Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok jest w miarę luźny, chociaż przeskok zakresu materiału jest spory. Jest wystarczająco czasu na zaaklimatyzowanie się do nowego miejsca i nowego systemu nauki. Z czasem nauki przybywa, ale i studenci zaczynają się lepiej przygotowywać, ponieważ znają już panujące zasady i sposoby na skuteczne uczenie się.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia są ciekawe, na większości nie da się nudzić (chyba, że są to seminaria trwające 3 godziny, na których ciągle są prezentacje). W bibliotece można się zaopatrzyć w odpowiednie materiały, panuje jednak zasada "kto pierwszy ten lepszy". Na brak warsztatów, dodatkowych wykładów, zajęć czy konferencji nie można narzekać, każdy znajdzie coś dla siebie. A dla ambitniejszych są oczywiście bardzo liczne koła naukowe.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Zabrze to zdecydowanie nie jest uczelnia, na której rywalizacja jest na pierwszym miejscu. Tak przyjaznej atmosfery nie spotkałam w żadnej z wcześniejszych szkół. Asystenci z reguły też są "dla nas", pomagają, ułatwiają, ale wiadomo, są i tacy, którzy chcą studenta na siłę umęczyć. Ewentualnie to też kwestia po prostu gorszego dnia, każdy jest tylko człowiekiem. :) Ale i tak gorąco polecam!

Jak jest z mieszkaniem?

Osobiście mieszkam w mieszkaniu, a orientacyjne ceny to od 400-650 zł za osobę + media (jest to już przeciętna cena na osobę po podzieleniu na ilość osób zamieszkujące zwykle mieszkania). Akademik jednak jest tańszy, ponieważ jest to koszt ok. 450 zł już z mediami. Oceny są różne. Jeśli chodzi o DS1 jest w powolnym remoncie, ale pokoje to nadal nędza. Za to DS3 i DS5 są już całkiem przystępne. Ale ta atmosfera! Czujesz się samotnie - zapukaj do pokoju obok. Nie masz książki, długopisu, fartucha, żelazka, garnka - zapytaj kogokolwiek. I te imprezy!

Życie w mieście

Komunikacja jest w samym Zabrzu dosyć dobra, jednak zdecydowanym minusem ŚUM Zabrze jest to, że od 3 roku zajęcia są dosłownie na całym Śląsku, więc do tego czasu warto zaopatrzyć się w samochód, albo zaprzyjaźnić się z kimś z grupy, kto samochód posiada. :) Sama lokalizacja campusu jest przepiękna, ponieważ znajduje się on w Rokitnicy (dzielnica Zabrza), dosłownie w otoczeniu lasu (nie trudno tu o spotkanie np. dzika w drodze na zajęcia).
Co do spędzania wolnego czasu... pisałam już o akademikowych imprezach, ale poza nimi, są dwa główne kluby: studencki Pean znajdujący się pod DS3 oraz Planet Club, w którym są okazjonalnie urządzane imprezy przez samorząd. Poza tym jest również kilka ciekawych knajp, jak Przychodnia, Smocze Oko czy Ministerstwo Śledzia i Wódki.
(Tak, jeśli ktoś Wam kiedykolwiek powiedział, że medycyna się nie bawi - okłamał Was. Bawimy się... i to bardzo dobrze :) ) Poza tym można również dojechać bez problemu do Gliwic, Bytomia, Tarnowskich Gór, czy Katowic. Warto również wspomnieć o tym, że Zabrze ma całkiem dobre zaplecze sportowe, bo nie można zapominać o aktywnym spędzaniu czasu. Są baseny, boiska, sale gimnastyczne, korty tenisowe, CrossFit, szkoły dosłownie wszystkich sztuk walki, ścieżki rowerowe itp., itd. Słowem: każdy coś dla siebie znajdzie.