Kierunek lekarski, Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego (CM UJ) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W porównaniu z liceum nauki jest ogrom. Już po pierwszych zajęciach dotarło do mnie, ze materiał na jedno kolokwium z anatomii jest porównywalny do ilości materiału na maturę z biologii… Nie będę owijać w bawełnę - jeśli ci zależy na dobrych wynikach i zdaniu wszystkiego w pierwszym terminie, te studia będą wymagały bardzo dużo poświęcenia - nauka od wczesnych godzin rannych do wieczora, często w nocy, w weekendy i święta też. Od października aż do zakończenia sesji w czerwcu można na palcach jednej ręki policzyć dni, w których nie będziecie się uczyć.
Generalnie czasu wolnego jest mało, ale jeśli potrafimy się spiąć to znajdzie się jakaś luka w kalendarzu na popołudniową kawę ze znajomymi, lody po zajęciach, imprezę w weekend czy inne przyjemności.

Anatomia- bardzo dużo nauki, uczcie się ze „Skawin”, przeglądanie atlasy, korzystajcie z „wuzetek” na kolokwia praktyczne; na pierwsze zajęcia warto się nauczyć. Do prosektorium warto mieć rękawiczki jednorazowe, pęsetę (dopiero w okolicach listopada-grudnia); fartuchy dostaniecie z uczelni. Bądźcie przygotowani na pytania dotyczące omawianych tematów - do prosektorium przychodzicie już nauczeni, nie liczcie na wykładnie wiedzy od podstaw przez asystentów. No i przede wszystkim - od początku uczcie się ze zrozumieniem - nie kujcie! Lepiej nauczyć się mniej a porządniej. Warto się przyłożyć, bo po przekroczeniu konkretnej liczby punktów z wszystkich kolokwiów, za nadwyżkę punktów dostajecie bonusowe punkty do egzaminu.

Fizjologia - NIE kupujecie Konturka. Uczcie się z Masajek/Wrotek, jeśli chcecie doczytajcie Stasie - to wystarczy wam do zdania. Polecam również kanał Brodata Medycyna - bardzo ułatwia zrozumienie poszczególnych tematów. Nie przejmujcie się wynikami kolokwiów - wyniki rzędu 4/10 czy 7/10 są całkowicie normalne. Na ćwiczeniach i seminariach warto się zgłaszać i zdobywać punkty za aktywność

Biochemia - uczcie się głównie z wykładów, zróbcie bazy przed kolokwiami, na każde zajęcia musicie być przygotowani na kartkówkę.

Histologia - na każdych ćwiczeniach jest kartkówka, czasem zdarzają się pytania. Przed egzaminem koniecznie zróbcie bazy…niejeden raz

Pierwsza pomoc - przyjemne zajęcia na Prokocimiu. Potrzebne będą buty na zmianę.

Etyka - w zależności od asystenta albo będziecie robić prezentacje, albo rozmawiać albo czytać różne dziwne filozoficzne rozprawy dotyczące aborcji, własnej woli i praw lekarza. Jeśli traficie na pewną panią z Warszawy to będziecie mieli wrażenie, ze uczycie się więcej na etykę niż anatomie.

Wf - bardzo restrykcyjne sprawdzanie listy obecności. Na Prokocimiu

Genetyka - mało zajęć, prostudencka katedra

Historia medycyny - super przyjemne zajęcie o szalonych profesorach minionego wieku

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Na pierwszym roku większość osób raczej się uczy, a nie uczestniczy w dodatkowych zajęciach - po prostu nie ma na to czasu. Jednak od drugiego roku uczelnia oferuje możliwość brania udziału w wielu kołach naukowych- do wyboru do koloru. Biblioteka uczelniana jest dobrze zaopatrzona, mamy również dostęp do różnych materiałów i książek online. Co do możliwości rozwoju i pracy po zakończeniu studiów - chyba nie muszę się rozpisywać :)

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wszyscy asystenci, których miała moja grupa byli bardzo mili, pomocni, zawsze można było zapytać o dodatkowe wyjaśnienie jakiegoś problemu, poświęcenie większej ilości czasu na zrozumienie trudniejszego materiału nikt nigdy nie został odesłany z kwitkiem. Szczerze mówiąc niektórzy z asystentów byli nawet troszkę zbyt nadgorliwi :) jeżeli wam zależy, staracie się na zajęciach, nie olewacie, nie pyskujecie to nikt wam nie będzie kładł kłód pod nogi.
A studenci… wiadomo, że to głównie rówieśnicy odpowiedzialni są za „atmosferę”. Muszę przyznać, że nie spotkałam się z tzw. „wyścigiem szczurów” - ludzie raczej chętni do pomocy, mili.

Jak jest z mieszkaniem?

Z mieszkaniami raczej nie ma problemu. Akademiki w centrum - ok. 1000 zł za pokój jednoosobowy, na Prokocimiu trochę dalej. Pokoje jednoosobowe podobnie. Mieszkania, kawalerki - wiadomo - można taniej, można drożej.

Na pierwszym roku polecam mieszkać raczej w centrum - zajęć na Prokocimiu jest stosunkowo mało - wf i pierwsza pomoc.
Najlepsze lokalizacje moim zdaniem: rondo grzegórzeckie, okolice rynku, rondo mogilskie, tauron arena

Życie w mieście

Nie będę się rozpisywać - w Krakowie jest wszystko. Komunikacja w centrum bardzo dobra, na obrzeżach gorzej.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuje wyboru UJ, z chęcią zrobiłabym to jeszcze raz. Nauki jest bardzo dużo - ale tak jest na każdym uniwersytecie na tym kierunku. Nie poddawajcie się, starajcie się zdawać wszystko w pierwszych terminach, a przed wszystkim - uczcie się ze ZROZUMIENIEM.

Powodzenia!!