Kierunek lekarski, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta VI roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Mój 1 rok ma się nijak do tego co jest tam teraz, przez te lata wiele się zmieniło, chyba byłam ostatnim rocznikiem z ,,prawdziwą” anatomią z tego co tutaj czytałam i o czym słyszałam jak się wszystko zmieniło.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Uważam, że jak się chce to można sporo. Są różne koła naukowe, warsztaty, można pracować jako asystent lekarza po 3? roku bodajże, ludzie tutaj narzekają, że nie ma praktyki. To nieprawda, asystenci pokazują - jedni mniej, jedni więcej, podchodzą raczej na zasadzie żeby nie dręczyć kogoś jeśli go to nie interesuje, a Ci co chcą więcej, wykażą inicjatywę na luzie mogą przychodzić na dyżury, zostawać po ćwiczeniach w ramach koła czy tak po prostu. Także jak wszędzie trzeba włożyć minimum chęci, a nie oczekiwać wszystkiego na tacy.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Atmosfera jest ok. Są mili i dziwacy i tacy, że raz z nimi mieć do czynienia to za dużo, ale po 6 latach nie powiem żeby ktoś szczególnie uprzykrzał studenckie życie.
Jak jest z mieszkaniem?
Jest duży wybór, różny standard, ale da się znaleźć coś w ok pieniądzach, blisko uczelni, w dobrym standardzie. Ceny poszły w górę na pewno jak patrzę przez pryzmat tych lat ale nie jest kosmicznie drogo w porównaniu do innych dużych miast.
Życie w mieście
No tutaj faktycznie inne miasta zostawiają Szczecin w tyle, za dużo się tutaj nie dzieje, ale jest sporo miejsc z dobrym jedzeniem, kawiarenek, fajnych miejsc na spacer, dużo zielonych terenów gdzie łatwo można dojechać komunikacją, zależy kto czego szuka. Mi to jakoś specjalnie nie przeszkadzało, imprezy najlepsze i tak są w akademikach ;)
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Wiele się zmieniło zapewne odkąd ja byłam na 1 roku, ale z perspektywy osoby kończącej tutaj swoją przygodę uważam, że było naprawdę ok, warto się rozwijać w tym co Wam się spodoba, nie bać się i czerpać z tych lat jak najwięcej to naprawdę super czas! Uczelnia jak każda ma plusy i minusy ale jak każda, nie jest idealnie, jednak nie przesadzajmy :).