Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 1583

Farmacja, Gdański Uniwersytet Medyczny (GUMED) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Zdecydowanie więcej nauki niż w liceum, ale spokojnie można znaleźć czas wolny na pierwszym i drugim roku bez problemu. Sam w tym czasie pracowałem na 1/6 etatu.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Kół jest stosunkowo dużo, ale te ciekawsze opcje pojawiają się później kiedy z czasem na nie jest coraz trudniej. Biblioteki dobrze wyposażone.
Praca po studiach jest od razu z marszu.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście wykładowców i asystentów zależy na kogo się trafi.
Jest całe spektrum i oczywiście skrajności jest mało, ale są ludzie pełni pasji i są tacy którzy chyba żyją żeby wyżywać się na studentach (biochemii nie zdało 1/3 roku a warunki są kosmicznie drogie rzędu 2-3 tysięcy, do tego z przedmiotów wiodących nie ma warunków tylko powtarzanie roku)

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny mieszkania na stancji wynoszą 800-1100 zł zależy gdzie i w jakim stanie. Dojazd z akademika to 10 min na piechotę plus 10 min tramwajem na wydział farmaceutyczny.

Życie w mieście

Komunikacja jest stosunkowo dobra o ile nie zepsuje się jakiś tramwaj, do tego jest system rowerów metropolitarnych.
Klubów i pubów bardzo dużo, każdy znajdzie coś dla siebie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Na 3 roku te studia stają się katorgą. Żyjesz od kolokwium do kolokwium a przerwy są pięknie wypełniane przez parę wejściówek/odpytek ustnych tygodniowo i oddawaniem protokołów a czas. Osobiście prawie nie mam życia poza studiami, zrezygnowałem z jakichkolwiek imprez i powoli tracę jakiekolwiek chęci do czegokolwiek. Później podobno ma być coraz lepiej, łatwiej. Mówią że jak przeżyjesz 3 rok to skończysz te studia.
Jeżeli nie chciałeś/chciałaś iść nigdy na farmacje to nie idź. Jak to było twoje marzenie (jak moje) to idź bo mimo wszystko to jest bardzo ciekawe i mimo ciężkich 5,5 roku to praca jest pewna i zarobki nie są najgorsze. Jak to mówią Ciężkie studia, łatwe życie.

Farmacja, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Są momenty, kiedy nie wiesz w co włożyć ręce, ale ogólnie pierwszy rok nie był ciężki. Najgorsze są dojazdy, czasami nie masz czasu zjeść, bo jeździsz kilka razy dziennie przez cale miasto. Komunikacja miejska w moim przypadku średnia. Puli nie mamy, każdy się uczy wszystkiego, bo nie wiadomo o co zapytają. Biblioteka ma dość duże zasoby, nie miałam problemu z wypożyczaniem książek.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Otworzyliśmy w tym roku PTSF, jednak mam wrażenie, że uczelni nie obchodzi to. Jeśli jedziesz na konferencje, reprezentować uczelnię, poznać grono studentów farmacji, to wypadało by zwolnic nas chociaż z WF (który jest obowiązkowy tutaj), a nie nawet to odrabiać. Sale laboratoryjne są nowe, dobrze zaopatrzone. Biblioteka również jak wyżej pisałam. Pracy w zachpom w aptekach nie brakuje, blisko do granicy. Można wybrać sobie język niemiecki w ramach zajęć obowiązkowych.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Mało prostudencka uczelnia. Ludzie są fałszywi, każdy trzyma się w swoim małym gronie. Mało osób się dzieli notatkami, pytaniami itp. Wykładowców, którzy są w porządku można wymienić na jednej ręce. Ciągle zmiany planów, obowiązkowe wykłady czy wf, który jest katastrofa. Zamieszanie z przepisywaniem przedmiotów. Ciężko trafić na fajnych, przyjaznych ludzi.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademiki nie są drogie, wyremontowane. Blisko na zajęcia z chemii, do biblioteki, przystanku itp. Bardzo dobra lokalizacja. Mieszkania wahają się w cenach 500-800. Zależy od lokalizacji i standardu.

Życie w mieście

Komunikacja miejska to minus Szczecina. Trzeba poruszać się zazwyczaj autobusami, bo tramwaje nie wszędzie dojeżdżają. Bilety są tanie w porównaniu do innych miast. Czasami 45 minut na dostanie się jednych zajęć na drugie to było mało. Miasto jest małe wbrew pozorom, nie ma starego miasta, jest jedna z pubami czy klubami. Reszta jest rozrzucona po mieście. Jedyny plus, to fakt, ze zawsze znajdziesz miejsce w pubie :)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Bardzo żałuję wyboru uczelni, jest wiele ciekawszych miast i bardziej przyjaznych uczelni. Plusów nie widzę.

Bezpieczeństwo narodowe, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach (UJK) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Coraz mniej nauki z każdym rokiem.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

1/10

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik 450 zł za pokój 1 osobowy.

Życie w mieście

Mało się dzieje, komunikacja problematyczna.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Żałuję wyboru.

Kierunek lekarski, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość materiału znacznie większa w porównaniu z liceum. Na zajęcia trzeba przychodzić przygotowanym z tematu, który będzie w danym dniu. Częste są wejściówki, odpytywanie na zajęciach przez asystenta. W przyszłych latach materiału jest jeszcze więcej, ale przyswajanie wiedzy jest znacznie szybsze. Pierwsze dwa lata pod względem czasu wolnego są najgorsze. Potem jest lepiej, albo po prostu przyzwyczajamy się do jego braku.
Wiedza często jest bezużyteczna dla przyszłych lekarzy - po co znać wzór poszczególnych związków w cyklu Krebsa? Powinno nas uczyć się rzeczy podstawowych, które będziemy mogli rozbudować na poszczególnych specjalizacjach. Tym czasem np. na nefrologii wymaga się od nas wiedzy specjalistycznej - i to dosłownie, ponieważ jawnie jest powiedziane, że pytania są z PES (Państwowy Egzamin Specjalizacyjny).

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Mało jest wykładowców, asystentów, którzy chcą przekazać wiedzę, robią to w sposób przystępny, ciekawy. Większości albo się nie chce chcieć, albo wymagają, chociaż nic nie dają. Zaopatrzenie biblioteki niewystarczające. Konferencje nawet, jeśli się odbywają, często są w godzinach zajęć, z potem nawet ze zwolnieniem dziekańskim jest problem, żeby zaliczyć dane zajęcia. Kół naukowych jest duży wybór, ale ciężko znaleźć prowadzącego, który rzeczywiście umożliwi rozwój, pisanie prac.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Początkowo wyścigu szczurów nie ma, z czasem zwiększa się. O ile na pierwszych latach studenci chętnie dzielą się notatkami, potem robią to tylko w wybranych kręgach. Studenci to największy plus tych studiów, bo rzeczywiście można nawiązać silne przyjaźnie.
Podejście wykładowców, asystentów jest różne - niektórzy potrafią zmotywować, wytłumaczyć, podejść do studenta jak do równego sobie. Inni potrafią tylko zdołować nas, nie wytłumaczyć nic, nie nie dać od siebie, a wymagać. Sporo wykładowców sucho czyta slajdy jednostajnym tonem, a następnie dziwi się, że studenci zasypiają.

Życie w mieście

Komunikacja jest dobra.
Zajęcia są w różnych miejscach Szczecina, a także w szpitalu w pobliskim miasteczku. Do Polic można dojechać komunikacją miejską, jednak zajmuje to bardzo dużo czasu. Bez samochodu (lub znajomych z autem) ani rusz, bo między zajęciami są często zbyt małe przerwy.
Możliwości spędzania wolnego czasu ok. Jest gdzie wyjść, zjeść, iść do kina, na basen, do klubu itd.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

PUM i dziekan kierunku lekarskiego mają zbyt duże parcie, żeby polepszyć wyniki LEK-u. Wyniki LEK-u, ale niekoniecznie naszą wiedzę. Nieważne jest to co wiemy, co się nauczymy. Mamy dobrze napisać LEK, żeby uczelnia była wyżej w rankingach.
Nie polecam

Biotechnologia, Politechnika Częstochowska - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Mniej nauki niż w liceum, generalnie poziom bardzo niski, wykładowcom nie chce się prowadzić zajęć, a jeśli już prowadzą to traktują je jako zło konieczne. Jest tylko kilku wykładowców z powołania, którym naprawdę zależy. Reszta jest po prostu "po znajomości".

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Są koła naukowe, ale działają raczej opornie. Jeśli coś chcesz osiągnąć i faktycznie jako absolwent mieć co wpisać do CV musisz się ostro przebić. a jak już się wyróżnisz, to będą Cię cisnąć dalej.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Podejście wykładowców słabe. Fajne są natomiast zajęcia z doktorantami - widać, że im się jeszcze chce. Są co prawda niektórzy wykładowcy do których trzeba się ostroo wykuć żeby zdać, ale wszystko jest do przejścia.

Jak jest z mieszkaniem?

Nie mam pojęcia.

Życie w mieście

Częstochowa małe miasto, nie jest prostudenckie, ale w większości klubów i barów znajdzie się zniżka dla studentów. Generalnie szału nie ma.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Raczej już bym drugi raz nie wybrał.

Automatyka i Robotyka, Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok na uczelni to zawsze przepaść pomiędzy nauką akademicką, a szkołą średnią. Zasypują matematyką i fizyką, jednak nie warto się zrażać. Każdego początki bywają bardziej stresujące. Po pierwszych 3-4 semestrach zaczynają się bardziej przyjemne studia dlatego warto przetrwać pierwsze 2 lata.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Możliwości rozwoju są, jednak dużo zależy od osoby, która ma z tego skorzystać. Zaraz po skończeniu studiów bywa ciężko, ale nie warto się załamywać. Studia dają niesamowitą ilość wiedzy, którą początkowo ciężko wykorzystać, jednak w połączeniu z nawet małą ilością doświadczenia w zawodzie stają się połączeniem nie do opisania. Więc jeśli nie posiadasz talentu muzycznego, lub sportowego, to studia warto zrobić na dobrym kierunku. Nie polecam iść na leniwe kierunki.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Początkowo jest to trochę wyścig szczurów, jednak z czasem wszystko się zaciera i najlepiej pod względem atmosfery jest dopiero od 7 do 10 semestru studiów. Pierwsze 2-3 lata bywają różne.

Jak jest z mieszkaniem?

Bez problemu :) Szczecin raczej nie jest aż tak oblegany, żeby narzekać na dostępność.

Życie w mieście

Dość wygodne miasto, nie za duże, nie za małe. Nasze województwo bardzo dobrze się rozwija.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

/Warto iść na topowe kierunki
/Początkowo warto uczyć się dużo. To sprawi, że będzie lżej i mniej stresów.

Automatyka i Robotyka, Politechnika Poznańska - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jeśli byłeś w dobrym liceum, to pierwszy rok jest mocno teoretyczny i nie powinieneś mieć problemu, żeby małym kosztem mieć dobre oceny. Ludzie z technikum powinni szykować się na siedzenie i liczenie (pierwszy rok). W kolejnych latach to się zmienia, jest więcej przedmiotów praktycznych i to ludzie z liceum muszą odnaleźć. Studia da się pogodzić z praca lub innym pochłaniającym zajęciem.
W kolejnych latach dobrze mieć materiały od starszych kolegów. 4 semestr najgorszy.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć średni. Wykładowcy różnie. Dużo ludzi zwiewna na informatykę na magisterce.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na inżynierce wykładowcy mają wyrąbane na studentów, jedni bardziej drudzy mniej. Między studentami jest raczej dobre komitywa i wszyscy sobie pomagają.

Życie w mieście

Poznań to typowo studenckie miasto, dużo się dzieje, jest dużo fajnych knajpek i imprez kulturalnych. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Architektura, Politechnika Świętokrzyska - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

I rok jest dość ciężko. Wchodzimy w zupełnie inny system, dodatkowo kierunek ten wymaga od nas pracy w domu gdyż wszystkie projekty, rysunki gdzieś trzeba właśnie wykonać. Myślę że już po I semestrze jesteśmy w stanie zdecydować czy to właśnie to chcemy robić w naszym życiu. Jeśli chodzi o książki, to kupiłam jedna :) polecam kierunek

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zaopatrzenie biblioteki jest bardzo dobre, kwestia poziomu zajęć też zależy indywidualnie jeśli chodzi o konkretny przedmiot, np angielski jest podzielony na poziom umiejętności co uważam za duży plus.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wyścig szczurów uważam że panuje wszędzie, wszystko zależy od naszego podejścia. Z większością wykładowców da się dogadać gdyby tak nie było to podejrzewam że nie było by WGL absolwentów:)

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny kawalerki wahają się pomiędzy 900-1200 zł A akademika chyba 300-500 ale nie jestem pewna bo nigdy nie mieszkałam.

Życie w mieście

Uczelnia znajduje się w samym centrum dojazd jest bezproblemowy dojeżdża dużo autobusów miejskich z każdej strony ck. Do tego jest duży parking przy samej PSK.

Informatyka, Politechnika Rzeszowska - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok, to rocznik odpadkowy, czyli przedmioty nieprzydatne, ale trzeba przebrnąć. Najwięcej jazd przez matmę i laborki z fizyki, potem podstawy elektroniki. Od egzaminu z C++ najlepiej uciec jakimś projektem zwolnieniowym, bo inaczej przetrzepią ze źle postawionego przecinka.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Wiedza raczej nieprzydatna na rynku pracy. Póki wszyscy komunistyczni prowadzący nie odejdą, póty ciężko o coś sensownego.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Niektórzy pracownicy uczelni podchodzą do studenta jak do zła koniecznego, np. 2 panie w dziekanacie, które siedzą w jednym pokoju.

Życie w mieście

Mieszkając w obrębie „koła” jest ok.

Budownictwo, Politechnika Świętokrzyska - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest więcej niż w liceum ale też nie ma jakiegoś ogromnego przeskoku. Na pierwszym roku jest w miarę umiarkowanie schody zaczynają się dopiero na 2 i 3 później już jest coraz mniej. Jeśli ktoś ma predyspozycje do matematyki, lubi obliczenia i logiczne myślenie to nie będzie miał problemów.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Co do zajęć dodatkowych, konferencji itp niestety nie mogę się wypowiedzieć ponieważ nie brałem w nich udziału ani się tym nie interesowałem. Ze znalezieniem pracy w zawodzie nie ma żadnego problemu.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Uważam że atmosfera jest bardzo dobra. Nie było żadnego wyścigu szczurów lecz zdarzały się jednostki które to psuło. Podejście wykładowców do studentów uważam za bardzo dobre. Wykładowcy rozumieją studentów i w wielu przypadkach robią mały ukłon w ich stronę.

Jak jest z mieszkaniem?

Ja osobiście mieszkałem w akademiku i nie miałem z tym żadnego problemu. Był czas na zabawę ale i nie było problemu z znalezieniem czasu i chwili spokoju na naukę. Ceny akademika zmieniły się odkąd ja mieszkałem ale wydaje mi się że graniczą gdzieś w okolicach 300-400 zł oraz obecnie akademiki mają bardzo wysoki standard. W porównaniu do mieszkań gdzie zwykła kawalerka oddalono od uczelni kosztuje 1000 zł najlepszym wyborem jest akademik.

Życie w mieście

Miasto Kielce jest co prawdę małe ale cały czas się rozwija. Przybywa różnych rodzaju atrakcji festiwali itp. Komunikacja miejska jest dość dobrze zorganizowana wokół uczelni więc nie ma problemów z dojazdem nawet od oddalonej części miasta.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli chodzi o zmianę uczelni to na pewno nie żałuję bardzo miło wspominam czas tam spędzony. Najważniejsze jest to co człowiek chce robić w życiu i dobrze wybrać kierunek studiów.

Strony