Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 3

Filologia polska, Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Masakra, jest tyle nauki, że nikt się nie wyrabia. Część wykładowców nie przykłada się kompletnie do swojej pracy, a jedynie zarzuca nas ogromną ilością materiałów i książek, których nie da się zdobyć w bibliotece.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Raczej słabo, nie orientuję się do końca, bo nie mam czasu na nic poza nauką.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Relacje studentów są raczej dobre, nie spotkałam się z wrogością. Część wykładowców prowadzi zajęcia zrozumiale i ciekawe, a część niestety wywołuje w studentach przerażenie i ich zajęcia nie należą do przyjemnych.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkanie można znaleźć w przystępnej cenie i bliskiej okolicy, ale trzeba szukać już w czerwcu.

Życie w mieście

Komunikacja miejska jest bardzo w porządku, Kraków to piękne miasto.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Raczej żałuję wyboru tej uczelni, nie pozwala ona mi się rozwijać w kierunku w jakim bym chciała. Spodziewałam się więcej po wybranej specjalizacji, okazała się ona jedynie haczykiem.

Filologia polska, Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Beznadziejnie. Przez projekt który został narzucony specjalnością nauczycielskiej praktycznie codziennie siedzimy od rana do wieczora na uczelni np. Poniedziałki od 7.30 do 20.15 w tym jedna przerwa na drugi dzień znowu na 7.30 dodatkowo mamy tutoring z prowadzącymi gdzie musimy dogadać się co do spotkań plus jeszcze w tym semestrze odbyć praktykę (tutoring dla dzieci) nie wiem jak uczelnia sobie wyobraża kiedy mamy niby to zrobić. Co do kwestii książek to jest jakiś dramat prowadzący zwykle oczekują opracowań z książek która jest jedna na całą bibliotekę albo w ogóle jej nie ma. Na filologii polskiej książka to niezbędnik wiec coś tu jest nie tak. To dopiero pierwszy rok a będzie tylko gorzej na pierwszym roku według planu studiów mamy najmniej godzin nie chce wiedzieć co będzie później. Porażka coraz więcej studentów rezygnuje na naszej specjalności nauczycielskiej jest tylko 20 osób. Za rok albo do końca studiów prawie nikt nie zostanie jak tak dalej pójdzie.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jak już mówiłam zaopatrzenie biblioteki jak widać leży. Poziom zajęć na niektórych przedmiotach jest dziecinnie śmieszny na niektórych student boi się odezwać.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Relacje między studentami raczej są poprawne choć zdarzają się czasem nieścisłości. Panuje czasem wyścig szczurów. Niektórzy wykładowcy mają złe podejście do studenta.

Życie w mieście

Jeśli chodzi o Up jedyna jego chyba zaleta to dobre połączenie komunikacyjne.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam i żałuję wyboru tej uczelni z całego serca.

Filologia polska, Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest bardzo bardzo dużo, praktycznie nie mam czasu dla siebie, jest to przeskok w porównaniu z liceum. Jest ogromna ilość książek do przeczytania. Bardzo trudno jest je dostać, a trzeba przeczytać konkretne wydanie ze wstępem z BN, którego znalezienie nieraz graniczy z cudem. Przykładowo na jeden egzamin z literatury starożytnej miałam do przeczytania 16 książek, z czego większość miała po ok. 200-300 stron. Gdy dochodziły inne egzaminy nauka stawała się trudna, męcząca i niezbyt satysfakcjonująca. Uważam, że studia te są tylko dla ludzi z pasją literacką, których nie przeraża wizja spędzenia 24/7 w księgach staropolskich.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zaopatrzenie bibliotek jest na dobrym poziomie, chociaż egzemplarzy często brakuje. Są koła naukowe, konferencje i warsztaty, w których na razie, przez ilość nauki, nie mam możliwości uczestniczyć. Poziom zajęć zależy od prowadzącego, są zajęcia ciekawe, dobrze prowadzone i zrozumiałe oraz takie, na których dominuje stres, a atmosfera nie należy do najprzyjemniejszych. Po zakończeniu studiów widzę wiele perspektyw i możliwości pracy, zarówno jako dziennikarz, nauczyciel, jak i edytor.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Raczej nie spotkałam się ze zjawiskiem „wyścigu szczurów”, lecz pomocą ze strony studentów z grupy, jak i starszych roczników. Gorąco polecam zaprzyjaźnić się z osobami z roku wyżej, ich rady i informacje są niezwykle przydatne. Podejście wykładowców do studentów zależy od prowadzącego i od grupy, zazwyczaj spotykałam się z serdecznością i pomocą ze strony wykładowców, lecz zdarzały się nieprzyjemne sytuacje. Trzeba uważać, być przygotowanym na każde zajęcia, słuchać (albo chociaż udawać, że się słucha) i wszystko powinno przebiegać pomyślnie.

Jak jest z mieszkaniem?

Wynajmuję mieszkanie blisko uczelni. Orientacyjne ceny mieszkań (3 pokojowych) w Krakowie to między 2000-3000 zł za sam wynajem, plus media ok. 500-600 zł. Sugerowałabym szukanie mieszkania blisko uczelni, by nie marnować czasu i pieniędzy na dojazdy, a także mieć możliwość powrotu w przerwach między zajęciami.

Życie w mieście

Komunikacja miejska w Krakowie jest na bardzo dobrym poziomie. Polecam podróżowanie z aplikacją jakdojade, która wskazuje bezpośrednie połączenia miejsc oraz ewentualne przesiadki. Jest wiele miejsc do spędzania wolnego czasu, od groma centrów handlowych, oryginalnych restauracji i klubów (bardzo często organizowane są imprezy uczelniane, wstęp jest darmowy). Muzea czy kina często oferują duże zniżki dla studentów. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Myślę, że nie do końca mogę polecić moją uczelnię. Uważam, że nie jest najlepiej zorganizowana, nagminne są błędy w planie zajęć (np. okazywało się, że zajęcia z dnia następnego zaczynają się za 15 minut), nadrabianie zajęć też leży. Wybrałam Uniwersytet Pedagogiczny ze względu na ciekawy kierunek i specjalizację. Niestety, jak na razie, specjalizacje wydają się jedynie teoretyczne, bo w praktyce wszystkie grupy robią to samo. Niewiele jest zajęć nawiązujących do tego „rozszerzenia”. Skupiają się one jedynie na literaturze i językoznawstwie, a więc na tym co podstawowe, pomijane są specjalizacje edytorskie i komunikacji społecznej, choć dla wielu właśnie ten „dodatek” decydował o wyborze kierunku i uczelni.