biblioteka PWr zapewnia dostęp do wielu książek online, więc zazwyczaj nie trzeba wypożyczać papierowych.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
W zakresie chemii analitycznej nauczyłam się wszystkich podstaw potrzebnych żeby pójść do przemysłu i pracować w zawodzie.
Zaopatrzenie biblioteki oceniam bardzo dobrze, w szczególności to że oferuje ona bardzo dużo książek online.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Ja nie miałam żadnych problemów z atmosferą, wyścigu szczurów nie było, a większość prowadzących to bardzo w porządku ludzie.
Życie w mieście
Wrocław jest miastem korków, które nie ma metra, więc podróż komunikacją z obrzeży do centrum może zająć nawet 1,5 h w godzinach szczytu
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
W porównaniu do innych kierunków na wydziale chemicznym PWr, CiAP jest najbardziej chemicznym i najbardziej ogólnym. To na co musisz się przygotowywać jeśli go wybierzesz to:
-4 semestry chemii organicznej (żaden inny kierunek nie ma tyle organy, nawet biotechnologia)
-2 semestry chemii fizycznej (kolejny znienawidzony przedmiot którego na CiAPie jest najwięcej)
-mnóstwo baaaardzo różnych przedmiotów z różnych dziedzin, np. podstawy technologii, inżynierii, chemia kwantowa, analiza ekonomiczna procesu technologicznego, MathLab, etc. To się tyczy jakiegokolwiek kierunku na wydziale chemicznym PWr - założenie jest takie, żeby zapoznać studentów z podstawami wszystkiego w zakresie chemii, nawet jeśli jest to niezwiązane z kierunkiem. Plusem jest to że później jak wybierasz magisterkę, a nie podeszła ci analityczna, to orientujesz się na tyle w innych dziedzinach, że łatwiej jest znaleźć to co się będzie podobało
-pomimo tego że nazwa kierunku zaczyna się od "chemia" to jednak nie jest to taka ogólna chemia jak na UWr - spora część nauki jest nastawiona "pod przemysł", co się w przemyśle sprawdza i używa, a nie to co teoretycznie albo w laboratorium da się zastosować. Ponadto, specjalnością kierunkową jest konkretnie chemia analityczna i warto wcześniej zapoznać się z tym czym się ona zajmuje, bo tego będzie dużo
-pisanie baaaardzo dużo sprawozdań z laboratoriów, co zajmuje większość czasu jaki się spędza na naukę w domu
Nie żałuję wyboru tego kierunku, pomimo tego że w chemii analitycznej nie zamierzam zostać
