Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 193

Fizjoterapia, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bardzo dużo nauki na pierwszym roku. Anatomia układu ruchu dokładniejsza niż na lekarskim ;)
Trzeba uważać żeby nie odpaść.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Część zajęć prowadzona na najwyższym poziomie. Niestety sporo zajęć nie jest dostosowanych do fizjoterapeutów tylko lekarzy. Biblioteka dobrze wyposażona.
Możliwości rozwoju spore ale wymagają sporego wkładu finansowego.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na fizjoterapii nie ma wyścigu szczurów :) Każdy chce po prostu zdać sesje i żyć w zgodzie. z wykładowcami bywa różnie, jak to z ludźmi..

Jak jest z mieszkaniem?

Cena miejsca w 3 osobowym pokoju w akademiku oscyluje ok 400 zł. 2 łazienki i 2 kuchnie na korytarz. Legenda głosi, że w DS1 są większe pokoje ;) Plusem DS2 jest lokalizacja na ul. Karolkowej.
Cena wynajmu pokoju we własnym zakresie to ok 900 zł.

Życie w mieście

Komunikacja bardzo dobra. Niestety studiowanie fizjo na IIWL wiąże się z podróżowaniem po całej Warszawie i okolicach. Bardzo dużo czasu traci się na dojazdy.
Jest dużo fajnych wydarzeń (często darmowych) na które warto się wybrać po zajęciach :)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Praca w fizjoterapii jest naprawdę świetna ale niestety możliwości zarobkowe są średnie. zwykle pracodawcy oferują umowę zlecenie lub kontrakt.

Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, Politechnika Warszawska (PW) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Mordor. Człowiek chciał skończyć z całym pomysłem studiowania (4 różne matematyki). Ale się nie poddawałem i przeżyłem! Potem już raczej przyjemność ze studiowania (wybrałem to co sprawia mi przyjemność + łatwiej trochę).
Aha i pierwsze dwa miesiące "pfff, politechnika, a miało być tak trudno". Do pierwszych kolokwiów :) Potem codziennie przez 2-3 miesiące nauka, aby zdać.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Dosyć spore (kilka certyfikatów), ale mogłoby być jeszcze lepiej, większy nacisk na pozauczelniane zajęcia, po których jest "papier".

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Miło, przyjemnie, tolerancyjnie. Nikt nie wybucha. Wszyscy otwarci, można pogadać, poznać. Czasem trafi się jakiś "student" co chce byś dał mu projekt, bo jemu się nie chce robić, ale to na każdej obecnie uczelni takie podludzie się trafiają, a na innych, szczególnie zaocznych myślę, że częściej. Ogólnie atmosfera na piątkę przez większość czasu.

Jak jest z mieszkaniem?

Brak opinii, dojeżdżałem 1.5 h w jedną stronę. Mamy parkingi do aut również.

Życie w mieście

Maszynka do kebabów na jednym z wydziałów.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ogólnie JEDNA DUŻA UWAGA. Na moim kierunku czasem trafiały się przedmioty i wykładowcy - HUMANIŚCI. Boże. Jak ja sobie wyobrażę, że na innych uczelniach większość czy wszystkie przedmioty to klasa humanistyczna, matko :D Nigdy więcej, największa strata czasu jaka może być, tylko przedmioty ścisłe i techniczne, te rozwijają. Papkę że "trzeba dobrze zarządzać, aby wszystko dobrze działało" i próby "humanistycznego" udowadniania przez wykładowców, że są mądrzy i mają rację. Humanistycznego to znaczy "nieważne co mówisz, udawaj, że to mądre i że masz rację", a nie jak w matematyce jest jeden konkretny dobry wynik.

Fizjoterapia, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki dużo więcej. Trzeba się przestawić na naukę praktyczną (nie tylko co zrobić, ale i jak), u mnie to było zaskoczeniem. Książek można kupić i używać mnóstwo, w zależności od własnych upodobań. Do każdego trafia inny autor.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia są ciekawe i na prawie każdych można się wykazać. Nie ma za dużo "zapychaczy". W bibliotece można znaleźć wszystkie książki, jakie są potrzebne. Jest dużo kół naukowych, w których można brać udział, co moim zdaniem warto zrobić.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście do studentów bardzo mnie zaskoczyło. Tu była duża przepaść pomiędzy liceum, w którym nikt się nie interesował, a studiami. To czy jest wyścig między studentami, zależy od rocznika. Ogólnie wykładowcy i opiekun roku starają się z tym walczyć, ale wiadomo jak jest.

Gastronomia i hotelarstwo, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie (SGGW) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok jest najcięższy, chociaż mimo tego nie trzeba poświęcać dużo czasu na naukę. Najważniejsze przedmioty z liceum to biologia i chemia. Ludzie po profilu humanistycznym dali radę, więc poziom naprawdę nie jest wygórowany. W kolejnych latach jest co raz mniej nauki. Najgorsze z tego wszystkiego są praktyki (600 godzin przez 3,5 roku). Po każdym roku 200 godzin. Tylko raz można zaproponować własne praktyki, mimo pracy w zawodzie. Praktyki oferowane przez uczelnię są zazwyczaj darmowe i na stanowiskach np. służba pięter, pomoc kuchenna czy kelner. Jeżeli chodzi o przedmioty ściśle związane z gastronomią i hotelarstwem to większość prowadzących nigdy nie pracowała w branży i nie ma pojęcia o czym mówi. Jeśli chcesz być przyszłym właścicielem restauracji lub hotelu i myślisz, że nabierzesz doświadczenia to się mylisz. Polecam tylko i wyłącznie doświadczenie :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć z przedmiotów związanych z żywieniem jest dość wysoki, świetni prowadzący. Poziom zajęć związanych z gastronomią i hotelarstwem śmiesznie niski. Studia nie przygotowują do pracy w przyszłym zawodzie związanym z kierunkiem. Przygotowują do pracy związanej z doradztwem żywieniowym, a nie w typowej branży HoReCa.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera studiowania jest cudowna, prowadzący mają świetne podejście, nie ma "wyścigu szczurów".

Jak jest z mieszkaniem?

Dwójka w akademiku kosztuję 400-450 zł. Akademik WNoŻCZiK jest bardzo czysty i zadbany, brak w nim imprez. Panie na recepcji bardzo, ale to bardzo zwracają uwagę na to kto wchodzi i wychodzi, więc nie ma mowy o nieplanowanych noclegach znajomych. Najczęściej goście muszą wyjść przed 22:00.

Życie w mieście

Dojazd do SGGW jest bardzo dobry (blisko do stacji metra Ursynów i Stokłosy).

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Żałuję, że nie wybrałam kierunku żywienie człowieka i ocena żywności, pracy w HoReCa można nauczyć się jedynie przez doświadczenie.

Towaroznawstwo, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie (SGGW) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki znacznie większa, dużo wyższe wymagania, ale bez tragedii, pierwsze sito zatrzymało jakieś 20% osób, czasu wolnego na imprezy starczy.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Więcej niż połowa zajęć była na dobrym poziomie merytorycznym, niektóre nawet bardzo ciekawe.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Poczujesz się śmieciem, nawet nie chcę wspominać o kastrowaniu potencjału studentów przez niektórych prowadzących, a zwłaszcza przez władze wydziału (tu: podejście do pracy inżynierskiej i kilku innych ważnych rzeczy).

Życie w mieście

Korki, poza tym spoko.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Niektórzy mają gorzej.

Technologie Energii Odnawialnej, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie (SGGW) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok bardzo ogólny. Matematyka, fizyka, chemia i dodatkowo przedmioty takie jak mechanika płynów itp. Do tych drugich trzeba się bardziej przyłożyć. Nic związanego jakkolwiek z energetyką.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia zaopatrzona dobrze, lecz nic z tego nie jest wykorzystywane. O energetyce słyszy się tylko w teorii, a o energetyce odnawialnej pojedyncze słowa. Jeżeli chodzi o to, to niczego człowiek się nie dowie, chyba że będzie się uczył o tym sam.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera luźna, ludzie przyjemni. Żadnych problemów ze zdobyciem notatek od starszych roczników, a wykładowcy w większości przyjaźnie nastawieni. Oczywiście są wyjątki.

Jak jest z mieszkaniem?

W akademikach wysoki standard. W przeciętnym akademiku ok 350 zł/miesiąc. Mieszka się bardzo przyjemnie.

Życie w mieście

Duży kampus SGGW, na miejscu prawie wszystko. Do centrum metrem.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Cała uczelnia ma duże zaplecze dydaktyczne i możliwości. Jednak na tym kierunku nie dowiesz się niczego, jeżeli sam się tego nie nauczysz. Nie polecam. +jedna gwiazdka za atmosferę, którą tworzą tam studenci.

Farmacja, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku niewiele było zajęć, bardziej wyglądało to jak rozszerzenie niektórych treści, które były omawiane w liceum. Na pewno dają w kość matematyka i statystyka. Botanika była dla mnie zdecydowanie łatwiejsza niż chemia ogólna i nieorganiczna. Dużo było nauki na pamięć. Na drugim roku robi się o wiele trudniej, część zagadnień do zrozumienia, część nadal tylko do wkucia. Na trzecim roku jest najgorzej, zajęcia codziennie od rana do wieczora, mniej czasu na naukę w porównaniu z pierwszymi dwoma latami, mimo że materiału jest więcej niż przez te dwa lata razem wzięte. Na trzecim roku trzeba uczyć się w nocy, chyba że ktoś poznał cudowny sposób uczenia się w każdej możliwej chwili byle nie w nocy. Z książek najwięcej się korzysta na trzecim roku. Nie ma mowy o jakichkolwiek spotkaniach ze znajomymi, chyba że na ćwiczeniach albo w środku nocy, kiedy każdy nie jest niczym zajęty z wyjątkiem snu. Studia zdecydowanie nie dla osób leniwych i słabych psychicznie. Podobno na czwartym i piątym roku jest już dużo lżej, ale niesmak po drugim i trzecim roku zostaje.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest wiele kół naukowych, jedne bardzo dobre i ciekawe, inne raczej wegetujące i nie robiące nic. Polskie Towarzystwo Studentów Farmacji organizuje wiele różnych spotkań, ale ciężko na to zagospodarować czas, szczególnie na trzecim roku. Możliwości po studiach jest wiele, ale nie wszystkie są dla każdego.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na moim roku atmosfera jest całkiem przyjazna, dzielimy się ze sobą materiałami, wymieniamy się pytaniami. Pomiędzy rocznikami też można liczyć na współpracę. Wszystko jednak zależy od osób, ponieważ zdarzają się tacy, którzy się odizolowują od innych i pracują tylko na swoją korzyść.

Jak jest z mieszkaniem?

Z mieszkaniem trzeba po prostu dobrze trafić, najlepiej z dobrym dojazdem na Banacha (95% zajęć odbywa się na Kampusie Banacha, 5% na kampusie Lindleya). Natomiast z tego co wiem, to w akademiku mieszka bardzo duża część studentów i studentek farmacji.

Życie w mieście

Jeśli chodzi o komunikację miejską, można poruszać się w różny sposób - za pomocą tramwaju, autobusu, metra, pociągów SKM. Najlepiej jest wykupywać sobie kartę miejską co trzy miesiące i zakodować na legitymacji. Na Banacha dojeżdżają tramwaje: 1, 14, 25, autobusy m.in.: 128, 175, 504. Warto szukać mieszkania na trasie tych linii. O możliwości spędzania wolnego czasu nie potrafię się wypowiedzieć, bo jeżdżę z mieszkania na zajęcia i z zajęć do mieszkania, poza tym nie wychodzę na zewnątrz, bo nie mam czasu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

W tej chwili mogę z uzasadnieniem trochę żałować wyboru, ale nie chcę tak się czuć. Jest to bardzo wszechstronny kierunek, po którym jednak perspektywy pracy nie są kolorowe, a praca w aptece nie jest warta pięcioletniej męki. Jeśli ktoś chce pracować w aptece, może iść na farmację. W przeciwnym razie radzę się trzymać od tego kierunku z daleka, bo można wykończyć się psychicznie (szczególnie na drugim i trzecim roku). Ponadto jeśli ktoś nie dostał się na medycynę, niech nie idzie na farmację, bo zajmuje miejsce osobom, których pierwszym wyborem jest farmacja.

Kierunek lekarski, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nieporównywalnie więcej nauki niż w liceum. Duża ilość materiału do przyswojenia z dnia na dzień. Im dalej tym więcej. Rok 2. i 4. najlżejszy.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo dużo możliwości rozwoju. Liczne koła naukowe, konferencje, obozy. Możliwość wyjazdów za granicę, dyżurowania w ramach działalności w kole.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo przyjemna atmosfera. Większość wykładowców miła i kompetentna. Przyjaźnie na lata.

Jak jest z mieszkaniem?

Bardzo drogie mieszkania i akademiki o niskim standardzie. Średnio 1000 zł za pokój jednoosobowy w mieszkaniu lub 1500-2000 za kawalerkę.

Życie w mieście

Miasto wspaniale skomunikowane. Bardzo dużo możliwości rozrywki. Wiele wydarzeń dostępnych za darmo.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ciężki kierunek i obecnie niedoceniany w społeczeństwie. Polecam tylko osobom z powołaniem. Miasto i uczelnię mogę polecić z czystym sumieniem.

Kierunek lekarski, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki oczywiście jest o wiele więcej niż w szkole, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić. Po kilku latach spędzonych na tej uczelni stwierdzam jednak, że 70% tej nauki nie ma większego sensu, bo wymaga się od studentów uczenia się zupełnie nieistotnych rzeczy, egzaminy są układane w taki sposób, żeby sprawdzać szczegóły wyrwane ze starych podręczników, a nie stawia się tu na nowoczesne podejście kliniczne. Brak też aplikacji praktycznej tego, czego się uczymy. Ciężko mi to porównać z innymi uczelniami w Polsce, ale poziom edukacji (może poza farmakologią) odbiega od reszty świata, o czym może będziecie mieli okazję przekonać się podczas praktyk wakacyjnych.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Ogromnym plusem są koła naukowe, których jest sporo i każdy znajdzie coś co go interesuje. Jest też sporo konferencji studenckich, które niestety często mają niewiele wspólnego z "robieniem" prawdziwej nauki, ale na pewno pozwalają zdobyć trochę doświadczenia przed poważniejszymi wystąpieniami.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci zwykle naprawdę są w porządku, nie odczuwam tu atmosfery konkurencji. Wykładowcy natomiast to niestety często przykry żart. Zdarza się, że przez 2 godziny nikt z prowadzących nie pojawia się na zajęciach. Brak pomysłu na prowadzenie zajęć, szacunku do studentów i zaangażowania (często też wiedzy) to niestety dość powszechne zjawisko. Oczywiście znaleźć tu też można wybitne jednostki - ludzi z pasją, ogromną wiedzą i umiejętnością jej przekazania.

Życie w mieście

Komunikacja jest w porządku. Dojazd z drugiego końca miasta co prawda może zająć ok. godziny, natomiast zwykle studenci wynajmują coś w okolicy uczelni (gdzie dojazd zajmuje ok.10-20 min).

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli ktoś oczekuje, że prześlizgnie się przez te studia to uczelnia zdecydowanie to umożliwia. Niewiele osób odpada, niestety powszechne jest ściąganie i kombinowanie. Na pewno poza działalnością w kołach naukowych nie ma szans nauczyć się tu jakichkolwiek praktycznych umiejętności, biorąc pod uwagę, że zajęcia czasem odbywają się w grupach 10-20 osobowych (tylu studentów przypada na 1 pacjenta). Jeśli natomiast ktoś chce zaangażować się w badania naukowe, to z tego co wiem są takie opcje i na pewno są one warte uwagi.

Bioinżynieria zwierząt, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie (SGGW) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki w porównaniu z liceum jest znacznie więcej. Raczej mało miejsca na podejmowanie pracy poza studiami. Kierunek wymaga nauki na bieżąco, są kolokwia wejściowe co wymaga około 3 godziny pracy nad danym przedmiotem tygodniowo a kilka ich jest. Żeby czuć się komfortowo z materiałem warto mieć przynajmniej podręczniki zalecane i koniecznie chodzić na wykłady.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na uczelni atmosfera jest luźna.
Na wydziale też ale niestety na kierunku często wkradają się niepotrzebne porównania.

Strony