Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 116

Automatyka i Robotyka, Politechnika Wrocławska - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

To było jak liceum.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Nic nie daje.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Do kitu, łapiesz depresję i nie chce ci się studiować.

Jak jest z mieszkaniem?

Drogo

Życie w mieście

Patologia

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Uczelnia to największe dno jakie można wybrać, zamiast uczyć się aktualnych rzeczy, denerwujesz się skupiając się nad nauką na temat prlowskich silników itd. Wiedza wykładowców niektórych zamyka się na wałkowanej teorii od lat - na temat przemysłu to ich nawet nie warto słuchać, bo tego w kabarecie nawet nie grali, lepiej poszukać sensowniejszej fajniejszej uczelni niż się tutaj męczyć, pół gwiazdki bym dał jakby można było, na 7 semestrze to się odechciewa życia i uczelni - nic nie skłania ani nie napędza do działania jedynie demotywuje, nie polecam serdecznie.

Ochrona środowiska, Uniwersytet Wrocławski - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Studia zdecydowanie wszechstronne. Przedmiotami na pierwszym roku, które odrzuciły liczbę studentów z o połowę to zdecydowanie chemia i kartografia. Jeśli zdawaliście chemię na maturze nie powinno być źle, gorzej z osobami, które nie przygotowywały się do tej matury. Tak jak w przypadku reszty kierunków pierwszy rok jest ma przesianie ludzi. Plan lekcji do końca będzie najgorszym planem na świecie. Albo trafisz do grupy, która będzie ci pozwalać na czas wolny, albo będziesz w grupie z okienkami po 4/5h. Zostaniesz podróżnikiem ponieważ odwiedzisz aż 10 różnych budynków, w których będziesz miał zajęcia (jednego dnia możesz być nawet w 5 różnych miejscach!!!!). Jeśli myślałeś, że na studiach będziesz się uczył to co lubisz to jesteś w błędzie. Przez to że kierunek jest międzywydziałówką uczysz się o wszystkim: pogoda, skały, chemia, rośliny, komórki, wszystkie możliwe aspekty geografii, a nawet porosty (przedmiot fakultatywny).

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia stawia na rozwój proponując nie tylko koło Ochrony Środowiska ale także koło geologów, biologów, itp. Bardzo promowany jest program Erasmus. Dodatkowo ilość ilość obowiązkowych lub nieobowiązkowych wykładów czy szkoleń jest bardzo duża.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Osobiście czułam, że przez fakt bycia na międzywydziałówce nie jest traktowana poważnie. Mimo wmawiania nam, że jest to kierunek bardzo przyszłościowy prowadzący (oczywiście niektórzy) traktowali nas niezbyt poważnie. Relacje między studentami raczej dobre, panuje wzajemna pomoc na danym roczniku jak i pomiędzy rocznikami.

Życie w mieście

Istnieje mnóstwo form integracji, możliwości rozwoju w sporcie i sztuce. Jednak jeśli chcesz dojechać na uczelnie a mieszkasz trochę dalej od centrum radze wyjść 15/30 min wcześniej. Licz się także jest to miasto wykolejeń.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Idź na Ochronę Środowiska jeśli cię to jara. Nie chodzi o to, że tok studiów jest poprowadzony tak żebyś został ekoaktywistą. Kierunek jest skonstruowany tak żebyś był świadomy otaczającego cię świata, zmian w jakim w nim zachodzą oraz w przyszłości dostania pracy w tym kierunku np. w: oczyszczalni ścieków, fabrykach, zakładach przemysłowych, urzędach, Wiosiu, Giosiu czy w leśnictwie.

Odnawialne źródła energii, Politechnika Wrocławska - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jest to ogromny przeskok w porównaniu do liceum. Nauki masa. Czasami sama nauka nie wystarczy, aby zrozumieć temat.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uważam, że uczelnia nie daje żadnych możliwości rozwoju.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Relacje między studentami są naprawdę bardzo fajne. Częste spotkania na mieście poza wykładami. Niestety wykładowcy „to zależy” jeden jest bardziej uchylny drugi mniej.

Jak jest z mieszkaniem?

Nie mieszkam we Wrocławiu - dojeżdżam

Życie w mieście

Komunikacja miejska jest sprawna, nie ma z nią problemu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli chcesz się zamęczyć to zapraszam.

Fizjoterapia, Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu (AWF Wrocław) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W pierwszym semestrze nauki jest podobna ilość co w liceum - trzeba mieć szczęście do prowadzących, zwłaszcza z histologii, w drugim wchodzą przedmioty praktyczne ściśle związane z kierunkiem, na których prowadzący (i bardzo słusznie) wymagają wiedzy, jednak są bardzo skłonni do pomocy i wyjaśniania niejasności - nie spotkałam się do tej pory ani z wrednym prowadzącym tych przedmiotów ani nie słyszałam takiej od studentów wyższych lat. Anatomia może straszyć, jest szczegółowo wymagana, ale jej znajomość w dużym stopniu decyduje o tym jak dobrym jest się fizjoterapeutą.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Grup jest dużo, grupy są około 20-osobowe na pierwszym roku, na drugim podobno 10-osobowe. Biblioteka zasobna, wydaje też kody do platformy IBUKlibra, gdzie ma się dostęp za darmo do Bochenka, jednak najbardziej oblegane pozycje SZYBKO schodzą.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Porównując z kolegami z innych uczelni panuje tu dość dobra atmosfera, chociaż zależy od grupy, około 7/10. Absolutnie nie ma wyścigu szczurów, podejście większości wykładowców jest naprawdę przyjazne, zwłaszcza na drugim semestrze.

Jak jest z mieszkaniem?

Na cenach się nie znam, bo mieszkam z rodzicami, ale trzeba przyznać, że akademiki są bardzo oblegane - mam koleżankę spod Kutna (łódzkie), której nie przyznali akademika, a na to ma wpływ odległość miejsca zamieszkania, jednak rankingi robią swoje.

Życie w mieście

Jak się tramwaj nie wywrocławi (czyli wykolei) to zwykle nie ma problemu, często kursują, MPK Wrocław ma wyjątkowe poczucie humoru. Na szczęście sam wydział fizjoterapii znajduje się tuż obok pętli Sępolno, więc jest kilka linii dojeżdżających pod sam wydział. Od bardziej rozrywkowych znajomych wiem, że Wrocław to bardzo studenckie miasto, dużo imprez i jeszcze więcej klubów. Ja Wrocław zawsze każdemu polecę, bo uważam, że to piękne miasto.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Straszny bałagan organizacyjny - jeśli liczycie na otrzymanie legitymacji jeszcze we wrześniu to lepiej nie róbcie sobie nadziei, dostaniecie je pod koniec pierwszego tygodnia, o pierwszych zapisach najpierw usłyszycie, że ich nie ma, po czym ruszą i tylko wybrańcy upolują takie przedmioty jak pilates (zszedł w 3 sekundy) albo psychodietetyka, kiedy są egzaminy dowiecie się tydzień, może dwa przed.

Cyberbezpieczeństwo, Politechnika Wrocławska - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki bardzo dużo, analiza, algebra i miernictwo ryją głowę. Analiza i algebra jest tylko w pierwszym semestrze i dlatego walą z grubej rury. Całki 3 stopnia to kosmos. Jeśli nie dawałeś rady z matmą w liceum to tu jest znacznie gorzej. Z analizy i algebry są trzy kolokwia, musisz zaliczyć po dwa żeby dopuścili cię do egzaminu. Jest styczeń, 38 osób zrezygnowało, drugie tyle nie zaliczyło kolokwium z analizy lub algebry - nie podejdą do egzaminu .
Żal

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Polecam

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wśród studentów ok, dla wykładowców jesteś kolejnym nr

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania drogie

Życie w mieście

To Wrocław, to miasto studentów

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Masz silna psychikę? Przyjdź do nas

Pielęgniarstwo, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym mieliśmy głównie zdalnie, pod koniec zaczęły się praktyki. Generalnie pierwszy rok do przeżycia. Na drugim zaczął się potężny cyrk. Październik to zajęcia od 8 do 20, dwie przerwy 15 min. Potem, zależy to od grupy, zaczynają się praktyki w szpitalu. Generalnie od 7 do 14:30, czasem małe zmiany gdzie można przyjść na 8. Po nich wykłady od 16 do 20 i tak od poniedziałku do piątku. Czasami ćwiczenia w CSM trwają 7.5h. Zdarza się też, że zajęcia kończą się o pewnej godzinie i w tym samym momencie zaczyna się wykład. Dokładnie 0 min przerwy. 100% obecność, wszystko trzeba odrobić, jak ktoś zachoruje na tydzień to XD. W okresie przerwy międzysemestralnej 60 godzin dydaktycznych praktyk do zrobienia. Na oddziałach zapier*ol. Praktyki po drugim roku to 600 (!XD) godzin dydaktycznych. Proszę pamiętać, że nie dostajecie za to ani grosza i nie nie macie za bardzo jak iść do pracy no bo wychodzi na to, że przez 4 miesiące robicie praktyki.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Ciężko powiedzieć jaki jest poziom zajęć, ja przeważnie jestem zbyt zmęczony żeby na nich uważać po pracowaniu przez 8h w szpitalu. Generalnie to robicie etat, ale za darmo. Zaliczenia to często prezki albo jakieś esej. Zaliczenia na ocenę są też z zajęć praktycznych. Egzaminów sporo, około sześciu.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Różnie, zależy od grupy, ale nie spotkałem się z sytuacją gdzie prowadzący poszli na rękę. Nie zdziwcie się jeżeli pod koniec stycznia dowiecie się, że macie egzamin, który nie jest wpisany w sylabusie.

Jak jest z mieszkaniem?

No drogo. Nie wiem jak sprawa wygląda w akademikach, ja płacę ok. 1600 za pokój, mieszkanie w centrum.

Życie w mieście

Zajęcia rozwalone na całe miasto. Czasami w 30 minut trzeba przedostać się z jednego końca na drugi. (np. z Borowskiej, gdzie jest szpital, trzeba przejechać na Bartla na Wydział. Możecie sobie wyobrazić jak wygląda taka podróż o godzinie 14:00 autobusem i słynnymi tramwajami z Wrocławia). O możliwości spędzenia wolnego czasu też za dużo nie napiszę. Muszę chodzić do pracy, a po niej pozostaje tylko spanie. Za bardzo nie ma czasu nawet na naukę.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeżeli chcecie sobie zniszczyć zdrowie fizyczne i psychiczne to idealnie. Uczelnia może będzie znośna dla osób, które nie mają hobby, nie chorują i nie lubią spędzać czasu jakikolwiek po uczelni, oraz dodatkowo dla osób, którym rodzice regularnie dają pieniądze, bo ogarnianie w weekend jeszcze roboty to wyrok. Niczego tak bardzo nie żałuję jak wybrania tej uczelni. Podsumowując, zdobędziecie dużo wiedzy na przykład na temat zdrowia, szkoda że nie można powielać tego w praktyce, gdy się nie ma czasu na zadbanie o własny organizm – zapomnijcie o jakościowym śnie i zdrowym kręgosłupie. Do porównania podam jeszcze ilość godzin w porównaniu z lekarskim. Na 3 letnich studiach pielęgniarstwa I stopień stacjonarnie, macie łączna ilość godzin 4780. Na 6(!) letnich studiach lekarskich łącznie jest ich 5724. Czyli studia trwają 3 lata dłużej, a godzin jest jedynie 1000 więcej. Pozdrawiam.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest mnóstwo, 2/3 razy więcej niż w klasie maturalnej. Początkowo jest to ogromny szok dla mózgu, ale szybko się przyzwyczaisz. Największy problem to oczywiście anatomia - zapomnij, że nauczysz się skryptu i jakoś się prześlizgniesz :). Bazy na egzaminy przestały wchodzić, więc przygotuj się na ostre zakuwanie przed sesją. W tym roku dużo osób uwaliło egzamin z anatomii, więc naprawdę polecam się przyłożyć. Reszta przedmiotów - do przeżycia, wystarczy włożyć w nie minimum wysiłku.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka dobrze zaopatrzona, lecz warte uwagi książki szybko się rozchodzą. Koła naukowe, erasmusy, możliwości rozwoju - wszystko jest. Kierunek - co tu dużo mówić - dopóki nowe lekarskie szkółki zawodowe nie zostaną zamknięte, to czarno to widzę.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Większość prowadzących naprawdę niewiele wymaga, są przyjaźnie nastawieni i pomocni. Jeśli tylko włożysz choć trochę wysiłku i mniej więcej będziesz przygotowany na zajęciach, to nikt nie będzie ci robił problemów :) Niestety zdarzają się niespełnione osoby, wyładowujące swoje frustracje na studentach. Usłyszysz wiele opinii o różnych prowadzących, z moich doświadczeń wynika, że można traktować je z przymrużeniem oka. W wielu przypadkach zupełnie mijają się z prawdą :(

Jeśli chodzi o samych studentów, atmosfera jest super, zdarzają się nieprzystosowane jednostki, ale w większości sobie pomagamy jak tylko możemy. Nie ma żadnego wyścigu szczurów.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania koszmarnie drogie, kawalerka zazwyczaj od 2500+, pokój 1200+, lecz czasami można znaleźć coś taniej. Jeśli mieszkasz do 2 godzin od Wrocławia, polecam akademik i wracanie na weekendy do domu. Moje przyjaciółki tam mieszkają i wcale nie ma tam takiej tragedii :) chociaż ich lokalizacja jest trochę słaba. Ewentualnie można wynająć większe mieszkanie wspólnie ze znajomymi.

Na 1/2 roku szukajcie czegoś blisko klinik, wszystkie zajęcia odbywają się właśnie tam. zdarzają się parugodzinne okienka w planie, wtedy będziecie mogli na spokojnie wrócić do mieszkania zamiast błąkać się po mieście lub tkwić w bibliotece ;)

Życie w mieście

Co tu dużo mówić. Jest masa rozrywek i możliwości spędzania wolnego czasu, choć zazwyczaj nie będziecie mieć na to czasu, zwłaszcza w okolicy sesji. Komunikacja miejska czasem lubi się wywrocławić, szczególnie dotyczy to słynnych tramwai, dlatego nalegam na to, żebyście szukali mieszkania blisko uczelni.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Mimo wszystko polecam, wiadomo, że ten kierunek jest ciężki i mało przyjemny, lecz w porównaniu z doświadczeniami moich znajomych studiujących lekarski na innych uczelniach naprawdę nie ma tu tragedii. Najgorsze są pierwsze 3 lata, a zwłaszcza 1 rok. Jeszcze nie wiem, jak to wszystko wygląda na wyższych latach, ale podobno od 4 roku wzwyż jest dość luźno.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

No niestety, trzeba się uczyć, ale mniej niż na innych uczelniach. Na pierwszym roku najwięcej czasu trzeba poświęcić anatomii, biochemii i biofizyce. Ta ostatnia to syf i zło wcielone, ale do przeżycia. Pozostałe przedmioty naprawdę łatwo zaliczyć, a na niektórych nawet nie zobaczycie kolokwium na oczy. Prowadzący zajęcia są różni, ale jak najbardziej da się wszystko pozdawać. Wszystkie wykłady są zdalnie.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest co robić. Działa IFMSA, koła naukowe itd. Jeśli ktoś chce się rozwijać, to są ku temu możliwości. Ja nie miałam na tyle ambicji...
Na uczelni panuje ogromny bajzel organizacyjny, ale polecam się tym nie przejmować.
Poziom zajęć zależy w dużej mierze od prowadzących, ale przede wszystkim musisz uczyć się SAM. Biblioteka jest całkiem dobrze zaopatrzona, tylko książki szybko znikają. Można sobie tam przyjść i się pouczyć w ciszy.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jest okej. Studenci wzajemnie sobie pomagają, chociaż zdarzały się nieprzyjemne sytuacje. Wykładowcy są różni, ale nie spotkałam się nigdy z tym, żeby któryś się na kogoś poważnie uwziął.

Jak jest z mieszkaniem?

Drogo w cholerę. Dobre oferty szybko znikają. Na pierwszych latach będziesz mieć zajęcia tylko na głównym kampusie, koło klinik. Jedynie WF odbywa się przy akademikach. Te z kolei mają dość słaby standard. Polecam szukać pokoju/mieszkania na Ołbinie (poza południowo-wschodnią częścią), przy Placu Grunwaldzkim lub na Wielkiej Wyspie.

Życie w mieście

Wrocław jest bardzo ładnym miastem. Kluby, kawiarnie, wydarzenia kulturalne - wszystko jest :) Na imprezach na Wyspie Słodowej często spotykają się studenci. Komunikacja miejska jest okej, chociaż w godzinach szczytu z rozkładowych 8 minut w tramwaju często robi się 15.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Wybrałabym ponownie tę uczelnie. Jeśli się tu dostaniesz, to nawet się nie zastanawiaj tylko idź.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jest bardzo dużo nauki, znaczny przeskok względem liceum. A zmiany wprowadzone przez prof. Kempistego nie pomagają, a wręcz utrudniają.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo wiele kół naukowych co na plus, ale przez zmiany nie ma na to czasu.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Między studentami jest bardzo dobra, dzielimy się wszystkim. Prowadzący to loteria, ale większość bardzo miła i wyrozumiała.

Jak jest z mieszkaniem?

Za wynajem mieszkania 2 polowego płace 2,500 z koleżanką na pół.

Życie w mieście

Miasto wojewódzkie, co tu dużo mówić. Jest wszystko.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Uczelnia z roku na rok coraz mniej prostudencka, od przyjścia prof. Kempistego jest jeszcze gorzej. Pojawiły się praktyki z politechniki, aby specjalnie utrudnić życie i przedłużyć studia $$$

Chemia medyczna, Uniwersytet Wrocławski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauka na pierwszym roku to głównie jeszcze większe rozszerzenie niż to które znajome jest w liceum. Ciężkie przedmioty, przeładowany zajęciami plan. Na pierwszym roku przygotować się musisz na masę czasu spędzonego nad książkami. Pierwszy semestr matematyka i fizyka na poziomie rozszerzonym, następnie podstawy chemii (niech was nie zmyli nazwa przedmiotu). Najciekawsze ze wszystkiego okazują się laboratoria, pod opieką dobrego prowadzącego wszystko jest możliwe i wykonalne. Drugi semestr miał wydawać się łatwiejszy ale wcale tak nie było. Pierwszy rok to naprawdę hardcore, ale osoba która naprawdę uwielbia chemię i ma do niej smykałkę da radę.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia średnio zorganizowana (w moim semestrze nie było żadnej przerwy między semestrem zimowym a letnim. Sesja poprawkowa semestru zimowego odbywała się podczas trwającego semestru letniego). Grupy jak najbardziej w porządku, poziom zajęć zależy od prowadzącego i jego zaangażowania w prowadzenie seminariów/laboratoriów/wykładów. Biblioteka uwr jest świetna. Dużo miejsc siedzących, możliwość nauki w ciszy i spokoju.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jest naprawdę dobrze. Trafiają się ludzie i podludzie ale to jak wszędzie.

Jak jest z mieszkaniem?

Drogo:)

Życie w mieście

Wrocław to super miasto pod względem komunikacji miejskiej, jeżeli to ogarniesz jesteś w domu:)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Zastanów się 10 razy czy naprawdę AŻ TAK lubisz chemię żeby ją studiować haha

Strony