Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 93

Kierunek lekarski, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Niewiele wolnego czasu, znacznie więcej nauki niż w liceum, aczkolwiek można się do tego przyzwyczaić, najgorszy jest początek. Trudność tych studiów jest ponadto bardzo rożna w zależności od asystenta, niektórzy mają łatwo gdy "dobrze trafią" i asystent im pomaga, dodaje punkty do wejściówek etc. niektórzy mają gorzej gdy asystent utrudnia, dodatkowo pyta lub wbija szpilki w niemożliwie małe struktury, o których nigdy wcześniej na zajęciach nie wspomina, ale i tak wszystko wyjaśni się na egzaminie, więc chyba nawet lepiej mieć trudniej teraz i uniknąć poprawek.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Duże możliwości rozwoju, dzięki licznym konferencjom i warsztatom, poziom zajęć często odbiega od ideału, a właściwie część jest źle prowadzonych, część jest też absurdalnych, choćby biofizyka. Zaopatrzenie bibliotek bardzo dobre, właściwie nie spotkałem jeszcze książki, której nie ma w bibliotece, aczkolwiek niektóre szybko znikają. Myślę, że w przyszłości również możliwości rozwoju będą bardzo duże.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wyścig szczurów pomiędzy całością studentów na roku, ale można po prostu w nim nie uczestniczyć i nie czytać nawet ich kłótni na facebook'owych grupach. Bezpośrednio dotyka tylko grupa, a tu zależy, jeśli trafi się w grupie na ciekawych ludzi, może być bardzo dobrze. Zajęcia też rożnie, wszystko zależy od asystenta i jego podejścia.

Życie w mieście

Jak łatwo się domyślić jest bardzo dobrze, większość ciekawych koncertów i wydarzeń w skali całego kraju dzieje się w Warszawie, na komunikacje tez nie można narzekać. Trzeba dodać, że nie ma zbyt wiele czasu na to życie w mieście, ale czasami udaje się zobaczyć coś ciekawego, wystawy, filmy czy koncerty.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli ktoś naprawdę chce mieć trudno i kuć wszystkich szczegółów na anatomie z Bochenka, plus nie przeszkadza mu wielki stres jakim jest zaliczanie bazówek czy trudne wejściówki, to jest to dobry wybór. Jeśli nie radzi sobie ze stresem, to lepiej niech wybierze bardziej luźna wersje tych studiów, na przykład taka Bydgoszcz, wiem od znajomych, że raczej nie ma się czym stresować.

Kierunek lekarski, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W porównaniu z liceum, nauki jest ogrom. Na początku nie starcza na nic czasu wydaje się, że najlepiej by było nie spać i się ciągle uczyć, na szczęście po paru tygodniach można się zaadoptować, uczyć się sporo mniej i wszystko zaliczać.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Możliwości rozwoju ogromne, mnogość kół naukowych, każda klinika ma jakieś koło naukowe, biorąc pod uwagę mnogość klinki obu wydziałów, daje to ogromne możliwości rozwoju.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jestem z II wydziału, nie zauważyłem, by tutaj był jakiś wyścig szczurów. Wręcz przeciwnie, mamy dysk roku, na który każdy wrzuca uzyskane materiały i notatki.

Życie w mieście

Komunikacja miejska w Warszawie najlepsza w Polsce, tylko bilety drogie. Ilość miejsc gdzie można wyskoczyć po zajęciach, (lub zamiast nich :) też chyba największa w kraju. Minusem może być, że miasto jest naprawdę spore i dojazd do niektórych klinik może być całkiem długi.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Lekarski to nie jest taki ciężki kierunek jak wielu sądzi, ale to co jest po studiach, jest od nich nieporównywalnie cięższe. Olbrzymi stres, wielka odpowiedzialność, bardzo dużo pracy. Medycyna to bardzo trudna rzecz i nie mam tu na myśli ilości nauki, a wytrzymałość psychiczną. Wyzwiska czy groźby ze strony pacjentów nie powinny cię zdziwić, teksty typu "Ja na was płacę podatki, macie mi tu usługiwać!", "jesteście jak dupa od srania, by mi pomóc!" to jedne z lżejszych. Nie wybierajcie tego kierunku z myślą "jakoś to będzie", porozmawiajcie z lekarzami, najlepiej młodymi rezydentami, byście się dowiedzieli jak to wygląda w rzeczywistości. Może macie jakichś w rodzinie, czy znajomych, poproście by was zabrali do szpitala pokazali jak praca wygląda. Przed studiami każdy ma wyidealizowany obraz tego co będzie po nich, oraz własnych możliwości. Zbyt wielu widzę ludzi na roku (w tym siebie), którzy gdyby mieli znów wybierać, nie wybraliby już medycyny. Jeżeli myślicie o medycynie, bo praca stabilna i dobre pieniądze, polecam informatykę, zarobicie więcej, łatwiej, szybciej i spokojniej.

Kierunek lekarski, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Większa ilość materiału niż w liceum, codzienna praca nie wyklucza jednak życia towarzyskiego i rozwijania swoich zainteresowań, rokrocznie student radzi sobie lepiej z coraz większą ilością teorii, dobrze zorganizowany jest w stanie efektywnie uczyć się oraz mieć czas na pozauczelniane zajęcia.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Największym minusem jest nastawienie zajęć na formę wykładu, co sprawia, że zajęcia praktyczne są marginalizowane, a studenci znudzeni. Bloki kliniczne, który pozwalają rozwijać umiejętności praktyczne to ok. 20% całego roku. Minusem są również liczne grupy ćwiczeniowe - zajęcia kliniczne prowadzone w stosunku lekarz:studenci 1:6. Uczelnia oferuje wachlarz kół naukowych i konferencji, osobiście zachęcam i jestem usatysfakcjonowana z ich poziomu merytorycznego i organizacyjnego.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Niestety za często trafia się asystent, który nie potrafi utrzymać zainteresowanie studentów i przekazywać treść w inny sposób niż czytanie przygotowanej prezentacji. Zdarzają się osoby zaangażowane w pracę ze studentami i takie zajęcia pozostają na długo w pamięci. Wśród studentów nie dostrzegam "wyścigu szczurów".

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkanie - ok 700-900 zł za pokój. Najlepiej szukać mieszkania jak najbliżej uczelni - od 3 roku większość zajęć na terenie kampusu.

Życie w mieście

Warto mieszkać bliżej uczelni, gdyż korki potrafią wydłużyć powrót do domu o 30-90 min. Miasto jest drogie. Jest szansa, że spodoba się miłośnikom tłocznych, "żywych" aglomeracji.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam, ale warto samodzielnie zadbać o rozwijanie umiejętności praktycznych - koła naukowe, nauka języków obcych itp.

Farmacja, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauka na pierwszym roku to głównie poszerzanie wiedzy zdobytej w liceum - całki, różniczki, chemia nieorganiczna, wszelkie podstawy podstaw, które pomogą zdobyć podstawy farmacji zdobywane na kolejnych latach studiów. Na naukę wystarczy poświęcić 3-4 godziny dziennie, zajęcia to około 8 godzin. Można się obejść bez książek, znaczna większość materiałów jest do zdobycia od wyższych roczników albo z Internetu. Na dwóch kolejnych latach jest nieco ciężej - więcej zajęć, więcej nauki i więcej zaliczeń, na czwartym jest już luźniej.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zaopatrzenie biblioteki jest wystarczające. Istnieje kilka kół naukowych, o różnej randze - na niektórych można wypracować kilka publikacji, na innych niewiele się dzieje. Konferencje zdarzają się, ale razem z kołami naukowymi stanowią margines tych studiów, niewiele osób ma na to czas. Większość zajęć to bardzo szerokie podstawy pod solidną wiedzę - niestety tej ostatniej, szczególnie w wydaniu praktycznym bardzo brakuje. Tematyka jest zagrzebana gdzieś w latach 80. ubiegłego wieku.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Atmosfera na uczelni jest bardzo zdrowa - mimo patriarchalnego systemu wykładowcy odnoszą się do studentów z szacunkiem, nie ma wyścigu szczurów, a studenci bardzo chętnie dzielą się materiałami.

Życie w mieście

Warszawa jest stolicą, więc jest tu co robić. Komunikacja jest dobrze rozwinięta, chociaż dojazd na uczelnię na 8.00 jest ciężki, szczególnie na fragmencie od Pomnika Lotnika do Banacha - szpital. Minusem jest to, że studenci farmacji nie mają czasu na rozrywki.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Farmacja daje bardzo szerokie pole do przyszłego rozwoju zawodowego - jednak jeśli ktoś nie planuje pracować w aptece ani prowadzić hurtowni - może wybrać lżejszy kierunek bez straty dla siebie.

Analityka medyczna, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ilość nauki na pierwszym roku jest całkiem spora aczkolwiek można sobie tak wszystko zorganizować, że czasu wolnego zostaje sporo. Na pewno trzeba się przygotować na rozwiązywanie zadań z matematyki. Na WUMie akurat na analityce matematyka jest i mimo, że nie jest jej dużo jeśli chodzi o liczbę godzin na uczelni to materiału jest całkiem sporo i są to nowe rzeczy (całki, różniczki - zwłaszcza II semestr czego nie było w liceum). Pozostałe przedmioty wymagają nauki ale są swobodnie do przejścia. Chemia organiczna i analityczna są jednak nieco bardziej wymagające na tym kierunku. Książki można wypożyczać w bibliotece...lepiej to robić jak najszybciej bo czasem ich brakuje w bibliotece głównej WUMu..jednak jest tak dużo różnych źródeł jak internet, skrypty, że często nie są one potrzebne (zależy od przedmiotu). W kolejnych latach jednak jest więcej nauki (II i III rok) II rok czyli wiodące przedmioty jak biochemia, fizjologia, analiza instrumentalna, biologia molekularna. Na III dużo nauki z mikrobiologii i patofizjologii. Moim zdaniem jak ktoś umie sobie rozplanować dobrze czas to jest w stanie dobrze przejść przez 1 rok i to z całkiem dobrymi ocenami. Jednak trzeba zdawać sobie sprawę ze słabszych i gorszych swoich stron bo nie ze wszystkiego można być najlepszym. Najważniejszy jest umiar.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnia daje duże możliwości rozwoju...otworem stoją przed nami różne organizacje zrzeszające studentów. Jedną z takich jest "Kreatywny Diagnosta Laboratoryjny" - będąc jej członkiem można uczestniczyć w wielu ciekawych akcjach...jak przygodny pomiar glukozy ludziom w galeriach, tłumaczenie obywatelom kim są diagności, jak ważną rolę odgrywają w diagnozowaniu patologii na poziomie laboratorium...że to oni wykonują badania i zatwierdzają badania i są ważnym ogniwem medycznym obok lekarza i farmaceuty. W organizacji zajmujemy się także współczesnymi problemami tego zawodu zarówno na poziomie edukacji na uczelni(w celu doskonalenia nauczania jak i późniejszym kształceniem i perspektywami po studiach). Na uczelni funkcjonuje wiele kół naukowych w których można uczestniczyć już od 1 roku. Odbywa się wiele konferencji naukowych, które są organizowane przez Kreatywnego Diagnostę Laboratoryjnego. Wyjazdy na krajowe konferencje są również organizowane przez tą organizację. Daje to duże możliwości rozwoju, poszerzenia wiedzy i poznania wielu ciekawych osób. Biblioteka uczelni z czytelnią jest bardzo dobrze zaopatrzona. Po ukończeniu kierunku jest wiele możliwości...można pracować w laboratoriach diagnostycznych, w instytucjach naukowo badawczych, można także wybrać karierę naukową i dostać się na doktorat pracując na uczelni.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na uczelni panuje zdrowa atmosfera, wszyscy sobie pomagają, nie spotkałem się z "wyścigiem szczurów". Wobec siebie jesteśmy serdeczni, pożyczamy sobie wzajemnie notatki i wzajemnie rozwiązujemy problemy...zarówno te naukowe jak i organizacyjne związane z uczelnią (terminami kolokwiów, egzaminów etc.).

Życie w mieście

Komunikacja w Warszawie jest bardzo dobra tzn. punktualna, dobrze funkcjonująca, na uczelnie można się dostać zarówno autobusem jak i tramwajem. W Warszawie jest mnóstwo możliwości spełnienia wolnego czasu jak to w dużym mieście. Gorzej jest z kosztami bo niestety życie w Warszawie jest dosyć drogie...wiele osób za to daje radę łączyć naukę z pracą w stolicy.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Kierunek bardzo ciekawy, wiele interesujących przedmiotów mogących zainteresować każdego.

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

W porównaniu z liceum - masakra. Dużo stresu, dużo nauki. Zakłady nie zawsze przyjazne. Z czasem człowiek się przyzwyczaja. Na drugim roku jest dużo lepiej.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Średni. Jest słaby sprzęt ale sporo kół.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo zależy od przedmiotu. Wyścigu szczurów póki co nie ma, ale nie każdy chętnie dzieli się materiałami.

Jak jest z mieszkaniem?

Drogo :/ za własny pokój blisko centrum w standardzie bliskim PRL ok 1000 zł bez opłat.

Życie w mieście

Stolica :) Dużo możliwości, dobry transport.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Za wcześnie na polecanie lub nie. Na pewno moja rada to podejść do wszystkiego bez stresu i słuchać rad starszych roczników. Na początku jest strasznie, ale serio nie jest łatwo wylecieć.

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta I roku studiów niestacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest bardzo dużo. Pierwsze 2 tygodnie były dla mnie ciężkim szokiem, bo całymi dniami siedziałem nad książkami, a mimo to nie dawałem rady nauczyć się z zajęć na zajęcia. Na szczęście po jakimś czasie mózgownica przyzwyczaja się do pochłaniania tak ogromnej ilości nazw łacińskich, nazw białek i całej reszty w tak krótkim czasie. W tygodniu raczej ciężko znaleźć czas na jakieś dłuższe spotkanie towarzyskie, ale w weekend jak najbardziej można poświęcić trochę czasu na przyjemności ;) Książek na pierwszym roku jest dużo, a najwięcej oczywiście z anatomii. Legendarny już Bochenek przeraża swoją objętością, ale osobiście dobrze mi się z niego uczy. Po prostu trzeba wiedzieć, które podrozdziały omijać i wtedy nie ma tragedii. Drugim najbardziej wymagającym przedmiotem jest histologia, która na kierunku lekarsko-dentystycznym jest rozszerzona o około 140-stronicową książkę o samym zębie i jamie ustnej, którą trzeba znać praktycznie na pamięć. Jestem w trakcie czytania jej, więc życzcie mi powodzenia :D Na pocieszenie powiem, że o ile pierwszy rok to rzeźnia, to od drugiego jest luźniej i zajęcia są w dużej mierze praktyczne, teorii jest mniej.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć trudno jest mi ocenić, ale powiem tylko, że są intensywne, a przygotować na nie trzeba się w domu. Na ćwiczeniach jest to bardziej weryfikacja wiedzy i objaśnianie tylko najtrudniejszych rzeczy. Biblioteka jest nowoczesna, dobrze zaopatrzona, raczej nie ma problemu, żeby znaleźć jakąś książkę. Na pierwszym roku zajęcia praktyczne mamy tylko raz w tygodniu, ale już od trzeciego roku będą zajęcia z pacjentami, którym - pod okiem asystenta - będziemy leczyć ząbki :D Podobno po zakończeniu studiów ma się taką wprawę, że żadna niespodzianka w jamie ustnej nie jest w stanie nas zaskoczyć. Tak mawiają starsi koledzy ;)

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Osobiście nie spotkałem się z żadnym negatywnym zachowaniem asystentów lub wykładowców w stosunku do nas. Nauka leży w naszym zakresie i nikt nie będzie nam robił awantury, że czegoś nie umiemy, bo to wyjdzie tak czy siak na kolokwium/egzaminie. Atmosfera między studentami jest bardzo, bardzo dobra! :) Na naszym kierunku nie ma absolutnie wyścigu szczurów, wszyscy sobie pomagają, przesyłają notatki i wspólnie żartują. "Wyścig szczurów" jest raczej na kierunku lekarskim i to niestety nie jest mit. Dlatego polecam stomatologię! :D

Życie w mieście

Zajęcia mamy głównie w Anatomicum (ścisłe centrum miasta) lub przy Żwirki i Wigury. Dojazd jest bardzo dobry: metro, tramwaje, autobusy, stacja rowerów miejskich pod samą uczelnią, więc z przemieszczaniem się między zajęciami nie ma problemu. Ewentualne okienka można spędzić albo w jakiejś kawiarni, McDonaldzie albo w barku na uczelni, w którym można bardzo smacznie zjeść za niewielkie pieniądze.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Absolutnie nie żałuję wyboru tej uczelni. Jedyna rzecz, która na początku mnie do niej zniechęcała, to konieczność nauki anatomii również po łacinie, ale tak naprawdę czasami te nazwy łatwiej zapamiętać niż polskie :D Najgorszy jest początek, później będzie tylko lepiej!

Fizjoterapia, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Dużo więcej nauki niż w liceum, anatomia robi duży przesiew.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka słabo wyposażona w książki związane z kierunkiem. Dużo ciekawych kół naukowych.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Spora część prowadzących prowadzi zajęcia poniżej poziomu, są jednak też tacy którzy z pasją oddają się nauczaniu. Nie ma wyścigu szczurów między studentami.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny za samodzielny pokój 700/1000 zł miesięcznie.

Życie w mieście

Świetna komunikacja miejska, łatwy dojazd do kampusu. Część zajęć odbywa się poza Warszawą: Pruszków, Kajetany lub w miejscach oddalonych od centrum Szpital Bródnowski.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Z perspektywy czasu nie robiłabym licencjatu i magisterki w tym samym miejscu. Po wprowadzeniu studiów jednolitych być może program będzie zmieniony na korzystniejszy.

Położnictwo, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Mniej niż w liceum. Choć przynajmniej w weekend musiałam usiąść do książek.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Kiepskie, dalszy rozwój tylko w wąskim zakresie. Wrogie środowisko obecnie pracujących położnych.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Z roku na rok podejście wykładowców bardziej wrogie. Na początku "Trzeba lat doświadczenia, żeby wykonywać dobrze ten cudowny zawód", na końcu "Masz z tym problem, nie pomogę Ci, chyba się do tego nie nadajesz."

Jak jest z mieszkaniem?

Nie korzystałam.

Życie w mieście

Zajęcia makabrycznie rozbite. Nie raz 1,5-3 h przerwy w środku dnia, a później zajęcia do 20.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie idźcie na położnictwo, zarobki beznadziejne, praca ciężka, pogarda wśród pacjentów i własnego środowiska.

Farmacja, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta VI roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok to męczarnia - bardzo dużo nauki, ale dopiero drugi i trzeci daje w kość tak naprawdę... co słabsi nie dają psychicznie rady... czwarty i piąty rok - można odetchnąć, dużo lżej, ale trzeba do nich jakoś dotrwać... ;)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka zaopatrzona dość dobrze, choć niektórych książek zdecydowanie za mało. Poziom zajęć ogólnie na poziomie dobrym. Bardzo dużo kół naukowych - każdy wybierze coś, co go interesuje i może się tam rozwijać.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Niestety wielu wykładowców i prowadzących zajęcia (zwłaszcza na drugim i trzecim roku) najzwyczajniej w świecie nie szanuje studentów. Wyścig szczurów raczej jest... owszem, zawsze ma się te kilka bliższych osób, które pomogą, ale niestety ogólnie odczuwa się ten wyścig.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik o standardzie raczej niskim/średnim - ok. 300 zł/m-c, akademik o bardzo dobrym standardzie (segmenty po 2-3 pokoje 2-osobowe ze wspólną łazienką i kuchnią) - ok. 500 zł/m-c.

Życie w mieście

Warszawa może dużo zaoferować z rozrywek - także na plus. Straszne korki... jeśli dojeżdża się z dalszych dzielnic (np. akademik na Bemowie) droga zajmuje około 1,5 godziny w godzinach szczytu, z akademika na Woli tramwajem szybko (ok. 0,5 h).

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję samego kierunku studiów, bo zawód mimo wszystko jest wspaniały, ale trzeba mieć do tego powołanie, serce. Nie polecam nikomu tych studiów ze względu na psychiczną męczarnię, zwłaszcza na 2 i 3 roku - nie każdy daje radę, a nawet jeśli, to pozostaje niesmak po skończeniu studiów.

Strony