Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 632

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku (UMB) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest bardzo dużo, wszystko zależy od organizacji czasu, jeżeli się chce, można umieć, pójść na imprezę, spotkać się ze znajomymi i wszystko zaliczyć. Nie warto tylko robić sobie zaległości.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia daje bardzo dużo pozazajęciowych możliwości rozwoju.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście większości wykładowców i asystentów jest bardzo w porządku, nie odczułam wyścigu szczurów w mojej grupie, chociaż wiadomo, że czasem na roku ktoś taki się trafi.

Jak jest z mieszkaniem?

Cena pokoju w akademiku wynosi ok. 450 zł za dwuosobowy, pokój w mieszkaniu można wynająć za 500-600 zł, co jest dobrą ceną w porównaniu do jeszcze większych miast.

Życie w mieście

Miasto nie powala, ale jest dość przyjemne, jeśli mieszka się w centrum tak jak ja, to właściwie nie korzysta się z komunikacji miejskiej.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Absolutnie nie żałuję wyboru uczelni, znakomita większość wykładowców jest w porządku, ludzie świetni, a wyniki LEK-u pokazują, że poziom także. :)

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok nie należy do najłatwiejszych, materiału do opanowania jest sporo, zajęcia wymagające, i mimo, że godzinowo nie jest ich zbyt wiele to czas przed i po zajęciach warto wykorzystywać maksymalnie na naukę tak, aby być z materiałem jak na bieżąco. Z drugiej strony jest to niesamowity czas doświadczania rzeczy o których wcześniej słyszało się lub marzyło, jak pierwsza wizyta w prosektorium ;) Przy dobrej organizacji czasu wolnego wystarczy na zajęcia dodatkowe, taniec język, spotkania ze znajomymi czy imprezy zwłaszcza te pokolokwialne. Optymistyczną wizją dla pierwszoroczniaków jest perspektywa rocznego odpoczynku na drugim roku, z wyjątkiem czasu sesji. Trzeci rok to znów szkoła przetrwania, ale zajęcia w szpitalach wynagradzają każdą minutę spędzoną na nauce.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Istnieje możliwość udziału w spotkaniach wiele kół naukowych, pisania pracy, a nawet rozpoczęcia własnych badań, wszystko zależy od zainteresowań i oczywiście opiekuna naukowego, tutaj ze szczerym szacunkiem warto polecić profesora katedry biochemii Jakuba Fichnę. Bardzo aktywnie działa stowarzyszenie IFMSA oferujące możliwość doskonalenia umiejętności, spotkań z ludźmi na gruncie medycznym czy wyjazdu na praktyki wakacyjne za granicę.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera jak najbardziej pozytywna, uczelnia jest prostudencka, jest wielu profesorów pasjonatów swoich dziedzin, relacje w grupach są zazwyczaj bardzo udane, wręcz rodzinne, wiadomo, że są tacy którym zależy bardzo aby wciąż być na szczycie, ale nawet oni są sympatyczni.

Jak jest z mieszkaniem?

Wynajem mieszkania to koszt rzędu 600-800 zł, za jednoosobowy pokój w mieszkaniu, najlepszą lokalizacją jest okolica CKD przy ul. Pomorskiej/Konstytucyjnej.

Życie w mieście

Wadą uczelni są zajęcia odbywające się w różnych częściach miasta, ale dojazd komunikacją miejską jest bez zarzutu, obecnie wprowadzane są zmiany, więc myślę, że będzie jeszcze lepiej. Łódź oferuje wiele atrakcji, wyjątkowych miejsc, które w przerwie między zajęciami trzeba koniecznie odwiedzić.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jak najbardziej polecam, studia w 100% spełniają moje oczekiwania i nie wyobrażam sobie, że mogłabym robić coś innego.

Kierunek lekarski, Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (CM UMK) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Wszyscy straszą że medycyna = brak czasu wolnego, nic tylko trzeba siedzieć z nosem w książkach... Trochę prawdy w tym jest, ale bez przesady - jest więcej nauki niż w liceum, ale osobiście nie poczułam jakiejś kolosalnej różnicy. Bywa czas kiedy praktycznie codziennie ma się dużo czasu wolnego, ale bywa i tak, kiedy trzeba naprawdę ostro wkuwać, ale jest to w takiej jakby równowadze. Sesja to jest kosmos, tutaj naprawdę trzeba siedzieć po wiele godzin i się uczyć, ale da się przeżyć - w końcu jest to raz na pół roku. Najwięcej nauki pochłania oczywiście anatomia - są dwa obozy, jedni uczą się z Bochenka (polecany przez asystentów), inni ze Skawiny, która spotyka się najczęściej z dezaprobatą doktorów, ale to z czego będziecie się uczyć zależy od was - najważniejsze żebyście się po prostu nauczyli. Zaraz po anatomii jest biologia molekularna w pierwszym semestrze - to tylko 3 ćwiczenia, ale na każde trzeba być bardzo dobrze przygotowanym, ponieważ są wejściówki oraz raporty do wypełnienia (dosyć surowo oceniane), a trzeba zebrać określoną liczbę punktów żeby być dopuszczonym do egzaminu. Ale też bez paniki - dla mnie biolmol to była taka trochę bardziej rozszerzona genetyka z liceum, chociaż przed egzaminem trzeba było naprawdę mocno się przygotować. Odpowiednikiem biologii molekularnej w drugim semestrze jest parazytologia - zajęcia prowadzone przez tą samą katedrę, zasady takie same jak przy biologii molekularnej. Na histologii na każdych ćwiczeniach mamy wejściówkę z poprzedniego tematu - spokojnie da się to zdać, katedra bardzo przyjemna. Ogólnie wcale nie jest tak strasznie jak wszyscy mówią, że jest na medycynie

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia prowadzone ciekawie, jedne mniej, inne bardziej angażujące. Działa dużo kół naukowych i IFMSA, ogólnie jeżeli się chce to jest co robić. Nie bójcie się brać czynnego udziału w zajęciach, zadawać dużo pytań i próbować robić jak najwięcej - asystenci doceniają aktywnych studentów, a nie spotkałam się z tym żeby ktoś komuś podcinał skrzydła jeżeli chce zrobić coś od siebie dla innych. Możliwości rozwoju po studiach - duże, lekarzy brakuje, fakt że miejsc rezydenckich coraz mniej, ale może coś się zmieni :D

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Uczelnia zdecydowanie prostudencka, jeżeli Ci zależy, nie olewasz sobie terminów, na zajęciach widać że się starasz to spokojnie można się dogadać z asystentami, którzy są bardzo pomocni i mili. Oczywiście są wyjątki, które stały się wręcz legendami na uczelni, ale nawet z nimi da się żyć w zgodzie. Także kadra to zdecydowany plus tej uczelni. Relacje między studentami są baardzo w porządku, ludzie starają starają się sobie pomagać (jedni bardziej, inni mniej), wyścigu szczurów absolutnie nie odczuwam, a jeżeli zdarzają się jakieś słabe akcje to są od razu potępione przez wszystkich.

Jak jest z mieszkaniem?

Polecam szukać mieszkania w okolicy szpitala Jurasza, w tym rejonie odbywają się wykłady i sporo zajęć, a od drugiego roku to już praktycznie wszystkie zajęcia. Anatomia jest w innym rejonie miasta ale nie polecam szukać tam mieszkania- będziecie tracić naprawdę dużo czasu na codzienne dojazdy. Są 3 akademiki - Jeden na Fordonie (wszędzie daleko, i to baaardzo daleko), drugi obok dziekanatu i trzeci obok szpitala. W tym trzecim są najlepsze warunki mieszkaniowe, ale jest też drogo- miejsce w pokoju dwuosobowym kosztuje ponad 600 zł, a za tyle to można znaleźć pokój w mieszkaniu.

Życie w mieście

Miasto jest dobrze skomunikowane, jest dużo linii autobusowych, tramwajem da się dojechać na zdecydowaną większość zajęć. Bydgoszcz to ogólnie bardzo fajne miasto, jest co robić w czasie wolnym - kina, galerie, fajne knajpki, kilka niezłych klubów, śliczna Wyspa Młyńska - polecam jako miejsce na spacery.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jestem bardzo zadowolona z wyboru uczelni, panuje tu naprawdę świetna atmosfera, wykładowcy i asystenci są super, czuje się, że są nastawieni pozytywnie do studentów, ogólnie uczelnię polecam!

Kierunek lekarski, Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego (CM UJ) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W porównaniu z liceum nauki jest zdecydowanie więcej, jeśli przyjdzie się na chociaż jedne zajęcia nieprzygotowanym (szczególnie z anatomii) bardzo ciężko to nadrobić. Przez pierwsze 2 miesiące jest najgorzej, ciężko się przestawić i znaleźć swój sposób nauki, która zdecydowanie różni się od tego co robiliśmy w liceum - wtedy wszystko można było wyćwiczyć na zadaniach, a tu po prostu trzeba dokładnie wkuć wszystko ze skryptów i z atlasu. Mimo to zdecydowanie nie żałuję decyzji.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć bardzo wysoki, ciągle organizowane są warsztaty, na większość może zapisać się każdy. Koła naukowe raczej od drugiego roku, na początku i tak nie za bardzo jest na to czas. Legitymacja studencka jest równocześnie kartą do Biblioteki Jagiellońskiej, która jest świetnie zaopatrzona, na Łazarza znajduje się Centrum Dydaktyczno-Kongresowe z czytelnią, w której uczy się wiele studentów. Po zakończeniu tego kierunku widzę naprawdę niezliczoną ilość możliwości rozwoju.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera świetna, ludzie pomagają sobie nawzajem, zdecydowanie nie panuje "wyścig szczurów" jako taki - bardziej zdrowa rywalizacja :) Wykładowcy i asystenci w większości przemili, we wszystkim pomogą i w razie potrzeby wyjaśnią wątpliwości, a nawet zostaną po godzinach jeśli studenci będą tego potrzebować - szczególnie kochani są asystenci na anatomii, co zdecydowanie umila ten przedmiot.

Życie w mieście

Kraków jest niesamowitym miastem, tętniącym życiem, więc jeśli tylko jest trochę wolnego czasu to imprezujemy :) W okolicy budynków uczelni znajduje się też wiele kawiarni, restauracji, gdzie można przejść się ze znajomymi po zajęciach i trochę się zintegrować. Dojazd na zajęcia nikomu nie sprawia problemu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli tylko jest się przygotowanym na mnóstwo pracy to zdecydowanie polecam tę uczelnię i kierunek.

Kierunek lekarski, Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego (CM UJ) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

UJ jest tą szaloną uczelnią, która oferuje studia medyczne w toku 5-letnim, a nie 6-letnim. Skrócenie czasu nauki odczuwają najbardziej pierwszoroczni, kiedy to anatomia i fizjologia są upchane na jednym roku. Na początku ilość czasu wolnego jest naprawdę niewielka, w kość daje przez pierwszy semestr przede wszystkim anatomia, do której nauki trzeba po prostu się przyzwyczaić, a to wymaga czasu- tak naprawdę wkuwania, a nie rozumienia, i do tego ogromnej ilości szczegółów, nauki nazw w dwóch językach i ogarniania struktur na preparatach. Materiału jest dużo i trzeba mieć super "moc przerobową" żeby ogarnąć go w krótkim czasie. UJ wymaga materiału z konkretnych autorskich skryptów, więc przynajmniej jest sprecyzowane co należy umieć. Pierwszy semestr jest przeładowany i wymagający, za to wszyscy starsi studenci powtarzają że gorzej już nie będzie :) Rzeczywiście, w drugim semestrze można odetchnąć, jest mniej zajęć, da się zdążyć z nauką do wszystkiego, mało godzin obowiązkowych ćwiczeń, pojawia się sporo czasu wolnego i można wkręcić się w różne działalności dodatkowe, kółka, międzynarodowe stowarzyszenie studentów medycyny czy po prostu pospotykać się ze znajomymi z roku pointegrować :) UWAGA DOBRA ZMIANA (!!!) od roku 2017/18 anatomia będzie trwała 1,5 semestru, a nie tak jak to było dotychczas, 1 semestr. Warto sprawdzić rozpiskę na stronie uczelni, bo od nadchodzącego roku zmienia się "rozkład jazdy", niektóre przedmioty są przeniesione z pierwszego roku na drugi i odwrotnie, a wszystko po to, by na tym pierwszym roku było lżej.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

UJ jako najlepsza uczelnia w Polsce oferuje duże możliwości rozwoju :) Merytorycznie wszystkie zajęcia są 10/10, jest naprawdę wysoki poziom. W skład budynków uczelni wchodzi ogromne nowo wybudowane Centrum Dydaktyczno Kongresowe, które służy jako czytelnia i idealne miejsce do nauki dla wszystkich studentów medycyny, a także to tutaj odbywają się rozmaite warsztaty czy konferencje. Krakowski oddział IFMSA działa świetnie i non stop organizują rozmaite warsztaty czy wydarzenia. Na uczelni działa także naprawdę duża liczba kół naukowych, którymi można się zainteresować.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera jest bardziej sympatyczna niż się spodziewałam, byłam mile zaskoczona podejściem asystentów i profesorów do studentów. Prowadzący zdają sobie sprawę, że ilość materiału do przyswojenia na pierwszym roku jest przeogromna, stąd mają "ludzkie" podejście do nas, studentów. Nie znaczy to też, że odpuszczają nam naukę :) Natomiast było tak, że skoro anatomia trwała tylko jeden semestr, to na nią był położony największy nacisk, na ćwiczeniach z fizjologii i biochemii nieco nam odpuszczali i asystenci nie byli tak wymagający, jak się zrobili w drugim semestrze. "Wyścigu szczurów" jako takiego nie ma, natomiast poziom na uczelni jest naprawdę wysoki i da się odczuć, że trafiły tutaj najlepsze osoby w Polsce. Ja trafiłam jak na razie na samych pozytywnych ludzi i jestem zadowolona, że jestem na UJocie.

Jak jest z mieszkaniem?

Mam to szczęście że jestem z Krakowa :)

Życie w mieście

Uczelnia obejmuje budynki znajdujące się na ulicy Kopernika, której lokalizacja jest zaraz w centrum miasta, więc dojazd komunikacją miejską jest świetny (w ogóle komunikacja miejska w Krakowie jest niezawodna!) i wszystko jest blisko, rynek, galeria handlowa, dworzec itd, szkoda tylko że nie było czasu przez ten pierwszy semestr pierwszego roku nigdzie wychodzić :( . Jestem z Krakowa więc mogę go tylko zareklamować: jest tak piękny i uroczy, że można mu wybaczyć korki i smog od czasu do czasu.

Kierunek lekarski, Gdański Uniwersytet Medyczny (GUMED) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki na pierwszym roku, w porównaniu z liceum, jest przerażająca. Na każde zajęcia z anatomii, które odbywają się dwa razy w tygodniu, trzeba przychodzić z opanowanym materiałem z około 50 stron podręcznika plus oczywiście atlas. Wymagana jest bardzo szczegółowa wiedza, kolokwia w formie otwartej mogą pytać o każdy szczegół. Do tego dochodzi histologia raz w tygodniu i inne zajęcia, nie wymagające dużo nauki, ale zabierające cenny czas. W tygodniu pozostaje niewiele wolnego czasu, ale nie dajmy się zwariować, w piątkowy wieczór można poszaleć, ale resztę weekednu trzeba poświęcić​ na utrwalanie materiału i przygotowywanie nowego (zajęcia z anatomii w poniedziałki). Na drugim roku myślę, ze materiału do nauki tez jest bardzo dużo, ale każdy doświadczony pierwszym rokiem umie trochę wyluzować i tak zorganizować czas, aby zaliczać kolokwia i mieć czas dla siebie. Myślę, ze GUMed jako uczelnia jest bardzo wymagający na pierwszych trzech latach (duuużo teorii), jednak nowoczesna baza szpitalna kusi, a w końcu lata kliniczne to te najważniejsze na tym kierunku.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia daje bardzo duże możliwości rozwoju. Przy każdym zakładzie i katedrze jest prężnie działające koło naukowe. Świeżo wyremontowana biblioteka z przyjazną czytelnią i dużym księgozbiorem.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na uczelni ogólnie panuje miła atmosfera. Wśród studentów nie odczuwa się wyścigu szczurów, raczej wszyscy są sobie pomocni, wymieniają się materiałami na grupie rocznika, notatkami itp. Na początku studiów stosunek asystentów do studentów może się wydać szorstki i niemiły, jednak z czasem jest lepiej i każdy także rozumie, ze to nas zmusza do systematycznej nauki, która przy takiej ilości materiału jest konieczna.

Jak jest z mieszkaniem?

Nie mieszkam w akademiku, ale wiem, że miejsce w pokoju trzyosobowym kosztuje 350 zł. W Gdańsku można znaleźć całkiem fajne stancje w rozsądnej cenie (ok. 700 zł za pokój jednoosobowy). Uczelnia znajduje się w miejscu dobrze skomunikowanym, więc można mieszkać dalej od uczelni, ważne aby blisko linii tramwajowej :)

Życie w mieście

Dojazd na zajęcia jest naprawdę bardzo dobry. Obok uczelni znajduje się przystanek tramwajowy, przez który przejeżdża chyba pięć linii. Dodatkowo dwa autobusy łączące najważniejsze i największe dzielnice ze szpitalem uniwersyteckim. Czas wolny można spędzać na wiele sposobów - morze, zoo, starówka z wieloma pubami i knajpami, kluby studenckie i kolejka do Sopotu :)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Brak

Kierunek lekarski, Gdański Uniwersytet Medyczny (GUMED) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest dużo. Jestem osobą raczej słabo zorganizowaną, więc ciężko mi jest dobrze rozplanować opanowywanie materiału, ale jakoś daję radę :) najważniejsze jest systematyczne uczenie się, ponieważ każde zaległości się za nami ciągną i ciężko jest to nadrobić. Jeśli chodzi o ilość książek to niezbędnych jest naprawdę niewiele, w domu polecam mieć: atlas anatomiczny, podręczniki do anatomii (ja mam i te od prof. Narkiewicza i prof. Morysia, i dwa tomy Moore'a), podręcznik od histologii (Sawicki). Całą resztę albo wypożyczać w bibliotece, albo szukać pdf po internetach :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zdecydowanie wysoko. Jeśli chodzi o sam kierunek - wiadomo, nikogo do możliwości rozwoju po lekarskim nie trzeba przekonywać ;). Na uczelni natomiast funkcjonują koła zainteresowań, odbywają się konferencje.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Czasem będąc u różnych lekarzy zastanawiałam się, czy oni byli tacy od zawsze (niezbyt przyjemni w obyciu, mało pomocni), czy stali się tacy podczas studiów. I wiecie co? Ludzie już tacy przychodzą na uczelnię :) Czuć, że wiele osób ma Cię w głębokim poważaniu. Najbardziej drażni mnie, gdy po słabych wynikach kolokwium chodzą tacy studenci i do osób z niskimi wynikami rzucają tekstami w stylu: "Jak Ci poszło? Aha.. bo ja strasznie zj*bałam, napisałam na 70%". Ale kochani, wszystko da się przeżyć :) nie zwracajmy uwagi na zarozumialców i będzie dobrze!

Jak jest z mieszkaniem?

Wynajmuję mieszkanie na Szadółkach (ta bardziej "pachnąca" część Gdańska..), które jest niezwykle tanie jak na gdańskie standardy. Jeśli nie dysponujemy samochodem, warto przed wynajęciem mieszkania sprawdzić jak wygląda dojazd komunikacją miejską. Gdańsk na tle innych miast wypada stosunkowo drogo - za kawalerkę w wyższym standardzie w centrum zapłacimy ok. 1500 zł + opłaty.

Życie w mieście

Możliwości spędzania wolnego czasu jest całe mnóstwo! Od kina, przez kluby i bary, po centra sportowe i rekreacyjne.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Idąc na GUMed trzeba być przygotowanym na ostrą jazdę. Ale muszę przyznać, że studia tutaj i zadowalające wyniki w nauce dają wiele satysfakcji. Dostałam się na lekarski za drugim razem i mam radę zarówno dla poprawiaczy, jak i pierwszorazowców - jeśli czujecie w kościach, że lekarski to coś dla Was, za nic w świecie się nie poddawajcie! Wasz wysiłek w końcu się opłaci, a dumy jaką poczujecie gdy się uda, nie da się opisać. Powodzenia!

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy semestr jest bardzo spokojny, mamy mało przedmiotów, można się spokojnie uczyć i sobie wyobrażać że medycyna nie jest taka straszna, ale w 2 semestrze nagle robi się ciężko, szczególnie w czasie sesji, a drugi rok to totalny maraton, ale do wszystkiego na się przyzwyczaić więc jest bardzo ciężko, trzeba być tego świadomym, ale jak się już stoi przypartym do muru to można sobie poradzić, wszyscy mają tak samo ciężko.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć na 2 roku jest bardzo wysoki, na 1 roku też oprócz anatomii z którą bywa różnie, zależy do kogo się trafi, zaopatrzenie biblioteki jest słabe, nie wiem jak działają koła naukowe póki co, minus to porozrzucane zajęcia na 3 roku po całym Śląsku.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci dzielą się wszystkim, atmosfera jest fajna :) Nie ma wyścigu szczurów ale miasto samo w sobie nie zachwyca, warto o tym pamiętać, z drugiej strony naprawdę są tu normalni, ciekawi ludzie, a nie typowe nadęte kujony co jest dużym plusem.

Jak jest z mieszkaniem?

Na 2 pierwszych latach wszyscy mieszkają praktycznie na 1 małym osiedlu. Nie ma tam wielu rozrywek, za to są super domówki, do wszystkich jest blisko, więc dajemy radę że studenckim życiem :) Pokój na Helence w Zabrzu to około 500 zł w 3 pokojowym mieszkaniu + media.

Życie w mieście

Zabrze to kiepskie miasto, ale obok są Gliwice, Tarnowskie Góry i Katowice, tam jest znacznie ciekawiej, jak jest nauka i tak nie ma czasu na zastanawianie nad miastem :)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Uczelnia ma swoje plusy i minusy, ale nie żałuję.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Dużo nauki, mało wolnego, ale czas na imprezy też się znajdzie. Książek dużo i są drogie, ale można część (niektórym nawet się udaje wszystkie) wypożyczyć z biblioteki uczelnianej. Wszystko to kwestia dobrej organizacji i bycia wytrwałym.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

W teorii bardzo dużo możliwości po dyplomie: dużo specjalizacji, możliwość zostania na uniwersytecie i praca naukowa, aczkolwiek w rzeczywistości nie jest tak kolorowo. Na większość specjalizacji nie ma miejsc, a na studia podyplomowe trzeba mieć średnią powyżej 4 ;) Większość zajęć na wysokim poziomie, większość prowadzących jest wymagająca, biblioteka raczej dobrze wyposażona, można długo zostawać, duży dostęp do baz medycznych. Bardzo duży wybór w zajęciach dodatkowych: działalność w IFMSA (różne akcje społeczne, warsztaty), w STN (dodatkowy rozwój zainteresowań, uczestnictwo i organizacja konferencji, również warsztaty) oraz duży wybór sekcji sportowych.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na moim roku raczej istnieje rywalizacja, ale na zdrowym poziomie. Dużo zależy od grupy, z którą się studiuje. Podejście również zależy od wykładowcy/asystenta.

Życie w mieście

Komunikacja jest bardzo dobra. Wszędzie da się dojechać, aczkolwiek wiele do życzenia pozostawia punktualność. Duży wybór klubów, uczelnia organizuje imprezy, dużo ciekawych knajpek i kawiarni. Zawsze coś się znajdzie.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Z mojego punktu widzenia nauki jest nieco więcej niż w liceum (a w liceum uczyłam się skrupulatnie, regularnie, codziennie), ale jest ona rozłożona w zależności od okresu. Początek semestru to regularna nauka na zajęcia, w tym czasie są też jakieś poboczne przedmioty przez co wydaje się, że jest mało czasu i sporo nauki. Po miesiącu robi się lżej, a pod koniec semestru to już luzik (pod warunkiem, że ktoś nie ma zaległych kolokwiów - trzecich terminów). Ogromną rolę odgrywa sposób nauki. Jeśli ktoś nie ma wyrobionej własnej techniki nauki, to będzie mu nieco ciężej, ale spokojnie! Ja myślałam, że umiem się uczyć, a studia i tak weryfikują swoje. Np. w liceum nie znosiłam robić notatek, była to dla mnie strata czasu. Na studiach z kolei o wiele lepiej idą mi tematy, z których mam swoje notatki. Trzeba poświęcić chwilę, obserwować siebie, żeby wiedzieć jaki sposób jest najEFEKTYWNIEJSZY dla nas samych. W drugim semestrze mam czas na pracę, w pierwszym miałam czas na hobby. Jak się chce, to się da (oczywiście, trochę więcej pracy trzeba, ale nie jest to prawdą, że na tych studiach się nie ma życia. Jeśli tak sobie wmówicie, to owszem tak będzie :). Dlatego przede wszystkim radzę nie dać się wkręcić przez ludzi, którzy sieją panikę i są wystraszonymi dzieciakami (a i tacy są). Uczą się z milionów książek, przed kolokwium zjadają paznokcie... Trzymajcie się swoich żagli, a będziecie płynąć z wiatrem, a nie pod wiatr! A bycie zdystansowanym to najlepsze, co możecie sobie zrobić, bo wtedy naprawdę wszystko idzie lepiej :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Co prawda jestem dopiero na pierwszym roku, ale bardzo zadowalają mnie możliwości uczelni. Duże zbiory biblioteki - na studiach docenia się to miejsce, dużo ludzi tam przychodzi się uczyć czy poczytać co ciekawsze pozycje. Ciągle mamy jakieś konferencje z lekarzami różnych specjalizacji, którzy opowiadają o swoim fachu, by pokazać nam jak to wygląda z ich perspektywy. Centrum Symulacji też cieszy pokaźnym zbiorem sprzętów, dzięki którym (ratownictwo medyczne) mieliśmy okazje spokojnie poćwiczyć, bez kolejek czy przepychania. Tyle wiem z doświadczenia pierwszoroczniaka, ale myślę, że w kolejnych latach otwiera się nowa gama możliwości.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Asystenci jak dla mnie w porządku. Słyszałam o innych - nie uważam, żeby byli straszni. To zależy od ludzi, dla mnie jedna asystentka była najlepszą pod słońcem, dla innych znienawidzoną. Każdy ma inne priorytety. SUM Katowice to nie jest już stary mordor, dużo się zmieniło i jak dla mnie - jest super. Oczywiście, jak ktoś jest wrażliwy na jakiekolwiek uwagi to może być wielce obrażony na asystentów, którzy czasem mają dość, kiedy nie do końca umiemy. Ludzie... z dystansem, bo w życiu lekarza łatwiej nie będzie, a zdrowie stracicie :) Z kolei relacja miedzy studentami - w mojej grupie bajkowa, w innych - słyszałam różne opinie.

Jak jest z mieszkaniem?

Można znaleźć mieszkanie za 500 zł ze wszystkim, można za 2000 zł. Jak wszędzie. Radzę zabrać się za szukanie w sierpniu, albo i wcześniej. We wrześniu już mały wybór. Jak np. macie w lipcu fajne mieszkanie, w fajnej cenie i dobrym miejscu, ale jest 2-3 osobowe i nie macie lokatora, to i tak rezerwujcie. Ludzie się znajdą jak ogłosicie się na grupie roku na fb/OLX/gumtree. Ja tak zrobiłam - strzał w 10 :)

Życie w mieście

Pierwsze dwa lata wszystko na Ligocie. Dojazdy autobusami, ale mnie wkurzają. Do centrum jeżdżę pociągiem, jestem w 7 minut, nie 30. Na Ligocie szału nie ma jeśli chodzi o jakieś miejscówki. Jak mamy przerwę między zajęciami to w pobliżu uczelni jest lokal, gdzie można miło posiedzieć. Ale jeśli chodzi o nocne życie - domówki albo centrum :)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Dla mnie SUM był strzałem w 10 (na razie i oby tak dalej). Nie wiem jak jest na innych uczelniach. U mnie SUM konkurował z Warszawskim UM, ostatecznie zrobiłam sobie prostą kalkulację wg kryteriów, które dla mnie były ważne i wyszło na SUM. Wam radzę też zrobić sobie taki spis - co chcesz/czego oczekujesz i myślę, że podejmiecie właściwą decyzję.

Strony