Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia absolwenta studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Opinia absolwenta, 1 rok w 2012r.
3 najważniejsze i najtrudniejsze przedmioty to Anatomia, Histologia i Biologia. Teraz z histologii i biologii są inni prowadzący, przez co sytuacja mogła się zmienić. Najważniejsza na 1 roku jest systematyczna nauka, zwłaszcza z biologii (za moich czasów na każdych zajęciach były kartkówki i trzeba było zebrać odpowiednią liczbę punktów żeby być dopuszczonym do egzaminu, więc jeden zawalony tydzień niwelował dobre wyniki z poprzednich kartkówek. Niektórym osobom biologia sprawiała duży problem, było dużo poprawek i niedopuszczeń do egzaminu - najważniejsza była regularność nauki) i histologii (zajęcia są skonstruowane w ten sposób, że co tydzień jest prelekcja+oglądanie preparatów, co ok 4 zajęcia 10 min kolokwium, którego nie można poprawić i które dolicza lub odejmuje punkty z końcowego egzaminu. Trudność przedmiotu polega na tym, że przez cały miesiąc się o nim nie myśli ucząc się na anatomię i nagle przychodzi wspomniane przed chwilą kolokwium. Egzamin za moich czasów był trudny, niska zdawalność w pierwszym terminie). Anatomia - zajęcia 2 razy w tygodniu, wydawałoby się że przedmiot jest najtrudniejszy, natomiast zajęcia były prowadzone odpowiednio dobrze, przez co problemy z zaliczeniem miało zdecydowanie mniej osób niż z biologii i histologii. Inne przedmioty to w mojej ocenie zapychacze, które nie powinny sprawiać problemów.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Poziom zajęć- wszystko zależy od asystenta z którym miało się zajęcia, czasami podpierało się ściany, czasami nie trzeba było się uczyć wcale co później sprawiało problemy na egzaminie, czasami było ok, czasami wręcz wspaniale. Niestety trzeba się przygotować na to, że czasami uczymy się mniej ważnego przedmiotu z powodu zajęć z bardziej wymagającym asystentem przez co zaniedbujemy ważniejszy przedmiot.
zaopatrzenie biblioteki - liczba książek do wypożyczenia cały czas rośnie, oczywiście nie starczy dla wszystkich. Biblioteka to bardzo nowoczesny budynek, który ma spore zaplecze książek do korzystania na miejscu, pokoje cichej nauki z komputerami, szeroka baza książek online i dostęp do czasopism.
Konferencje - łódzki Umed organizuje bardzo dużo konferencji, zarówno specjalistycznych jak i studenckich - dla każdego coś się znajdzie
Koła naukowe - prawie z każdej dziedziny było przynajmniej jedno koło naukowe, jeśli ktoś chce to na pewno coś znajdzie, największym zainteresowaniem wśród młodszych studentów cieszyły się koła anatomiczne, chirurgiczne i kardiologiczne. Starsi studenci byli bardziej ukierunkowani na koła specjalistyczne. Na koła naukowe uczęszcza wg mojej obserwacji jakieś 30-40% studentów.
możliwości rozwoju i pracy - z mojej grupy 10/12 osób dostało się na specjalizacje w miejsce swojego pierwszego wyboru, 1 wyjechała za granicę, 1 z powodu małej ilości miejsc na wybraną specjalizację zdecydowała się poczekać do kolejnej rekrutacji.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Brak wyścigu szczurów. Większość studentów nastawiona jest do siebie bardzo pozytywnie. Większość dzieli się materiałami i sobie pomaga. Warto mieć znajomych w akademikach - oni zawsze mają najnowsze i pewne materiały. Oczywiście wszędzie znajdą się wyjątki.
Jak jest z mieszkaniem?
Mieszkałem całe studia w Synapsie w pok 2-osobowym - 465 zł. W ciągu tygodnia cicho, w weekendy głośniej. Atmosfera do nauki jest bardzo dobra, może poza okresem juwenaliowo-grillowym - zdarzają się wtedy częstsze i głośniejsze imprezy na osiedlu, niedaleko jest jednak biblioteka z pokojami cichej nauki do której zawsze można się udać. Osoby które szukają mieszkania powinny szukać mieszkań w okolicy linii tramwajowych 12 i 15.
Życie w mieście
Łódź się rozwija, między rokiem 2012 kiedy zaczynałem studia, a dniem dzisiejszym zaszły duże zmiany. Nie jest to miasto turystyczne jak Wrocław czy Kraków, natomiast do zwykłego mieszkania, wyjścia na spacer, do kina, na siłownię czy imprezę jest odpowiednie. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Wyboru kierunku nie żałuję, trzeba jednak pamiętać że przez okres studiów jest dużo stresu, tygodni wyjętych z życia, zawalonych wakacji i problemów organizacyjnych. Pocieszające jest to, że z tymi wszystkimi problemami nie jesteśmy sami, tylko ze znajomymi z uczelni, którzy zawsze pomogą.
1 rok - trudny - anatomia, histologia, biologia
2 rok - łatwy, mało zajęć
3 rok - średni farmakologia zajmuje większość czasu :)
4 rok - łatwy + trudna derma
5 rok - łatwy, ale trudniejszy niż 4
6 rok - egzaminy z filarów medycyny, trudniejszy niż 1