Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 589

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny w Lublinie - opinia studenta VI roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok to głównie anatomia - jest dużo czasu na naukę, ale też i wysokie wymagania, można odczuć pewien niedosyt wiedzy klinicznej, który jednak jest zrekompensowany w kolejnych latach.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia - poziom zróżnicowany, zależy od asystenta, wg mnie za mało zajęć praktycznych, ale można sobie to zrekompensować na dyżurach (lub innych dodatkowych aktywnościach), zaopatrzenie biblioteki odpowiednie, są możliwości uczestnictwa w kołach naukowych i warsztatach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie mam uwag co do relacji, to zależy od człowieka.

Jak jest z mieszkaniem?

Orientacyjna cena mieszkania blisko UM 500 zł + opłaty.

Życie w mieście

Lublin to miasto typowo studenckie, możliwości spędzenia wolnego czasu jest wiele- mam na myśli zarówno sport (np. kluby AZS), jak i szeroko pojętą kulturę (kino, teatr, centrum kultury).

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Generalnie nie żałuję wyboru i szczerze polecam medycynę - jestem zafascynowana fizjologią człowieka i możliwością walki z różnymi chorobami, co do UM Lublin - wg mnie wiedza, którą powinien nabyć lekarz nie różni się znacząco od innych uczelni, zakres wymagań jest taki sam, a to tylko zależy od studenta, czy i w jaki sposób wykorzysta swoją szansę.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jest to zupełnie inna nauka niż w LO, jest jej zdecydowanie więcej. Wymaga systematyczności ale jest do ogarnięcia czasowo. Dużo osób ma na studiach więcej czasu na życie towarzyskie niż w LO. Pierwszy semestr jest bardzo przyjemny, drugi mniej ale nie ma tragedii (pierwszy rok bardzo trudno oblać). Na drugim roku jest trochę trudniej, więcej jest "ważnych" przedmiotów, pierwszy semestr jest trudny ale drugi... zajęcia dwa razy w tygodniu więc czasu wolnego jest bardzo dużo. Znajomi na trzecim roku informują że jest dużo łatwiej niż na drugim, ma się czas absolutnie na wszystko. Zdarzają się trudniejsze tygodnie ale bywa i tak że przez dwa tygodnie mają tylko język angielski. O wyższych latach nie wiem nic.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć... wszystko zależy od prowadzącego, ogólnie uczymy się w domu i tego przeskoczyć się nie da, uczelnia studentów nie krzywdzi. Biblioteka: bardzo dobrze zaopatrzona, a czego się nie dostanie można skserować od kolegów i koleżanek (pomoc studencka jest chyba najlepsza ze wszystkich uczelni). Koła naukowe: jest ich bardzo dużo, większość osób uczęszcza na takie zajęcia od 3 roku studiów, ale mam znajomych którzy są ich członkami od pierwszego roku. Możliwości rozwoju jakie widzę po zakończeniu studiów? Hmmm to kierunek lekarski więc możliwości rozwoju są ogromne, o przyszłość nikt się nie martwi.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście wykładowców? Bardzo pozytywne, nikt nie krzywdzi studentów, niektórzy są bardziej inni mniej wymagający. Relacje między studentami? Rewelacja! Każdy "wyścig szczurów" jest absolutnie dyskredytowany przez społeczność studencką, wszyscy są przyjacielscy, nikt nie kopie pod drugim dołków. Dzielimy się materiałami do nauki i pomagamy sobie.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny mieszkań? Różnie całość około 750 zł już ze wszystkimi opłatami. Akademik około 500 zł. Mieszkania są bardzo fajne blisko uczelni a na pierwszych latach nie trzeba się martwić dojazdami, a jeśli już zajęcia są w innym miejscu to studenci posiadający samochody chętnie zabierają pasażerów. Życie w akademiku? Studenci medycyny dużo się uczą wiec jest spokojnie ale kiedy jest czas na zabawę to akademik też jest fajnym miejscem dla rozrywki.

Życie w mieście

SUM jest w Katowicach i w Zabrzu. Osobiście polecam Zabrze. W Zabrzu wszystko jest na miejscu albo nie ma problemu z dojazdem. Możliwość spędzania wolnego czasu? Katowice to duże miasto więc jak się mieszka na Ligocie to szybko można skoczyć do centrum a tam ulice tętnią życiem. Zabrze? Jest spokojniej ale Zabrze to głównie domówki i bliskie relacje towarzyskie, a w weekendy nikt się nie nudzi.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Absolutnie polecam lekarski, jest trochę nauki ale tragedii nie ma, życie towarzyskie kwitnie. Po skończeniu praca to "bajka" dobre zarobki, ciekawa itd.
Polecam lekarski lub stomatologię obojętnie jaka uczelnia z wyjątkiem Olsztyna i Krakowa bo słyszałam od znajomych o ogromnym wyścigu szczurów. Mam znajomych we Wrocławiu, Warszawie i Białymstoku tam też jest bardzo fajnie.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Byłam pozytywnie zaskoczona, że daję spokojnie radę i odpoczęłam po liceum trochę.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć słaby i organizacja słaba, ale biblioteka nowa, bardzo dobra, choć mało książek.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Dość w porządku.

Jak jest z mieszkaniem?

Standard akademika średni, atmosfera średnia, ale bez problemu z miejscami; mieszkania drogie.

Życie w mieście

Wszystko ok, mnóstwo opcji, zawsze jest co robić, ewentualnie za małe lodowiska ;p

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Niektórzy prowadzący totalnie olewają studentów, ale jak się dziwić, gdy lekarze mają jednocześnie wykonywać swoja pracę i leczyć i kształcić studentów.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

3x więcej, czasu wolnego stosunkowo mało, jedynie w weekendy. Na drugim roku więcej czasu.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo dobrze, wszystko jest.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Raczej ludzie sobie pomagają.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik od 300, mieszkania ok. 500 plus media.

Życie w mieście

Dobra (komunikacja), korki tylko o 8 i 16.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ciężko przewidzieć czy się spodoba, dużo się zmienia w trakcie nauki.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest wielokrotnie więcej. Najlepiej zacząć już w wakacje, jeśli chce się mieć dobre oceny, większe pole manewru czasem i trochę wolnego w "weekendy". Książek nie potrzeba wielu, jednak warto czytać literaturę dodatkową. Na II roku zdaje się być trochę więcej nauki, jednak już nie jest to tak mocno odczuwalne. Da się przeżyć, tylko nie spanikować. Podobno od III roku jest już spokojniej i mniej teoretycznie, a bardziej klinicznie.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Po tym kierunku i w czasie jego trwania jest tyle możliwości, że jest problem na co się zdecydować!

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Generalnie relacje są spokojne. Niektórzy asystenci są mniej empatyczni dla studenta, ale jak jest się przygotowanym to nie ma czego się obawiać - starają się po prostu skłonić do nauki. Rok rocznie wszyscy dzielą się chętnie materiałami i doświadczeniami.

Życie w mieście

Katowice w centrum mają mnóstwo możliwości, okolice wydziału trochę mało. Niecałe pół godziny autobusem do centrum, jeżdżą często.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Osobiście jestem zadowolony, chociaż w sieci krążą różne żarty i stereotypy z powodu np. wprowadzenia podyplomowo homeopatii.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bardzo duża ilość materiału do przyswojenia z dnia na dzień, wejściówki na większości zajęć, bez względu czy to medycyna ratunkowa za 1 ECTS czy anatomia za 12. Na początku bardzo trudno, później odrobinę lepiej, albo człowiek się przyzwyczaja. Nieprzespane noce niejednokrotnie, brak wolnych weekendów. Na książki wydałam około 1 tys zł na pierwszym roku a i tak większość pożyczałam w bibliotece. Potworny przeskok w porównaniu z liceum. Raz na jakiś czas zdarza się wolny weekend, albo człowiek nie ma siły się uczyć i odpuszcza. Mam wrażenie, że jak pierwszy rok wystarczyło dobrze ogarniać temat (większość wejściówek i kolosów na abcd), to drugi rok to znacznie większy koszmar, gdyż wejściówki są pisemne, literatury mnóstwo ale zajęć na uczelni znacznie mniej.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć zazwyczaj dosyć niski. Ciekawe i warte czasu jest zaledwie kilka przedmiotów, większość to rzeczy zbędne i zbyt szczegółowe, żeby zawracać sobie nimi głowę w przyszłości. Zaopatrzenie biblioteki świetne, chociaż nie zawsze wszystkie książki są od ręki. Konferencje organizowane przez uczelnię się zdarzają, jednak nieczęsto dla studentów. Koła naukowe dopiero od 3 roku mają sens i przyjmują studentów. Możliwości po skończeniu są różne. Można zostać w kraju, pracować prawie na wolontariacie z opłaconymi rachunkami, ale można też wyjechać za granicę, gdzie i standard życia i możliwości są znacznie większe. Póki co wstyd by mi było pokazać się w pracy z taką wiedzą jaką mam. Mam nadzieję, że kolejne lata czegoś mnie nauczą.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo przeciętne podejście asystentów do studentów. Często olewanie, odwalanie własnej roboty i tyle. Bardzo często niesprawiedliwe ocenianie, dopytywanie, żeby udowodnić, że nie zasługujemy na daną ocenę. Wykładowcy nie starają się aby student rozumiał daną kwestię, a tylko sprawdzają wiedzę nabytą z książek i udowadniają, że nie doczytaliśmy tego, co było na ostatniej stronie najmniejszą czcionką. Wykłady to często czytanie slajdów. Między studentami relacje dosyć dobre, ludzie pomocni, dużo materiałów od starszych lat. Studenci chętnie dzielą się materiałami między sobą na grupach na facebooku.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik przy uczelni, standard bardzo niski, cena stosunkowo wysoka. Bez problemu znaleźć można fajne mieszkanie, za przeciętną cenę. Katowice są znacznie tańsze Kraków, a mieszkania tutaj są zaraz przy uczelni, więc nie trzeba dojeżdżać.

Życie w mieście

Dobry dojazd autobusami na uczelnię z centrum miasta. Ogólnie Śląsk jest dobrze skomunikowany. W mieście rozrywka na przyzwoitym poziomie, chociaż brakuje fajnych, niedrogich miejsc na studenckie spotkania.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Myślę, że jakbym miała jeszcze raz wybierać, porządnie przemyślałabym Katowice. Jest ciężko, przywiązuje się wagę do każdego bzdetnego przedmiotu zamiast skupić się na rzeczach ważnych dla nas jako przyszłych lekarzy. Kończąc tą uczelnię będę miała pojęcie o wszystkich wyjątkach chorób, które wystąpiły u 10 osób na świecie, jednak podejrzewam, że nie do końca będę wiedziała jak osłuchać pacjenta czy rozpoznać zawał. Za mało przywiązuje się wagi do praktycznych przedmiotów, gdzie faktycznie mamy szansę się czegoś dowiedzieć, natomiast królują przedmioty, gdzie należy wbijać książki do głowy na pamięć. Kolokwia i egzaminy zazwyczaj są z najmniejszych drobnostek w książkach, które często nawet nie są naszymi podręcznikami. Przez to z większości przedmiotów jest prawie niemożliwe mieć lepszą ocenę niż 3 na koniec. Powoduje to frustrację u wielu studentów, którzy chcieliby mieć czas na normalne życie a nie tylko na książki, przy których wariujemy. Trwam na tych studiach tylko po to, żeby je skończyć i móc pracować jako lekarz. Myślę, że jak trafię na dobrych ludzi po studiach, którzy ze zrozumieniem podejdą do moich braków wyniesionych z uczelni, to mam szansę być dobrym lekarzem.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Studiuję równolegle 2 kierunek i daję radę, więc jakoś da się zorganizować wolny czas :p na 1 sem jest luźno (ale oczywiście trzeba się uczyć dużo więcej niż w liceum- codziennie powiedzmy tyle materiału ile w lo było na dużym sprawdzanie po dziale) , na drugim nie, dużo ludzi ma dość i płacze po nocach nad sprawozdaniami z biofizyki :p 2 rok 1 semestr- podobnie jak 2 semestr 1 roku, potem ponoć przyjemniej- póki co widziałam plan i faktycznie na to wygląda.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Ciężko mi ocenić, bo w koła się chcę zaangażować za rok, chyba jest ok, biblioteka mogłaby być lepiej zaopatrzona, ale tragedii nie ma, różne konferencje, a warsztaty raczej z ifmsa.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Tragiczne... progi na egzaminach niemal wszystkich są tak ustawiane, ze 100 osób nie zdaje, często nikt nie dostaje 5, mimo np. 93 punktów na 100... wiadomo, są też mili wykładowcy, ale generalnie uczelnia nie motywuje jak większość grupy ma obecnie 2 poprawki... wyścigu szczurów raczej nie ma, ale jak dla mnie ludzi dość egoistyczni, przynajmniej ja tu mało kogo lubię, ale może taki rok. A i dużo pyta ustnie i potrafią wtedy bardzo niesprawiedliwie oceniać.

Jak jest z mieszkaniem?

Zabrze jest tanie- wynajmuję mieszkanie za ok.800 zł (ale mi się udało :) przeciętnie kawalerka-1000 + opłaty, pokój 1 osobowy-500). Akademiki dość drogie, nie pamiętam dokładnych cen.

Życie w mieście

Kiepsko :p kino,teatr, centra handlowe itp. są,do Katowic w miarę blisko (ale słabe połączenie z cz. miasta, w której się ma zajęcia na 1 i 2 roku). Generalnie bez szału, ale ja jestem z najpiękniejszego miasta w Polsce, więc widzę różnicę :p zajęcia na 1 i 2 roku są w dużej mierze na jednym kampusie, ale trzeba też trochę jeździć, generalnie dobrze jest mieć samochód.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Żałuję bardzo.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Dużo więcej nauki i znacznie mniej czasu wolnego. Ale jeśli dobrze zorganizuje się czas to da się znaleźć go na odpoczynek imprezę czy spotkanie z przyjaciółmi. Na drugim roku mniej zajęć na uczelni, ale znacznie więcej nauki.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Wysoki poziom. Nowoczesne centrum dydaktyczne, dobrze wyposażona biblioteka.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

W przypadku mojego roku brak wyścigu szczurów i wszyscy się wzajemnie wspierają. Ci do prowadzących to bardzo różnie. Zależy od przedmiotu i również osoby, bo nie ma reguły.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny mieszkań różne. Za 1 osobowy pokój niedaleko uczelni od 500 zł.

Życie w mieście

Osobiście nie lubię tego miasta i staram się jak najmniej w nim przebywać. Na zajęcia chodzę pieszo, a komunikacja nie jest najgorsza ale mogłoby być znacznie lepiej. Z uczelni do centrum dość często jeździ autobus. Komunikacja nocna według mnie jest bardzo słaba.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Bardzo polecam jeśli zostanie lekarzem jest Twoim największym marzeniem. W innym przypadku nie wiem czy jest warte poświęcenie się tak bardzo. Studia łatwe nie są. Bardzo dużo nauki i stresu, ale mimo wszystko nie wybrałabym innego kierunku.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest dużo, więcej niż w liceum, anatomia zabija. Wolnego czasu zostaje niewiele, ale nie jest tak, że nie ma go wcale. Inne przedmioty są mniej wymagające, ale są. Książek jest sporo, sam Bochenek jest pięciotomowy. W kolejnych latach jest lepiej (z wyjątkiem IV i V).

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Nieźle, ale mogło być dużo lepiej, patrząc na inne uczelnie medyczne.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

W większości katedr - olewcza. Jest tylko kilka, którym zależy na przekazaniu wiedzy.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkanie - ok. 450-500 zł za miejsce w pokoju dwuosobowym, ~700 zł za jedynkę. Akademik - nie wiem.

Życie w mieście

Komunikacja wrocławska jest w porządku, bez większych odchyleń od szeroko pojętej polskiej normy. Imprez kulturalnych (i mniej kulturalnych :P ) jest sporo, miejsc do posiedzenia przy piwie/kawie też, klubów aż nadto - każdy znajdzie coś dla siebie. Poza tym Wrocław jest pięknym miastem :)

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Zależy od semestru, w Zabrzu plan na pierwszy semestr nie wymaga nauki więcej niż w klasie maturalnej, 2. semestr to diametralna różnica. Książek mniej, dużo kserówek. Całkowicie inaczej niż w liceum pod względem trybu i sposobu nauki - wszystko robisz sam. Nikt nie powie Ci, czego masz się nauczyć. Z tego co wiem, na 2. semestrze i na 2. i 3. roku wolnego czasu praktycznie nie ma.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Studia ciekawe, można się zainteresować dodatkowo. Materiały raczej dostępne, warsztaty są, dodatkowe wykłady - każdy znajdzie coś interesującego. Po studiach medycznych rozwijać się można na różne sposoby - byle ją studiować, nie ma to większego znaczenia na jakiej uczelni dla przyszłości naszego rozwoju.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie ma wyścigu szczurów, zdziwiona jestem pomocą starszych roczników. Pomiędzy ludźmi z roku też przyjemnie i pomocnie. Asystenci w większości przyjemni, uprzejmi i nie robią specjalnych problemów. Zależy też od przedmiotu i jego rangi. Wiadomo, tak jak wszędzie, bywają bardziej 'uciążliwi' asystenci czy wykładowcy. Ogólnie miłe wrażenia.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik to około 500 zł, ale mieszkam w prywatnym mieszkaniu wiec się nie orientuję.

Życie w mieście

Mieszkam w sąsiednim mieście, jednak dojazd wygodny i dość sprawny. Zabrze nie jest centrum rozrywki, w szczególności Rokitinica to nie LA, ale do Gliwic autobusem jest ok. 30-35 min :P

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję, cieszę się jednak, że wylądowałam w Zabrzu, a nie w Katowicach. Mam wrażenie, że tam jest mniej przyjemnie. No może oprócz biofizyki :p Zabrze łagodnie wprowadza w życie studenta medycyny, co sobie cenię (stoma ma odwrotnie - 1. semestr to katorga, podczas gdy my odpoczywamy, później zamiana). Są ludzie, którzy chcą się przenieść, jednak ze względów praktycznych (na stałe mieszkają w odległych miastach).

Strony