Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, Politechnika Wrocławska - opinia absolwenta studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Na pierwszym roku program studiów nie różni się znacząco w obrębie wydziału, a jako że to wydział Mechaniczny, trzeba przygotować się na dużo kursów z tym związanych: geometria wykreślna, analiza matematyczna, mechanika etc. Z zakresu zarządzania występują pojedyncze kursy i mają raczej charakter wprowadzający, dopiero na późniejszych latach będzie ich więcej.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Kierunek jest stosunkowo wszechstronny: pozwala poznać po trochę z wielu różnych dziedzin związanych z produkcja technologiczną. Zajęć jest stosunkowo dużo, ale to typowe dla tego wydziału. Uczelnia jest względnie zaopatrzona, kół naukowych jest mnóstwo i są dobrze finansowane, a w ich ramach można brać udział w wielu konkursach, konferencjach i stażach
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Jeśli chodzi o studentów, to chociaż na całym wydziale raczej studenci sobie nawzajem pomagają, to na ZIPie wyjątkowo atmosfera nie jest zbyt fajna (chociaż może to kwestia rocznika): rywalizacja jest widoczna, a studenci mało sobie pomagają w myśl hasła „konkurencja na rynku pracy”. W kwestii wykładowców: dużo zależy od katedry, zdarzają się fajni i ogarnięci, ale sporo jest nieprzyjemnych. Prowadzący z zagadnień mechanicznych średnio lubią ZIP ze względu na niższy poziom i często olewacze podejście samych studentów, a Ci od zarządzania często są mało kompetentni.
Jak jest z mieszkaniem?
Ceny są dość wysokie, zwłaszcza w centrum, za pokój jednoosobowy zwykle miedzy 1000 a 1500 zł, za kawalerkę 2400-3000 zł. Akademiki nie są dużo tańsze, ani nie są w wybitnie dobrej lokalizacji (10 min tramwajem od uczelni, ale daleko do centrum), zatem polecam raczej mieszkanie.
Życie w mieście
Wrocław jest idealny dla studentów: wielkość miasta nie jest odczuwalna dzięki temu, że centrum jest stosunkowo „skondensowane”. Dużo młodych ludzi i atrakcji dla nich
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Kierunek w gruncie rzeczy jest o wszystkim i o niczym: nie uczy ani zarządzania, ani inżynierii produkcji. Raczej nie polecam: osoby ambitne zawiodą się płytkością materiału i głupotą niektórych kursów, a mało ambitnych zirytuje koniecznością nauki przedmiotów mechanicznych. Ale łatwo po tym dostać dobrze płatną pracę.