Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 37

Kierunek lekarski, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W porównaniu z liceum, nauki na pierwszym roku jest dużo. Czy zajmie cały wolny czas? To zależy od konkretnego studenta. Są osoby, które uczą się tyle co nic, takie, co nie widzą życia poza książkami jak i pośrednie. Z roku na rok widać coraz bardziej ulepszone sposoby sprawdzania wiedzy przez wykładowców/ćwiczeniowców. Książek wbrew pozorom nie potrzeba wcale tak dużo, ale to zależy od osoby. Jeśli chodzi o dojazdy na zajęcia w obrębie miasta to na pierwszym roku trzeba się przygotować na krążenie między 4 punktami: kampus A/szpital (większość zajęć), kampus B (m.in. biblioteka), Monte Cassino, Energetyków.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć jak na czteroletni kierunek jest naprawdę wysoki. Uczelnia stara się, żebyśmy poznali konkretne dziedziny z różnych stron np. farmakologię prowadzi lekarz rodzinny, bo w końcu lekarze tej właśnie specjalizacji mają najszersze pojęcie o lekach, jednak w przypadku leków rzadko zapisywanych przez rodzinnego, zajęcia prowadzi np. anestezjolog z leków anestetycznych czy neurolog z niektórych neuroleptyków itp. Albo propedeutyka chirurgii. Bardzo spodobało mi się zorganizowanie jej na neurochirurgii, chirurgii dziecięcej, chirurgii ogólnej, nie ograniczając się tylko do tej ostatniej. Na niektóre kliniki trzeba dojeżdżać, czasami we własnym zakresie, ale jest to cały czas dopracowywane przez władze uczelni i szpitali (mam porównanie z rokiem wyżej). W przypadku dłuższych zajęć np. w Gorzowie Wielkopolskim dają nam śniadania i obiady o transporcie nie wspominając ^^. Minusem zajęć jest ich ciągłe dopracowywanie przez dziekanat i sporadyczne sytuacje kiedy zajęcia nie odbywają się bez informowania nas o tym wcześniej (dotyczy to praktycznie tylko zajęć pozaszpitalnych). W bibliotece jest coraz więcej książek, ale odczuwalnie za mało. I nie można ich wypożyczyć na cały semestr, co jest sporym utrudnieniem przy położeniu biblioteki na drugim końcu miasta. Koła naukowe? Cały czas powstają nowe i rozkręcają, w różnym tempie, swoją działalność. Poza kołami mamy jeszcze organizacje takie jak IFMSA-Poland. Możliwości? To lekarski- możliwości pracy zawsze są niezależnie od skończonej uczelni.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście wykładowców mogę ocenić tylko z poziomu własnego roku, bo zauważyłem że z roku na rok podlega ono zmianom. Praktycznie wszyscy ludzie (profesorowie, lekarze, dr itp.) z którymi miałem styczność byli bardzo prostudentcy. Prowadzenie zajęć w ciekawy sposób to już inny kawałek chleba. Relacje między studentami są dobre, pomimo pojawiających się od czasu do czasu scysji. Wyścig szczurów? Nie zauważyłem ;)

Jak jest z mieszkaniem?

Przez prawie 3 lata mieszkałem w akademiku SBM, więc mogę powiedzieć o nim dużo. Mieszka się fajnie (oczywiście zależy od ludzi), jest w miarę nowoczesny porównując z takimi samymi obiektami w większych miastach. Można trafić na rejon akademika mniej lub bardziej imprezowy. W jednym mieszkaniu może mieszkać 5-8 studentów w 2-4 pokojach z 1-2 łazienkami. Cena? 255zł opłaty stałej (w ostatnim roku 270 zł) i 60-170 zł opłaty zmiennej (odpowiednio lato-zima). Opłata stała zależy od ilości osób w pokoju i metrażu tegoż pokoju. Akademik położony w parku, wszędzie drzewa i staw z kaczkami. O kosztach wynajęcia mieszkania się nie wypowiem, bo nie znam, a teraz mieszkam w kupionym mieszkaniu.

Życie w mieście

Miasto praktycznie nie ma nocnego życia. Tak jak np. w Krakowie o północy rynek jest pełen ludzi, tak w Zielonej będziesz miał szczęście jak o 22 miniesz 4-5 osób. Są kluby, ale nie należę do imprezowego typu ludzi, więc się nie wypowiem. Komunikacja miejska jest raczej dobra, ale mam o niej słabe pojęcie z racji posiadania samochodu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Szczerze nie żałuję wyboru tego miasta o kierunku nie wspominając. Chociaż kilkukrotnie rozmyślałem czy może nie przenieść się np. do Wrocławia, to cieszę się że ostatecznie tego nie zrobiłem. Zieloną trzeba po prostu polubić ;) Dodatkowo od ponad roku działają stypendia dla kierunku lekarskiego, które dostają osoby, które zgodzą się podjąć zatrudnienie w lubuskim po studiach na czas równy długości brania stypendium (2000 zł/mies).

Administracja, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Generalnie nauki jest na pewno więcej w porównaniu do liceum, a to ile czasu trzeba poświęcić zależy tak naprawdę od studenta, więc również i czas wolny jest od tego zależny. Bardzo często (na każdym roku studiów) wykładowcy podają literaturę, co jest bardzo dobre. Ogólnie oceniam całość dobrze.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć zależy od prowadzącego (także od studentów), ale generalnie zajęcia są często dobrze zorganizowane, mają poprawny przebieg jeśli chodzi o materiał. Jeśli chodzi o kierunki prawnicze, gdzie najlepszą opcją dla studentów byłaby dostępność do jak najnowszych publikacji, to jest to lekko kłopotliwe na UZ. Ale poza tym z pewnością można tam znaleźć przydatne publikacje. W przypadku kół naukowych to są one jak najbardziej przydatne i z pewnością dają możliwości rozwoju, tak samo jak zaplecze praktyk organizowanych przez uniwersytet.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Generalnie panuje dobra atmosfera, wszyscy są często bardzo pomocni, ale oczywiście w każdym miejscu zdarzają się niemiłe relacje.

Życie w mieście

Komunikacja miejska jest bardzo dobrze zorganizowana, autobusy (w dużej mierze już autobusy elektryczne) są generalnie "na czas", chyba że zdarzy się jakaś awaria, wypadek itp., co jest czasem nieuniknione i nie da się tego przewidzieć. W Zielonej Górze jest z pewnością wiele ciekawych miejsc do spędzania czasu wolnego i to dla każdego.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam studia na UZ, gdyż dają naprawdę ciekawe możliwości i radzę żeby naprawdę korzystać z tego, co oferuje uczelnia, bo warto (mam tu na myśli koła naukowe, praktyki itp.), a dodatkowo nie ma tutaj aż takiego "wyścigu szczurów" jak ma to miejsce w przypadku większych miast.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauka wygląda zupełnie inaczej niż w liceum, trzeba umieć zadbać o siebie, o przygotowanie jedzenia, zrobienie prania, krążyć po całym mieście z zajęć na zajęcia. Nikt w nauce nie pomaga, wszystko zależy od tego jak się zorganizujesz. Jeśli zawsze uczyłaś/uczyłeś się systematycznie to spokojnie dasz radę, jeśli miałaś/miałeś tendencję do odkładania wszystkiego na ostatnią chwilę to z pewnością nie dasz rady. Z dobrą organizacją pracy zostaje czas na sport i spotkania towarzyskie/inne rozrywki. Dla mnie osobiście jest go więcej niż w klasie maturalnej gdzie wegetowałem po 10 lekcji dziennie w szkole.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

W bibliotece książek jest jak na lekarstwo, trzeba mieć szczęście żeby jakąś wyrwać, + książek nie można wypożyczać na cały semestr tylko trzeba co ~1.5 miesiąca jechać przez całe miasto z torbą książek przedłużyć je o kolejny okres. Debilizm. ZG leży w centrum lasu, nie ma tu żadnych towarzystw naukowych, a poziom lokalnego lecznictwa to poziom powiatowy, poważne, związane z medycyna konferencje nie odbywają się tutaj, trzeba jeździć do innych miast Polski, czasem studenci sami zorganizują jakieś spotkanie, ewentualnie w Urzędzie Marszałkowskim odbywają się konferencje lokalnych środowisk. Kół naukowych jest milion+1, można w nich brać udział ale ta uczelnia jest martwa naukowo, badań się tutaj nie prowadzi, ewentualnie koła piszą prace odtwórcze sami dla siebie. Od początku powstania Wydziału Lekarskiego 1 koło (medycyny kosmicznej) przeprowadziło jakiekolwiek badania i coś opublikowało. Ogółem jeśli chcesz być naukowcem to nie tutaj. Praca po lekarskim jest wszędzie a nawet jest jej za dużo, dlatego lekarze protestują. Z Zielonej blisko do Niemiec co też jest plusem. Marszałek województwa podpisuje lojalki z niektórymi studentami, że nie będą mogli wyjechać z województwa po skończeniu studiów i sami wybiorą im gdzie są potrzebni i w jakiej specjalności w zamian za 10mcy stypendium.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Szefami katedr są ludzie luźno związani z daną dziedzina. Np Farmakologii uczą lekarze rodzinni, chirurgii neurochirurdzy czy interny seksuolog. Zwykle są to osoby nie do końca kompetentne, z biegiem lat sytuacja poprawia się nieznacznie. Zazwyczaj traktują studentów dobrze i starają się czegoś nauczyć. UZ jeszcze nie wypuścił żadnego absolwenta, dlatego to jak radzimy sobie z zewnętrznym egzaminem zawodowym okaże się dopiero za jakiś czas. Normą jest absurdalne traktowanie studentów przez uczelnię. Np wiele razy w ciągu roku okazuje się, że godziny rektorskie studentów kierunku lekarskiego nie dotyczą, bo nie udaje się zorganizować zajęć. Zajęcia trwają zwykle do godziny 20 przez cały dzień, ponieważ katedry tworzy kilka osób i nie można inaczej zorganizować zajęć jak z kilkugodzinnym i przerwami w ciągu dnia. Uczelnia nie ma dość rozbudowanej bazy własnej i organizuje zajęcia kliniczne w szpitalach oddalonych od Zielonej Góry o kilkadziesiąt kilometrów, do Nowej Soli i Sulechowa (po 25 km w 1 stronę) trzeba dojeżdżać na własny koszt i organizację. Ja np nie mam samochodu i na pks wydałem w ciągu roku "tylko" 140 zł, takie zajęcia wymagają wyjścia z domu o 6:30 z powrotem do ZG o 14 ledwie zdążając na kolejne zajęcia, sprawia to że studenci wydają własne pieniądze dodatkowo i jest się bardzo zmęczonym, bez motywacji do nauki. Okazuje się również, że uczelnia organizuje zajęcia 120 km od Zielonej Góry w Gorzowie Wlkp, na szczęście z podstawionym busem, dojazd na zajęcia zaczynające się o 8 rano to "tylko" ~2 h w jedną stronę. Jeśli chodzi o samych studentów to na początkowych latach jest bardzo dużo osób które bardzo narzekają że są w ZG bo dostały się tu z powodu nie dostania się gdziekolwiek indziej, psuje to atmosferę na uczelni. Na szczęście do III Roku, około 1/4 studentów przeniosło się na inne uczelnie, atmosfera między nami w grupie poprawiła się znacznie.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny akademików nie odbiegają od cen w innych dużych miastach jak Wrocław czy Poznań. Nie jest trudno dostać akademik, jego standard nie jest zły, nie jest super, można tam żyć. Ceny pokoi są bardzo podobne jak w Poznaniu, Zielona Góra nie jest tańszym miastem do mieszkania niż inne, stancji jest niewiele i bardzo szybko się rozchodzą, polecam szukać mieszkania OD RAZU po zakwalifikowaniu się na listę przyjętych, później będzie już za późno, żeby znaleźć coś sensownego.

Życie w mieście

Zielona Góra ma około 120 tys. Mieszkańców (nie licząc odległych przedmieść, które niedawno podłączono do miasta). Po godzinie 20 jest miastem wymarłym i pustym. Jeśli idziesz na studia z myślą o o intensywnym życiu nocnym, to raczej nie na medycynie i nie w tym mieście ;). Oferta klubów w zasadzie ogranicza się do pojedynczych które raczej wyglądają jak powiatowe dyskoteki disco-latino-techno. Czasem organizowane są pewne wydarzenia kulturalne, jednak jest ich stosunkowo niewiele jak na miasto wojewódzkie. Komunikacja miejska jest dobra, jeżdżą autobusy elektryczne, które są bardzo ciche. Dużo zajęć odbywa się w bardzo odległym miejscu (budynek na ul. Energetyków), do którego jest trudny dojazd, autobus jeździ co około pół godziny, w mieście działają rowery miejskie, które są wygodne i najszybszym środkiem komunikacji. Niewiele to pomaga, jeśli uczelnia organizuje zajęcia powiat dalej, dojazd zajmuje wtedy około półtorej godziny, ponieważ godziny zajęć nie są dostosowane do godzin transportu PKS/PKP.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Wyboru UZ nie żałuję, ponieważ tylko tutaj ledwie się dostałem. Bez tego nie mógłbym studiować medycyny w ogóle. Biorąc pod uwagę bardzo poważne minusy uczelni musisz poważnie zastanowić się czy chcesz tu przyjść z własnej woli. Większość osób wybrała UZ, ponieważ nigdzie indziej się nie dostała, to coś o uczelni jednak mówi. Studia nie są złe ale mogłyby być znacznie lepsze, jeśli uczelnia miałaby bazę do kształcenia i miała jakieś doświadczenie zamiast błądzić w mroku. Studia na Uniwersytecie nie mają polegać na tym, że jest "fajnie, bo w sumie to mogło być gorzej". Jeżeli masz możliwość studiować w innym mieście, naprawdę nie wybieraj Zielonej Góry, najważniejsze jest, żebyś to ty była/był jak najlepszym specjalistą jakim możesz być, warto rozważyć pójście do większego ośrodka a ZG traktować jak koło ratunkowe jeśli nie zakwalifikujesz się gdzie indziej.

Ekonomia, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Dużo nauki, wiele nowych przedmiotów, książki do wypożyczenia w bibliotece. W następnych latach przedmiotów mniej, więc mniej do nauki.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Dobrze.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo przyjemna uczelnia, wykładowcy na jak najwyższym poziomie i bardzo życzliwi, atmosfera wręcz rodzinna.

Jak jest z mieszkaniem?

Do wyboru 6 akademików o różnorodnych standardach, wynajem pokoju 1 osobowego od osoby prywatnej to koszt ok.600 zł w wysokim standardzie, wynajem kawalerki wraz z opłatami koszt od 1000 zł mniej więcej.

Życie w mieście

Akademiki znajdują się na Kampusach, gdzie znajdują się budynki uczelni, komunikacja pomiędzy kampusami bardzo dobra, odległość do centrum 15 minut pieszo +/- idąc na pieszo.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam uczelnie, jeśli chodzi o kierunki matematyczne, techniczne są na bardzo wysokim poziomie.

Automatyka i Robotyka, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Obecność i uważanie na wykładach samo w sobie wystarczy. Można zdać nie robiąc nic poza uczelnią - za wyjątkiem sprawozdań.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Z każdym profesorem/doktorem można się dogadać, jeśli chodzi o dodatkowe projekty. Dają możliwości, ale trzeba tylko zapytać.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Każdy sobie, ogólnie grupy są odosobnione od siebie i trzeba wszystko załatwiać poza zajęciami. Wykładowcy wykładają na czym się znają i to Twoja broszka ile z tego wykorzystasz.

Jak jest z mieszkaniem?

Jak w tanim hotelu ;)

Życie w mieście

Są kluby nocne, a ceny w mieście są przystępne dla studenta..

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Przejrzyj przedmioty jakie są w planie studiów, studiuj co lubisz nie co musisz.

Administracja, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Zależy to od predyspozycji danego studenta, jeśli interesuje go to co jest na wykładach to zostaje bardzo dużo wolnego czasu, zaś jeśli ciężko przyswaja ten materiał to musi trochę posiedzieć nad danymi rzeczami. Na początek jest dość dużo książek, bo w sumie do każdego przedmiotu, z biegiem lat myślę, że może się zwiększyć ich ilość, ale obszerność materiału będzie znacznie mniejsza.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia daje takie 3/5 stopień trudności, chociaż inne mogły by dostać 4/5. Bardzo mało książek znajduje się do wypożyczenia do domu, więcej trzeba czytać na miejscu w bibliotece co jest problemem. Konferencje są ciekawe i jest ich dość dużo. Są koła naukowe. Jeśli ktoś jest obyty to łatwo znajdzie pracę w tym kierunku, ale zawsze po za studiami trzeba dać coś od siebie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Relacje między studentami są różne. Wyścig szczurów jest na co niektórych kierunkach. Wszystko zależy od podejścia osób w danej grupie. Z wykładowcami idzie się dogadać.

Jak jest z mieszkaniem?

Średnio pokój w Zielonej Górze kosztuje w granicach 500 zł. Akademiki są nieco tańsze, bo coś koło 300 zł za dwuosobowy pokój. Jak się szuka mieszkania w pierwszych miesiącach wakacji to zawsze jest ich więcej i taniej, zaś im się później szuka tym pokoje i mieszkania są znacznie droższe.

Życie w mieście

Komunikacja miejska jest ok. Z dojazdami na uczelnie jest różnie, bo zależy w której części zielonej góry się mieszka. Im bliżej uz tym jest lepsza komunikacja w bardziej ciekawe miejsca typu np Focus, pkp itp. Wolny czas można spędzić na spacerach po lesie jak i np w Heven czy XDemonie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Uczelnia jest jedną z lepszych w Polsce. Wybór kierunku zależy od predyspozycji przyszłego studenta. Jeden woli kierunki humanistyczne, drugi ściśle, trzeci zaś techniczne. Każdy kierunek jest warty uwagi.

Logistyka, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Można przejść bez książek. Mniej uczenia niż np. w liceum. Trzeba się uczyć na sesje.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Dobry.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci w grupie OK. W innych grupach jest element rywalizacji.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Dziękuję

Ekonomia, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Zdecydowanie więcej jest projektów niż zaliczeń pisemnych z ćwiczeń. Na przestrzeni lat jednak sytuacja się odwraca.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Większość zajęć jest prowadzona dobrze. Uczelnia oferuje duże możliwości odnośnie uczestnictwa w kołach naukowych jak również innych projektów czy też wolontariatów. Biblioteka jest dobrze zaopatrzona.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Obecnie grupa w której się znajduje jest zgrana, dobrze się dogadujemy i sobie pomagamy.

Jak jest z mieszkaniem?

W ostatnich dwóch latach ceny mieszkań wzrosły. Pokój jednoosobowy to około 500-700 zł natomiast 2 osobowy to koszt około 400-600 zł.

Życie w mieście

Obecnie miasto wprowadziło kartę dla uczniów i studentów, która oferuje dużo zniżek na rekreację typu basen czy kregle, jak również restauracje czy zakupy żywnościowe lub odzieżowe. Oferta rekreacyjna jest rozbudowana. Nie mam zastrzeżeń do komunikacji miejskiej.

Efektywność Energetyczna, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki jest większa, jednak z każdym kolejnym rokiem się zmniejsza.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Duże możliwości, pomocni wykładowcy, szeroki wachlarz miejsc do pracy.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie ma wyścigu szczurów, wykładowcy wyrozumiali i pomocni, miła atmosfera.

Jak jest z mieszkaniem?

Średnia cena za pokój jednoosobowy na stancji to ok 500-600 zł, za mieszkanie 2 pokojowe ok. 1500 zł z opłatami.

Życie w mieście

Dobry dojazd, problem z miejscami parkingowymi, miejsce na grillowanie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam w 100%

Kierunek lekarski, Uniwersytet Zielonogórski (UZ) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest dużo więcej niż w liceum, jest zupełnie inna, tu nikt nie prowadzi za rączkę jak w szkole. Przestawienie się na nowy system nauczania zajmuje trochę czasu, część osób zarywa nocki i praktycznie nie żyje ledwie utrzymując się na powierzchni a zdecydowana większość ogarnia siebie samego na tyle sprawnie że zostaje czas na hobby, znajomych itd. Obok nauki dużym wyzwaniem jest samo "studiowanie", trzeba umieć zadbać o swoje jedzenie sprzątanie itd.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć jest raczej niski, prowadzone przez niekompetentnych wykładowców, którzy nigdy takich zajęć nie prowadzili na kierunku lekarskim (jeśli już to epizodycznie albo nie ten przedmiot), bardzo często są odwoływane, przychodzimy pod salę, a okazuje się że nikt nie przychodzi do nas, uczelnia stawia na dojeżdżających wykładowców, więc są pewne problemu organizacyjne jak np. zajęcia jednego dnia w mieście 25 km od ZG z własnym dojazdem, później w ZG 4 h wykładu do 20. Koła naukowe można zakładać jakie się chce ile się chce, byle znaleźć kogoś kto się takim kołem zaopiekuje, biblioteka ma pewne szczątkowe zaopatrzenie, jej system jest absurdalnie niewygodny, nie można wypożyczyć podręcznika na cały semestr z góry, książki z magazynu można przedłużać z domu max kilka tygodni o ile nagle w połowie semestru nie okaże się, że ktoś go nie zarezerwował i podręcznik trzeba zwrócić, innym sposobem jest "wolny dostęp" gdzie mniej więcej co miesiąc każdą książkę trzeba przynieść fizycznie do biblioteki położonej dokładnie na drugim końcu miasta od kampusu lekarskiego i przedłużyć ręcznie. Po kierunku lekarskim praca jest wszędzie, raczej jest jej za dużo niż za mało. Zależy jak ludzie z UZ zdadzą LEK który weryfikuje na jaką spec się dostaniemy, nikt UZ jeszcze nie skończył więc nie można powiedzieć jakie są perspektywy pracy po, czy będzie to wytwórnia lekarzy rodzinnych i internistów czy wybitnych wąskospecjalistycznych lekarzy. Warsztaty itd. prężnie organizuje stowarzyszenie studentów medycyny IFMSA POLAND, praktycznie co miesiąc odbywa się jakiś event i w miarę łatwo się dostać na nie, bo mało fizycznie nas studiuje. Duże konferencje naukowe ogólnopolskich towarzystw lekarskich raczej nie odbywają się w Zielonej Górze, jeśli chce się zobaczyć najnowsze osiągnięcia medycyny trzeba pojechać do jednego z głównych miast kraju. Przez trzy lata studiów odbyła się w naszym mieście jedna, chir kręgosłupa.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nastawienie asystentów jest bardzo przyjazne, często są młodzi i pełni zapału do prowadzenia zajęć. Lekarze na zajęciach klinicznych również chętnie nas uczą fachu, nie jesteśmy ignorowani przez nich. Dziekanat stara się ogarniać nasze studia bardzo przyjaźnie choć nie zawsze im to wychodzi. Sami studenci są różni, są mili i są buce i dzbany, jak wszędzie. Wyścig szczurów panuje wśród tych, którzy panikują i mają jeden jedyny cel bycia lepszym od innych, każdy może się z niego wyłączyć jeśli tylko chce. Atmosfera na pewno nie jest toksyczna, zależy w jakim towarzystwie dana osoba się obraca.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny mieszkań są prawie jak we Wrocławiu, wzrosły w ostatnich latach znacznie. Większość osób mieszka w zasięgu pieszo do 15 min od kampusu lub na samym kampusie, zaleta małego miasta. Akademik kosztuje podobnie jak w innych miastach, jest w dość dobrym stanie. Życie akademika jest bardzo towarzyskie ;)

Życie w mieście

Zielona Góra leży na uboczu Polski otoczona lasami, świetne miejsce na wypady rowerowe, dojazd do i z miasta istnieje, do sąsiednich stolic woj można dojechać w miarę wygodnie w czasie 2-3 h, dalej często czekają studenta przesiadki by dotrzeć do domu. (Odległe miejsce studiowania dla niektórych jest zaletą)
Po 21 miasto jest puste, mieszka w nim ~120 tys. osób więc to logiczne że niezbyt wiele się dzieje. Jest galeria sztuki, jest nieduże centrum handlowe, jest kino czy teatr. Knajpki w ZG są super, duży wybór i przytulnie, ceny jak wszędzie w Polsce, ani nie specjalnie taniej ani nie jakoś zaporowo drogo. Komunikacja miejska jest ok, do biblioteki na drugim końcu miasta czy na laboratoria można dojechać w pół godziny
UWAGA UWAGA uczelnia organizuje dużo zajęć klinicznych POZA ZG, w Nowej Soli, Sulechowie, trzeba na własny koszt i własny pomysł dojeżdżać 20-30 km na 8:30 rano (PKS ZG-NOWA SÓL jedzie ponad godzinę w jedną stronę, koszt jednego wybrania się na obowiązkowe zajęcia to 16 zł, których uczelnia nie zwraca, a żeby na niego zdążyć trzeba jeszcze dostać się na dworzec PKS, a w drugim mieście dojść do szpitala. Ogółem jedne zajęcia kliniczne 4 h to wycieczka od wyjścia z domu o 6:20 do powrotu do ZG o godzinie 14). Do Żar (45 km w 1 stronę) i Gorzowa Wielkopolskiego (110 km w 1 stronę) jest organizowany bus uczelniany, ale nie zawsze jedzie więc może się zdarzyć że trzeba jechać samemu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeżeli chcesz studiować kierunek lekarski w Zielonej Górze poważnie to rozważ, tak, jest tu zdecydowanie łatwiej dostać się niż na uczelnie w innych miastach, ale ma to swoją cenę, organizacja studiów przyprawia o ból głowy czasem. Studiujemy to z pasji nie przymusu więc nie powiem "odradzam", bo studia ogółem są super, zawód też super, praca bardzo ciężka od I roku.
Studia lekarskie polecam, ZG jest do poważnego zastanowienia się nad + i -, niektórym może być trudno przystosować się do takich warunków i faktycznie, w moim roczniku od I roku studiów ilość studentów na roku zmniejszyła się o prawie 1/4 z czego zdecydowana większość wybrała przenosiny na inną uczelnię, a tylko jednostki oblały rok.

Strony