Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 1587

Kierunek lekarski, Uniwersytet Opolski - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest dużo, jednak w porównaniu do 2 roku sesja to pikuś. Max 3 egzaminy, trudność sprawiała nam jedynie biochemia, teraz na 1 roku zdaje się też anatomie (test z 1200 pytań 100 szpilek plus ustny z 1200 pytań). Zajęć w prosektorium nie ma.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest może kilka kół naukowych, ktoś coś tam słyszał u to by było na tyle. Rozwój, warsztaty? Pierwsze słyszę. Dodatkowo nie ma opcji wymiany studenckiej do innego kraju, ponieważ Erasmus nie obejmuje kierunku lekarskiego. Dlaczego? Bo tak.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

W regulaminie studiów - max 4 egzaminy. Realia? 10 egzaminów plus zaliczenia, w jednym tygodniu mieliśmy ich nawet 10, niektóre zapowiedziane tydzień przed (anatomia). Z niektórych przedmiotów są nawet po 2 zaliczenia. Miesiąc przed sesją zostały nam dodane 2 fakultety, polityka zdrowotna, każdy także kończył się zaliczeniem. Nie było opcji, aby zaliczyć przedmiot samym uczęszczaniem na zajęcia. Na wyniki kolokwiów czeka się czasem nawet i pół roku, a nagle przed sesją okazuje się, że mamy nie zdane, więc już nie podchodzimy do 1 terminu egzaminu. Poza tym zmienianie sylabusów z dnia na dzień, o ile jakikolwiek sylabus jest dla nas dostępny. W każdym semestrze min 14 przedmiotów.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik ok, po remoncie. Ceny mieszkań bardzo drogie, pokój min 750/800.

Życie w mieście

Życia brak, wychodzisz na rynek w piątek wieczorem, a tam pusto.

Ekonomia, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu (UMK) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nakład pracy nie jest ogromny. Na pewno trzeba skupić się na najbardziej istotnych przedmiotach typu matematyka, mikro i makroekonomia i statystyka. Pozostałe przedmioty przychodzą raczej łatwo. Na matematyce i statystyce odpada najwięcej studentów.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo dużo kół naukowych i konferencji. Możliwości wyjazdów zagranicznych w ramach Erasmusa. Biblioteka wydziałowa dobrze wyposażona, ewentualnie biblioteka główna uzupełnia braki.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Raczej nie panuje wyścig szczurów ale wszystko zależy od ludzi na roku. Wykładowcy też są różni, niektórych uwielbiam innych będę przeklinać do końca życia. Ogólnie rzecz biorąc więcej pozytywnych doświadczeń niż negatywnych.

Życie w mieście

Komunikacja miejska na uczelnię świetna z każdego zakątka miasta (oprócz drugiej strony Wisły). Miasteczko studenckie, ale jednak dość małe. Można spodziewać się imprez i wydarzeń kulturalnych.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie żałuję wyboru kierunku, a szczególnie specjalizacji. Polecam analizy rynkowe dla wszystkich, którzy lubią matematykę. Bardzo miłe panie z dziekanatu, organizacja roku akademickiego przyjemna, zazwyczaj wolne piątki.

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ogólnie nauki trochę więcej, ale uczyć się trzeba tak naprawdę tylko w sesji. Najważniejsze jest żeby dowiedzieć się czego wymagają od nas profesorowie, bo jakby się zacząć uczyć wszystkiego to mogłoby się nie udać.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uważam ze sale są bardzo dobrze wyposażone, wszystko nowoczesne i sprzęt stomatologiczny przeznaczony także dla osób na 1 roku.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jak szedłem na studia właśnie się obawiałem, że będą ludzie stwarzać konkurencję, podpowiadać źle, aby komuś podwinęła się noga. Jednak tutaj jest tego zupełne przeciwieństwo, każdy jest pomocny w każdej sytuacji.

Jak jest z mieszkaniem?

Mieszkanie kosztuje od 500 zł + za pokój, w akademiku zależnie od warunków, też około 300-500 zł.

Życie w mieście

Czasu wolnego jak wspomniałem jest masa, kilka miesięcy od października do Świąt uczyć się trzeba tylko przed kolokwium, jest to kwestia 1-2 dni. Jednak sesja już nie wygląda tak kolorowo.
Komunikacja miejska według mnie na wysokim poziomie.
A życie w mieście w zasadzie jak w każdym innym, dla każdego coś się znajdzie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Myślę, że było warto, gdyż jest to kierunek na pewno przyszłościowy.

Kierunek lekarsko-dentystyczny, Uniwersytet Medyczny w Lublinie - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki jest dużo, najwięcej czasu zajmuje anatomia w pierwszym semestrze uczymy się wszystkiego poza głową i szyją i teraz obowiązuje nas Gray w drugim semestrze trzeba będzie już korzystać z Bochenka, katedra anatomii jednak mimo że jest wymagająca jest bardzo prostudencka i idzie studentom na rękę, reszta przedmiotów całkiem w porządku, wszyscy wiedzą że mamy dużo do nauki z anatomii więc jest względny luz z resztą.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Spore, budynki uczelni są nowoczesne, PTSS działa bardzo prężnie, buduje się u nas nowy instytut stomatologii, centrum symulacji nowiutkie bardzo nowoczesne, słowem możliwości są bardzo duże.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wspaniała, asystenci bardzo mili i przyjaźni, nikt nikomu krzywdy nie chce zrobić, pod względem atmosfery jest tu naprawdę świetnie, nie ma niepotrzebnego stresu ani poczucia terroru naprawdę można tu przeżyć studia bardzo spokojnie.

Jak jest z mieszkaniem?

Myślałem że mieszkania w Lublinie będą trochę tańsze jednak tragedii nie ma :)

Życie w mieście

Miasto studenckie, dużo barów, klubów, siłowni, piękne stare miasto wolny czas można spędzić na milion różnych sposobów.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Bardzo polecam uczelnię jak i miasto, jest tu naprawdę super i na pewno wybrałabym uczelnię jeszcze raz.

Biotechnologia, Uniwersytet Jagielloński (UJ) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Uczymy się wszystkiego poza biotechnologią. Matematyka, fizyka, informatyka. Zupełne przeciwieństwo rozszerzenia z liceum. Później może i jest inaczej, ale mało kto do tego "później" wytrzymuje. Taka powtórka gimnazjum, tylko wszystko w rozszerzeniu. Uczymy się wszystkiego, by w odległej przyszłości uczyć się czegoś, co sprawia nam radość. Liczyłem, że to stanie się na studiach, jednak tu jest jeszcze gorzej...

Weterynaria, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bardzo duży przesiew, przynajmniej 1/3 roku odpada albo zmienia kierunek, ale tak jest na większości wymagających studiów. Nauki jest bardzo dużo- przoduje oczywiście anatomia. Jeśli chodzi o czas wolny- jest go mniej niż w liceum, ale wciąż można prowadzić satysfakcjonujące życie towarzyskie. Koniecznie własne trzy tomy anatomii zwierząt Krysiaka, resztę można spokojnie opanować z PDFów oraz skryptów od prowadzących. Trudny egzamin z biochemii można zdać na podstawie wykładów, ale polecałbym również Harpera.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Prosektorium, czyli jednak jedno z najważniejszych miejsc jest bardzo dobrze wyposażone, a ze względu na kameralną liczbę studentów nie ma również problemu z dokładnym zapoznaniem się z preparatami (co podobno nie jest takie oczywiste na innych uczelniach). Generalnie przez długą historię innych kierunków "zwierzęcych" nie można narzekać na brak zaplecza merytorycznego. Fajną opcją zapoznania się z zawodem są oczywiście praktyki w uniwersyteckiej klinice.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Są wykładowcy absolutnie niesamowici, których w zasadzie nie da się nie szanować (wielki ukłon w stronę dyrektora Instytutu Zoologi, oraz Pani Kierownik Zakładu Histologii) i ogólnie atmosfera na uczelni jest okej, ale ta na anatomii pozostawia wiele do życzenia- seksistowskie uwagi w stronę dziewczyn, olewawczy stosunek na zasadzie pięciu minut wstępu i pójściu do kantorka oraz po prostu chamstwo w stronę studentów są na porządku dziennym. Obraz ratuje chyba tylko fantastyczny technik Pan Andrzej.
Panie z dziekanatu również bardzo na plus (zupełnie nie jak te z kawałów)- miłe, bardzo pomocne.
Wyścig szczurów zależy od roku- są lata bardzo zgrane i takie gdzie każdy pod każdym kopie dołki.

Jak jest z mieszkaniem?

Sensowny pokój da się wynająć już 550 zł.

Życie w mieście

Z dojazdem na uczelnię nie ma problemu. Poznań jest fantastycznym miastem i nie da się tutaj nudzić. Życie kulturalne kwitnie i każdy znajdzie coś dla siebie.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam ze względu na miasto, zaplecze oraz organizacje studenckie. Dla mnie jedynym ogromnym minusem jest zakład anatomii. Zdecydowanie polecam wzięcie pod uwagę tego aspektu przy wyborze uczelni, mimo, że to tylko kilka semestrów.

Kierunek lekarski, UTH im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki dużo więcej niż w liceum, trzeba siedzieć jednak codziennie po te 2-3 h, ale nie ma problemu z wysypianiem się jeśli uczysz się na bieżąco. Nowa uczelnia wiec mamy nieco inny plan studiów niż poprzedni rok ale głównym podręcznikiem np do anatomii jest Gray. Anatomia jest jedynym zmartwieniem w I semestrze (no może poza chemią - trochę z nią zachodu jest), a histologia wchodzi w II semestrze.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Zajęcia prowadzone na dobrym poziomie - wykładowcy z WUMu i Lublina, praktykujący lekarze. Widać ze chce im się uczyć i przekazywać nam wiedzę jak najlepiej. Kolokwia zdaje 90% studentów, wejściówki tak samo, jak się nauczysz to zdasz. Biblioteka rewelacyjna - mamy ogromne bazy danych, połączone nawet z biblioteka narodową i kongresową w USA (jeden komp ma dostęp do bazy ze Stanów). Tworzy się koło anatomiczno-chirurgiczne (start na początku 2019).

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wszyscy są dla siebie pomocni, nie rywalizujemy niezdrowo ze sobą. Zdarzają się pojedyncze przypadki że ktoś jest złośliwy albo doniesie niestety, ale są to naprawdę odosobnione i napiętnowane przypadki XD

Jak jest z mieszkaniem?

Tanie mieszkania i jest ich pełno - idzie znaleźć duże ładne mieszkanie w dobrej cenie. Akademiki zadbane.

Życie w mieście

W mieście szału nie ma - nie jest to Kraków czy Warszawa ale miasto nie jest wymarłe, jest „rynek” na którym jest masa fajnych kawiarni i restauracji. Komunikacja miejska super - dojeżdża praktycznie wszędzie. Na uczelnie bardzo dobry dojazd - jest przy głównej obwodnicy.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam uczelnię, można studiować zachowując zdrowie psychiczne i spać po 7/8 h dziennie. Poziom naprawdę nie różni się od innych uczelni, wszyscy są niepewni, bo to nowy kierunek tutaj ale naprawdę nie ma się czego bać. Myślę ze spokojnie wybrałabym tą uczelnie ponownie :)

Kierunek lekarski, Śląski Uniwersytet Medyczny (ŚUM) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

1

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Bez sensu, uczymy się skryptów na pamięć nic z zajęć nie wynosząc

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Słabo

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Zgniła

Jak jest z mieszkaniem?

Tanio można wynająć pokój/kawalerkę, chętnych do mieszkania w Zabrzu jest mało.

Życie w mieście

W mieście jest tylko patola, żyć się nie chce, miasto nie nadaje się do życia, a co dopiero do studiowania.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Żałuję wyboru uczelni.

Kierunek lekarski, Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (CM UMK) - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

4

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pewnie nie zaskoczę - nauki więcej niż w liceum:D Anatomia - śliczna katedra, nowoczesne stoły z wyciągami, dobre oświetlenie sal, klimatyzacja, parking dla studentów (na legitymację), duża ilość dobrej jakości preparatów. Widziałam zdjęcia niektórych preparatów z innych uczelni (z zeszłych lat) - sucharki, porozrywane struktury, nic nie widać - u nas zupełnie odwrotnie. Asystenci są różni, niektórzy jak dr W robią wejścia na każdych zajęciach, które może nie są zbyt trudne ale przy nawale nauki z anaty i innych przedmiotów ciężko jest nauczyć się na tyle dobrze żeby ładnie odpowiedzieć na pytanie otwarte, można zadawać pytania i nie bać się, że zostanie się potraktowanym jak idiota. Wykłady z Profesorem to po prostu ideał, erudycja i umiejętność zaciekawienia, temat opracowany w sposób logiczny, nie żeby wykuć na blachę i zapomnieć - zwłaszcza na kołach i egzaminie ten sposób nabywania wiedzy jest weryfikowany. Poziom kół (kolokwiów - przyp. red.) - bardzo wysoki, na 1 terminie kół (były co 2 tygodnie, teraz się to zmieniło) raczej giełdy nie wchodzą, ale warto sobie je przerobić żeby zrozumieć wymagania Profesora. Osobiście uczyłam się wyłącznie z Bochenka, na OUN Young i Gołąb. Egzamin bardzo trudny, w jednym pytaniu "wskaż fałsz" mamy odpowiedzi z różnych działów, często w formie "Ala ma kota, ale Jacek nie ma psa" bez wiedzy nie da się wystrzelać, poziom egzaminu rośnie z każdą poprawką także uważajcie, bo możecie wrócić na I rok:D Biochemia - osobiście nie lubię, tematy do przygotowania na zajęcia pokrywały się z doświadczeniami, które robiliśmy ale nie bardzo widziałam w tym sens, są wejściówki opisowe, które można poprawiać, koła jeśli dobrze pamiętam były 4 - dosyć trudne, ale do zdania po analizie pytań z poprzednich lat, wpadają analogiczne więc warto je przerobić. Histologia - szkiełka, prezki, cytofizjio - tak samo, egzamin praktyczny i teoretyczny do zdania, nie ma wejść. Fizjologia - Traczyk duży i Konturek wystarczają, dla mnie Tafil-Klawe jest nieporęczna więc nawet nie kupowałam. Czy wymagają? Trochę tak, najgorsze, że sami nie wiem z czego się uczyć... asystenci twierdzą, że tematy w książkach są błędnie opracowane i wymagają wiedzy z kosmosu. Najlepsze zajęcia i wykłady z Dr D:) Fajna Dr, super tłumaczy krążenie i nereczkę:D Angielski - totalna porażka, mam wrażenie, że dostali prikaz żebyśmy nic nie umieli i zostali w kraju:D

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Wymagania duże, trzeba się uczyć żeby zdać, można się nie uczyć i rozwiązywać tylko giełdy - tylko po co? Cieszę się, że tu jestem, bo im więcej się tutaj nauczę tym lepszym będę lekarzem. Dużo kół naukowych, na które z uwagi na dużą ilość nauki nie mogę się zapisać:( Fakultety na II roku bardzo fajne: rysunek, Zumba i inne bardziej medyczne ale chyba jednak warto sobie je podarować - nauki na pato jest i tak zbyt dużo. Asystenci są nastawieni na pomoc i wytłumaczenie zagadnienia, często na zadane pytania (o ile nie znają odpowiedzi) są w stanie iść do swojego pokoju po książkę i poszukać odpowiedzi - jak dla mnie super!

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo fajna, wyścig szczurów jest zawsze - nie ważne czy na poziomie grupy czy roku i to naturalne, na studia medyczne idą ludzie ambitni, ale też totalne lenie które jakimś cudem są w stanie na ostatnią chwilę się nauczyć korzystając z notatek pracusiów i to jednak troszkę boli. Nigdy się nie spotkałam z tym żeby ktoś celowo wprowadzał kogoś w błąd żeby mu nie poszło.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademiki pozajmowane przez ED, bardzo ładne. Mieszkania na wynajem drogie, warto na samym początku wynajmować pokój, a potem z osobami z grupy wynająć razem mieszkanie.

Życie w mieście

Nie wiem, nie mam czasu na zwiedzanie:D a tak serio to centrum jest bardzo ładne, spokojne ale jednak można coś wszamać albo iść na tańce. Dojazdy autobusami prawie pod sale wykładową, troszkę gorzej z anatą bo trzeba przejść z 300 m.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jest fajnie, można się tu czegoś nauczyć.

Kosmetologia, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Totalnie nie zgadzam się z negatywnymi opiniami o kosmetologii na Umedzie w Łodzi
Jestem na pierwszym roku magisterki na Umedzie. Muszę dużo nadrobić bo skończyłam prywatnie licencjat, teraz widzę, że kosmetologia może być nauką, a nie tylko rzemiosłem.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Uważam, że UMED daje duże możliwości zdobycia szerokiej wiedzy i rozwoju.
Jeżeli ktoś chce całe życie wykonywać podstawowe zabiegi i nic go więcej nie interesuje to zgoda, idzie tam gdzie najłatwiej. Jak byłam na prywatnym licencjacie to miałam wrażenie, że interesuje ich tylko kasa, a pani prowadząca kosmetologię lubiła później zaczynać i wcześniej kończyć bo zawsze się gdzieś śpieszyła, o bardzo dobre oceny też było łatwo. Sprzętu też nie było dużo. Tutaj na Uniwerku to jest tyle różnych aparatów, że te maszyny ledwo się mieszczą i ciągle coś kupują. To akurat pewnie za unijną kasę. Kosmetyków jest zawsze wystarczająco i z żadnymi przeterminowanymi się nie spotkałam.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Jeśli chodzi o asystentów to moim zdaniem są ok. Wymagający zgoda na pewno dużo bardziej niż na prywacie i to może niektórym nie odpowiadać. Koleżanki też spoko.

Jak jest z mieszkaniem?

No na to nie odpowiem, bo mieszkam u rodziny.

Życie w mieście

Łódź bardzo się rozwija, podobno dawniej było to niezbyt ciekawe miasto, ale teraz jest sporo fajnych obiektów, jak Manufaktura czy nowy dworzec. Jest pełno klubów dostępnych nawet na studencką kieszeń.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Wydaje mi się, że dyplom Uniwerku to jakaś marka nawet za granicą, chyba warto się przyłożyć, żeby go otrzymać. Ja osobiście jestem zadowolona z wyboru i innych też zachęcam.

Strony