Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 90

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest nieporównywalnie więcej do tego, co było w liceum, ale z dobrym podejściem da się do tego przyzwyczaić. Najgorszy jest etap nauczenia się jak się na tych studiach uczyć, czyli dla niektórych pierwszy miesiąc, a dla innych pierwszy rok. Każdy ma swój czas i to jest okej, myślę że dopóki komuś zależy, jara go choć trochę to, czego się uczy i rzeczywiście POŚWIĘCA NA TO CZAS to zda ten cholerny 1 rok. Na tych studiach zdecydowanie trzeba mieć mocną psyche, bo kolejne porażki potrafią zdołować i jeśli ktoś od dziecka miał wmawiane ze jest siódmym cudem świata niepopełniającym żadnych błędów, to albo te studia rzuci po 3 miesiącach, albo po 3 niezdanych w 1 terminie szpilkach przekona się, ze to nieprawda.
Co do ilości nauki, jest tego dużo. W 1 semestrze co tydzień wejściówka ze słynnego biolomolo (2 podręczniki, średnio łącznie około 50 stron materiału), 1/2 razy w tygodniu wejściówką z anatomii (czasem jest tego tyle ze głowa paruje XD) i kolosy z histologii. Szpilki to loteria. Zależy od asystenta i tego jak tłumaczy, chęci studenta do samodzielnego oglądania preparatów na zajęciach (zmuszajcie się, nawet jeśli nie macie siły), pamięci wzrokowej i umiejętności opanowania stresu gdy usłyszycie mordercze pikanie rozkazujące przejście na kolejne stanowisko.
Spać na tych studiach chodzi się raczej późno, ale to nie jest tez tak ze wcale nie ma własnego życia. Ilość poświęconego czasu zależy stricte od tego czy ktoś chce mieć stypendium, czy tylko zdać.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom jest moim zdaniem wysoki, ale oczywiście nie mam porównania do innych uczelni. Choć na pewno sum chce żeby ten poziom był wysoki. Niestety nie idzie za tym dobra organizacja ze strony uczelni (a szczególnie ze strony jednej katedry - przygotujcie się na rollercoaster emocjonalny zastanawiając się czy 2 termin kolosa, którego w 1 terminie nie zdało 90% osób jest waszym ostatnim). na plus samorząd studencki, widać ze próbują i warto ich obserwować na ig, bo wrzucają dobre tipy.
Na 1 roku można uczestniczyć w kilku wybranych kolach (m.in. biofizyka, antropologia i biolomolo), ale niewiele osób się na to decyduje ze względu na brak czasu. mimo wszystko, na pewno da się to połączyć jeśli ktoś jest zdeterminowany.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci i ryby głosu nie maja. Wyścigu szczurów z mojej perspektywy nie ma, ale to zależy na jaka grupę traficie (psst - po 1 semestrze można próbować się przepisać)

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik spoko, 700zl za pokój 2-osobowy. Duży pokój 1-osobowy raczej się nie opłaca, bo w podobnych pieniądzach można już coś wynająć. Chociaż dużym plusem akademika jest odległość od uczelni, bo na pierwszym roku wszystkie zajęcia odbywają się na Ligocie wiec milo jest wstawać 10 minut przed ich rozpoczęciem.

Życie w mieście

Ligota to dzielnica studentów medycyny i starszych ludzi, wiec dookoła jest raczej spokojnie. Można iść do parku, na basen, siłownię. na piwo jedzie się raczej do centrum na mariacka.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jestem studentem 1 roku na śumie na kierunku lekarskim. Co prawda, minęło dopiero 3 miesiące, ale wdrożyłem się już we wszystkie przedmioty i prowadzących, więc mogę wam na spokojnie powiedzieć jak to wszystko wygląda. Ogólnie to na 1 roku macie 3 przedmioty, które są najistotniejsze - anatomia, histologia i biologia molekularna.
Zacznijmy od tego co najgorsze, czyli od anatomii. Na ten przedmiot na tej uczelni naprawdę brakuje mi słów co się tam dzieje. W 2023 roku słucham od moich znajomych, że anatomia wiadomo trudna, ale wszystko ładnie dało się ostatecznie zdać, no i w regulaminie było, że trzeba mieć 50% zdanych wejściówek, więc bajka. Niestety się to skończyło. Od 2024 roku (mojego rocznika) katedrze anatomii coś się stało i dostali dosłownie kociokwiku. Pozmieniany praktycznie cały regulamin, już nie istnieje coś takiego jak 50% zdanych wejściówek tylko można nie zdać tylko jednej (powodzenia na kp i bimie, gdzie jest 10 ćwiczeń, a od 2 miesięcy katedra uwielbia robić wejściówki na każdych zajęciach, więc powodzenia nie zdać tylko 2 wejściówek szczególnie, że macie ją 2 razy w tygodniu i między 1 anatomią a 2 macie dosłownie tylko 2 dni przerwy, no i wiadomo trzeba się uczyć na inne przedmioty. Życzę powodzenia. Panuje ogromna niesprawiedliwość odnośnie anatomii i w głównej mierze to wszystko jest po to, żeby nas uwalić. Katedra sama nie wie co robić, zmieniają swoje postanowienia dosłownie co tydzień przez co nikt nic nie wie ani studenci, ani asystenci. Dramat.
Histologia - ten przedmiot jest piękny na naszej uczelni. Przepiękna, nowoczesna sala, gdzie każdy ma swój własny mikroskop i podpięte do nich monitory, przez co każdy preparat pięknie wygląda na ekranie porządnych monitorów (nie jakieś śmieszne malutkie za 200 zł ze sklepu, byleby po taniości). Katedra bardzo prostudencka, zasady są bardzo przyjemne. Nie ma czegoś takiego jak zaliczony kolos lub nie, zbieramy po prostu punkty, które na koniec semestru są podliczane i nie ma czegoś takiego jak nie zdanie 1 semestru, po prostu musisz mieć więcej punktów w 2, aby nadrobić braki z 1 semestru. Bardzo polecam ten przedmiot na naszej uczelni.
Biologia molekularna - hoho, tu też są jaja. Przedmiot ma tylko z 5/6 ects chyba, a traktują ten przedmiot na równi z anatomią i histologią. Wejściówka co zajęcia (całe szczęście ma się ją tylko raz w tygodniu) i ogólnie to wielka loteria odnośnie prowadzących (ma się jednego od wejściówek a drugiego od ćwiczeń). Jeśli traficie na przyjemną osobę od wejściówek to łatwo zdacie ten przedmiot, a jeśli traficie przewaloną osobę (jak wejdziecie i usłyszycie pewne nazwiska, to już wiecie, że macie prz***ane) to ledwo co zdacie ten przedmiot mając średnią bliską nie zaliczenia przedmiotu i powodzenia.
Reszta przedmiotów jest nieistotna, są przyjemne, szczególnie biofizyka.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć jest bardzo dobry (poza anatomią, a dlaczego to napisałem wyżej), poziom zorganizowania na uczelni to XD i tyle wystarczy wam wiedzieć. Warunki zaliczeń różnią się od przedmiotu, ale w głównej mierze są super (poza jednym rodzynkiem zaczynającym się na a, ale już na prawde mi się nie chce mówić o tym co się tam wyprawia), zaopatrzenie uczelni jest super. Jakieś koła naukowe i inne to nawet nie pchajcie się na nie, bo i tak na 1 roku nie ma na to czasu. Wy macie tylko ten 1 rok zdać i tyle.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście asystentów jest super, dopóki nic nie odwalacie. Na pewno będziecie mieli dramy, bo są takie osoby, które potrafią napisać do katedry o byle głupotę (raz zadzwonił chłop do asystenta czy może śpiewać psalm na pogrzebie - potwierdzone info). Relacje między studentami są ok, zależy jaką grupę traficie. "Wyścig szczurów" zależy w głównej mierze od grupy jaką macie, ale znajdą się pewne osoby, które będą miały ból dupy, że wam idzie lepiej, a np. mniej się uczyliście na coś.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania są tu tanie, jak na resztę miast - tu Katowice zdecydowanie wygrywają. Akademiki są duże i jeśli odpowiednio wcześnie złożycie wniosek to powinno wam się udać go dostać. Odnośnie akademików nie jestem się w stanie wypowiedzieć, ponieważ wynajmuję mieszkanie.

Życie w mieście

Katowice fajne miasto, dużo galerii, zawsze można wyjść sobie na piwo na mariacką i oczywiście co najlepsze to wepchnięcie 15 osób do małego mieszkania od kolegi (najlepsze wspomnienia). Czas na pewno znajdziecie w ciągu tygodnia, ale musicie być ciągle czujni, bo szybko możecie zrobić tak, że będziecie w dupie i będą was czekać poprawki.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Moje rady to tak: przeskok między liceum a studiami jest dosyć duży. Jeśli chodzicie do topowych liceów, to nie będzie to dla was aż duży, ale jeśli chodzicie do liceum w jakiejś pipidówie to oj powodzenia wam, będzie trudno, ale poradzicie sobie.
Wy macie jedynie zdać ten rok, macie cieszyć się z 3, bo skończyły się czasy liceum, gdzie macie mieć ładną średnią 5.0 na świadectwie. Nie istotne są oceny, tylko pytanie czy zaliczyliście. Słyszycie 3.0 to mówicie dziękuje do widzenia i wychodzicie. Nie dajcie sobie wejść na psychikę, przejdziecie ten rok. Najważniejsza jest determinacja i wstawać po porażce, a uwierzcie mi odniesiecie ich wiele (wiem po sobie). Nauczcie się przede wszystkim jak się uczyć, wybadajcie czego od was oczekują i błagam was nie uczcie się do przedmiotów w wakacje przed studiami, bo nic to wam nie da, bo nie wiecie czego dani prowadzący od was oczekują. Powodzenia dla przyszłych studentów lekarskiego.

Zarządzanie Zasobami Ludzkimi, Uniwersytet Śląski - opinia studenta III roku studiów niestacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Brak info. Przeniesiony z innego uniwersytetu na 3 rok.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

2/10 nawet ich strona jest zacofana i pełno informacji tam jest nieaktualna.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

5/10 średniak

Jak jest z mieszkaniem?

Jak jesteś bogaty to coś wyrwiesz.

Życie w mieście

Miasto jak miasto. Można oddychać smogiem.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Burdel organizacyjny na skalę porównywalną do inwazji Putina na Ukrainę w 2023 roku. Niby damy radę na początku, a jak się zapiszesz to poznajesz prawdziwy stan uczelni.
Brakuje miejsca, aby zarejestrować się na przedmioty? Wystarczy telefon -> 3 godz. później -> Należy wypełnić dokument i dostarczyć na uniwersytet. Termin czasowy to 3 dni.
Masz zaległości i musisz zdać poprzedni rok? Masz tutaj listę w czym jesteś do tyłu i powodzenia. U kogo zdawać? Nie wiem. Masz tutaj harmonogram zajęć wszystkich klas. Powodzenia.
Dziekanat -> Dyrektor powinien robić za łącznika pomiędzy uczniami, a wykładowcami.
Uczeń -> Połowa wykładowców nie odpisuje na wiadomości
Dyrektor -> Spoko. Na stronie masz dokument. Aby mógł działać potrzebujesz podpisy od wszystkich wykładowców. (wykładowców sobie sam znajdź. Od tego masz Internet młody)
Wysyłasz zapytanie, do których wykładowców masz zdawać materiały -> totalnie zignorowanie przez Dyrektor.
Ktoś zachorował i potrzeba zgody, aby ktoś wcześniej przyszedł na zajęcia -> odpowiedź natychmiastowa.

W sumie do nadrobienia mam około 8 przedmiotów z czego będąc w 3 klasie to równocześnie pisz pracę licencjacką i bądź na bieżąco z bieżącymi przedmiotami.
Oczywiście samemu zorganizuj zdanie zaległych 8 ale nie wiadomo u kogo. Po co podawać informacje potrzebne?
Inny wykładowca odmawia nauki, bo to przeczy ETYCE, aby dawać zajęcia indywidualne, ponieważ każdy uczeń jest równy.
W jaki sposób jestem równie traktowany, jeżeli nawet nie daje mi się możliwości nauki i zdania? W jaki sposób jestem równie traktowany, gdy oczekuje się ode mnie, abym się rozdzielił i był na 3 wykładach o tej samej godzinie? Może powinienem spłodzić dziecko i aby ono uczęszczało w moim imieniu czy coś? Nie wiem. Może kolegę wynajmę, żeby się przedstawił za mnie i posiedział na innym wykładzie i potem za mnie zdawał w moim imieniu, bo egzamin też pewnie się pokryje godzinami i będę musiał się rozdzielić, aby być w obu miejscach równocześnie. Nie wiem.

Nie wspominając, że mam autyzm i mam problemy z efektywną komunikacją. Nie ważne. Są równi i równiejsi mimo, że to "wbrew etyce" czy coś. Może moja egzystencja jest również "wbrew etyce", bo się urodziłem nierówny i niedorozwinięty.
W ostateczności chciałem po prostu powtórzyć drugi rok, aby nie mieć zaległości, bo według spisu to wszystkie zaległości pochodzą z drugiej klasy. Wystarczyłoby mnie wpisać do drugiej klasy i nie byłoby problemu, no ale jak to? Przecież trzeba pokazać jak bardzo "zorganizowane" jest to miejsce. " I tak pomogliśmy jak się dało" - Dając do 3 klasy i nie dając możliwości nawet zaliczać tych braków.
Spoko. Czuję się jak w przedszkolu.

Zwracaj się do Profesorów oczywiście "Wasza Wysokość", bo inaczej się obrazi i przestanie odpisywać. (W sumie czasami musisz specjalnie odpisać z błędem, aby chciał Ci odpisać, bo inaczej wy**bane.) Czyli gry psychologiczno-polityczne. Na innym uniwersytecie to wielki wykładowca chciał z Polski robić Amerykę, gdzie on tylko przybijałby pieczątki, a uczeń ma prowadzić zajęcia... To na ch... te uniwersytety istnieją? Skoro uczeń ma prowadzić lekcje i "wie lepiej"?

Ogólnie to czuję się jakby kadra zarządzająca i niektórzy profesorowie byli tam dziećmi zamiast dorosłymi, którzy dawaliby przykład w byciu osobą komunikatywną.
Dostęp do materiałów naukowych zależnie od wykładowcy. Jeden da.. drugi nie.. trzeci da na własnej stronie... czwarty to w sumie za drobną opłatą się podzieli...

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku jest sporo nauki, niezależnie od uczelni. Na początku głównie jest to nauka "jak się uczyć", która zajmuje cały październik. Po tym jak znajdziesz swój sposób będzie Ci zdecydowanie prościej i z każdym kolejnym dniem będzie Ci to łatwiej przychodziło. Właśnie jakoś pod koniec października nakładają się 3 ważne rzeczy:
- pierwsze szpilki (kończyna górna)
- pierwsze kolokwium z histologii
- jedna z trudniejszych wejściówek na biolomolo,
Także warto uczyć się już od samego początku!

W pierwszym semestrze skup się na anatomii, histologii i biologii molekularnej (biolomolo):
ANATOMIA - zajęcia rozpoczynają się wejściówką (podręcznik SZPINDA), następnie prowadzący omawia preparaty, wychodzi i sami macie czas sobie wszystko przepatrzeć
HISTOLOGIA - prezentacje prowadzących po których sami oglądamy preparaty pod mikroskopem, a teoria to głównie (podręcznik JUNQUEIR)
BIOLOMOLO - ucz się naprawdę szczegółowo, są prowadzący którzy na wejściówkach zadają pytania o tekst który był pod ryciną napisany rozmiarem czcionki 3, zwracaj uwagę na wykłady - pytania o nie pojawiają się na egzaminie

Drugi semestr
ANATOMIA,HISTOLOGIA, BIOCHEMIA, GENETYKA
BIOCHEMIA - wystarczy nauczyć się danego rozdziału ze skryptu katedry
GENETYKA - prezentacje studentów, wejściówki, zaliczenie końcowe

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Możliwości jest naprawdę sporo, może na pierwszym roku nie ma za wiele kół naukowych, ale na wyższych latach na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera jest naprawdę spoko, nie ma "wyścigu szczurów".

Jak jest z mieszkaniem?

Cena akademika (pokój 2 osobowy) od 420 - 720 zł w zależności od wielkości pokoju. Pokoje do wynajęcia raczej mieszczą się w kwocie 1000-1500 zł.

Życie w mieście

Na ligocie (dzielnica Katowic w której znajduje się SUM) raczej nie ma zbyt wielu atrakcji. Natomiast jadąc autobusem do centrum jest ich zdecydowanie więcej i każdy znajdzie coś dla siebie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Osobiście nie żałuję, że wybrałam SUM.

Kierunek lekarski, Akademia Śląska (dawne WST) - opinia studenta II roku studiów niestacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok zmora chemia i biologia molekularna, biologię jeszcze zrozumiem ale chemia? Liczenie moli ma wpłynąć na to jakim będę lekarzem? Powinni trochę zluzować, bo same warunki.
Tak dobrze czytacie wcale nie anatomia.
No chyba że traficie na wykładowcę, który was skosi albo wam się nie chce. Przyjemna i prowadzona żeby was nauczyć, a nie zrazić chociaż wiem, że koledzy w formie stacjonarnej mieli gorzej i 1/6 ich zdała w 1 terminie
A poza tym 1 rok bez zastrzeżeń.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć jest naprawdę wysoki, pozytywnie się zaskoczyłem prywatna uczelnia i spokojnie może w przyszłości zostać uznana za prestiżową już teraz w rekrutacji 2024 nie każdy się dostał i poszło na wsb.
Wykładowcy są większości z śumu także loteria, ale nie dajcie se wmówić, że jesteście gorsi, tym bardziej skoro uczą was ci sami ludzie. Studentami są absolwenci różnych innych kierunków medycznych również nie łatwych, mamy nawet prawników na roku. Nie są to ludzie ,,za głupi na publiczną”
Są specyficzne wyjątki, którzy myśleli że ktoś za nich zda jak zapłacą ale po 1 roku wylecieli.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera głównie zależy do roku. TO WY JĄ TWORZYCIE, a nie wykładowcy także jeśli każdy z was chce fajną grupę to zepnijcie się i działajcie grupowo. Nie piszcie za plecami skarg na wykładowców z byle powodu.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny wyższe niż myślałem, ale to jedynie z doświadczenia kolegów, bo ja mieszkam 15 km od wydziału w Zabrzu.

Życie w mieście

Całkiem ok dobra komunikacja.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie kupujcie notatek, bo was oszukają, a jak nie oszukają to zarobią na czymś co prawdopodobnie ktoś wam da za darmo.
Nie panikujcie.
I znajcie swoją wartość szczególnie PRZY STUDENTACH Z SUMU, którzy mają wybujałe ego mimo, że uczą nas ci sami ludzie tylko różnica jest taka, że my nie mamy tyle baz pytań co oni🤪

Ochrona środowiska, Uniwersytet Śląski - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku, w sumie tak samo jak na każdym kolejnym jest totalna mieszanka wszystkich dziedzin. Trochę glebnoznawstwa, matematyki (która chyba w liceum ma wyższy poziom niż na tych studiach), botaniki, chemii, biochemii itp. Aby się "prześlizgnąć" nie potrzeba wiele nauki.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć jest niski; szczególnie rażąca jest ekologia na II roku, tematy są przerabiane powierzchownie; bez zainteresowania ze strony studentów i wykładowców, poziom zorganizowania jest zależny od wykładowcy, warsztaty i koła naukowe zbytnio nie istnieją. Możliwości pracy nie widzę - na stanowiska urzędowe trzeba mieć znajomości, a i za wiele umiejętności się nie posiada po tych studiach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy 50/50, niektórzy są fajni i pomocni, a reszta lekceważy studentów i jest wypalona. Relacje między studentami są pozytywne, choć od początku studiów studentów na kierunku błyskawicznie ubywa (co się dziwić xD), większość ludzi jest tam z przypadku: studia dla papierka bo nie dostali się w inne miejsce/ nie poradzili sobie na innych studiach lub studia wydawały im się "przyszłościowe" - może więcej sensu ten kierunek miały jako inżynierka, po licencjacie z ochrony na UŚ nie umie się nic.

Życie w mieście

Zajęcia odbywają się w trzech miastach: Katowice, Sosnowiec, Chorzów; czasem zdarzają się przejazdy między miastami w ciągu jednego dnia. Ta informacja za moich czasów nie była w opisie kierunku więc nie dajcie się nabrać, bo jest masakra z tym. Ogólnie ochrona jest traktowana bardzo po macoszemu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Żałuję wyboru kierunku i uczelni, nie polecam wgl.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Totalne odklejenie, robią wszystko aby student utonął w bagnie bez dna z którego nie da się wyciągnąć absolutnie nic przydatnego. Atmosfera na zajęciach często grobowa, pytania z pubmedu na biologii molekularnej, nauka po nocach i nerwica.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć zależny od prowadzącego, niektóre świetne inne całkiem przeciętne.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci różnie, od mega pomocnych po osoby, które nie odzywają się do ciebie, bo masz drugi termin i jesteś za mało ambitna, wszystko zależy od grupy na jaką się trafi.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny super, myślę że w żadnym innym większym mieście nie trafiłabym na takie perełki.

Życie w mieście

Dojazdy całkiem znośne, zajęcia najczęściej

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Stypendia głodowe, aby utrzymać się tylko praca, więc nauki mnóstwo, w każdej wolnej chwili praca, marnowanie młodości i wypalenie zawodowe jeszcze na studiach, nie polecam gdybym podejmowała drugi raz ten wybór to na pewno inna uczelnia i być może nawet inny kierunek

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki w porównaniu z liceum na pewno większa, ale każdy idąc na te studia się z tym liczy. Najgorszy był początek, potem wcale nie było lepiej. Jeśli chcesz się nauczyć wszystkiego to nie nauczysz się niczego. W pierwszym semestrze golden trio to anatomia, histologia i biologia molekularna. O ile histologie na prawdę da się ogarnąć przy minimalnym wysiłku tak anatomia i biologia molekularna to przeciwna strona liny. Na biologii wejściówki co tydzień, poziom często nierówno rozłożony między studentów. Anatomia to żart XD porównując poprzednie lata mam wrażenie że komuś przyśniły się nowe metody dowalenia studentom. Wejściówki zazwyczaj 2 razy na blok tematyczny, czasem z odklejonymi pytaniami. Jeśli nie zda się 50% wejściówek to jest wejściówka poprawkowa, która decyduje o dopuszczeniu do szpilek. Większość preparatów na szpilkach jest po przejściach, ame szpilki wbijane jakby ktoś miał problemy ze wzrokiem.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Na pierwszym roku nie daje żadnych możliwości, bo siedzi się albo w książkach, albo we własnych łzach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście wykładowców często zależy od dnia. Histologia super. Z anatomii młodzi asystenci starają się pomagać i wprowadzać jakąkolwiek pozytywną atmosferę. Szczególnie na uwagę zasługuje jedna prowadząca z anatomii - kobieta anioł.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania i akademiki w dobrych cenach.

Życie w mieście

Sama uczelnia znajduje się z dala od centrum, natomiast jest bezpośredni dojazd autobusami do galerii na dworzec.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Zastanówcie się kilka razy czy to dobry pomysł żeby tu przyjść. Czasem utwierdzam się w przekonaniu, że zanim zacznę zarabiać jako lekarz to najpierw wydam kasę, żeby naprawić głowę.

Zarządzanie, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku matematyka i mikroekonomia wymaga nauki, ale nie na jakąś wielką skalę, jeśli uczyłeś/as się w liceum to nie będziesz miał/a większych problemów. Są też przedmioty „zapchaj dziury” do przesiedzenia w zasadzie. Studiowałam i pracowałam równocześnie - więc Ty też dasz radę

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Masz dostęp do 2 bibliotek (Cnti i Ciniba), a dostęp książek możesz sprawdzić online. Wykładowcy są w porządku, ale trzyma ich system (nie spodziewaj się dostępu do nowoczesnych metod zarządzania i powiązanych). Typowe wykłady + ćwiczenia bez większych zaskoczeń. Możliwości pracy masz takie na jakie się nastawisz, jeśli całe studia nie będziesz nic robić w tym kierunku to też taka będzie aspiracja na przyszłość.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy są (w większości) super. Byli i tacy co nam pracę zaoferowali i tacy co nam pomogli w sprawach prywatnych (rachunkowość w naszej działalności). Nie ma rywalizacji między studentami.

Jak jest z mieszkaniem?

Nie ma akademika, wynajmowałam mieszkanie ze znajomymi, 1000 zł za pokój, później znalazłam mieszkanie z ludźmi ze studiów za 800/pokój ale pamiętajmy, że ceny idą w górę.

Życie w mieście

Miasto dość spokojne, ale nie da się nudzić, imprezy na pierwszym roku zawsze najlepsze.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję wyboru kierunku, ale tylko dlatego, że studiowałam bardziej dla papierka (nastawiłam się na to, że nie oświecą mnie te studia).

Kierunek lekarski, Akademia Śląska (dawne WST) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest znacznie więcej niż w liceum. Przede wszystkim wymaga dużej dyscypliny i solidności. Takie podejście gwarantuje, iż nie narobisz sobie zaległości. Czasu wolnego jest przez pierwsze 3 lata niezbyt dużo. Potem spokojniej...

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Wiadomo że to wymagające studia. Liczebność grup odpowiednia. Na początku jest trochę więcej osób, ale tak po pierwszym roku odpada około 30% lub nieco więcej. Po drugim roku i kolejnych to już coraz mniej odpada, ale jeszcze po kilka osób. Są osoby, które nie zdają sobie sprawy na co się piszą. Wykładowcy to wieloletni pracownicy naukowi głównie niestety z ŚUM...:-(
Wykłady w 90-70% najczęściej online, ale nie takie ściemy typu e-lerning. Zajęcia pozostałe to 100% normalnie, żadne wirtualne zabawy jak na niektórych niby bardziej doświadczonych uczelniach. Uczelnia posiada akredytację pozytywną PAK - tak więc nie ma obawy, że jakieś Izby Lekarskie będą podważać studia. Tutaj nie ma łamania kręgosłupów, ale uczyć się trzeba. No i anatomia 2x w tygodniu, w prosektorium... czyli tak jak ma być a nie jakieś kpiny typu 1 w miesiącu....:-)))). Już na 1 roku mieliśmy możliwość uczestniczenia w sekcji zwłok.
Koła naukowe działają przy większości katedr.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Raczej relacje między studentami średnie. Widać niestety takie współzawodnictwo.... trochę walki o ogień. Prowadzący w większości są bardzo ok. Pojedyncze osoby mało przyjazne. Oczywiście są i tacy którzy nas specjalnie oblewają, bo skończyli SUM i chcą coś udowodnić... żałośni, mali ludzie są jednak na wszystkich uczelniach.

Jak jest z mieszkaniem?

Pierwsze dwa lata w Zabrzu. Potem Katowice, Chorzów, Bytom, Knurów, Zabrze itp.... I to jest problem.
Ale np. 250 km na anatomię nie musisz jeździć:-; Wszystko w aglomeracji...

Życie w mieście

Zabrze to nic szczególnego... ale co to ma za znaczenie ...

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję wyboru. Jeśli musisz iść na płatne studia to najlepszy wybór. Pogadaj z ludźmi z płatnych, z innych uczelni i zrozumiesz. Dodatkowo tutaj jest pozytywna opinia PAK i jednak to już nie uczelnia, która się organizuje. Tu już wszystko działa od kilku lat. Wszystkie katedry już działają...

Strony