Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 1618

Kierunek lekarski, UTH im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki dużo więcej niż w liceum. Najbardziej wymagającym przedmiotem jest anata, ale histologia i cytofizjologia także trudne. Pomimo znacznego przeskosku z liceum zostaje czas na weekendowe wyjście ze znajomymi, przynajmniej na 1 półroczu. Drugi rok o porównywalnej trudności, trzeci zdecydowanie najtrudniejszy. Jest czas na regularną i skuteczną naukę.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć zależy od asystenta, wielu z nich pracuje także na innych uczelniach takich jak WUM, ŚUM, Lódź, czy Lublin, więc poziom zajęć nie odbiega od tych wcześniej wspomnianych uczelni. Biblioteka dobrze zaopatrzona, do tego dobre warunki do nauki w ciszy. Przez ostatnie 2 lata powstało wiele kół naukowych z których każdy zainteresowany może skorzystać. Możliwości rozwoju po kierunku lekarskim są bardzo szerokie, o czym świadczy szeroki wachlarz specjalizacji.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Dobra atmosfera, nie ma wyścigu szczurów. Wykładowcy i asystenci traktują nas po partnersku.

Jak jest z mieszkaniem?

Dobre warunki socjalne, w akademiku cicho. Ceny wynajmu mieszkania w Radomiu dużo niższe, niż w innych większych miastach. Osiedla akademickie jest tuż przy uczelni, nie marnuje się czasu na transport. Szpital, gdzie odbywamy zajęcia kliniczne zaledwie 5 minut komunikacją miejską.

Życie w mieście

Radom nie słynie za najpiękniejsze miasto, co nie zmienia faktu, że ma wiele bardzo ładnych dzielnic. Z osiedla akademickiego idealne połączenie do galerii słonecznej. Ulica Żeromskiego także bardzo ładna. Jest tutaj wiele siłowni, kreatywnych restauracji oraz innych miejsc, gdzie można odpocząć.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Po zakończeniu cyrku z komisją akredytacyjną jest naprawdę dobrze. Ulepszono kadrę, wybudowano centrum naukowo-badawcze, collegium anatomicum, podobno najnowocześniejsze w Polsce, jest dobry poziom nauczania. Trudno aktualnie mieć jakieś zastrzeżenia. Po zakończeniu turbulencji z komisją akredytacyjną nie żałuję wyboru uczelni i pewnie ponownie bym wybrał Radom.

Neurobiologia, Uniwersytet Jagielloński (UJ) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki w porównaniu do liceum jest raczej tyle samo, często nawet mniej, w zależności od poziomu liceum i przedmiotów rozszerzonych jakie się miało. Ja byłem w biol-chem-mat i nauki było znacznie więcej niż na I roku neurobiologii. Książek nie trzeba kupować, wszystkie są na dysku. Czasu wolnego raczej sporo, ja poprawiałem maturę, więc się nie wypowiem, ale dużo osób pracuje na tym kierunku, więc da się pogodzić pracę z tym kierunkiem. O kolejnych latach się nie wypowiem, ponieważ zmieniłem na lekarski po roku.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Z tego co wiem możliwości rozwoju są bardzo średnie, kół naukowych nie ma, wyjazdów na konferencje na licencjacie nie ma, zaopatrzenie biblioteki bardzo dobre. Jeżeli chcecie robić karierę naukową później, to raczej polecam ogólna biologię możliwości znacznie większe. Pracy po kierunku raczej mało, większość absolwentów pracuje w innych branżach. Dyplom jest raczej na zasadzie takich kierunków jak socjologia czy stosunki międzykulturowe: studiujesz żeby mieć magistra. Znałem 2 korepetytorki które skończyły ten kierunek albo doktorat z neurobiologii i pracują w szkole albo dają korepetycje do matury, więc z robieniem kariery naukowej po kierunku raczej średnio...

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Kiedy ja jeszcze studiowałem przed pandemią atmosfera była koszmarna, chodzi mi o atmosferę między studentami, brak jakiejkolwiek integracji całego roku (cały rok to około 40 osób), gadasz w małych grupkach 3 osobowych, z resztą ludzi brak kontaktu. Podejście wykładowców bardzo luźne, ja często spóźniałem się na zajęcia albo nie przychodziłem i mimo tego zawsze zaliczałem przedmiot. Jak mówię jest bardzo luźno i da się pogodzić wiele rzeczy na tym kierunku.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkam w Krk więc się nie wypowiem na temat cen, ale z tego co wiem na Czerwonych Makach wokół kampusu mieszkania są dość drogie, raczej akademik jeżeli nie chcesz bulić +1400 za kawalerkę.

Życie w mieście

Chyba nie trzeba zachwalać :)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Z mojej perspektywy to kierunek który robisz dla samego studiowania i dostania dyplomu, który potem ładnie powiesisz na ścianie. Z perspektywy zawodowej, jeżeli naprawdę interesuje cię potem kariera nauczyciela, to raczej polecam zwykłą biologię. Ja poprawiałem maturę i na szczęście udało się, z racji atmosfery osób tam studiujących nie wróciłbym tam za żadne skarby.

Farmacja, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok to pikuś w porównaniu z kolejnymi latami. Od drugiego roku zaczyna się nauka bez przerwy. Bardzo duża odpowiedzialność w przyszłej pracy i teraz już małe zarobki powodują, że ilość wkładu pracy i nauki na studiach nie jest adekwatna do otrzymywanego zawodu.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Są organizacje studenckie i koła zawodowe więc jeśli ktoś chce być zaangażowany to na pewno znajdzie coś dla siebie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci dobrze się ze sobą dogadują i ratują sytuację bo prowadzący i dziekanat mają studentów gdzieś. Oni popełniają błąd? Trudno, twoja strata, twój problem. Ty popełniasz błąd? Niewybaczalne. Spróbuj tylko chorować. Prawie nie ma możliwości nie przyjść na zajęcia.

Życie w mieście

Na farmacji nie ma czegoś takiego jak chodzenie na miasto ;)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam tej uczelni ani farmacji.

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Uważam, że nauki było sporo, raz więcej, raz mniej. Dla kogoś komu zależy i będzie się starał da radę.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka dobrze zaopatrzona, są różne koła naukowe. Poziom zajęć zależy od przedmiotu i prowadzącego.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Relacje między studentami uważam ze są bardzo dobre, nie spotkałam się z tzw.”wyścigiem szczurów”. Asystenci bywają różni, ale da się przeżyć :) Nie można zbytnio się przejmować i starać się patrzeć na siebie.

Jak jest z mieszkaniem?

Jeśli chodzi o ceny to standard i lokalizacja ma duże znaczenie. Za pokój to będzie jakoś 900-1000 na miesiąc, w akademiku jest trochę mniej.

Życie w mieście

Dobre połączenia tramwajowe, podczas wolnego czasu jest sporo rzeczy do robienia, kino, bulwary itp.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Na początku żałowałam wyboru tej uczelni, wolałam Gdańsk lub Poznań, po upływie czasu uważam, ze to był dobry wybór, nie żałuje, ze tu jestem :)

Kierunek lekarski, Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (CM UMK) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bardzo ciężki pierwszy rok. Nie miałam zbyt wiele czasu na odpoczynek (kilka godzin w weekend, ale to zależy od tego jaki okres roku akademickiego), zarywałam dużo nocy, nauki ogółem jest około 3 razy więcej niż w liceum o intensywnym profilu biologiczno-chemicznym. Na pierwszym roku roku najcięższa jest anatomia na której pojawiają się pytania z konkursu anatomicznego Scapula Aurea. Ogółem odsiew tu jest bardzo duży - na moim roczniku odpadło ze 100 osób po pierwszym roku. Drugi rok też bardzo ciężki a nawet cięższy, ale później powinno być z górki.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć nie powala, ale to zależy od przedmiotu. Plusy: dobrze zaopatrzona biblioteka, jest duży wybór kół naukowych. Minusy: uczelnia sprawia wiele problemów (kolokwia o wczesnych godzinach porannych), budynki nie leżą w jednym miejscu

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście asystentów różne, wyścig szczurów raczej nie występuje.

Jak jest z mieszkaniem?

Bydgoszcz jest na pewno tańsza od największych miast Polski nie licząc Łodzi, ale to też nie są jakieś ogromne różnice.

Życie w mieście

Komunikacja działa sprawnie, nie jest to miasto typowo studenckie, więc nie dzieje się wiele tutaj ciekawych rzeczy dla młodego żaka.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jest tu bardzo ciężko. Drugi raz też poszłabym na medycynę, ale do innego miasta.

Inżynieria Biomedyczna, Politechnika Śląska - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest mnóstwo, nieważne ile się będziesz uczył i tak będziesz w ciemnej d... Prowadzący są sztywni, dobrze wspominam tylko profesorów z matematyki, języków programowania i angielskiego. Jeżeli nie byłeś dobry z fizyki, informatyki i matmy to nie są studia dla Ciebie (chyba, że chcesz się uczyć po nocach) ponieważ pierwszy semestr to tylko te 3 przedmioty. Na plus bardzo dobra organizacja ze strony uczelni, fajny plan i bardzo miłe panie w dziekanacie :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo duże.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Prowadzący średni za to wszyscy studenci bardzo mili i pomocni.

Jak jest z mieszkaniem?

Niestety nie wiem jak wygląda sytuacja z akademikami ponieważ nie korzystałam z nich.

Życie w mieście

Dojazd do uczelni w porządku, atrakcje miasta też mogą być.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Generalnie nie polecam chyba że ktoś jest po mat-fizie/mat-inf.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nie było źle. Nie uczyłem się dużo więcej niż w liceum. Miałem dużo czasu dla znajomych i na odpoczynek. Najcięższym przedmiotem jest histologia, ale przy systematycznej nauce jest spokojnie do zdania. Anatomia jest dość łatwa w porównaniu z innymi uczelniami. Ogółem nie ma tu odsiewu i katedry są przyjazne dla studentów.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć jest wysoki, jest wiele kół naukowych, dobrze zaopatrzona biblioteka, jest erasmus.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie ma wyścigu szczurów, studenci są bardzo zgrani. Asystenci w zdecydowanej większości to też pozytywni ludzie.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania/stancje nie są tanie i nie są drogie. Ja mieszkam w akademiku i płacę 400 złotych na miesiąc.

Życie w mieście

Komunikacja miejska działa dobrze, mało jest klubów - największy minus studiowania medycyny w Zabrzu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie miałem dużo punktów, ale jestem bardzo zadowolony z wyboru Zabrza i serdecznie polecam je dla każdego. Na pewno ponownie wybrałbym ŚUM.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta III roku studiów niestacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jak to na medycynie, nauki jest sporo. Szczególnie pierwsze 2 lata są ciężkie, potem robi się ciekawiej, także należy zacisnąć zęby i doczekać do 3 roku :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jestem raczej zadowolony z wyboru uczelni. Z roku na rok pojawia się coraz więcej ciekawych kół naukowych, biblioteka kupuje potrzebne nam książki. Z racji tego, że jesteśmy młodym kierunkiem zaopatrzenie sal oraz wyposażenie WCSMu jest nowoczesne. O możliwościach jakie daje tytuł lekarza nie będę pisał, jest to chyba oczywiste.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy są w porządku. W razie jakiegoś niepowodzenia dają możliwość poprawy. Wiadomo, że zawsze znajdzie się ktoś bardziej wymagający, ale zasadniczo wykładowcy starają się przekazać nam dużo wiedzy, a ich wymagania nie są z kosmosu.
Jeżeli chodzi o relacje z innymi studentami to dużo zależy od grupy (które w razie czego zawsze można zmienić). Atmosfera jest raczej przyjazna, a ludzie pomocni.

Jak jest z mieszkaniem?

Kawalerkę blisko uczelni można znaleźć za około 1300-1500 zł, pokój 500-800 zł, akademik 300-400 zł. Jeżeli chodzi o znalezienie mieszkania, to raczej nie ma z tym problemu.

Życie w mieście

Jeżeli chodzi o 1 rok, to o ile mieszka się w centrum, to komunikacja miejska się za bardzo nie przyda. Zajęcia odbywają się w 2 budynkach (CM i CB) oddalonych od siebie o jakieś 8 minut na nogach. Wyjątek stanowi prosekterium, które znajduje się w USK. Od 2 roku coraz więcej zajęć jest właśnie w szpitalach (głównie w USK oraz w Szpitalu Wojewódzkim obok uczelni, w także w Szpitalach w Strzelcach Opolskich oraz w Kup), ale komunikacja miejska oraz podmiejska umożliwia raczej bezproblemowe dotarcie wszędzie.
Jako miasto do życia Opole jest fajne, jest tu dużo koncertów, wydarzeń typu stand-up, znajduje się tu wiele pubów oraz restauracji, w teatrze jest ciekawy repertuar, obok CM jest kino studyjne z tanimi biletami, w Opolu są 2 kina Helios… Jest dużo możliwości, jednak nie ukrywam, że na niższych latach nie ma się zbyt wiele czasu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję, chociaż momentami było ciężko, ale wszystko jest dla ludzi - wystarczy chcieć. Jeżeli w Opolu chcesz (czy to być w kole naukowym, czy to działać w IFMSIe, czy zwyczajnie zdawać i mieć wolny czas na hobby) to się da.
Podoba mi się to, że studenci niestacjonarni są w grupie ze stacjonarnymi, przez co nikt nie zarzuci ludziom z niestacjo, że mają łatwiej.
Podoba mi się też to, że w Opolu jest dosyć dużo szpitali (jak na dosyć małe miasto) i że łatwo będzie można znaleźć tu pracę po studiach.

Neurobiologia, Uniwersytet Jagielloński (UJ) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Niezbyt dużo nauki. Pamiętam że to była raczej biologia z domieszką neurobiologii. Program jest na licencjacie bardzo podobny do zwykłej biologii.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Raczej słabe. Wprawdzie jest koło naukowe Neuronus, ale nie prowadzą żadnej poważnej aktywności. Moi znajomi z lekarskiego mogli zaangażować się w kółka naukowe i rzeczywiście coś porobić w PANie. Tutaj nigdy nie było możliwości. Za granicą też znacznie większe. Raczej nie radzę. Lepiej wybierzcie studia za granicą jeżeli rzeczywiście chcecie robić w labie później :/

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo zła, studenci nie lubią się nawzajem, gadacie w małych grupkach <4 osobowych, z resztą roku zero kontaktu.

Jak jest z mieszkaniem?

Drogo, na Czerwonych Makach >1000 zł wzwyż zazwyczaj, lepiej akademik.

Życie w mieście

Ja mieszkam koło Krakowa i dojeżdżałem. Na wyjście i do pracy bardzo dobre możliwości ;)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam, ja po tym żadnej pracy nie znalazłem, to co piszą w broszurach rekrutacyjnych to bujda, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Lepiej wybrać kierunek bardziej "przy ziemi" albo poprawić maturę i iść na farmację albo lekarski. Tutaj to robicie studia tylko dla dyplomu.

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauka na pierwszym roku we Wrocławiu okazała się być dla mnie zaskakująco przyjemna w obliczu plotek które słyszałam o medycynie. Spodziewałam się zakuwania po nocach, a byłam w ogromnym błędzie (dzięki zdalnym spałam nawet 10h, polecam!). Ilość nauki na studiach jest większa niż w liceum, ale o dziwo ma się więcej wolnego czasu gdyż zajęcia nie zajmują pół dnia. Trzeba praktycznie samemu pracować nad materiałem, co dla jednych jest wadą, dla mnie zaletą. Najwięcej czasu spędzałam nad anatomią, chociaż biologia molekularna czasem uprzykrzała mi życie przed kolokwiami (zwłaszcza nauka robali i durne kolokwia, w których jedno pytanie obejmowało kilka pasożytów jednocześnie).
Co do ilości książek - kwestia indywidualna. Można uczyć się z praktycznie samych PDFów jeśli chce się zaoszczędzić, ale jak ktoś lubi uczyć się z papieru jak ja, polecam zaopatrzyć się w liczne materiały w ksero na Łukasiewicza :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć póki co był naprawdę satysfakcjonujący. Mogę się przyczepić do jakości niektórych preparatów w prosektorium, które są zapewne kilka razy starsze od studentów i dosłownie rozpadają się w rękach. Poza tym egzaminy, które owiane były złą sławą, okazały się być naprawdę w porządku i testowano naszą wiedzę tylko i wyłącznie z tego, co pojawiało się na zajęciach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście wykładowców zapewne jest indywidualną sprawą. Ja trafiłam na super ludzi, którzy chętnie dzielili się wiedzą i nie cisnęli nikogo za brak znajomości głupich szczególików. Wyścigu szczurów nie ma, raczej każdy jest chętny do pomocy i na moim roku ludzie bardzo chętnie dzielą się opracowywanymi przez nich w grupach prezentacjami, skryptami itp. co myślę, że nie jest często spotykane na tym kierunku.

Jak jest z mieszkaniem?

Najlepiej na pierwszych latach studiów mieszkać w okolicy Grunwaldu/Klinik. Ceny za mieszkanie zależą oczywiście od okolicy i ,,luksusu''. Jeśli komuś nie przeszkadza brak najnowszych mebli z Ikei i ładnego biurka to można znaleźć lokum w stosunkowo dobrej cenie.

Życie w mieście

Komunikacja jest legendarna, nie bez powodu powstała pewna strona o niej na Facebooku :) Tramwaje wykolejają się praktycznie codziennie. Jeśli ktoś nie boi się polegać na komunikacji miejskiej to ok, ale ze względu na to, że nienawidzę się spóźniać, wolałam znaleźć mieszkanie na tyle blisko by chodzić na uczelnię piechotą. Życie w mieście jest zarówno za dnia jak i w nocy. Ilość kawiarni, restauracji, pubów i ogólnie miejsc dla studentów jest spora.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam studiowanie we Wrocławiu, uczelnia jest prostudencka a ludzie chętni do współpracy.
Mała wskazówka dla pierwszaków - nie dajcie się naciągać na duże ilości materiałów na zajęcia, często będzie tak, że kupicie totalnie zbędne książki, bo ktoś będzie chciał się ich pozbyć. Mniej znaczy lepiej.

Strony