Ochrona środowiska, Uniwersytet Jagielloński (UJ) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Pierwszy rok jak pierwszy rok, wszystko poznajesz również miasto
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Żadnego rozwoju, jeszcze domieszana chemia na doczepkę i kończąc to w sumie nie jesteś ani chemikiem ani biologiem, właściwie nie wiadomo co masz po studiach robić, a twoją pracę w urzędach wykonują ludzie z przypadku (znajomości wiadomo prl bis)
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Spoko choć paru zadufanych bufonów profesorów też było
Jak jest z mieszkaniem?
Lipa nie odrobisz tego przez parę lat
Życie w mieście
Miasto jest ok
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Po takich "studiach" gdzie uczyli nas wszystkiego i niczego kompletny brak pracy, to już spawacz ma lepiej i kasjerka w markecie. W mniejszych miastach 1-2 osoby się tą ochroną środowiska zajmują i będą tam siedzieć jeszcze z 30 lat do emerytury. Potężna zagraniczna firma to samo, 1 osoba zajmuje się tym + bhp z doskoku. Wiadomości przekazywane nie przystają do rynku pracy i są już dawno nieaktualne. Po co takie studia organizują? Jedyne to może się tam nauczysz języka i na zmywak na zachód pojedziesz.