Ochrona środowiska, Uniwersytet Rzeszowski (UR) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Skończyłam studia inżynierskie, a potem zrobiłam magisterkę. Na pierwszym roku inżynierskich trzeba było się więcej uczyć niż w liceum, ale nie było problemów z zaliczaniem przedmiotów. Na kolejnych latach było łatwiej, już znaliśmy wykładowców, więc było już trochę wiadomo, jakie mają wymagania. A na pierwszym roku studiów magisterskich było świetnie:) byliśmy już bardzo zgrani, przyszły też nowe osoby. Studia magisterskie to tylko 1,5 roku studiowania, minęło nawet nie wiem kiedy. A teraz jestem mgr inż. i wygląda na to, że uda mi się znaleźć fajną pracę:)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Ćwiczenia były w mniejszych grupach (12-16 osób), wykłady łączone. Warunki do studiowania dobre, fajne budynki, wykładowcy bardzo w porządku, warunki zaliczenia - jasne. Była możliwość zgłaszania się na konferencje studenckie, działanie w kołach naukowych, prowadzenie pokazowych zajęć na piknikach nauki. Możliwości własnego rozwoju były bardzo duże, jeśli tylko ktoś chciał, znalazł wiele takich opcji.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na OŚ na UR jest przyjaźnie. Fajna atmosfera, byliśmy zgrani. I tak ogólnie - wykładowcy są bardzo OK.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik był blisko - w tym samym kampusie, dużo osób też dojeżdżało z domu.

Życie w mieście

Wielu z nas dojeżdżało samochodem, ale połączenia autobusowe centrum-kampus był dobre. Mieliśmy tez w Rzeszowie kilka swoich miejsc, gdzie można było fajnie spędzić czas.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Rzeszów to naprawdę przyjazne studentom miasto, a studiowanie na UR, przynajmniej na Ochronie środ.:), to był dobry wybór.