Biologia, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Dużo nauki, pierwszy rok najgorszy, zero wolnego czasu. Na trzecim roku ostatni egzamin odbył się tydzień przed obroną, co nie powinno mieć miejsca. Co więcej wiele przedmiotów na trzecim roku zaczęło się w połowie semestru przez co na koniec było dużo trudnych zaliczeń. Naszą specjalnością była biologia medyczna, jednak bardzo mało było zagadnień ukierunkowanych na biologie medyczną, bardziej na biologię ogólną.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Małe możliwości rozwoju po zakończeniu. Ciężko o pracę po biologii i w sumie nawet nie wiadomo co można robić. Jeśli ktoś myśli o zostaniu diagnostą laboratoryjnym to ten kierunek tego nie umożliwia. Lepiej wybrać analitykę.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Panuje nieprzyjemna atmosfera, najgorzej jest w dziekanacie gdzie bardzo ciężko się dogadać w jakiejś sprawie. Jednakże są wśród wykładowców osoby, które potrafią przywrócić chęć do nauki gdy już się nie ma na nic siły, a na zajęcia z nimi chodzi się z chęcią, jednak jest to mniejszość.

Jak jest z mieszkaniem?

Raczej nie ma problemów z wynajęciem jakiejś stancji. Dobra organizacja transportu publicznego. Karty miejskie 40 zł na miesiąc

Życie w mieście

Dobra organizacja transportu publicznego. Karty miejskie za 40 zł na miesiąc. Piękne miasto, dużo jezior, przytulnie, zielono. Kortowo ma swój urok, szczególnie wiosną gdy można nad plażą grilla rozpalić. Ogólnie jeśli chodzi o imprezy to mało się dzieje. Na kortowie kluby otwarte w tygodniu tam można się pobawić. Ale stare miasto to słabo żyje.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Żałuję wyboru tego wydziału/kierunku, jednak sama uczelnia jest położona w malowniczej okolicy. Radzę przemyśleć swój wybór, jest bardzo mało osób na kierunku, co dla mnie było wadą.