Kierunek lekarsko-dentystyczny, Uniwersytet Medyczny w Łodzi - opinia studenta IV roku studiów stacjonarnych
Jak wygląda nauka na pierwszym roku?
Na 1 semestrze nauki jest bardzo dużo w porównaniu z liceum, później 2 semestr jest lajtowy. Natomiast od 3 roku do końca jest okropny za****dol.
Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Kierunek fajny, natomiast samej uczelni bym nie poleciła. Najważniejsze o czym trzeba powiedzieć to to, że studenci sami muszą kupić sobie wiertła na zachowawczą, a na endodoncję pilniki, spreadery, ćwieki, sączki, linijkę, clean steand. Moje koleżanki z innych uczelni się śmieją, że Umed łódź taki biedny, że studenci sami muszą sobie kupić rzeczy do pracy :') Dużo teorii, uczelnia bardzo chce podskoczyć w rankingu przez co egzaminy np. z protetyki są bardzo ciężkie. Dużo osób zawsze ma poprawę.
Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Atmosfera jest bardzo różna. Prowadzący zajęcia, z którymi miałam przeważnie byli w porządku, ale zawsze zdarzył się ktoś kto uprzykrzył życie, przez kogo w nocy się płakało i chciało rzucać te studia. Specjalne są wprowadzane coraz to nowsze utrudnienia w postaci na przykład ujemnych punktów za kartkówki żeby było trudniej. I skanowanie studentów w trakcie egzaminu wykrywaczem urządzeń typu słuchawki do ucha i naprawdę to rozumiem, ale będąc w środku egzaminu gdzie jest stres i ktoś podchodzi, skanuje cię od dołu do góry i każe zdejmować okulary to duża przesada.
Jak jest z mieszkaniem?
Mieszkałam w akademiku. Aktualnie czyli na czerwiec 2025 pokój 2-osobowy w akademiku z łazienką kosztuje 800 zł, a 1 osobowy 1400 zł. Według mnie to bardzo dużo. Jest jeszcze drugi akademik w którym jest taniej, ale żeby się umyć to trzeba zejść np. z 4 piętra do piwnicy.
Życie w mieście
Jest dużo festiwali, pubów ze zniżkami dla studentów i bardzo ładne parki.
Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Tutaj to bym mogła pisać i pisać. Chciałabym powiedzieć moim kolegom którzy myślą o tych studiach, że są ciężkie. Przykładowo na 7 semestrze (4 rok) miał zajęcia codziennie ale jednego dnia od 8-20 a jak wróciłam do domu to uczyłam się na wejściówkę na następny dzień na zajęcia które miałam o 8:15. I po tych moich narzekaniach. Uważam że przez te studia trzeba przejść, dojadą was niemiłosiernie, ale praca ta daje mi mnóstwo satysfakcji. Trzymam za was kciuki!!!