Położnictwo, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Pierwszy rok? Może z wiedzy, którą trzeba wyryć na pamięć żeby zdać chociaż na tróję, przyda się w zawodzie 1/4 z tego. Ten pierwszy rok nauki polega nie na przygotowaniu do zawodu a na obrzydzeniu studentom nauki i wypier...enia ich ze studiów. Od rana do wieczora na uczelni. Jakieś bezsensowne przedmioty i wykłady, na których trzeba być bo inaczej nie zdasz. Praktyki zawodowe po pierwszym semestrze - nic nie możesz zrobić na oddziale (oprócz słania łóżka i może zmierzenia parametrów u pacjentki), gdyż po prostu nie nauczyli cię niczego innego. Wiec po jakiego grzyba trzeba odwalić 80h praktyk po pierwszym semestrze - nie wiem.
Drugi rok - kłucie na pamięć "Bręborowicza" - to akurat dobrze, w końcu odpowiednia wiedza przystosowana do zawodu. Na praktykach z uczelni nic się nie nauczysz (oprócz znieczulicy względem nieszanujących cię nauczycieli, którzy uwielbiają gnębić studenta na każdym kroku), gdyż grupy przychodzące na praktyki są zbyt duże i w większości szpitali po prostu siedzi się na tyłku, bo nie ma co robić i czeka się do 14:35 żeby pójść do domu.
Trzeci rok - praktykowanie wiedzy z drugiego roku plus użeranie się z promotorami przy pisaniu pracy licencjackiej. Zdasz egzamin, obronisz tytuł licencjata - wreszcie, po trzech latach, odetchniesz z ulgą.
Udało się, jesteś położną!
Magisterka tutaj to czysta formalność, parę zajęć miesięcznie, oczywiście jakieś bezsensowne przedmioty (w tym wf - OBOWIĄZKOWY!). Na czwartym i piątym roku już tutaj nic nie może zdziwić człowieka, nieogarnięcie całego personelu już lata koło nosa, bo w końcu przeżyłeś te trzy lata licencjatu. Nic już cię nie dziwi. Nawet bezczelność i niedomówienia tej pani od praktyk :).
Obronisz magistra. Masz tytuł. Masz nerwice. Ale w sumie jesteś z siebie dumny. Bo kuźwa przetrwałeś pięć lat na SUMie.
Amen.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Pensje podnieśli - bycie położną się opłaca. Tym bardziej, że brakuje personelu medycznego.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Atmosfera na uczelni? Hahahaha
(patrz odpowiedź na pytanie "jak wygląda nauka na pierwszym roku?" - odpowiedz sobie sam)
Jak jest z mieszkaniem?
Ceny wynajmu mieszkań w Katowicach poszły tak w górę, że jeśli chcesz zostać w mieście na dłużej niż okres studiów, to lepiej weź kredyt i kup mieszkanie. Miesięczna rata kredytu = miesięczna kwota wynajmu mieszkania.
Życie w mieście
Katowice to miasto o wielkich możliwościach. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Na SUM nie idźcie, nie warto. Na położnictwo owszem - ale nie tu.