Farmacja, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W porównaniu do liceum ilość nauki jest podobna, nie wymagają jakoś strasznie dużo, więc nie trzeba się bać jakiegoś wielkiego przeskoku. Czas wolny w weekend, nie trzeba w ogóle patrzeć do książek, w tygodniu też znajdzie się trochę wolnego. Nic tylko się cieszyć. W kolejnych latach jest gorzej. Na drugim zakuwanie od pierwszego tygodnia. Na trzecim jeszcze więcej. Koniec wolnych weekendów. Trzeba się nacieszyć na pierwszym roku i korzystać. Przedmioty nie są związane z przyszłą pracą na pierwszy rzut oka i nie są jakieś suuuper ciekawe, ale też nie są trudne. Dopiero później wszystko łączy się w całość. Pierwszy rok bardziej przypomina wdrożenie w system studiowania niż typowe studiowanie farmacji.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia są na dość wysokim poziomie. Jak wspomniałem nie są trudne. Biblioteka zaopatrzona we wszystkie potrzebne książki, minus jest ich z całą pewnością za mało. Wyścig po książki murowany. Konferencje są, warsztaty są tylko nie zawsze się o nich wie zwłaszcza na początku, trzeba być uważnym, sprawdzać stronę uczelni. Jak komuś się chce to będzie na bieżąco. Dużo kół naukowych, każda katedra ma jakieś, jednak na 1 roku nie ma co tam szukać. Polecam 3,4 i 5 rok. Możliwości po zakończeniu też są. Wszystko zależy od nastawienia. Nikt nie przyjdzie do Was z gotową umową pracy w przemyśle farmaceutycznym. Trzeba być aktywnym, uczestniczyć w konferencjach, itp. To prawda że większość kończy w aptekach, ale jeśli ktoś chce zabłysnąć w innej branży, robić doktorat i będzie zmotywowany to da radę. Ludziom na farmacji się po prostu nie chce ot co :)

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Przez cały ten czas ani razu nie spotkałem się ze złym traktowaniem ze strony wykładowców. A studiowałem na innej uczelni medycznej. Nikt nie chce tam nikogo oblać, powiedziałbym że jest nawet na odwrót, wykładowcy starają się gdy studentom się nie chce. Kultura w stosunku do studentów jest, niestety jak zauważyłem w drugą stronę to czasami jest słabo. Relacje między studentami... taaaa. Jeśli myślicie że znajdziecie tam ludzi podobnych do siebie albo przyjaciół na całe życie to się mylicie. Zazdrość, złośliwość, zadufanie w sobie, wrogie nastawienie, nietolerancja... jednym słowem witamy na farmacji. Pięć lat użerania się z ludźmi uważającymi się za pępek świata. Są też normalni i normalniejsi. Ale tych jest mniej. Po połowie roku wiadomo kogo omijać z daleka. Wyścig szczur i tak i nie. Z jednej strony są ludzie którzy chcą być najlepsi, z drugiej są też tacy którzy mają to gdzieś i uczą się jak im się podoba. Pierwsze terminy nie interesują mnie... itp.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik 350-800. Zależy jaki, średnia 450 zł. Standard zależy od ceny, spartańskich warunków jednak brak. Nie ma co się bać. Raczej spokojnie, imprezy na kilkanaście pięter to już raczej legenda.

Życie w mieście

Puby, kluby, galerie, teatry, kina kto co lubi i kogo na co stać. Poznań jak to duże miasto wszystko jest, dla aktywnych termy, baseny, parki, ścieżki rowerowe, niezliczona ilość siłowni, fitnesów, ścianki wspinaczkowe, niedaleko Poznania park linowy. Dla ludzi ceniących spokój, kawiarnie, biblioteki, puby z planszówkami. Do tego mnóstwo koncertów, festiwali, konwentów i innych wydarzeń. Komunikacja miejska jak dla mnie ok. Co prawda zdarzają się tramwaje widmo albo autobusy nie wiadomo skąd, ale Poznań ma naprawdę spoko komunikacje, wszędzie dojedziesz. Miejsce zajęć w zależności od kierunku farmacja ma o tyle dobrze że nie musi jeździć po szpitalach i prawie wszystkie budynki są albo koło siebie, albo w pobliżu 1,5 km. 15 minut spacerkiem.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Kierunek jak kierunek, praca na 100%, zarobki też w porządku. Duuuuużo chemii jak nie lubisz to nie idź. Pojawia się też fizyka i trochę matematyki. O przedmiotach biologicznych nie wspomnę. Uczelnia w porządku, minus atmosfera, ale tą to już tworzą sami studenci. Jak farmacje to aby do Poznania.