Psychologia, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok był raczej wstępem do studiowania. Część przedmiotów typowo niepsychologiczna stworzona po to by zgadzały się punkty ECTS. Nie było łatwo , ale raczej da się przeżyć . Dla osoby niewprawionej w czytanie może być ciężko. Dużo literatury na początek.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka bardzo dobrze wyposażona, da się z niej w spokoju korzystać. Jeśli chodzi o możliwości rozwoju to na psychologii są raczej nikłe. Bardzo mało się dzieje. Nie ma wystąpień, konferencji czy warsztatów.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Zależy na kogo się trafi. Nie panuje tutaj wyścig szczurów, studenci raczej są nastawieni na współpracę. Niektórzy wykładowcy naprawdę wspaniali, mają cudowny kontakt ze studentami i zawsze chętnie pomogą , a niektórzy wręcz przeciwnie. Ciężko się z nimi skontaktować, a ich zajęcia są prezentacją często uzupełnianą bardzo nudną i ciężką do przetworzenia notatką, którą mówią.

Życie w mieście

Zielona Góra jest miastem raczej nudnym jeżeli chodzi o atrakcję . Jest trochę klubów i kawiarni gdzie można wyjść wieczorem ale po za tym to miasto nie jest szczytem marzeń. Na kampus nie ma trudnego dojazdu. Można dojechać względnie szybko i komfortowo. Autobusy są niestety przepełnione w godzinach popołudniowych, ale po za tym jest względnie pusto

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Szczerze, bardzo wiele osób nie docenia tej uczelni i ma rację. Żałuje, iż się tutaj dostałem, ponieważ uczelnia ta jest, a przynajmniej na kampusie na którym znajduje się psychologia, bardzo zaniedbana i jeśli oczekujecie uczelni, na której się rozwiniecie, będzie innowacyjna i dobra, to raczej nie jest to wasz wybór.