Kierunek lekarski, Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest dużo i trzeba uczyć się systematycznie, dlatego ważna jest samodyscyplina w tym temacie. Jeśli myślisz, że prywatna uczelnia to gwarancja spokoju i błogiego lenistwa, to jesteś w dużym błędzie - wiedza jest egzekwowana. Ale bez obaw!! Studiując medycynę można mieć bogate życie towarzyskie :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia są dobrze prowadzone - wszystkim zależy, aby poziom na uczelni był wysoki. Większość kadry pracuje również na CMUJ, co jest dużym plusem. Jak na każdym kierunku są przedmioty lżejsze, gdzie uzyskanie zaliczenia jest wręcz banalne, ale jak można spodziewać się po medycynie, są tez takie, które spędzają sen z powiek. W bibliotece znajduje się wszystko co potrzebne studentowi, wyposażona jest w fajną czytelnię. Na uczelni funkcjonują koła naukowe - szerokie spektrum wyboru.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Prowadzący są naprawdę mili - zajęcia fajne, na niektórych panuje luźna atmosfera. Nie znaczy to jednak, że możesz przyjść nieprzygotowany, bo jeśli nie umiesz - nie zaliczysz. Są też nauczyciele, których widok mrozi krew w żyłach, ale tak jest na każdej uczelni. Egzaminy są trudne, sesja wymagająca, a system oceniania brutalny. Dziekanat jak w każdej studenckiej opowieści - należy tam zaglądać jak najrzadziej. Między studentami panuje przyjazna atmosfera, tylko jednostki nie potrafią się wpasować i czasami robią zamęt.

Jak jest z mieszkaniem?

Wybór mieszkania jest bardzo duży i nie stanowi większego problemu - każdy znajdzie coś dla siebie.

Życie w mieście

Miasto jest wspaniałe! Mnóstwo ośrodków kultury, wystaw, koncertów, miejsc spotkań. Knajpy na każdą kieszeń i każdą okazję!

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Kierunek lekarski to ciężki kawałek chleba, ale jeśli chcesz mieć świetlaną przyszłość, warto podjąć ten trud. Znajdziesz tu mnóstwo rzeczy, które polubisz (cały kampus znajduje się w jednym miejscu, wiec nie trzeba biegać po mieście, łatwy dojazd do uczelni komunikacją miejską, fajni prowadzący), ale będą momenty, kiedy poczujesz, że te studia dają Ci mocno w kość (może dziekanat zgubi podanie albo egzamin był piekielnie trudny i zabraknie Ci 0,5 pkt do zdania, a może ktoś nie odpisze na maile). Pamiętaj jednak, że ludzie czynią rzeczy wielkie, więc i Ty dasz radę!