Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 1615

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Z mojego punktu widzenia nauki jest nieco więcej niż w liceum (a w liceum uczyłam się skrupulatnie, regularnie, codziennie), ale jest ona rozłożona w zależności od okresu. Początek semestru to regularna nauka na zajęcia, w tym czasie są też jakieś poboczne przedmioty przez co wydaje się, że jest mało czasu i sporo nauki. Po miesiącu robi się lżej, a pod koniec semestru to już luzik (pod warunkiem, że ktoś nie ma zaległych kolokwiów - trzecich terminów). Ogromną rolę odgrywa sposób nauki. Jeśli ktoś nie ma wyrobionej własnej techniki nauki, to będzie mu nieco ciężej, ale spokojnie! Ja myślałam, że umiem się uczyć, a studia i tak weryfikują swoje. Np. w liceum nie znosiłam robić notatek, była to dla mnie strata czasu. Na studiach z kolei o wiele lepiej idą mi tematy, z których mam swoje notatki. Trzeba poświęcić chwilę, obserwować siebie, żeby wiedzieć jaki sposób jest najEFEKTYWNIEJSZY dla nas samych. W drugim semestrze mam czas na pracę, w pierwszym miałam czas na hobby. Jak się chce, to się da (oczywiście, trochę więcej pracy trzeba, ale nie jest to prawdą, że na tych studiach się nie ma życia. Jeśli tak sobie wmówicie, to owszem tak będzie :). Dlatego przede wszystkim radzę nie dać się wkręcić przez ludzi, którzy sieją panikę i są wystraszonymi dzieciakami (a i tacy są). Uczą się z milionów książek, przed kolokwium zjadają paznokcie... Trzymajcie się swoich żagli, a będziecie płynąć z wiatrem, a nie pod wiatr! A bycie zdystansowanym to najlepsze, co możecie sobie zrobić, bo wtedy naprawdę wszystko idzie lepiej :)

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Co prawda jestem dopiero na pierwszym roku, ale bardzo zadowalają mnie możliwości uczelni. Duże zbiory biblioteki - na studiach docenia się to miejsce, dużo ludzi tam przychodzi się uczyć czy poczytać co ciekawsze pozycje. Ciągle mamy jakieś konferencje z lekarzami różnych specjalizacji, którzy opowiadają o swoim fachu, by pokazać nam jak to wygląda z ich perspektywy. Centrum Symulacji też cieszy pokaźnym zbiorem sprzętów, dzięki którym (ratownictwo medyczne) mieliśmy okazje spokojnie poćwiczyć, bez kolejek czy przepychania. Tyle wiem z doświadczenia pierwszoroczniaka, ale myślę, że w kolejnych latach otwiera się nowa gama możliwości.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Asystenci jak dla mnie w porządku. Słyszałam o innych - nie uważam, żeby byli straszni. To zależy od ludzi, dla mnie jedna asystentka była najlepszą pod słońcem, dla innych znienawidzoną. Każdy ma inne priorytety. SUM Katowice to nie jest już stary mordor, dużo się zmieniło i jak dla mnie - jest super. Oczywiście, jak ktoś jest wrażliwy na jakiekolwiek uwagi to może być wielce obrażony na asystentów, którzy czasem mają dość, kiedy nie do końca umiemy. Ludzie... z dystansem, bo w życiu lekarza łatwiej nie będzie, a zdrowie stracicie :) Z kolei relacja miedzy studentami - w mojej grupie bajkowa, w innych - słyszałam różne opinie.

Jak jest z mieszkaniem?

Można znaleźć mieszkanie za 500 zł ze wszystkim, można za 2000 zł. Jak wszędzie. Radzę zabrać się za szukanie w sierpniu, albo i wcześniej. We wrześniu już mały wybór. Jak np. macie w lipcu fajne mieszkanie, w fajnej cenie i dobrym miejscu, ale jest 2-3 osobowe i nie macie lokatora, to i tak rezerwujcie. Ludzie się znajdą jak ogłosicie się na grupie roku na fb/OLX/gumtree. Ja tak zrobiłam - strzał w 10 :)

Życie w mieście

Pierwsze dwa lata wszystko na Ligocie. Dojazdy autobusami, ale mnie wkurzają. Do centrum jeżdżę pociągiem, jestem w 7 minut, nie 30. Na Ligocie szału nie ma jeśli chodzi o jakieś miejscówki. Jak mamy przerwę między zajęciami to w pobliżu uczelni jest lokal, gdzie można miło posiedzieć. Ale jeśli chodzi o nocne życie - domówki albo centrum :)

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Dla mnie SUM był strzałem w 10 (na razie i oby tak dalej). Nie wiem jak jest na innych uczelniach. U mnie SUM konkurował z Warszawskim UM, ostatecznie zrobiłam sobie prostą kalkulację wg kryteriów, które dla mnie były ważne i wyszło na SUM. Wam radzę też zrobić sobie taki spis - co chcesz/czego oczekujesz i myślę, że podejmiecie właściwą decyzję.

Kierunek lekarski, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Wtedy myślałam, że to jest dużo nauki. Będąc na 2 roku śmieje się z tego, ze to były wakacje. Aktualnie mamy mały mordor.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Prężnie działa organizacja IFMSA tworząc wiele szkoleń, spotkań z specjalistami. Jest to organizacja studencka, sam uniwersytet nie oferuje zbyt wiele. Biblioteka odnowiona, zaopatrzona względnie dobrze.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Są zarówno prowadzący fantastyczni (przekazują ogromną wiedzę i serce) ale także ludzie, których należałoby odseparować od społeczeństwa. Mi grupa trafiła się bardzo zgrana, jednak, jak zawsze na "elitarnym" kierunku medycynie, są osoby które były już lekarzami przed rekrutacją na studia.

Jak jest z mieszkaniem?

Miejsce w 2 w akademiku o podwyższonym standardzie (własny prysznic, wc, aneks kuchenny na 2 pokoje) - 470 zł bardzo przyjemnie, cicho, każdy sobie pomaga.

Życie w mieście

Akademiki są 5 min drogi od szpitala w którym odbywa się zdecydowana większość zajęć (później robi się mniej kolorowo, do innych szpitali klinicznych dojeżdża się godzinę - półtorej). Komunikacja miejska bardzo tania, zawsze na czas, także duży plus. Czas wolny spędzamy zwykle śpiąc, ale jeśli już chcemy wyjść to naprawdę jest w czym wybierać!

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Medycyna jest naprawdę dla twardych ludzi - krew, pot i łzy, a "tony nauki" z liceum będziecie wspominać z rozrzewnieniem :p

Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku jest masakra. Nie ma się na nic czasu, trzeba ciągle kuć. Na drugim się uspokaja, ciekawsze przedmioty, mniej kucia, więcej na logikę, kombinowanie.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uczelnie niezbyt wspiera rozwój. Swoimi działaniami raczej zniechęca do nauki.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Niektóre katedry pracują wzorcowo i aż się chce uczyć, inne (czasami ważne przedmioty) to totalna klapa. Duże różnice między prowadzącymi.

Życie w mieście

Wrocław to najlepsze miasto w Polsce.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Studia dla ludzi o mocnych nerwach lub z dobrym psychologiem. Aczkolwiek zamiana podstawy programowej rocznik niżej podobno poprawiła, unormowała sytuację (wydłużono z powrotem tok studiów do 6 lat, mniejszy natłok przedmiotów w roku).

Farmacja, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest bardzo dużo. Kierunek jest ciężki i bardzo wymagający. Zazwyczaj mamy po 4-6 kolokwiów tygodniowo. Wszystko zależy od ilości materiału i ułożonego planu. Zdarzają się również dni wolne. Można wygospodarować czas na spotkanie ze znajomymi lub jakieś hobby. Myślę, że osoby ambitne i żądne wiedzy będą na pewno zadowolone.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Na uczelni jest wiele kół naukowych do których można dołączyć, są różnego rodzaju szkolenia i konferencje. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to ma dużo możliwości.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Ogólnie atmosfera jest całkiem dobra. Studenci sobie pomagają, zdarzają się wyjątki ale raczej staramy się być zgrani. Nie ma wyścigów szczurów. Asystenci są mili, pomocni, zawsze można się ich o coś spytać. Chętnie organizują konsultację aby coś wytłumaczyć. Oczywiście są pewne wyjątki od reguły ale raczej są nastawieni pozytywnie do studentów.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik to koszt ok. 400 zł miesięcznie, koszt wynajmu mieszkania zależy od lokalizacji, ale nie jest to duża kwota.

Życie w mieście

Nie ma problemów z dojazdami. Natomiast wszystko zależy od planu. Źle ułożony plan utrudnia dojechanie z jednej strony miasta na drugą stronę w odpowiednim czasie, na szczęście plan można zmienić. Zazwyczaj jednak okienka są dość długie (około półtorej godziny) i spokojnie można dotrzeć na wydział i jeszcze w międzyczasie coś zjeść. Miasto ogólnie nie jest zbyt atrakcyjne, ale są centra handlowe, są kluby, puby i bary, jest kino, są siłownie, jest basen i inne atrakcje więc można się przyzwyczaić, a nawet polubić Sosnowiec.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję wyboru tej uczelni i kierunku, ponieważ mam blisko do rodzinnego miasta, a farmacja była moim przemyślanym wyborem. Cieszę się, że mój wydział ma normalny stosunek do studenta i nauka nie przebiega w bardzo stresującej atmosferze tak jak na innych wydziałach tego uniwersytetu np. wydziale lekarskim, lub na innych uczelniach. Największym minusem jest to, że uczelnia jest trochę nie zorganizowana i informuje studentów o wszystkim na ostatnią chwilę. Jednak ogólnie polecam ten kierunek każdemu, kto interesuje się chemią oraz biologią, a przede wszystkim właśnie kwestiami związanymi z leczeniem człowieka.

Dietetyka, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bez specjalnego nakładu nauki da się zaliczyć pierwszy rok. Przedmioty ściśle związane z zawodem prowadzone w sposób tragiczny.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam tej uczelni. Studiując przez 2,5 roku nic specjalnie się nie nauczyłam. Nie było żadnych zajęć prowadzonych przez dietetyków. Większość jest prowadzonych przez lekarzy - którzy nie mają za dużo do powiedzenia na temat dietetyki.

Biologia, Uniwersytet Jagielloński (UJ) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Jeżeli ktoś posiada wiedzę z liceum na wysokim poziomie, to nie musi się uczyć wcale. Pierwszy semestr to niemal sama powtórka z liceum, co mi jest bardzo na rękę, bo chcę poprawić maturę. Prowadzący ćwiczenia różni, np. mój prowadzący od bezkręgowców był wybitny, opowiadał o swoich wyprawach naukowych, prawił ciekawe anegdotki i umiał tłumaczyć, z kolei panie od roślin popełniały notorycznie błędy i bały się prowadzić zajęcia. Większość prowadzących idzie studentom na rękę. Jednak jest pewna ogromna wada. To UJ, chwalą się tym na lewo i prawo, łamią regulamin tłumacząc, ze "to jest najstarsza uczelnia w kraju i to ona dyktuje standardy"...

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo dobre. Biblioteka świetnie wyposażona, świetne pracownie, preparaty. Organizacja niemal bez zarzutów. USOS działa bezbłędnie.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nad wyraz przyjacielska i prostudencka.

Jak jest z mieszkaniem?

Drogo. To w końcu Kraków. Mieszkanie dla 2 osób z jako takim standardem to minimum 1600 zł.

Życie w mieście

Raz jeszcze zaznaczę, ze to Kraków :-) Prawdopodobnie najbardziej studenckie miasto. Ilość klubów, lokali, akademików gdzie można iść na imprezy jest niezliczona. Jest tu wszystko: kino, teatr, park wodny, looked roomy, wszystko. Fantastyczne MPK, świetne połączenia, kilkanaście kursów na godzinę każde.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Mam nadzieję, że uda mi się przepisać na stomatologię po ponownej maturze. Jeżeli ktoś lubi biologię, to polecam bardzo. Można się tu spełnić. Ilość fakultetów i ich różnorodność przyprawiają o zawrót głowy.

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

1 semestr bardzo dużo wolnego, nauka jak w liceum, 2 semestr nauki dużo, ale bez przesady. Niestety dużo czasu zajmuje nauczenie się biofizyki bo jak się czegoś nie rozumie, to i nie szybko człowiek się tego uczy. Rycie histologii słowo w słowo też nie jest przyjemne, a tak trzeba było się uczyć, bo odpytywanie ustne z tego przedmiotu uważam za najbardziej restrykcyjne ze wszystkich przedmiotów z jakimi do tej pory miałem styczność. Anatomia zależy od asystenta, można przesiedzieć cały rok i mało co wiedzieć, a na egzamin wystarczyła godzina nauki, bo siadł dokładnie ten sam egzamin co rok wcześniej.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć hmm zależy ale raczej oczekiwania były większe, anatomia przez 2 h powinieneś patrzeć na preparaty ale robisz to przez 30 minut, większość czasu się obijasz i gadasz z ludźmi, albo uczysz biofizyki. Biofizyka - wykonujesz jakieś dziwne doświadczenia, o których może coś rozumiesz ale na krotko xd histologia żal haha przez 2 h na zajęciach powtarzasz skrypt, bo pod koniec zajęć jesteś pytany plus godzinka na rysowanie kredkami ślaczków ujrzanych pod mikroskopem. Fizjologia katedra ma wyjebane, wychodzisz i nic nie umiesz, no oczywiście jeśli Ci nie zależało, biochemia wychodzisz i ją umiesz :P ale na zajęciach bez sensu wlewasz coś do probówek i później nie pamiętasz co wlewałaś. "

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie ma wyścigu szczurów, są tu świetni ludzie, pomagamy sobie jak możemy, super zgrana brać uczelniana :P asystenci w większości mili, sprawiedliwi, niektórym się chce niektórym mniej. Na 3 roku zaczniesz zauważać że jesteś nikim gdy będziesz czekać 40 minut na zajęcia, żeby ktoś raczył je poprowadzić.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik niecałe 500 zł dwójka, jedynka niecałe 600, ogólnie drogo, bo standardy kiepskie, życie jednak tam kwitnie, ale kto chce spokoju też go tam doświadczy. Mieszkanko bardzo łatwo znaleźć niedrogo ok 500-600 zł.

Życie w mieście

Komunikacja ok, to jak spędzisz czas zależy tylko od Cb.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ucz się dla siebie!!!!!! to nic że możesz bez nauki przejść np. anatomię czy fizjologię, ale później bd żałować!! Naprawdę ucz się z myślą o sobie.

Farmacja, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Za dużo nauki za mało czasu. Nawet nie ma kiedy spać.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Brak możliwości rozwoju. Asystenci niemili chamscy chcą tylko kogoś wyrzucić.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wyścig szczurów chamstwo i obrażanie.

Życie w mieście

Komunikacja miejska lepiej iść na nogach, brud menele i pijaństwo.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie polecam nikomu. Wybierzcie jakakolwiek inna uczelnie niż UM Łódź.

Analityka medyczna, Uniwersytet Medyczny w Lublinie - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki o wiele więcej, dodatkowo jest to inna nauka. Każdy musi wszystko ogarniać sam. To nie liceum, że nauczyciel będzie katować Ci głowę, że nie zaliczyłeś sprawdzianu. Tutaj sam za siebie odpowiadasz. Jeżeli nie jesteś człowiekiem zorganizowanym to będzie ciężko. Ale jest mega satysfakcja po sesji, w której jest najmniej nauki. Najgorzej jest przed nią, bo wszystko się kumuluje, nie mówiąc już o zaległych kolokwiach. W tygodniu kilka wejściówek, tj. niewiele materiału, a często. Codziennie trzeba po kilka godzin. Książki to ksero z akademika, albo pdf na których można sporo zaoszczędzić. Zajęć sporo, więc i mało czasu wolnego. Na 3 roku jest najgorzej.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo szerokie, ale to jest kwestia tylko i wyłącznie studenta. Jego ambicji i mobilizacji. Trochę ciężko, bo niewiele czasu na dokształcanie się.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wyścig szczurów jest, ale wymuszony przez kilka osób, które są tępione na roku. (ok. 40 osób liczy cały rok) Dzielimy się notatkami w grupie, niestety nie ma między nimi komunikacji. :( Jeżeli chodzi o asystentów to zależy od katedry. Są i rewelacje jak i 'potwory'.

Jak jest z mieszkaniem?

W akademiku jest drożej niż na stancji. Pokój 1-os. 400-800 zł, dwójka 300-500 zł za os.

Życie w mieście

Komunikacja miejska bardzo dobra (polecam 5-mies bilet). Masę atrakcji: basen, teatr, kino, centra handlowe, lodowisko, trampoliny, kluby, bary, kawiarnie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie spinać się, bo to nie pomaga. Nie robić sobie wrogów. Uczyć się regularnie, bo później jest ciężko nadrobić. Uczelnia bogata, nie żałuję. Wszystko nowoczesne. Lublin brzydki i okropne drogi.

Mikrobiologia, Uniwersytet Wrocławski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

0

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Zdarzają się dni cięższe i luźniejsze jak wszędzie. Nauka do egzaminów i zaliczeń trochę przeraża ilością, ale jest do przejścia. Najgorszy aspekt to zajęcia porozrzucane po całym dniu, z wielogodzinnymi okienkami, w skutek czego zależnie od miejsca zamieszkania można siedzieć na uczelni od 8 rano do 20, jeśli nie opłaca się jechać do domu i wracać z powrotem na uczelnie.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Są koła naukowe więc są i możliwości. Co do przedmiotów zależnie od prowadzącego, jedni trafiają na wymagającego i ciężko im zdać inni na bardziej lajtowego. Gorzej jeśli kolokwia dla wszystkich grup układa ten wymagający prowadzący, ale z pomocą przychodzą książki. Co do biblioteki to polecam uniwersytecką i ksero obok wydziału, które też wielokrotnie przychodzi z pomocą w kwestii skryptów.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci przyjaźni, tworzą się grupy, które następnie przebywają raczej w swoim własnym gronie. Brak wyścigu szczurów i ludzie raczej pomocni. Również wykładowcy i asystenci są w miarę ogarnięci i służą pomocą. Są jednak wyjątki, wiadomo, zawsze trafią się tacy, którzy zamiast uczyć wolą studentów przysłowiowo "udupić".

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkania są drogie, pokój z dobrą lokalizacją w centrum ok. 800 zł. Miejsce w pokoju 2-osobowym w akademiku to koszt 441 zł, w 3-osobowym 390 zł. Jedynka kosztuje 700-800 zł czyli podobnie jak w mieszkaniu prywatnym a standardy nieporównywalnie lepsze.
Życie w akademiku nie koncentruje się głównie wokół imprez i głośnej muzyki, jeśli ktoś chce się uczyć to ma taką możliwość.

Życie w mieście

Komunikacja raczej w porządku, Wrocław należy do miast dobrze skomunikowanych. Czasem zdarzy się jednak kilka zepsutych autobusów i w skutek czego spóźnienie na uczelnie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Minusem jest lokalizacja instytutu mikrobiologii na Psim Polu, która niejednokrotnie utrudnia dotarcie na uczelnie. Często zdarzają się korki, zwłaszcza w godzinach 14-17.
Na plus jest zdecydowanie ilość zajęć praktycznych - w laboratoriach. Jeśli ktoś jest zainteresowany życiem bakterii kierunek mocno polecam, jeśli nie do końca niestety odradzam. Koncentruje się on bowiem na patrzeniu w mikroskop, które z początku może wydawać się fajne, jednak z czasem człowiek się tym nudzi.

Strony