Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 1617

Biotechnologia, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach (UJK) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W pierwszym roku trzeba się przestawić na tryb nauki "uczelniany", kucie na pamięć nie pomaga i trzeba po prostu zrozumieć jak działa proces - tego w liceum nie uczą.
Na pierwszym roku ilość przedmiotów niestety jest spora, typowe podstawy, które są niezbędne w dalszych latach studiów. W kolejnych latach również jest sporo rzeczy, jednak nie jest to tyle co na pierwszym roku.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka bardzo dobrze wyposażona, na uczelni działa wiele kół naukowych.
O pracę się nie boję, ale trzeba niestety szukać w większych ośrodkach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera "rodzinna", wykładowcy naprawdę podchodzą do studentów jak do ludzi, nie mają tu miejsca sytuacje znane z "większych" uniwersytetów. Wyścigów szczurów nie ma, albo go nie zauważyłem.
Kadra wykładowców jest bardzo młoda, przez co są oni bardziej otwarci na pomysły studentów, czasem można proponować tematykę zajęć, jeśli obecna nam nie odpowiada.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny w Kielcach są naprawdę niskie. Mieszkanie o bardzo dobrym standardzie można znaleźć za ok. 500 zł.
Cena w akademiku 370 zł za pokój dwuosobowy, a 450 zł za pokój jednoosobowy. Niestety w akademikach jest spora ilość "przyjaciół ze wschodu", którzy nie umieją się za bardzo zachować, przez co nie mogę polecić tego miejsca.

Życie w mieście

Komunikacja miejska na całkiem dobrym poziomie, nie ma problemu z dotarciem na zajęcia.
W mieście znajduje się sporo klubów, pubów, a dodatkowo można w parę chwil zaleźć jakieś zajęcia sportowe. Dodatkowo miasto leży w naprawdę korzystnej lokalizacji, w najbliższym otoczeniu znajduje się ogromna ilość szlaków turystycznych, gór, lasów, jezior, przez co można spędzić czas wolny w bardzo ciekawy sposób.
Minusem jest spory smog podczas zimy.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

O uczelni nie ma zbyt dobrych opinii, jednakże jest to spowodowane obecnością innych wydziałów. Wydział, na którym odbywają się zajęcia na kierunku biotechnologia stanowczo odbiega od tych negatywnych opinii.
Ogólnie rzecz biorąc prawie wszystko zostało wyremontowane w ciągu kilku ostatnich lat, przez co nie dochodzi do sytuacji kiedy np. trzeba siedzieć w kurtce na zajęciach. Sale są ogrzewane/klimatyzowane. Wszędzie panuje porządek. Biblioteka na światowym poziomie, pachnie nowością. Dodatkowo uniwersytet ma nową halę sportową, wybudowaną dosłownie 2 czy 3 lata temu.
I najważniejsza uwaga ode mnie - jeśli ktoś się chce rozwijać, to będzie mógł to robić wszędzie, niezależnie od miejsca. Trzeba tylko wziąć sprawy w swoje ręce, a nie czekać aż coś się przytrafi, to niestety nie działa.
Największą wadą uczelni jest tragiczny poziom nauczania angielskiego, ale to chyba jest typowe dla naszego kraju, ciężko o dobrego nauczyciela. Trzeba niestety przykładać dodatkową uwagę do nauki tego języka, bo jest on podstawową umiejętnością w dzisiejszych czasach!

Ratownictwo medyczne, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach (UJK) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Trzeba się przestawić na dużo więcej czasu spędzonego na uczelni, nauki jest porównywalnie co w Liceum, aczkolwiek jest ona rzadziej z większą ilością materiału.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia praktyczne odbywają się z wykwalifikowanymi prowadzącymi, którzy zazwyczaj pracują w zawodzie, co pomaga nam zrozumieć przyszła pracę. Na uczelnię organizowane są liczne seminaria umożliwiające poszerzenie wiedzy.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci stosunkowo przyjaźni oraz pomocni, ale jak to wszędzie bywa znajdują się patologię oraz osoby nie integrujące się z grupą tzw. indywidualiści w samodzielnym dążeniu do celu.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania są tanie w porównaniu z innymi miastami w Polsce, znajdują się blisko uczelni.

Życie w mieście

Komunikacja miejska jest dosyć dobra, zazwyczaj punktualna, aczkolwiek mieszkania znajdują się blisko uczelni, więc można podróżować piechotą.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam kierunek osobom chcącym faktycznie ratować życie, osobiście kierunek dla mnie jest średni, z powodu stosunku społeczeństwa do ratownika medycznego oraz płacy za ogrom pracy i wiedzy jaką trzeba posiadać

Bezpieczeństwo narodowe, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach (UJK) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki zdecydowanie więcej, jak to na studiach bywa.Czasu wolnego o dziwo zostaje bardzo dużo.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Spora liczba kół naukowych pozwala się rozwijać i nie są to kółka typu- nuuuda, dużo praktyki i świetnej zabawy.
Biblioteka na prawdę bardzo dobrze zaopatrzona. Kierunek Bezp. Nar. ma duże możliwości rozwoju, a prace możemy podjąć np. w BBN(biuro bezpieczeństwa narodowego) czy też w Policji- Szeroko pojęte służby mundurowe.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie spotkałem się osobiście z tzw. "wyścigiem szczurów", odwrotnie, każdy stara się sobie pomagać, wykładowcy mimo czasami niezbyt dobrej opinii, pokazują się z tej dobrej strony- ludzkiej.Każdy jest autorytetem i bardzo często większość z nich bardzo chętnie pomaga studentom w sytuacjach kiedy nie mamy pojęcia co robić lub gdzie szukać informacji np. na dany projekt.

Życie w mieście

Dojazdy są bardzo dobre, autobusy dojeżdżają centralnie pod uczelnie- w przypadku mojego wydziału WPAiZ, dużo miejsc do spędzania wolnego czasu z kolegami ze studiów.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Bardzo polecam ten kierunek-Gdybym miał wybierać jeszcze raz, nie zawahałbym się przy wyborze. Kierunek potrafi rozwiać wszystkie wątpliwości odnośnie naszej przyszłości.Jak wyżej- kierunek dla ludzi, którzy chcą pracy w służbach mundurowych.

Bezpieczeństwo narodowe, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach (UJK) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Studiowanie to sama przyjemność dopóki nie przyjdzie sesja. Podczas normalnego uczeszczania na zajęcia teoretycznie nie trzeba się uczyć :) wykładowcy bardzo mili i ugodowi. Książkę musiałam kupić tylko z jednego przedmiotu tj. angielski.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Ujk w Kielcach ma najbardziej nowoczesna bibliotekę w Polsce wiec to duży plus.
Na uczelni aktywnie działa ok 6 kół naukowym na naszym wydziale które gwarantuja staże, praktyki czy wyjazdy i spotkania z wyjątkowymi gośćmi.
Moim zdaniem po skończeniu tego kierunki widzę duże szanse na znalezienie pracy np. w służbach publicznych czy w instytucjach państwowych.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy bardzo mili. Jeżeli jest jakiś problem zawsze można ich spotkać na konsultacjach lub napisać do nich maila.

Jak jest z mieszkaniem?

Wynajmuje mieszkanie razem z 2 innymi osobami i na każdą osobę wychodzi 500 za wynajem razem ze wszystkimi kosztami, dodam że mieszknie w centrum, blisko galerii handlowych i rynku.

Życie w mieście

Na moją uczelnie autobusy jeżdżą średnio co pół godziny więc jest dobra komunikacja.

Psychologia, Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II (KUL) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jest bardzo dużo wykładów, ćwiczeń i książek do czytania. Często jest się na uczelni od 7:30 do 21.00 a żeby uczyć się trzeba zarywać nocki. Jeśli chodzi o sesję często jest tak że ma się 7 egzaminów w 5 dni, więc mogą być i 2 dzienne, przez co aby się na nie nauczyć trzeba zarywać nocki.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jeśli chodzi o pracę, w Lublinie jej brak. Chyba że ma się znajomości. Pracy może być więcej w innych częściach i miastach Polski np. Warszawa. Ponieważ w Lublinie jest kilka uczelni które co roku wypuszczają 200-300 osób po psychologii a rynek jest mały. Na KULu jest dużo kół naukowych, super biblioteki i wykładowcy którzy posiadają ogromną wiedzę i są pomocni.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy są różni. Są ci mili i są ci mniej mili. Studenci raczej tworzą zgrane grupy i zazwyczaj największy kontakt ma się z tymi osobami z którymi jest się w grupach ćwiczeniowych. Czasem można odczuć tzw. " wyścig szczurów" np. w przypadku stypendium naukowego.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademiki są dosyć tanie. Cena pokoi to około 500-700zł + opłaty za 1 os. 250-450zł + opłaty za 2 os.

Życie w mieście

Są różne opcje biletów msc do wyboru. Najlepszą opcją jest bilet na wszystkie linie, wtedy można się przesiadać w dowolne autobusy i kosztuje około 49zł/msc. Jeśli chodzi o wolny czas, jest trochę atrakcji. Głównie są to kluby studenckie, latem Juwenalia, festiwal kolorów.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Z perspektywy czasu nie żałuje wyboru psychologii, bo dzięki niej dużo dowiedziałam się o sobie, o innych ludziach. Mimo tego że nie pracuje w zawodzie, wiedzę zyskaną na studiach z powodzeniem wykorzystuję w pracy. Minusem jest fakt że aby pracować w szkole, w przedszkolu czy w innej placówce gdzie są dzieci muszę dodatkowo zrobić studia podyplomowe z przygotowania pedagogicznego. Koszt tego to niestety 3 tys i w górę. Pracy dla psychologów jest bardzo mało, jeśli chodzi o Lublin i trzeba mieć od razu po studiach 5 letnie doświadczenie.

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki bardzo duża w porównaniu z liceum. Na naukę należy poświęcić sporą część wolnego czasu, ale wiele zależy od zdolności osoby uczącej się. Myślę, że dla osób świadomie wybierających ten kierunek ilość nauki nie powinna być zaskoczeniem. W kolejnych latach jest coraz więcej godzin zajęć, które musisz łączyć z nie mniejszą ilością nauki, co nie należy do najprostszych.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Wysoko stawiana poprzeczka studentom, nie idzie w parze z poziomem zaangażowania asystentów. Ciężar nauki spoczywa tylko na studencie. Dużo pytań pozostaje bez odpowiedzi. Poziom kształcenia praktycznego zależy od zaangażowania asystentów i jest bardzo zróżnicowanych. Część asystentów to prawdziwi Mistrzowie, od których z przyjemnością można się uczyć. Swoim poziomem wiedzy mobilizują do dalszego rozwoju. Niestety, jest też taka grupa, która nie posiada zdolności dydaktycznych i jest wyraźnie rozdrażniona pracą z młodymi ludźmi. Dla wielu studentów dodatkowym problemem jest konieczność samodzielnego poszukiwania pacjentów na zajęcia praktyczne i obowiązek wyrabiania norm zabiegów. Dla innych jest to atut, bo można wykonywać zabiegi spoza procedur NFZ (uzupełnienia stałe, szyny relaksacyjne, uczestniczyć w leczeniu aparatami stałymi, prowadzić laseroterapię). Bezspornie dla wszystkich jest to duży dodatkowy stres. Zaopatrzenie biblioteki, z roku na rok, coraz lepsze. Z brakujących pozycji zawsze można skorzystać w czytelni. Nie ma problemu z wyjazdami na konferencji, po okazaniu certyfikatu, zwykle przysługuje zwolnienie dziekańskie. Warsztaty się zdarzają, lecz zwykle nie są organizowane przez uczelnie. Koła naukowe istnieją i na pewno warto się w nie zaangażować, o ile uda się znaleźć choć chwilę wolnego czasu i spokojnej głowy :)

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera nie sprzyja studiowaniu, tylko zakuwaniu. Wielu wykładowców uważa Cię za zło konieczne, a ciągłe zmiany regulaminów dodatkowo utrudniają obronę w sytuacjach trudnych i konfliktowych, których nie brakuje. Egzaminy i kolokwia to często rosyjska ruletka. A wystarczyłoby po prostu sprecyzować oczekiwania względem studenta. Relacje między studentami zależą od poziomu zaangażowania samych zainteresowanych. Są grupy bardzo zżyte oraz takie, w których wszyscy patrzą na siebie wilkiem. Ogólnie dość mało czasu na integrację, wiele nieprzyjemnych akcji związanych z tajnymi materiałami.

Jak jest z mieszkaniem?

Warunki mieszkaniowe w akademikach są dobre, jednak na pierwszym roku ciężko u pokój jednoosobowy. Ceny wahają się od 350-600 w zależności od wielkości pokoju i standardu wyposażenia. Mieszkanie trochę drożej pokój 700zł w górę, ale jest dość duży wybór.

Życie w mieście

Koszty życia są niższe, w porównaniu z innymi dużymi miastami. Oferta kulturalno-imprezowa dość spora. Komunikacja miejska bardzo tania, podobnie jak taksówki. Ośrodek akademicki dobrze skomunikowany z innymi szpitalami, w których odbywają się zajęcia.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Osobiście nie żałuję wyboru, ale niewątpliwie jest to uczelnia dla ludzi o mocnych nerwach i nieoceniona szkoła życia. Jeśli nie jesteś odporny na stres i nie radzisz sobie w sytuacjach podbramkowych - poszukaj innego kierunku studiów.

Kierunek lekarski, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku nauki jest całkiem sporo, ale nie tyle żeby musieć uczyć się codziennie. Najbardziej męczące są nic niewnoszące seminaria oraz wykłady. Tak naprawdę wszystko trzeba robić samemu. Kilka godzin tygodniowo trzeba zmarnować na "obowiązkowe fakultety", których tematyka jest nieciekawa, tylko po to żeby wpisać się na listę.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziomo zajęć jest niski. Największy nacisk kładziony jest na niepotrzebne przedmioty takie jak biochemia na 2 roku przez co na tym samym roku nie ma czasu na naukę fizjologii, której braki później mocno uwierają.
Biblioteka jest bardzo fajnym miejscem na naukę, ale niestety jeśli nie wypożyczy się książek 1 października to małe są szanse, ze później się je jeszcze dostanie,

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Relacje między studentami są OK. Prowadzący zajęcia spóźniają się nonstop np.45 min. i potrafią prowadzić seminaria trwające 1,5-3h przez co później na ćwiczeniach praktycznych nie robimy nic, bo poprostu nie ma czasu. W większości przypadków asystenci nie są zainteresowani przekazywaniem nam wiedzy, albo wymagają albo po prostu nas olewają. Przez to, że mamy ćwiczenia w blokach np. 2 tygodnie ginekologii nie możemy nie przyjść któregoś dnia z powodu choroby bo później nie będziemy mieli jak tego odrobić i prowadzący mówią nam to wprost. Lepiej więc przyjść kaszlącym i kichającym do budynki pełnego już chorych ludzi jeśli nie chce się mieć później z tego powodu problemów. Po każdym bloku, nawet takim z którego za kilka miesięcy będziemy pisać egzamin albo po takim, który trwa 3 dni musimy pisać zaliczenia na ocenę, nikt nie wie po co.
Nie jest nam pozwalane zaliczanie przedmiotów warunkowo - czyli jeżeli nie zdasz egzaminu z przedmiotu trwającego 10 dni w przyszłym roku akademickim możesz powtórzyć jedynie ten przedmiot a resztę roku masz straconą.
Ogólnie nie polecam. Z roku na rok jest coraz gorzej, wszystko jest robione tylko po to, żeby utrudnić nam życie.
Nikomu nie polecam studiowania tutaj.

Jak jest z mieszkaniem?

ok 600 zł.

Życie w mieście

Nie ma tutaj za wiele atrakcji.
Na pierwszym, drugim roku zajęcia odbywają się w dwóch szpitalach, między którymi da się jeździć tramwajem.
Od 3 roku dochodzi kolejny szpital zlokalizowany w mieście POD Szczecinem. Dojazd autobusem z pomorzan conajmniej godzina, a zajęcia na 8:00.
Od 4 roku dochodzi jeszcze kolejny szpital w lesie zlokalizowany na zupełnie drugim końcu miasta. Podróż samochodem około godzina.
Od 5 roku dochodzi jeszcze jeden 5 już szpital, do którego autem jedzie się przy dobrych wiatrach około 35 minut.
Tak więc ćwiczenia prowadzone są w 5 różnych miejscach. Bez samochodu ani rusz.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam i żałuję. Niestety moja punktacja z matury starczyła tylko na tą uczelnię.

Pielęgniarstwo, Gdański Uniwersytet Medyczny (GUMED) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Po długich pomaturalnych wakacjach człowiek doznaje ogromnego szoku widząc ilość czekających go zajęć i czasu spędzonego na uczelni. Wykłady trwające po 3/4h, 15 min przerwy pomiędzy zajęciami i bieg w pośpiechu w poszukiwaniu właściwego budynku, pozwalają na utrzymanie bardzo dobrej kondycji. Przedmiotem wiodącym podczas pierwszego roku są Podstawy Pielęgniarstwa, na które składają się wykłady, ćwiczenia i seminaria (większość przedmiotów ma właśnie taki podział). Podczas ćwiczeń w specjalnie dostosowanych pracowaniach zostajemy wprowadzeni w świat pielęgniarstwa m.in. najbardziej ekscytujący moment czyli pierwsze iniekcje (wykonywane między członkami danej grupy), niewiele kierunków tak szybko dostaje możliwość rozwijania umiejętności praktycznych. Zmorą I semestru jest anatomia, ale przy SYSTEMATYCZNEJ nauce na każde ćwiczenia w prosektorium nie powinna sprawiać problemów. Przedmioty I semestru prezentują się w następujący sposób: podstawy pielęgniarstwa, anatomia, fizjologia, biochemia, genetyka, pedagogika, psychologia, j.angielski. Nauki nieporównywalnie więcej niż w liceum jednak tematyka o wiele ciekawsza i bardziej przydatna, trzeba się pogodzić z brakiem wolnego czasu jeżeli chce się dotrwać do kolejnego semestru. Co do książek to niezbędnikiem jest atlas anatomiczny Nettera, a z reszty przedmiotów wykłady są jak najbardziej wyczerpujące.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Pielęgniarstwo jest dziedziną w której możliwość rozwoju jest ogromna; poczynając od wyboru specjalizacji, możliwości pracy w różnych sektorach chociażby w administracji publicznej czy nawet w inspektoracie wojskowym. Znalezienie pracy po zakończeniu studiów powinno być bezproblemowe ze względu na ogromny deficyt pielęgniarek i pielęgniarzy. Zazwyczaj każda specjalizacja pielęgniarska ma swoje koło naukowe jednak bardzo ciężko znaleźć czas na uczestnictwo w jednym z nich z powodu ilości zajęć.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Co do studentów pielęgniarstwa to jestem pozytywnie zaskoczona, tak kochanych i wrażliwych ludzi jeszcze nie spotkałam, większość jest bardzo pomocna, wszyscy wspieramy się nawzajem jak tylko możemy. Pielęgniarstwo jest kierunkiem bardzo niedocenianym, ale nie ma sensu się tym przejmować, bo jesteśmy bardzo ważną częścią zespołu terapeutycznego więc wszelkie szydercze uwagi są bezpodstawne.

Życie w mieście

Dojazd bardzo dobry, od centrum Gdańska jedynie 3 przystanki tramwajowe. W obrębie uczelni dużo ilość miejsc z jedzeniem.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Na ten moment nie żałuję wyboru, bywa momentami ciężko ale cieszę się przeogromnie, że będę częścią tak pięknej profesji. Czuję się bezpiecznie dzięki takim trybie zajęć bo wiem, że będę dobrze przygotowana do pracy. Jeżeli interesujesz się tematyką związaną z medycznymi aspektami człowieka, jesteś empatyczny i masz w sobie chęć ciągłego rozwoju to ten kierunek jest zdecydowanie dla Ciebie!

Biotechnologia, Uniwersytet Warszawski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Od 2018 roku jest nowy program studiów - podobno trudniejszy, ale nie widzę tego po pierwszej sesji. Wiadomo że jest nowy materiał, natomiast duża część była w liceum (na profilu biol-chem oczywiście).
Książek żadnych nie trzeba było kupować (przynajmniej na I semestr) - polecam natomiast serię "Krótkie wykłady" PWN - zwłaszcza biochemię! Dostawaliśmy skrypty (na biochemii i chemii) na podstawie których były układane kolokwia.
W systematycznym uczeniu się (które w końcu trzeba zacząć stosować ;) pomagały bardzo wejściówki - kilka prostych pytań, żeby na pewno wiedzieć co na danych zajęciach będzie się działo - naprawdę nic strasznego ;)
Ogromnym plusem jest ilość zajęć praktycznych - dwukrotnie większa niż wykładów. Z tego wynika, że to co trzeba umieć to bardziej opanowanie pewnych procesów i mechanizmów, a nie czysta podręcznikowa wiedza i definicje.
Przedmioty na I roku:
I sem.:
- biochemia (bardzo ważna - ocena liczy się do pracowni licencjackich itp.)
- chemia nieorganiczna
- różnorodność biologiczna
- ekologia z ochroną środowiska
- informatyka i matematyka dla biologów
II sem.:
- biologia komórki
- chemia organiczna
- genetyka z inżynierią genetyczną
- statystyka

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Wyposażenie laboratoriów na Wydziale Biologii jest bardzo dobre - zwłaszcza w zakładzie biochemii. Daje duże możliwości prowadzenia ciekawych zajęć.
Jest mnóstwo kół naukowych, mają spotkania późnym popołudniem, ale jeśli kogoś coś konkretnego zaciekawi, to nie jest to żaden problem.
Trudno, będąc na I roku powiedzieć coś o karierze po studiach, ale widzę jedno - bardzo mało ofert Erasmusa dla Wydziału Biologii :(

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera jest genialna - wiadomo że do ludzi na roku trzeba mieć szczęście, ale ze strony uczelni relacje ze studentami są świetne - nie ma presji, więc nie ma wyścigu szczurów, wykładowcy i prowadzący to klasyczny typ szalonych naukowców - przezabawni, trochę zakręceni i z ogromną wiedzą i pasją.

Życie w mieście

Wydział Biologii jest bardzo blisko centrum - ok. 15 minut tramwajem.
Dojazd jest dość dobry, są 3 opcje:
- autobus do Pomnika Lotnika
- autobus do Banacha
- tramwaj do Wawelskiej
Od każdego przystanku trzeba przejść ok. 6 minut

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli jesteś ekstrawertykiem to super, jeśli nie - udawaj że nim jesteś, to się naprawdę sprawdza i opłaca ;)
I nie zniechęcaj się do tych studiów widząc matematykę i informatykę w programie - to wszystko jest do przeżycia, większość osób z mojego roku zdawała na maturze podstawę z matmy ;)

Kierunek lekarski, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku najtrudniejsze jest przestawienie na życie samemu i przyzwyczajenie do ciągłej, regularnej nauki. Gdy już się „wejdzie w tryb student medycyny” uczysz się od poniedziałku do czwartku, w piątek luzujesz, w sobotę ruszasz trochę, w niedziele znowu wkuwasz. Taki tryb w normalnych warunkach (gdy nie ma kol, bo wtedy cały weekend nauka) pozwolił mi mieć bardzo dobre oceny. Myśle ze żeby zaliczać nawet można odpuszczać całkiem piątki i soboty. To tez kwestia indywidualna szybkości i sposobu nauki. Na drugim roku jest zdecydowanie gorzej. Na pierwszym była do wkuwania anatomia i histologia. Na 2 biochemia, fizjologia, patomorfa No i na immuny tez wypada coś wiedzieć. Na 2 nie pozwalam sobie na całkiem wolne piątki i soboty co raczej często się zdarzało na 1. Biochemia to wejściówka co tydzień w 1 semestrze i 2 razy w tygodniu w 2 semestrze. Takie wejście jest mega szczegółowe ze porównałabym materiał do 2 razy więcej niż z anatomii. ( nie popadajmy w paranoje, czasami trzeba odpuścić i się wyspać albo poluzować cały weekend dla zdrowia psychicznego, wszyscy jesteśmy ludźmi!)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Kierunek daje mi ogromna możliwość pracy w wielu sektorach.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wyścig szczurów jest ale to charakteryzuje studentów medycyny którzy z reguły są bardzo ambitni. Jeżeli chodzi o moja uczelnie (pum) jest on akurat dosyć niski w porównaniu do innych uczelni, ale nadal odczuwalny. Wykładowcy są raczej przyjaźni, chociaż katedry bywają różne.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny zycia i mieszkania są jednymi z najniższych w kraju co bardzo mi się podoba! Wynajmuje pokój i nie narzekam, ceny polowe niższe już w Wwa. Miasto nie jest duże wiec nie ma problemu z dojazdem wszędzie, a kliniki rozłożone dość blisko od siebie.

Życie w mieście

Komunikacja bardzo dobra. Jak wyżej, szybko się dojeżdża wszędzie. Szczecin nei jest miastem koncertów, jak mamy czas imprezy oczywiście są ale głównie się tu uczymy.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam iść gdzieś, bo znajomi idą. Patrz na kierunek, na ceny zycia w mieście i na odległość. Ja mieszkam bardzo daleko dlatego rzadko wracam do domu co nie jest za fajne. Nie żałuje wyboru, studia to tylko czas który minie. Służą so osiągnięcia celu, potem sam decydujesz, co robisz, gdzie mieszkasz.

Strony