Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Nauki jest nieporównywalnie więcej do tego, co było w liceum, ale z dobrym podejściem da się do tego przyzwyczaić. Najgorszy jest etap nauczenia się jak się na tych studiach uczyć, czyli dla niektórych pierwszy miesiąc, a dla innych pierwszy rok. Każdy ma swój czas i to jest okej, myślę że dopóki komuś zależy, jara go choć trochę to, czego się uczy i rzeczywiście POŚWIĘCA NA TO CZAS to zda ten cholerny 1 rok. Na tych studiach zdecydowanie trzeba mieć mocną psyche, bo kolejne porażki potrafią zdołować i jeśli ktoś od dziecka miał wmawiane ze jest siódmym cudem świata niepopełniającym żadnych błędów, to albo te studia rzuci po 3 miesiącach, albo po 3 niezdanych w 1 terminie szpilkach przekona się, ze to nieprawda.
Co do ilości nauki, jest tego dużo. W 1 semestrze co tydzień wejściówka ze słynnego biolomolo (2 podręczniki, średnio łącznie około 50 stron materiału), 1/2 razy w tygodniu wejściówką z anatomii (czasem jest tego tyle ze głowa paruje XD) i kolosy z histologii. Szpilki to loteria. Zależy od asystenta i tego jak tłumaczy, chęci studenta do samodzielnego oglądania preparatów na zajęciach (zmuszajcie się, nawet jeśli nie macie siły), pamięci wzrokowej i umiejętności opanowania stresu gdy usłyszycie mordercze pikanie rozkazujące przejście na kolejne stanowisko.
Spać na tych studiach chodzi się raczej późno, ale to nie jest tez tak ze wcale nie ma własnego życia. Ilość poświęconego czasu zależy stricte od tego czy ktoś chce mieć stypendium, czy tylko zdać.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Poziom jest moim zdaniem wysoki, ale oczywiście nie mam porównania do innych uczelni. Choć na pewno sum chce żeby ten poziom był wysoki. Niestety nie idzie za tym dobra organizacja ze strony uczelni (a szczególnie ze strony jednej katedry - przygotujcie się na rollercoaster emocjonalny zastanawiając się czy 2 termin kolosa, którego w 1 terminie nie zdało 90% osób jest waszym ostatnim). na plus samorząd studencki, widać ze próbują i warto ich obserwować na ig, bo wrzucają dobre tipy.
Na 1 roku można uczestniczyć w kilku wybranych kolach (m.in. biofizyka, antropologia i biolomolo), ale niewiele osób się na to decyduje ze względu na brak czasu. mimo wszystko, na pewno da się to połączyć jeśli ktoś jest zdeterminowany.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Studenci i ryby głosu nie maja. Wyścigu szczurów z mojej perspektywy nie ma, ale to zależy na jaka grupę traficie (psst - po 1 semestrze można próbować się przepisać)
Jak jest z mieszkaniem?
Akademik spoko, 700zl za pokój 2-osobowy. Duży pokój 1-osobowy raczej się nie opłaca, bo w podobnych pieniądzach można już coś wynająć. Chociaż dużym plusem akademika jest odległość od uczelni, bo na pierwszym roku wszystkie zajęcia odbywają się na Ligocie wiec milo jest wstawać 10 minut przed ich rozpoczęciem.
Życie w mieście
Ligota to dzielnica studentów medycyny i starszych ludzi, wiec dookoła jest raczej spokojnie. Można iść do parku, na basen, siłownię. na piwo jedzie się raczej do centrum na mariacka.