Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 100

Technologia chemiczna, Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok to mocne wprowadzenie w dziedzinę technologii chemicznej. Pierwszy semestr chemii to taki poziom rozszerzony+. Drugi semestr to już nowy materiał w większości. Po matematyce podstawowej dasz sobie radę na studiach technicznych. Na pierwszym roku nauka na bieżąco - dosłownie dwie, trzy godziny tygodniowo na ogarnięcie materiału i jest dobrze. Najwięcej nauki jest na semestrach 4-6, gdy zaczynają się przedmioty technologiczne i długie laboratoria - trzeba przygotować się na 4-8 godzin pracy, ale do ogarnięcia. Czas wolny na studiach istnieje, można również podjąć pracę zarobkową, jak i rozwijać się naukowo poza zajęciami.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Możliwości rozwoju jest mnóstwo - trzeba tylko (i aż) chcieć. Poziom zajęć jest okej - przedmioty technologiczne prowadzone są dużo lepiej, bo przez praktyków z przemysłu. Część zajęć stanowi praktyka a także wyjazdy dydaktyczne do różnych zakładów przemysłowych.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera dobra, nie ma problemów z wykładowcami czy rówieśnikami. Każdy pracuje dla siebie.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania są nieco tańsze niż w dużych ośrodkach akademickich. Akademiki są dużo tańsze niż na innych uczelniach. Standard przyzwoity - jeśli nie chcesz prowadzić imprezowego trybu życia to unikaj DS5, reszta jest spokojna.

Życie w mieście

WTiICh znajduje się w centrum - wszystkie trzy budynki wydziału + budynek międzywydziałowy. 15 minut przerwy wystarczy na przejście z budynku do budynku, złapanie śniadania z biedronki obok albo odrobienie zadania 😅. W weekend można wyskoczyć do Berlina albo nad morze. W okresie jesiennym i wiosenno-letnim dużo wydarzeń w mieście, za grosze. Komunikacja miejsca w centrum daje radę nawet w szczycie remontów.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam kierunek i uczelnię - ze względu na małą ilość studentów jest dużo mniejsza presja. Co za tym idzie, dużo łatwiej i przyjemniej rozwijać się naukowo.

Genetyka i Biologia Eksperymentalna, Uniwersytet Szczeciński - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku nie ma dużo nauki, na 1 semestrze faktycznie sporo genetyki klasycznej, ale w 2 już zostaje tylko 1, reszta to typowo nauka o roślinach. Nie łudźcie się, że będziecie się faktycznie uczyć o genach, kierunek to typowa biotechnologia tylko nazwa bardziej prestiżowa. 1 rok to głównie cykle mszaków i paprotników, biologia komórki.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Serio ludzie lepiej iść na zwykłą biologię i zrobić 2 stopień z genetyki jeśli to was interesuje. Z pracą będzie podobnie jak po klasycznej biotechnologii. U mnie na roku już na 1 semestrze się zastanawiali jaką magisterkę wybrać albo jaki 2 kierunek, żeby te studia miały w ogóle jakiś sens w kontekście pracy.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jeśli chodzi o studentów to atmosfera 10/10, nie było wyścigu szczurów, każdy sobie pomagał. Z tego co słyszałam na innych kierunkach jest podobnie. Z górki się robi jeśli chodzi o wykładowców, były osoby które bardzo mocno wspierały studentów, ale były też takie które na siłę uwalały w 1 terminie. Jeśli chodzi o laboratoria to śmiech na sali, wyposażenie rodem z PRL. Nie mniej wykładowcy od laboratoriów zawsze się starali, gorzej z tymi od wykładów teoretycznych.

Jak jest z mieszkaniem?

Nie ma większego problemu, ja wynajmowałam akademik. Jednoosobowy pokój za jakieś 450zł.

Życie w mieście

Bardzo tanie bilety komunikacyjne, tramwaje przyjeżdżały zawsze na czas. Do imprezowania to średnio fajne miasto, ale dla spokojniejszej osoby na pewno będzie odpowiednie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie dajcie się złapać na ten kierunek, już lepiej iść na klasyczną biologię. Czy da się po tym kierunku dobrze pracować za konkretne pieniądze? Oczywiście, ale będzie to mniejszość. Nawet jeden z wykładowców wprost powiedział, że jest to lep na studentów.

Prawo, Uniwersytet Szczeciński - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Poza historią to jest mało nauki.
Co prawda historyk lubi oblać 80-90% i się tym chwali.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Dość spore

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Ludzie drętwi na tym prawie. Są profesorkowie co grożą oblaniem całego rocznika jak np. dr PK od pc

Jak jest z mieszkaniem?

Są problemy z przydziałem akademika z winy systemu

Życie w mieście

Uciekaj ze Szczecina

Kosmetologia, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia absolwenta studiów niestacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Byłam studentką kosmetologii NST, studia na tej uczelni to dramat. Nic nowego się nie da nauczyć. Zajęcia „kosmetologiczne" na poziomie student robi prezentacje i koniec zajęć, natomiast inne mniej istotne przedmioty napinanie się jak na studenta medycyny (a przecież nie jesteśmy lekarzami i nawet nie możemy podejrzewać co danemu pacjentowi dolega)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zerowe

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Średnia, jeśli wykładowca wgl zechce wstać na twoje poranne zajęcia w weekend

Jak jest z mieszkaniem?

Nie wiem

Życie w mieście

Ok

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam 100% lepiej iść do prywatnej uczelni lub wyjechać z tego żałosnego Szczecina

Kosmetologia, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bardzo dużo nauki, 0 wolnego, mnóstwo wejściówek itd. Przesada moim zdaniem. W późniejszych latach dzięki pandemii to się poluzowało

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Mało zajęć stricte dla kierunku o wiele więcej jakieś niepotrzebnych przedmiotów. Małe zaopatrzenie

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Taka średnia bym powiedziała

Życie w mieście

Miasto tak jak każde duże miasto

Dietetyka, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok był chyba najtrudniejszy ze wszystkich. Zdarzało się, że na uczelni spędza się cały dzień (zajęcia od 8 do 21:30), były problemy z kupnem jedzenia w ciągu dnia ze względu na to, że nie ma w pobliżu żadnego sklepu, który jest otwarty do takich godzin (niby jest bufet ale otwarty jest chyba do godziny 16 albo 18). Jeśli chodzi o powrót z zajęć o później godzinie to było ciężko, najczęściej trzeba było biec po skończonych zajęciach (w zimę bez kurtki, bo nie było czasu się ubrać) na tramwaj, żeby nie musieć czekać samemu 30 minut na kolejny (oczywiście było zapytanie o szybsze wypuszczenie z zajęć, ale wykładowca zawsze twierdził, że szybciej skończy zajęcia i nie widzi potrzeby szybszego puszczenia). Nauki było sporo, co skutkowało małą ilością wolnego czasu do spotykania się ze znajomymi lub odpoczynku. Niekiedy trzeba było zarywać nocki nad nauką z powodu zajęć do późnych godzin, żeby nauczyć się na kolejny dzień na wejściówkę. Problemem były zajęcia w różnych miejscach Szczecina w ciągu jednego dnia i trzeba było jeździć po całym mieście mając zaledwie 30 minut na dojazd z jednego końca Szczecina na drugi - co według mnie jest żartem.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Mam wrażenie, że przez te 3 lata studiów uczyłam się ciągle tego samego (na każdym przedmiocie było mówione o np. cukrzycy czy otyłości (te same informacje były powtarzane przez różnych wykładowców). Godziny praktyk obcięte o połowę, zaczęłam praktyki na 2 roku - 80h (na pierwszym roku nie było praktyk), na trzecim tyle samo godzin co na drugim i chyba w połowie marca dowiedziałam się, że praktyki mam zrealizować do końca maja (więc organizacja na PUM'ie a zwłaszcza na dietetyce jest porażką i pozostawia wiele do życzenia). Wydaje mi się, że ciężko będzie znaleźć pracę z taką wiedzą - głównie teoretyczną, bo praktyki było mało (obcięte godziny) - możliwe, że komuś uda się znaleźć pracę w szpitalu, gdzie studia ukierunkowane są głównie na naukę pod kątem pracy w szpitalu. Jeśli planujesz swoją przyszłość z dietetyką sportową, nie ma na co liczyć bo nie nauczysz się tutaj niczego (był tylko jeden przedmiot z żywienia w sporcie).

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera zależy tak na prawdę od wykładowcy, na którego się trafi. U większości nie jest ona fajna i myślą, że nie mamy innego życia poza uczelnią i mamy dostosować się pod nich (nie oczekując tego w zamian), zdecydowanie potrafią robić pod górkę. Oczywiście znajdą się tacy wykładowcy, którzy wkładają całe swoje serce w tą pracą, są sympatyczni, uśmiechnięci i chętnie przekazują swoją wiedze w sposób zrozumiały dla studenta - takich wykładowców to tylko ze świecą szukać.
Relacje pomiędzy studentami są bardzo dobre. Każdy stara się sobie pomagać jak tylko potrafi.

Życie w mieście

Jeśli masz czas na wyjście w weekend to jak najbardziej jest gdzie. Dojazdy komunikacją mogłyby być lepsze, żeby np. nie być na styk na zajęciach jak trzeba dojechać z jednego końca Szczecina na drugi.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jakbym miała możliwość ponownego wyboru uczelni z kierunkiem dietetyka to z pewnością wybrała bym inną uczelnię (od tej bym trzymała się z daleka). Zdecydowanie żałuję, szkoda Waszych nerwów, czasu i przede wszystkim zdrowia

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Znacznie więcej nauki ale milsze niż do matury, mniej stresująca niż matura, mega dużo wolnego czasu jeżeli nie odkładamy rzeczy na później, książek nie tak dużo

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Najlepszy wybór kierunku! Prowadzącym zależy, wyniki ldeku super; wyposażenie średnie

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo spokojnie i bez problemów w 90%

Jak jest z mieszkaniem?

Super dużo opcji przy uczelni

Życie w mieście

Jest gdzie wyjść wieczorami gorzej z rozrywkami poza barami i klubami, ale latem super iść na plaże nad Odrę, zalew

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam

Dietetyka, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Studiuje na dwóch kierunkach na tej uczeni i pierwszy rok jest bezsensu. Masz przedmioty zapychające czas, które nawet przydatne nie są. Zamiast wypełnić ten czas przedmiotami, które naprawdę się przydadzą to wciskają przedmioty, które nic nie wnoszą.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Dietetyka jest ukierunkowana bardziej na prace w chorobach. Jeżeli ktoś zamierzał robić coś w kierunku dietetyki sportowej, bo był tylko jeden przedmiot z tego. Więc nie ma możliwości rozwoju w każdej dziedzinie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Zależy od kierunku, na drugim kierunku mam studentów, którzy jak powinie Ci się noga to się śmieją. Wiadomo, że wykładowcy są wymagający, ale niektórzy to są aż za bardzo, tylko utrudniają i robią pod górkę .

Życie w mieście

Miasto jest super, tylko teraz przez remonty komunikacja jest utrudniona

Biotechnologia, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Dużo nowości, mało praktyki, dużo nauki. Natomiast najgorzej było na 2 roku.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia na niskim poziomie, powtarzające się wykłady. Zaopatrzenie biblioteki pod kierunek Biotechnologiczny słabe. Dwie książki z genetyki na cały rok + plus na inne kierunki... Warsztatów brak, nieliczne koła naukowe.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście wykładowców i asystentów bardzo dobre. U mnie na roku nie panował wyścig szczurów, ale na innych podobno tak.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkaniowo okej, akademik dość w dobrej cenie. Natomiast wszędzie teraz cenny rosną więc...

Życie w mieście

Wszystko dobre, natomiast dużo egzamin w semestrze letnim utrudniało korzystanie z dobrej pogody.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam zainteresować się praktykami już na pierwszym roku (pomimo, że wykładowcy mówią, że nikt Was nie weźmie, bo nie macie umiejętności). Zajęcia praktyczne w sumie tylko na 2 roku, więc trzeba o to samemu zadbać.

Dietetyka, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ogrom nauki w porównaniu do szkoły średniej, masz mało wolnego czasu dla siebie tak naprawdę. W kolejnych latach jest trochę lepiej. Jednak materiału jest strasznie dużo, zaliczenie goni zaliczenie, gdyż nie ma tutaj typowej sesji tylko jest ciągła. Zajęcia trwają od rana do wieczora, nie ma czasu iść po żadne jedzenie, czy chociaż odpocząć między zajęciami. Jeżdżenie po całym mieście w pół godziny na kolejne zajęcia to też nieśmieszny żart.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć na tej uczelni to kolejny nieśmieszny żart. Zero wiedzy praktycznej, wszystko to teoria. Brak spotkań z pacjentami, brak zajęć w szpitalu. Kompletnie nic. Pracy po tych studiach na tej uczelni to ze świecą szukać z taką wiedzą. Bez dodatkowych kursów ani rusz. Szybciej kogoś zabijesz niż wyleczysz. Co rok wałkowane są te same rzeczy, co robi się już nudne. Biblioteka to jedyne chyba co jest tutaj ok.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście większości wykładowców jest fatalne. Strasznie się wywyższają, pokazują swoją przewagę nad nami. Często zdarza się tak, że nie szanują naszego zdania, czasu, a od nas go wymagają.
Studenci są naprawdę w porządku, każdy sobie pomaga na tyle ile może.
Ale znajdą się też tacy wykładowcy, którzy podchodzą z sercem do studenta i są bardzo wyrozumiali. Takim tylko pomniki stawiać.

Życie w mieście

Ogólnie życie w Szczecinie jest spoko. Całkiem spoko się dzieje, jest gdzie wyjść w weekendy (o ile znajdziesz na to czas z taką ilością materiału na tej uczelni) Komunikacja miejska jest na dobrym poziomie. Pomijając remonty, naprawdę idzie się dostać w to miejsce co się chce.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Żałuję ogromnie wyboru uczelni PUM. Jakbym wiedziała, że jest tutaj tak fatalna organizacja wszystkiego, jak traktowany jest student to w życiu nie zdecydowałabym się drugi raz. Odradzam każdemu. Jeżeli ma się wybór i możliwości to polecam zdecydowanie iść na inną uczelnie, a od tej trzymać się z daleka. Stracony czas, nerwy, zdrowie a wiedzy tyle co kot napłakał.

Strony