Kierunek lekarski (Wojskowy w ramach MON), Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Do typowej uczelni medycznej trudno porównać - nauka "szarpana" - niezbyt dobre do niej warunki, zabierany czas własny. Na sesjach pogrom, masowe oblewanie studentów "podchorów", można kawał zdrowia psychicznego stracić. Jak ktoś chce być w przyszłości dobrym lekarzem to raczej nie po tym kierunku.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Szału nie ma - w rozmowie ze studentami innych cywilnych uczelni medycznych życie studenckie mają zdecydowanie normalniejsze, bez wykonywania różnych bzdurnych poleceń.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jak to w wojsku - nie myśl, nie dyskutuj, wykonuj. Władze jednostki... pominę milczeniem :(

Jak jest z mieszkaniem?

Życie w koszarach, zamknięci na jednostce, mało prywatności. O super przyjaźniach raczej trudno mówić. Może wyścigu szczurów nie ma, bo wybitnych intelektualistów też tu nie ma, ale fajnej życzliwej atmosfery na pewno nie doświadczycie.

Życie w mieście

Łódź - nie polecam. Opinia chyba częsta.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Na pewno po raz drugi nie wybrałbym tej szkoły. ZDECYDOWANIE NIE. Wiem, że wielu kolegów też tak uważa. Jak macie dość punktów w rekrutacji to idźcie naprawdę gdzie indziej, bo wybór dość duży uczelni typowo medycznych i macie szanse się rozwinąć naukowo.