Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki więcej niż w liceum, ale z tego co słyszę to już nie te czasy że były mega wymagania. Teraz boją się żeby mieć studentów, bo pojawiła się konkurencja więc wymagania spadły. Ponadto na katedrach teoretycznych odeszli pracownicy z wiedzą i wymaganiami, więc uczą osoby przypadkowe...

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia nastawiona na kasę, dlatego liczba studentów ogromna. O ile jeszcze na 1 i 2 roku to nie jest tak uciążliwe to potem bardzo. Zero możliwości nauki czegoś praktycznego. Tłum ludzi, którymi mało kto się przejmuje. Na 1 i 2 roku jak masz z lekarzem to jest ok ale jak z chemikiem, biologiem czy weterynarzem to nie dość, że nuda to jeszcze udowadnia jaki jest mądry i daje popisy swojej wiedzy niby lekarskiej. Żenujące że uczelnia z tradycjami takich zatrudnia i nie stać ich na lekarzy. Tak jakby spawacza spawać uczył aktor teatralny....

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera dobra. Tutaj studiują raczej ci którzy nigdzie się nie dostali na publiczną uczelnię... więc raczej ludzie normalni, a nie jacyś odjechani. Zdarzają się jednak wyjątki....

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania na 1 i 2 roku to Helenka lub Rokitnica. Potem to jeździsz po całym Śląsku...a nawet Zagłębiu. Jak nie masz auta to masz problem....

Życie w mieście

Zabrze tutaj nie ma nic.....

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Uczelnia to relkit przeszłości. Budynki obskurne, brak jakiejkolwiek infrastruktury, nie ma nawet stołówki studenckiej. Żenujący wygląd odpadającego tynku z elewacji. To nie ma znaczenia jednak dla studiowania. Wydaje się, że muszą coś zmienić bo mają konkurencję - Wydział Lekarski Akademii Śląskiej, który podbiera studentów.