Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 116

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta II roku studiów niestacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest trochę więcej niż w liceum, chociaż niektóre przedmioty to właściwie powtórka ze szkoły( biologia molekularna, chemia medyczna). Pierwszy semestr jest bardzo spokojny i taki żeby się zaaklimatyzować. Uczyć trzeba się właściwie tylko anatomii. Może jeszcze łaciny, ale tam koledzy ze starszych lat mogą trochę poratować.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć bardzo zależy od prowadzącego. W jednej katedrze zdarzają się anioły co wszystko ci wytłumaczą siedemnaście razy jak i tacy co przeczytają prezentację i kończą na tym zajęcia.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy w większości są dla studenta. Chcą przekazać wiedzę i nie utrudniają specjalnie skończenia studiów. Jeśli chodzi o relacje między studnetami pewnie zależy to od grupy. Ogólna atmosfera na uczelnię jest raczej nastawiona na współpracę.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania we Wrocławiu są dość drogie. Akademiki naszej uczelni raczej w nienajlepszym stanie. Dlatego mimo wszystko polecam wynająć.

Życie w mieście

Pierwsze lata to zajęcia w jednym miejscu. W zabytkowy kompleksie klinik, więc właściwie nie wymagają przemieszczania się po mieście. Niestety z Klinik na wydział stomatologiczny nie ma bezpośredniego połączenia komunikacją :(. Na pocieszenie powiem, że dojazd z przesiadką (Kliniki są jeden przystanek od wielkiego węzła komunikacyjnego) zajmuje mniej niż 20 min.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jestem zadowolona ze swojego wyboru

Inżynieria zarządzania, Politechnika Wrocławska - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W porównaniu do liceum przy notatkach na studiach siedziałem zdecydowanie więcej, było więcej testów wiedzy oraz prac projektowych które rozciągały się na cały semestr, może brzmieć to straszniej jednak kursy oraz projekty były też zdecydowanie bardziej ciekawe niż w liceum, więc nie odczuwało się tego aż tak.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Możliwości rozwoju są ogromne, kierunek tak naprawdę w dużej mierze daje wolną rękę studentowi i to od niego zależy ile tak naprawdę chce wynieść z tego kierunku, w moim przypadku i z moimi ambicjami dzięki temu kierunkowi niesamowicie się rozwinąłem na płaszczyźnie umiejętności miękkich jak i na płaszczyźnie umiejętności stricte twardych.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera jak najbardziej ok, wykładowcy w większości idą studentom na rękę i chcą, aby wynieśli oni z kursów jak najwięcej, relacje między studentami także bardzo pozytywnie, ludzie wspomagają się wzajemnie na kierunku i nie odczułem ani razu wyścigu szczurów. Na taką uczelnię chce się chodzić.

Jak jest z mieszkaniem?

W sprawie mieszkań we Wrocławiu polecam szukanie mieszkania pod wynajem jak najszybciej z dobrym połączeniem tramwajowym.

Życie w mieście

Komunikacja miejska niestety nie funkcjonuje najlepiej, niemal codziennie na jakiejś linii są problemy. Co do samego miasta to rewelacja, w czasach bez pandemii ciągle się coś dzieje, miasto jest wręcz opanowane przez studentów, stąd też atmosfera w mieście jest na swój sposób oryginalna.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam wydział W8 ( Informatyki i Zarządzania), zdecydowanie najlepszy wybór, uczą praktycznych rzeczy oraz atmosfera jest najlepsza w porównaniu z tym co słyszę od znajomych z innych wydziałów.

Inżynieria chemiczna i procesowa, Politechnika Wrocławska - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki porównywalna do liceum, nawet powiedziałabym, że mniej(ale to zależy też od tego na jakim poziomie było liceum, do którego się uczęszczało), jeśli chodzi o czas do poświęcenia na nauke to myśle, że tyle ile ectsów ma dany przedmiot tyle trzeba poświęcić na niego we własnym zakresie(ale znowu to zależy od przedmiotu czasami na jedne przedmioty poświęcałam więcej czasu niż było przypisane w punktach ects, a na inne mniej), jeśli chodzi o książki to do niektórych przedmiotów nie ma takiej konieczności(powiedziałabym, że do większości) jedynie do chemii ogólnej i podstaw chemii nieorganicznej trzeba było mieć skrypt dostępny w pdfie w internecie, ewentualnie przydatne są zbiory zadań do analizy matematycznej albo jeśli ktoś miałby problem ze zrozumieniem fizyki to polecam Resnicka(ale wg mnie można zrozumieć wszystko uczęszczając na same wykłady). Z własnych uwag: warto się zgłaszać, każdy plus może zaważyć na ocenie końcowej, z niektórych przedmiotów można zyskać zwolnienie z egzaminu, jeśli ma się np. 5 lub wyżej z ćwiczeń, albo po prostu zda się ćwiczenia.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia są prowadzone na dobrym poziomie, 1 semestr to taka powtórka z liceum, nazwałabym go semestrem wyrównawczym. Koła naukowe są, aczkolwiek nie wszystkie dobrze się reklamują, więc dobrze jest samemu poszukać o nich jakiś informacji, obserwowanie stron wydziałów to wręcz obowiązek, bo tam pojawia się większość informacji o kołach, warsztatach, szkoleniach. Są też udostępniane spotkania z serii co mnie czeka po studiach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy są różni, aczkolwiek nie spotkałam się jeszcze ze złym traktowaniem studentów, niektórzy byli prostudentcy, a inni tacy obojętni. Między studentami panują dobre stosunki, nie spotkałam się z sytuacją, w której ktoś komuś by nie pomógł, bo np. Jest jego konkurencją na rynku pracy. Jak masz z czymś problem raczej w większości przypadków znajdzie się ktoś, kto będzie chętny do pomocy.

Jak jest z mieszkaniem?

Cena nowszych akademików pokoi dwuosobowych to 490zł + media, co do uwag odnośnie akademików to niby jest nielimitowany internet, aczkolwiek ma limit. Z koleżanką w pokoju oglądałysmy Netflixa i w pewnym momencie nie mogła oglądać wykładów, bo na jej stanowisku skończył się internet.

Życie w mieście

Z nowszych akademików na Poltechnike jest pieszo tak z 30 minut, ale w razie czego są tramwaje albo autobusy. W pobliżu jest Zoo, Hala stulecia i liczne parki.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku, a konkretniej w pierwszym semestrze przedmiotami wymagającymi najwiecej uwagi są na pewno anatomia i biologia (z naciskiem na pierwszy z nich). Nauka idzie dość sprawnie o ile jest się systematycznym - anata nie wybacza osobom które lubią uczyc się na kolokwia od zera na ostatnią chwilę. Pomimo ze materiału jest dość sporo, zajęć jest godzinowo mniej niż chociażby w liceum, wiec przez większość semestru jest całkiem normalna ilośc czasu wolnego.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jeżeli chodzi o kierunek to chyba każdy zainteresowany mniej więcej wie, uczelnia zaś zachęca do zapisywania się do kół naukowych, których jest naprawdę bardzo dużo, a większość z nich jest bardzo fakultatywna - można zapisać się i tylko sprawdzić czy to coś co nam odpowiada bez przygotowywania żadnych materiałów. Oprócz tego są tez konferencje online na temat różnych specjalizacji czy zagadnień medycznych, co prawda nie są organizowane najczęściej przez nasza uczelnie, ale mamy możliwość uczestnictwa.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Współpraca na moim roku jest naprawdę cudowna. Wykładowcy/prowadzący jak na każdej uczelni - różnie. Jako rok nie spotkaliśmy się jednak z jakimś wyraźnym bardzo złym potraktowaniem.

Jak jest z mieszkaniem?

Wrocław, porównując do mniejszych miast, jest bardzo drogi. Pokój w fajnym standardzie to koszt w granicach 900-1000zl. Zdarzają się oczywiście tańsze, ale znam tez osoby które płaca zdecydowanie więcej, bo (przykładowo) mieszkają kilka minut pieszo od klinik.

Życie w mieście

Kliniki, w których odbywają się zajęcia na pierwszym i drugim roku są swietnie skomunikowane, dojeżdża tam wiele linii tramwajowych i autobusowych. Sam Wrocław ma swój urok, jest dość ładny, jest oczywiście dużo miejsc do ciekawego spędzania czasu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Umed Wroc to zdecydowanie nie jest uczelnia, której celem jest jak największy przesiew studentów. Każde zaliczenie ma kilka terminów, czesto prowadzący starają się isc na rękę przy poprawkach tak, żeby naprawdę wszyscy mieli szanse zdać. Ani ja, ani moi znajomi nie mieli nigdy aż takiego ogromu zaliczeń żeby zarywać nocki pomimo tego ze wiadomo, ze trzeba poświęcać na naukę sporo czasu. Słysząc historie z innych uczelni o celowym niezaliczeniu egzaminów studentom, o wszystkich nieludzkich zasadach zaliczeń, o pytaniach o najdrobniejsze szczególiki na kolokwiach, nie wymieniłbym UMW na inny uniwersytet pomimo ze nie brak mu (*ekhm* wielu) wad.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku nauka to tak naprawdę stałe szukanie sposobu, na poradzenie sobie z opanowaniem tak dużych ilości materiału. Przeskok pomiędzy liceum a studiami jest widoczny. Wrocław na szczęście daje czas na opanowanie wszystkiego tzn. histologię zaczynamy dopiero na 2 semestrze pierwszego roku, zatem z tych dużych przedmiotów na początku jest tylko anatomia. Ilość czasu jaką poświęca się na naukę, to bardzo indywidualna sprawa. Powiem, że miałem dni kiedy uczyłem się po kilka godzin, czasami odpuszczałem sobie całkowicie. Nie ma tu pisanej zasady. Na pewno warto przykładać się do nauki od samego początku, zwłaszcza z anatomii, gdyż u nas bardo duży nacisk kładziony jest na ten przedmiot i chyba jako jedyna uczelnia w kraju mamy kolokwia teoretyczne prowadzone ustnie - dla mnie jest to duży minus. Co do czasu wolnego, zawsze można coś znaleźć, przy dobrej organizacji jest czas na hobby, sport czy po prostu odpoczynek. Co się z tym wiąże, również jest czas na wyjścia z grupą na jakieś piwo czy imprezę. Uważam, że pierwszy rok jeśli chodzi o naukę we Wrocławiu nie jest taki zły, są przedmioty ciężkie i są przedmioty, na których można sobie trochę odpuścić. Ale niestety trudnością tej nauki jest znalezienie własnego skutecznego sposobu opanowywania materiału.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia jak na ten moment były prowadzone na całkiem dobrym poziomie, nie mam do czego się przyczepić. Niektóre katedry robiły to lepiej, niektóre gorzej, ale poziom był przyzwoity. Mamy cudowną nową bibliotekę, świetne miejsce do nauki i bardzo dużo książek, z których można korzystać na terenie obiektu, niestety nie wypożyczałem książek, więc nie wiem jak to u nas wygląda. Oprócz tego mamy tam sale indywidualnej i grupowej nauki, te drugie są wyposażone czasami w całkiem dobre modele ciała ludzkiego, dobra alternatywa do nauki anatomii. Co do kół naukowych i warsztatów, kół mamy wiele i z tego co patrzyłem każdy znajdzie coś dla siebie, oprócz tego we Wrocławiu działa oddział IFMSA, przez co można zaangażować się i pomóc w organizacji wielu akcji czy warsztatów. Sam korzystałem z warsztatów szycia chirurgicznego i warsztatów z podstaw pielęgniarstwa, gdyż po pierwszym roku mamy praktyki pielęgniarskie w szpitalu i warto było takie podstawowe umiejętności zdobyć już przed pójściem do szpitala. Poza tym we Wrocławiu jest bardzo nowoczesne Centrum Symulacji Medycznej, jak na razie mieliśmy tam tylko zajęcia pierwszej pomocy, ale już mogliśmy na fantomach spróbować intubacji pacjenta czy wkłuć dożylnych. Co do pracy i rozwoju po tym kierunku, lekarski zapewnia dużo perspektyw, także nie ma czym się przejmować.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera zależy od tego na jakiego prowadzącego trafimy, powiedziałbym, że tutaj trzeba mieć szczęście. Niektórzy trafiali bardzo fajnie na anatomii, inni musieli trochę się namęczyć i nacierpieć. To samo tyczy się każdego innego przedmiotu, czy to histologia czy biologia molekularna. Także jest to losowe i przez to losowe jest to, jaka atmosfera będzie na zajęciach. Co do relacji ze studentami, jestem bardzo zadowolony z naszej współpracy. Czy to w grupach ćwiczeniowych czy to całym rokiem, wspieramy się, pomagamy sobie i staramy się, aby nasz wspólny pobyt na tych ciężkich studiach był jak najlepszy i najlżejszy. Oczywiście są pojedyncze jednostki, które będą próbowały w jakiś sposób podłożyć nogę, ale nie dało się tego tak bardzo odczuć. Poza tym, nasi starsi koledzy z wyższych lat, bardzo chętnie służą poradą i pomocą. Także relacje między studentami jak najbardziej na plus!

Jak jest z mieszkaniem?

Wrocław to bardzo drogie miasto. Szukając mieszkania ciężko znaleźć coś przyzwoitego w dobrej lokalizacji w cenie poniżej 1000 zł. Polecam patrzeć na okolice Placu Grunwaldzkiego, Nadodrza, Ołbinu (przez pierwsze 3 lata większość zajęć mamy na Klinikach). Sam wynajmuję pokój i jest to bardzo kosztowne, ale wolę mieszkać bliżej uczelni i dopłacić, niż jechać tramwajem z jakiś obrzeż miasta przez ok 40 min. Co do akademików, wiem tyle, że są w całkiem dobrej lokalizacji od naszego kampusu Kliniki, ceny z tego co kojarzę to ok 400/500 zł za pokój dwuosobowy, ale nie mam pewności.

Życie w mieście

Co do komunikacji miejskiej, Wrocław słynie ze swoich częstych wykolejeń i opóźnień. Poza tym, nie ma problemów z dojazdami. Dojazd na samą uczelnię jest bardzo dobry, przystanek na Placu Grunwaldzkim czy przy Klinikach mają sporo tramwajów i autobusów docierających tam. Wrocław to też prostudenckie i ładne miasto. W wolnym czasie jest gdzie wyjść i co zrobić. Czy to rynek, czy liczne beach bary oraz znana dla studenckiej społeczności Wyspa Słodowa, nie ma na co narzekać. Zawsze znajdzie się miejsce żeby coś zjeść czy wypić. Mamy tez sporo kin, teatrów. Można również rozwijać się sportowo, jest dużo miejsc ścieżek rowerowych, siłowni czy basenów.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Na pewno wybrałbym uczelnię jeszcze raz, jednak czasy koronawirusa pokazały jak bardzo organizacja na tej uczelni leży. Większość spraw niestety musieli załatwiać starości, katedry często bardzo zwlekały z odpowiedziami, sam dziekanat też mało się wykazał.
Poza tym na ten moment nie mam nic do zarzucenia, myślę, że warto wybrać wrocławski umed.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku trudnością nie jest tylko objętość rzeczy do nauki ale też przestawienie się do bardziej samodzielnej pracy i do jej ilości. Mimo to, na naszym uniwersytecie sami asystenci mówią o tym, że nie tylko nauką człowiek żyje i naprawdę jak dobrze się to rozplanuje to można znaleźć czas na wszystko.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia na naszej uczelni nawet w pierwszych latach w których są to zajęcia niekliniczne, są prowadzone w taki sposób aby jednak wciąż nawiązywać do klinicznych aspektów tego czego się uczymy co jest ważne. Dodatkowo na plus na pewno trzeba zaliczyć bibliotekę. Osobiście nie musiałem na pierwszym roku kupić ani jednej książki bo udało mi się je wypożyczyć w bibliotece. Do tego jest ona nowoczesna, klimatyzowana dobrze wyposażona nie tylko w książki ale też np. modele anatomiczne. Ponadto uniwersytet stoi wysoko w rankingach kraju, a w zeszłym roku był pierwszym w kategorii medycyny w Polsce na liście Szanghajskiej (w tym roku wyprzedził go UJ).

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Oczywiście nie da się wydać tu opinii dla wszystkich ale ja koniec końców uważam, że naprawdę wykładowcy i asystenci są bardzo w porządku i zależy im przede wszystkim na tym, żeby jednak w jakiś sposób nauczyć się i zaliczyć to co trzeba. Czasem zdarzy się, że zachowają się nie w porządku ale w gruncie rzeczy oceniłbym podejście prowadzących jako prostudenckie.
Między studentami natomiast wspólpraca na najwyższym poziomie. Wymiana informacji i materiałów, wzajemna pomoc. Ważnym aspektem jest to, że Samorząd Studencki działa i to naprawdę dobrze i w interesie wszystkich studentów.

Jak jest z mieszkaniem?

Z mieszkaniem to trzeba dobrze się rozejrzeć, pokój jednoosobowy można wynająć tak od 850zł ze wszystkim miesięcznie w takich przeciętnych warunkach.

Życie w mieście

Komunikacja miejska we Wrocławiu zawodzi, jest nawet fanpage "Czy wrocławskie MPK dziś już je..." :D Ale jeśli chodzi o miasto to zalicza się pewnie do tych jednych z ładniejszych w Polsce. Jest bardzo studenckie i nawet w knajpach po których można by się tego nie spodziewać dostanie się piwo dla studenta za 6zł przykładowo.

Pielęgniarstwo, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok jest ciężki. Większość zajęć to tzw. zapychacze czasu, przez które siedzisz na uczelni od 8 do 20 i to dość często.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć bez rewelacji. Są zajęcia ciekawe (niektóre ćwiczenia, zajęcia praktyczne) ale niestety większość to teoria na I roku, przez którą traci się czas.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Niektórzy wykładowcy są specyficzni przez co mozna mieć z nimi problemy np. przy zaliczeniu. A studenci? Zależy na kogo się trafi. Są tacy co tylko się uczą, w niczym nie pomogą i są osoby, z którymi świetnie się współpracuje i spędza czas wolny.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania są drogie bo niektórzy potrafią płacić za pokój 1200zł i to niezbyt blisko uczelni. Oczywiście można znaleźć tańsze i o podobnym standardzie lecz trzeba dobrze szukać.

Życie w mieście

Miasto jest idealne dla młodych ludzi. Dużo miejsc warto odwiedzić, każdy znajdzie coś dla siebie. Jedyny minus - komunikacja miejska. Dzień bez zepsutego tramwaju jest niemożliwy. Dzień w dzień są jakieś utrudnienia.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ogólnie nie polecam uczelni. Duże braki w organizacji ze strony uczelni bardzo zniechęcają do tego miejsca. Czasem aż nie chce sie wierzyć, że niektóre sytuacje mają miejsce. Zdecydowanie odradzam.

Farmacja, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok minął naprawdę przyjemnie. Nie było dużo nauki. Część przedmiotów była bardzo ciekawa, inne zapychały czas. W pierwszym semestrze najważniejsze przedmioty to chemia ogólna i nieorganiczna, anatomia, fizjologia. Materiału jest bardzo dużo; nie ma szans nauczyć się wszystkiego. Poza tym z chemii są wejściówki, co dodatkowo motywuje do systematycznej nauki (bardzo łatwo jest wylecieć z pracowni, bo zazwyczaj na wejściówce była 1-2 reakcje do napisania ewentualnie coś uzasadnić). Zajęcia laboratoryjne z chemii są bardzo ciekawe - prowadzimy reakcję na kationy (I semestr) i aniony (II semestr). W pierwszym semestrze są 2 kolokwia z chemii i 4 z anatomii z fizjologią. Inne przedmioty są do zdania, czasami niektórzy poprawiali matematykę lub statystykę, ale chyba wszyscy zdali. Drugi semestr to kontynuacja chemii z pierwszego semestru, ale także botanika i biofizyka. Z biofizyki są wejściówki. Reszta przedmiotów na drugi semestr jest bardzo przyjemna (szczególnie blok humanistyczny w poniedziałki sprawiał, że nie było tak strasznie). Jeżeli chodzi o języki to uczymy się angielskiego (oba semestry) i łaciny (tylko 2 semestr). Są także zajęcia z wfu w miłej atmosferze. Jeżeli chodzi o sesję:
1 semestr - biologia, fizjologia
2 semestr - chemia ogólna i nieorganiczna, genetyka, botanika

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Warto wstąpić do PTSF. Poza tym ciężko się wypowiedzieć z perspektywy 1 roku.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy są zazwyczaj mili (może tylko jedna katedra ma dość "specyficznych" prowadzących, którzy nie radzą sobie z prowadzonymi przedmiotami). Wszystko da się dogadać. Nie ma wyścigu szczurów (nie odczułem). Zawsze można zapytać studentów ze starszych lat o prowadzących czy przedmiot na fb.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny są dość wysokie, akurat trafiło mi się mieszkanie za 850. Ale normalnie są to ceny 1000-1300 za osobę. Akademik jest dość daleko od Wydziału Farmaceutycznego (wszystkie zajęcia odbywają się w jednym kompleksie, nie trzeba jeździć po mieście poza zajęciami z WFu) na ulicy Borowskiej; polecam raczej mieszkanie, aczkolwiek byli i tacy, którzy dojeżdżali codziennie, choć z komunikacją było różnie.

Życie w mieście

Czasy wolnego jest dużo; najlepiej jest się wyszaleć na 1 roku, bo potem będzie już tylko pod górkę. Wrocław jest cudownym miastem i można spotkać wspaniałych ludzi nie tylko z farmacji, ale i innych uczelni. W sezonie letnim miejscem spotkań jest Wyspa Słodowa.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie warto uczyć się wszystkiego, póki co te przedmioty miały mało wspólnego z prawdziwą farmacją. Trochę mi tego zabrakło, o lekach prawie nic nie ma, a ta sekretna wiedza pojawia się dopiero na 3 roku. Nie polecam kupowania podręczników (tylko do chemii, łaciny i angielskiego się przydały). Najlepiej zaopatrzyć się w materiały od starszych roczników; to dość upraszcza sprawę. Wiele materiałów pomocniczych jest udostępnionych przez samych prowadzących. Jest ciekawie, miło. Póki co polecam.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

5

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka nowoczesna i dobrze wyposażona, niektóre katedry zabytkowe, ale zadbane, koła naukowe i erasmusy prężnie działające.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Rewelacyjna! Bardzo dobry przepływ informacji między studentami, starostami i prowadzącymi. Gdy ktoś stworzy skrypt czy zbierze bazę do egzaminu, to udostępnia to całemu roku, a nie chowa dla siebie czy tylko dla swoich znajomych. Pomagamy sobie wzajemnie, gdy się tylko da. Nie trudno zadać tu całą sesję w pierwszym terminie, a jak komuś powinie się noga, to drugie terminy to formalność;) Często wystarczy tylko nauczyć się bazy, żeby zdać egzamin i to na 4. Tak samo bardzo łatwo wyciągnąć wysoką średnią i mieć stypendium. Prowadzący dają wysokie oceny i trzeba naprawdę nic nie napisać, albo na ustnym wcale się nie odezwać, albo w ogóle nic nie umieć, żeby czegoś tu nie zdać.

Jak jest z mieszkaniem?

Wrocław to bardzo drogie miasto jeśli chodzi o wynajem, 1200zł za przyzwoity pokój jednoosobowy nie rodem z PRL, to minimalna cena, kawalerki to już wydatki rzędu +2000zł...Ceny akademików jak wszędzie, ale wiadomo jakie tam są 'uroki' egzystencji, nie każdy je zniesie. Najlepiej mieć własne mieszkanie/u rodziny, bo koszty za 6 lat wynajmowania wychodzą kosmiczne...

Życie w mieście

Wrocław choć drogi, to najlepsze miasto dla studentów, jest tu dosłownie wszystko czego dusza zapragnie, dużo wydarzeń, duże zaplecze turystyczne i rekreacyjne, dobre połączenia pkp w każdą stronę kraju, więc z powrotami do domu i do Wrocławia nie ma problemu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam z ręką na sercu! UmedWroc to najlepsze co mnie spotkało (a mam porównanie, bo miałam wcześniej (nie)przyjemność studiować lekarski w innym mieście). Wszystkie negatywne opinie o UMW są przesadzone (trawa po drugiej stronie płotu zawsze niektórym będzie wydawać się bardziej zielona- niestety te osoby nie wiedzą, że są też uczelnie, gdzie jest wręcz czarna...) Wszyscy prowadzący zawsze byli tu przyjaźnie nastawieni, nikt nie próbuje nikogo na siłę uwalić, czasem zdarzali się asystenci, którzy trochę straszyli, ale ostatecznie nikt nie robił z niczym nam problemu i zawsze można było się kulturalnie dogadać. Panie z dziekanatu bardzo miłe i pomoce, wszystko da się załatwić zarówno osobiście, jak i mailowo (tak, odpisują na maile i to nie po 2 miesiącach;) Miasto bardzo dobrze skomunikowane, a że są korki trzeba się po prostu z tym pogodzić. Kliniki jak wszędzie, są lekarze którym zależy na prowadzonych zajęciach i są tacy, którzy mają je gdzieś. Jednak to od nas samych zależy ile z tych studiów wyniesiemy i nie można oczekiwać, że ktoś za rączkę nas przeprowadzi i poda wszystko na tacy. Może zajęcia praktyczne na UMW nie są rewelacyjne, ale przynajmniej nikt nie będzie ci robić pod górkę. A studia trzeba po prostu przejść, a nie nastawiać się, że czegoś cię nauczą. Jeśli chcesz przeżyć studia lekarskie nie tracąc przy tym zdrowia psychicznego, to UMW jest strzałem w dziesiątkę. Jeśli się tu dostaniecie, to nawet się nie zastanawiacie czy brać czy nie. UmedWroc to wygrany los na loterii:)

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki w porównaniu z liceum jest sporo więcej, wiadomo. Największa kobyła to tradycyjnie anatomia, nasz obecny pierwszy rok przez wirusa nie miał lekko, dwa kolokwia w odstępie tygodnia i po 1,5 tygodnia jeszcze egzamin. Pracy trzeba włożyć sporo, ale wszystko się da. Na pierwszym roku nie próbowałabym łączyć pracy ze studiowaniem, dajcie sobie czas na przyzwyczajenie się do warunków i przyłożenie się np. do kolosów z biologii molekularnej, bo można mieć zwolnienie z egzaminu i trochę więcej czasu w sesji zimowej. Generalnie pierwszy rok na UMW nie jest bardzo bolesny, trzeba tylko być systematycznym.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest super, nowoczesna biblioteka, dobrze wyposażona, czytelnia i pokoje nauki jak w amerykańskich filmach. Fajna opcja na wykorzystanie np. okienka między zajęciami, atmosfera sprzyja skupieniu się. Jest też nowe centrum symulacji, na pierwszym roku jest tam tylko kilka zajęć z pierwszej pomocy, ale zaopatrzenie i budynek od środka robią wrażenie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo dobra, nie da się odczuć "wyścigu szczurów". Wiadomo, zależy na kogo się trafi, ale generalnie jest naprawdę OK.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademiki bardzo tanie i w dobrej lokalizacji, 15 min na uczelnie spacerkiem. Jedyny minus to koedukacyjne łazienki, chociaż obie płcie mają problemy z czystością. Czasem brakuje piekarnika i mikrofalówki w kuchni, oprócz tego jest niezły syf na niektórych piętrach. Codziennie oprócz niedzieli są panie sprzątające, ale już 10 minut później kuchnia czy łazienka wygląda tak samo. Natknięcie się na niespodziankę zostawianą w toalecie to norma. Raczej tylko dla ludzi o mocnych nerwach i samozaparciu.

Życie w mieście

Miasto jest świetne, jest co robić, gdzie wyjść, beach bary, parki, ścieżki rowerowe. Ja Wrocław uwielbiam i jest dla mnie miastem nr 1, żadne mnie tak nie przyciąga, więc ciężko będzie mi znaleźć jakiekolwiek minusy.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Uczelnia przyjazna, przy dawaniu z siebie czegokolwiek trudno jest zostać wyrzuconym. Oby tak dalej na wyższych latach. Ponoć kliniki pozostawiają wiele do życzenia, ale zobaczymy.

Strony