Kierunek lekarski, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu (UMK) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Pierwszy rok był bardzo ciężki. Typowe 10h snu tygodniowo połaczone z nauką non stop, która nie odpowiadała później wynikom. 15 egzaminów w sesji. Ogólnie był ciężko, ale też nie aż tak żeby się tego nie spodziewać po tym kierunku.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Możliwości rozwoju są wbrew pozorom duże. Mamy duży dostęp do bibliotek elektronicznych, gdzie zawsze znajdzie się jakąś odpowiadającą pozycję, jak sie już zaznajomi z programami. Koła naukowe zależą od organizacji (od bardzo ciekawych do nieaktywnych) ale jeśli ktos lubi się angażować i chciałby poprowadzić własne koło, prowadzący są bardzo otwarci i chcą pomagać.
Szczerze mówiąc jestem miło zaskoczona uczelnią.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Asystenci są od miłych po upierdliwych. Są tacy, dla których ważne jest to żebyśmy coś wyciągneli a są tacy, którzy chcą nam pokazać jak bardzo nie umiemy. Wszystko się zmienia na blokach, bo wystarczy przychodzić z minimalą wiedzą i chcęciami a prowadzacy się cieszą, że można z nami poprowadzić rozmowę i wtedy ma się bardzo wartościowe zajęcia.
Studenci na moim roku się nienawidzą. Ogólnie tylko w szóstkach mamy dobre relację, pomiedzy w grupie słabe, ale to zależy od grupy. Wyścig szczurów chyba jest, ale u w moim liceum też rzekomo był a nigdy go nie odczułam, tutaj tak samo. Jeśli się nie chce w nim uczestniczyć to go nie ma.