Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 7

Automatyka i Robotyka, Politechnika Śląska - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Przeskok dość spory jeśli chodzi o ilość nauki względem szkoły średniej, albo bardziej skalę trudności materiału do przyswojenia. Na pierwszym roku nie jest źle, powiedziałbym, że trzeba się po prostu przyzwyczaić do pewnych rzeczy. Analiza matematyczna, a teraz Matematyka to przedmiot, który robił największe przesiewy jeśli chodzi o studentów, jeśli z tym sobie poradzisz na pierwszym roku to zdasz. Drugi rok jest trochę cięższy, tzn. każdy semestr dzieli się na 2 bloki jeden ten pierwszy zazwyczaj jest łatwiejszy od tego drugiego. Czasu wolnego jest od groma, serio, to nie wygląda tak, że dzień w dzień siedzisz w książkach, ale też pograsz na kompie i pójdziesz w melo.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Ogólnie wiedza teoretyczna, która tutaj Ci zaserwują, poniekąd przyda się w zawodzie, głównie podstawy. Wykładowcy/profesorowie/doktorzy raczej wiedzy praktycznej w zakładach pracy czy firmach nie zaznali, poza paroma wyjątkami. Jeśli chodzi o przejrzystość warunków zaliczeń to wszystko zależy od prowadzącego xD, u jednego masz jak na tacy, u drugiego zaś zaliczenie zmienia się co kolokwium XD. Warto, polecam i zachęcam, wziąć udział w kursie certyfikowanym! organizowanym przez UE, na który może zapisać się każdy na 1 stopniu w biurze karier, kursy są różnorakie takie jak np. programowanie sterowników PLC, projektowanie CAD, uprawnienia spawalnicze itp. czy nawet kursy językowe. Jeśli chodzi o moje doświadczenie i to czego polecam się uczyć chociaż troszkę, byle by wiedzieć o co chodzi, to wszelkie przedmioty związane ze teorią sygnałów, sterowaniem, regulacjami automatycznymi, wiedzy związanej z automatyką jest więcej niż z robotyką.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera jest zróżnicowana, nie spotkałem się raczej z tym potocznie nazywanym "wyścigiem szczurów". Wiadomo, zależy z kim trzymasz, są ludzie i parapety. Ja raczej spotykałem spoko wariatów, sam staram się być pozytywny i życzliwy, ale no tak jak mówię trafiają się jednostki aroganckie, mało pomocne (z doświadczenia wiem, że jak ktoś na tych studiach nie chciał współpracować, a sam nie zakuwał 24/7 to więcej tracił niż zyskiwał). Prowadzący są zróżnicowani, jedni są do rany przyłóż, na prawdę z super podejściem, ale jest też paru takich, niewielu ale zawsze, na których cały rok składa skargę do prodziekan (polecam walczyć o swoje, ale grupowo, nie samemu, i też nie z każdym tzn. ze starymi profesorami czy kierownikami katedr nie wygracie, ale jak jakiś doktorek chciałby wam robić koło du*y to źle może skończyć).

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkałem i w akademiku i w mieszkaniu, szczerze, jeśli macie np. kogoś znajomego, z kim wiecie że będzie wam się mieszkać chociaż okej, to polecam akademik, tanio i wygodnie. Jeśli nie znacie nikogo, macie trochę więcej kasy, i np. wstydzicie się albo brzydzicie xd (chociaż wg mnie nie ma czego) to lepiej iść do mieszkania. Za akademik zapłacicie 400-700 zł (zależy który wybierzecie) za pokoje musicie liczyć 750-1000 zł.

Życie w mieście

Komunikacja miejska w mieście jak i na samym śląsku top. Dojedziecie wygodnie wszędzie. Jeśli chodzi o życie towarzyskie to już zależy od was co lubicie. Ja z imprezowaniem/balowaniem nie miałem problemu. Polecam bar Dom Alchemika na rynku, mega miejsce, fajna atmosfera i dupcie można wyrwać. Jeśli komuś będzie za nudno, wsiada w autobus np. na kujawskiej przy akademikach, 40 min i jest w Katowicach (kluby, knajpy, restauracje). Na zajęcia raczej śmigasz na nogach, mieszkań wokół kampusu jest od cholery.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie wstydzić się pytać, nie zamykać się na ludzi, nie gnić w akademiku tylko poszaleć ze znajomymi od czasu do czasu, i przede wszystkim się nie poddawać, ale zastanowić się 2 razy nad wybraniem kierunku, żeby się po prostu nie męczyć. Uczelnia jest naprawdę dobra, jedna z lepszych w PL dlatego warto korzystać.

Inżynieria Biomedyczna, Politechnika Śląska - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jak na każdym kierunku studiów jest duży przeskok, lecz jeśli byłeś na biol-chemie to nie licz na żadne przedmioty związane z twoim profilem (jedynie wstęp, ale to i tak bardzo ubogi, do anatomii). Przedmiotami wiodącymi są: fizyka, programowanie (w C# na I-wszym semestrze) oraz matematyka. Oprócz tego są takie przedmioty jak: technologie informacyjne, materiałoznawstwo, itp.
Jeśli odpowiednio zorganizujesz sobie czas, to spokojnie można zaliczyć przedmioty (chociaż co do fizyki, babeczka sprawdza ponad 80 prac tego samego dnia, kiedy były pisane, więc nie licz na dokładnie ocenioną pracę).
Co do wykładowców - jest duża rozbieżność. Jedni w ogóle nie wiedzą o czym mówią i jak przekazać wiedzę (nawet jak pójdziesz na konsultacje, gdzie główną ideą jest pomoc ze strony prowadzącego w problemie - mówią, że "to jest oczywiste", albo nie potrafią w żaden sposób wytłumaczyć zaistniałego problemu - dot. akurat tylko fizyki).
Oczywiście są też tacy, u których widać pasję. Przemawiają z taką charyzmą, że nawet kiedy masz zajęcia na 8:00, to aż żal nie wstać i pójść ich nie posłuchać.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Co do poziomu zaopatrzenia uczelni - jest bardzo wysoki. Powstałe centrum EHTIC ma niesamowicie dużo laboratoriów i pomieszczeń z różnymi udogodnieniami i możliwościami sprzętowymi, jednak "pospolity student" nie ma możliwości wstępu nawet do wyznaczonych miejsc odpoczynku (z hamakami, fotelami, etc.). Trochę szkoda, że stoi to tam i się kurzy, lecz nic na to nie poradzimy ze swojej strony.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie odczuwam jakiegoś "wyścigu szczurów". Raczej każdy jest w jakimś stopniu pomocny - i z roku i z wyższych lat (nawet niektórzy prowadzący, którzy są absolwentami, powiedzą wam co może być na egzaminach).

Jak jest z mieszkaniem?

Akurat kwestia akademika jest dramatem.
Sam stan w sobie nie - jak na standardy domów studenckich jest zaskakująco dobrze. Wszędzie są studia z kuchnią na 1 bądź 2 pokoje.
Jedyne co jest niezrozumiałe, to lokalizacja akademika. Jest on położony prawie 2 km od wydziału (gdzie w Gliwicach wszystko jest na miejscu) w bardzo, ale to bardzo nieciekawej okolicy (nie polecam chodzić po zmroku, w dzień raczej też nie bez towarzystwa, bądź środków samoobrony).

Życie w mieście

Nic się nie dzieje, chyba że interesuje was historia górnika, to tylko o tym praktycznie są wystawy w muzeum.
Ani kulturowo ani "klubowo" nic tam nie ma. Najbliższe ciekawe miejsca możecie zobaczyć w Gliwicach albo Katowicach.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

ŻULOWNIA.
Jako osoba przyjezdna cała lokalizacja jest dla mnie bardzo niezrozumiała. Wydział jest stosunkowo młody i jakiś rok temu skończyli budować EHTIC. Moim zdaniem o wiele lepiej byłoby dla studentów, pracowników i ogólnego standardu życia wybudowanie i funkcjonowanie wydziału w Gliwicach. Tam się wszystko "z życia studenckiego" odbywa, są nawet przychodnie studenckie, organizacje, biblioteki, etc.

Inżynieria Biomedyczna, Politechnika Śląska - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ogromny przeskok względem liceum, nauki okropnie dużo, wszystko na własną rękę, bo "to już powinniście umieć" (ciekawe skąd). Całe studia to praktycznie programowanie (specjalizacja Informatyka i Aparatura Medyczna), wszystkiego po trochu, niewiele się z tego wynosi. Trzeba mieć naprawdę jakąś chorą obsesję, żeby lubić te studia.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Może i możliwości jest dużo, ale samo studiowanie zniechęca jakieś 80% studentów do podjęcia jakiejkolwiek pracy w tym kierunku.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Sztywna, drętwa, martwa.

Jak jest z mieszkaniem?

Można znaleźć blisko przystępne cenowo mieszkania lub pokoje do wynajęcia, akademik znajduje się około 1-2 km od uczelni.

Życie w mieście

Nic się tam nie dzieje.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam.

Inżynieria Biomedyczna, Politechnika Śląska - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest mnóstwo, nieważne ile się będziesz uczył i tak będziesz w ciemnej d... Prowadzący są sztywni, dobrze wspominam tylko profesorów z matematyki, języków programowania i angielskiego. Jeżeli nie byłeś dobry z fizyki, informatyki i matmy to nie są studia dla Ciebie (chyba, że chcesz się uczyć po nocach) ponieważ pierwszy semestr to tylko te 3 przedmioty. Na plus bardzo dobra organizacja ze strony uczelni, fajny plan i bardzo miłe panie w dziekanacie :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo duże.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Prowadzący średni za to wszyscy studenci bardzo mili i pomocni.

Jak jest z mieszkaniem?

Niestety nie wiem jak wygląda sytuacja z akademikami ponieważ nie korzystałam z nich.

Życie w mieście

Dojazd do uczelni w porządku, atrakcje miasta też mogą być.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Generalnie nie polecam chyba że ktoś jest po mat-fizie/mat-inf.

Automatyka i Robotyka, Politechnika Śląska - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Cóż, jeśli chodzi o pierwszy semestr, to sam osobiście zdziwiłem się surowym ocenianiem podczas kolokwiów: patrząc na skalę błędów jakie się popełniało, to w liceum czasem dostałbyś pomimo tych błędów 4, na studiach nie zaliczą kolokwium. Jeśli ktoś będzie się uczył regularnie, w czym pomagają częste kolokwia z różnorakich przedmiotów, to taka sesja będzie bardzo prosta, chyba że trafi się na Profesora, któremu podpadnie cały rok, co się niestety zdarza.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jeśli chodzi o poziom zajęć, to zależy. Na pierwszym roku mogę pochwalić poziom nauczania z "analizy matematycznej" - po ogarnięciu tego przedmiotu, reszta przedmiotów np. fizyka, elektromechanika, pod kątem rachunku matematycznego wydaje się banalna. Skrytykować mogę naukę programowania na pierwszym roku - najśmieszniejszy był przedmiot "programowanie obiektowe", gdzie na wykładzie poznawaliśmy absolutne podstawy c++, natomiast równolegle na laboratoriach były tematy związane z obiektówką, gdzie sprawozdania polegały na edytowaniu linii kodu udostępnionych przez prowadzących, gdzie wielu z nas nie wiedziało o co w tym kodzie chodzi, a co dopiero o pomyśle jak ten kod uzupełnić. Jeśli chodzi o bibliotekę, to może się zbytnio czepiam i nigdzie tak nie ma, ale czemu biblioteka nie udostępni elektronicznych książek wymaganych do takich laboratoriów? Zamiast tego na jednym przedmiocie wymagają skryptu do laboratorium, gdzie nie ma nawet fizycznych książek. Słabe, zwłaszcza w dobie zdalnego nauczania. Kolejna anegdota co do poziomu zajęć - porównując poziom wykładów w 3 semestrze, najlepsze wykłady były od Profesora, który dosłownie przepisywał wszystko ze swojej książki, reszta wykładów z różnych powodów odstawała poziomem... Jeśli chodzi o możliwości pracy po zakończeniu studiów, to szczerze wątpię, że zdobędę wystarczający poziom do znalezienia pracy, nadzieja w dodatkowym kształceniu się.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Chciałbym tutaj tylko ponarzekać jeśli chodzi o wykładowców, wybaczcie. Na programowaniu obiektowym, sprawozdania zostały ocenione gdzieś we wrześniu, mimo że termin był do rozpoczęcia sesji. Na mechanice poznaliśmy zasady zaliczenia przedmiotu albo pod koniec maja, albo na początku czerwca, nie pamiętam. Na dynamice układów studenci tracili punkty, bo zamiast arctg, pisali arctan (jesteśmy w Polsce, to używajmy polskich słów). Laboratoria z dynamiki układów oraz z fizyki (obydwa przedmioty zdalnie), polegały na tym, że prowadzące prowadziły spotkanie na teamsie przez MAKSYMALNIE 5 minut, a potem zwłaszcza na dynamice układów, wielu miało problemy. Relacje między studentami są gitez majonez, nie odczułem żadnego "wyścigu szczurów".

Mechanika i Budowa Maszyn, Politechnika Śląska - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Z każdym rokiem nauki jest mniej jeśli się dobrze opanuje podstawy na pierwszym/drugim roku. Początkowo jest duży przeskok jak wszędzie. Na pierwszym roku zajęć jest mniej niż w liceum, ale nauki sporo.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Możliwości rozwoju jest sporo (koła naukowe, konferencje, płatne praktyki i staże) jednak trzeba chcieć i dużo pracować.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Brak wyścigu szczurów, wiadomo zawsze znajdzie się 1-2 osób z niezdrową zawziętością, ale ogólnie atmosfera jest przyjazna.

Jak jest z mieszkaniem?

Miejsc do zamieszkania jest sporo i w porównaniu z innymi miastami są tanie. Pokój 2 os w akademiku to koszt 400-500 zł. Za jedynkę trzeba, zapłacić ok 600 zł. Ceny pokoi w mieszkaniach są podobne.

Życie w mieście

Zazwyczaj na zajęcia chodzi się pieszo ponieważ jest masa mieszkań blisko uczelni. Gliwice to miasto średniej wielkości i takie same są atrakcje średnie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli chodzi o politechniki to według mnie jedna z lepszych, a do tego nie trzeba wydawać milionów na utrzymanie. Jednak warto dużo pracować i się samemu interesować, bo to nie szkoła i nikt na tacy nie podaje co trzeba wiedzieć. Warto się postarać o stypendium (np. sportowe) bo już na drugim roku spokojnie można je zdobyć.

Inżynieria Biomedyczna, Politechnika Śląska - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest dużo, wręcz na I semestr, który kończę - za dużo. Prowadzący, mimo tego, że umiesz jakieś 80% materiału i tak cię obleją, ponieważ wydział jest nowy i jest zapotrzebowanie na niską liczbę studentów.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest dużo możliwości rozwoju, za to trzeba uczelnię pochwalić. Niestety po materiały trzeba jechać do sąsiednich Gliwic.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Sztywna, tylko z paroma nauczycielami można dojść do kompromisu.

Jak jest z mieszkaniem?

Zależy od wynajmującego - można znaleźć naprawdę tanie mieszkanie( w granicach do 500 zł/msc).

Życie w mieście

Życie w mieście kończy się po godz. 16.00

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli nie lubisz programowania, a jesteś po biolchemie - zrezygnuj z wyboru, to widocznie nie dla ciebie.