Kierunek lekarski, Uniwersytet Rzeszowski (UR) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Na pierwszym roku nie ma się co oszukiwać nauki jest bardzo dużo. Nie trzeba się tym jednak zniechęcać, ponieważ każdy przez to przechodzi, czuje się przytłoczony ilością materiału jaką musimy opanować w krótkim czasie. Z upływem czasu jest coraz lepiej, uczymy się uczyć i oswajamy się z samą uczelnią, prowadzącymi i przedmiotami. Dwa najważniejsze przedmioty na pierwszym roku to jak na innych uczelniach anatomia i histologia. Obydwa są prowadzone na dobrym poziomie (chociaż pewnie zależy to od prowadzących). Pomimo obostrzeń i trwającej pandemii ćwiczenia na Urz odbywały się stacjonarnie, co uważam jest wielkim plusem, z zajęć w kontakcie więcej wynosiliśmy i były ciekawsze. W trakcie roku szkolnego jeśli dobrze rozplanuje się czas, wystarcza go na spotkania ze znajomymi.Jeśli chodzi o książki warto wypożyczyć niektóre z biblioteki np. Anatomię Bochenka, z niektórym pozycjami może być problem.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Jeśli chodzi o zajęcia dodatkowe na pierwszym roku nie było ich zbyt dużo. Próby działania naukowo były poczynane na biochemii, jednak były to raczej drobnostki, np. postery. Dla chętnych CSM również zapraszało na dodatkowe zajęcia.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Na uczelni panuje przyjazna atmosfera, studenci na roku jak i z wyższych lat pomagają sobie. Wymieniamy się materiałami. Niestety zdarzają się osoby którym to nie pasuje i próbują utrudnić tę współpracę.
Bardzo podobało mi się podejście asystentów z anatomii (również zdarzają się wyjątki) , którzy swoją postawą zachęcali do tego przedmiotu i nauki, nie straszyli nas, często rzucali miłym słowem. Z histologii już różnie bywało, raczej nie zdarzały się niemiłe sytuacje jednak zajęcia mogły być stresujące gdyż wejściówki były ustne, a pytania często bardzo szczegółowe (1 semestr) w 2 semestrze wejściówki bardzo łatwe, raczej formalność.
Jak jest z mieszkaniem?
Pokój w mieszkaniu można wynająć za ok. 500-700 zł, kawalerka jest to kwota ok. 1100-1200 zł. Na pierwszym roku gdzie większość zajęć jest w budynku A5 lepsza opcją według mnie jest wynajęcie pokoju blisko uczelni niż mieszkanie w akademiku, gdyż nie są one blisko uczelni.
Życie w mieście
W trakcie pandemii życie trochę zamarło. Na pewno mogę powiedzieć że Rzeszów jest rozwijającym się miastem, gdzie jest dużo zieleni. Wieczorami rynek tętni życiem. Można spędzić też czas nad Wisłokiem, czy jeziorem.
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Nie żałuję wyboru uczelni. Zdarzają się tu oczywiście problemy organizacyjne czy też problemy z komunikacją np. z szefami danej katedry. Jest to momentami uciążliwe ale do ogarnięcia i zniesienia.