Opinie o uczelniach

Stale poszerzana baza opinii o kierunkach studiów i uczelniach z całej Polski. Znajdziecie tu m.in. opinie z uczelni medycznych, technicznych i humanistycznych.
Baza zawiera subiektywne, anonimowe opinie. Jeżeli nie zgadzasz się z opinią na temat swojej uczelni - napisz własną.

Znalezionych opinii - 1587

Farmacja, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu - opinia studenta II roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki na pierwszym roku nie jest jakoś strasznie dużo. Materiału jest trochę i w porównaniu do np. liceum uczy się tego w większych partiach. W zależności kto jakie oceny chce otrzymać tyle się uczy. Weekendy można było poświęcić na inne rzeczy niż nauka. Co do książek... studia to nie jest typowe kucie z książek, bazuje się głównie na skryptach, kserach, materiałach z wykładów. Trzeba znaleźć efektowny sposób nauki a będzie miało się zaliczenia w pierwszym termine i wolny czas nawet w tygodniu.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Stosunek wykładowcy-studenci bardzo pozytywny, nie ma problemów z dogadaniem się, wysoki poziom kultury. Co do stosunku student-student, może to zależy od kierunku, ale ludzie raczej zamknięci w sobie, ew. małe grupki. Wyścigu szczurów nie zauważyłam, ludzie uczą się tak jak im to pasuje.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademiki cenowo od 350 do 650 za pokój dwuosobowy w zależności od akademika. Mieszkałam w najtańszym, bardzo fajne miejsce, standard wszystko co potrzebne jest dostępne, kuchnia na korytarzu, łazienka najczęściej na 3-4 osoby (dwa pokoje). Wielkich imprez brak, spokojnie, miło. Można mieszkać, uczyć się i poznać dużą liczbę nowych znajomych.

Życie w mieście

Poznań ma świetną komunikacje, z dojazdem nie ma problemu. Większość zajęć znajduje się w budynkach blisko siebie.

Psychologia, Uniwersytet Gdański - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwsze 3 lata były znośne, ale w planie mnóstwo nieprzydatnych "zapchajdziura" przedmiotów. Później, przedmioty typowe dla specjalizacji, więc ok. Książki w większości dostępne w PDFie, dobrze mieć kogoś znajomego na starszym roku.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Naprawdę fajne koła naukowe, biblioteka na najwyższym poziomie. Dużo konferencji, sporadycznie jakieś warsztaty.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Za moich czasów studenckich, rywalizacja na studiach dopiero raczkowała, więc ciężko mi określić. Wykładowcy różni- od służbistów, którzy nie wpuszczą na egzamin, bo masz kremową a nie białą koszulę, po ludzi z sercem na dłoni.

Jak jest z mieszkaniem?

Na pokój na stancji trzeba przeznaczyć ok. 850 zł. Najlepiej szukać mieszkania blisko SKM lub ewentualnie z dobrym dojazdem do Strzyża (PKM).

Życie w mieście

Rozbudowana i tania komunikacja między Gdynią, Sopotem i Gdańskiem, mnóstwo miejsc do imprezowania, plaża i morze na wyciągnięcie ręki.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Radzę uważać na dziekanat, potrafi napsuć dużo nerwów (zgubienie prac magisterskich, notoryczne gubienie kart egzaminacyjnych <za moich czasów jeszcze indeksów>, utrudnianie możliwości obrony) oraz wziąć pod uwagę, że panie z sekretariatu często chorują (częste urlopy/ L4). Dodatkowo, bardzo częsta anulacja przedmiotów, na które jest się zapisanym, więc trzeba się zapisywać na przedmioty, które zupełnie nie są interesujące.

Farmacja, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku niewiele było zajęć, bardziej wyglądało to jak rozszerzenie niektórych treści, które były omawiane w liceum. Na pewno dają w kość matematyka i statystyka. Botanika była dla mnie zdecydowanie łatwiejsza niż chemia ogólna i nieorganiczna. Dużo było nauki na pamięć. Na drugim roku robi się o wiele trudniej, część zagadnień do zrozumienia, część nadal tylko do wkucia. Na trzecim roku jest najgorzej, zajęcia codziennie od rana do wieczora, mniej czasu na naukę w porównaniu z pierwszymi dwoma latami, mimo że materiału jest więcej niż przez te dwa lata razem wzięte. Na trzecim roku trzeba uczyć się w nocy, chyba że ktoś poznał cudowny sposób uczenia się w każdej możliwej chwili byle nie w nocy. Z książek najwięcej się korzysta na trzecim roku. Nie ma mowy o jakichkolwiek spotkaniach ze znajomymi, chyba że na ćwiczeniach albo w środku nocy, kiedy każdy nie jest niczym zajęty z wyjątkiem snu. Studia zdecydowanie nie dla osób leniwych i słabych psychicznie. Podobno na czwartym i piątym roku jest już dużo lżej, ale niesmak po drugim i trzecim roku zostaje.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Jest wiele kół naukowych, jedne bardzo dobre i ciekawe, inne raczej wegetujące i nie robiące nic. Polskie Towarzystwo Studentów Farmacji organizuje wiele różnych spotkań, ale ciężko na to zagospodarować czas, szczególnie na trzecim roku. Możliwości po studiach jest wiele, ale nie wszystkie są dla każdego.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Na moim roku atmosfera jest całkiem przyjazna, dzielimy się ze sobą materiałami, wymieniamy się pytaniami. Pomiędzy rocznikami też można liczyć na współpracę. Wszystko jednak zależy od osób, ponieważ zdarzają się tacy, którzy się odizolowują od innych i pracują tylko na swoją korzyść.

Jak jest z mieszkaniem?

Z mieszkaniem trzeba po prostu dobrze trafić, najlepiej z dobrym dojazdem na Banacha (95% zajęć odbywa się na Kampusie Banacha, 5% na kampusie Lindleya). Natomiast z tego co wiem, to w akademiku mieszka bardzo duża część studentów i studentek farmacji.

Życie w mieście

Jeśli chodzi o komunikację miejską, można poruszać się w różny sposób - za pomocą tramwaju, autobusu, metra, pociągów SKM. Najlepiej jest wykupywać sobie kartę miejską co trzy miesiące i zakodować na legitymacji. Na Banacha dojeżdżają tramwaje: 1, 14, 25, autobusy m.in.: 128, 175, 504. Warto szukać mieszkania na trasie tych linii. O możliwości spędzania wolnego czasu nie potrafię się wypowiedzieć, bo jeżdżę z mieszkania na zajęcia i z zajęć do mieszkania, poza tym nie wychodzę na zewnątrz, bo nie mam czasu.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

W tej chwili mogę z uzasadnieniem trochę żałować wyboru, ale nie chcę tak się czuć. Jest to bardzo wszechstronny kierunek, po którym jednak perspektywy pracy nie są kolorowe, a praca w aptece nie jest warta pięcioletniej męki. Jeśli ktoś chce pracować w aptece, może iść na farmację. W przeciwnym razie radzę się trzymać od tego kierunku z daleka, bo można wykończyć się psychicznie (szczególnie na drugim i trzecim roku). Ponadto jeśli ktoś nie dostał się na medycynę, niech nie idzie na farmację, bo zajmuje miejsce osobom, których pierwszym wyborem jest farmacja.

Fizjoterapia, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nie trzeba się dużo uczyć, ale też nie ma się wiedzy i potem to wychodzi w praniu.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Brak możliwości rozwoju.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy mają studentów gdzieś, traktują ich jak powietrze. Nie idzie się dogadać z władzami uczelni. Dla środowiska medycznego uniwersytet jest drogą do kariery naukowej, w której studenci tylko przeszkadzają. Jeśli ktoś uważa, że pracownicy służby zdrowia są pokorni empatyczni i uczciwi to jest w błędzie.

Jak jest z mieszkaniem?

Akademik dla polskich studentów został jeden Eskulap i Wawrzynek (400 zł. Pokój dwuosobowy). Reszta akademików jest zarezerwowana dla anglojezycznych, ich cena jest bardzo wysoka 600-800 zł.

Życie w mieście

Komunikacja ok, jedno z lepszych miast do życia.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Po fizjoterapii przyszłość jest bardzo kiepska. Najniższa krajowa to standard, a o umowie można zapomnieć. Lepiej trochę przecierpieć na studiach zaliczyć kilka warunków ale skończyć kierunek z przyszłością. Polecam politechnikę.

Pielęgniarstwo, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Pierwszy rok na pielęgniarstwie jest ciężki, co tu dużo mówić. Inną nauka niż w liceum nie ma przymusu nauki systematycznej jeśli dasz radę nauczyć się w ciągu kilku dni to Twoja sprawa. Jednak radzę systematyczność ponieważ są takie momenty w ciągu roku że przedmioty się nakładają i jest ciężko. Ale wszystko jest do przejścia.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Biblioteka jest super wyposażona, nawet najnowsze wydania. Na pierwszym roku nie za dużo ludzi robi coś ponad studia jednak da znaleźć się czas, sama poszłam do samorządu.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Wykładowcy wyrozumiali czasami muszą przycisnąć bo materiał jest trudniejszy ale są bardzo mili.
Na roku bywa różnie, na początku jak się wszyscy nie znają to potrafiliśmy dawać sobie materiały potem bywało różnie. Są niektóre 'asy', które nie chcą sobie robić konkurencji. Ale proszę Was, nie na pielęgniarstwie ponieważ jest duże zapotrzebowanie.

Jak jest z mieszkaniem?

Sama mieszkam w akademiku, polecam bardzo ! Blisko na zajęcia wszystkie budynki w zasięgu tworząc campus. I cena w porównaniu do mieszkania niebo.

Życie w mieście

Na początku ciężko było dostosować się że zajęcia są w różnych miejscach jednak po czasie da się ogarnąć wszystko czasowo.
Są dni kiedy wracasz o 20 jesz coś i składasz do nauki, a za oknem ludzie z innych kierunków imprezują.... jest to przybijające Ale na 2 roku ma być podobno luźniej.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Polecam kierunek jak i uczelnie ! Wiadomo są trudniejsze jak i łatwiejsze tygodnie i przedmioty.
Ale warto to przetrwać.

Fizjoterapia, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Ogólnie luzik, nie ma większego problemu ze zdaniem pierwszego roku.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Poziom zajęć różny. Ogólnie niektóre są beznadziejne. Kilka fajnych życiowych przedmiotów się trafi.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Najbardziej faworyzowany jest kierunek lekarski. My byliśmy na końcu łańcucha pokarmowego. Czasami wykładowcy traktowali nas jak gówno.

Jak jest z mieszkaniem?

Polecam życie w akademiku. Przystępna cena i fajna lokalizacja. Mieszkania drogie.

Życie w mieście

Większość zajęć w centrum Poznania. Komunikacja do centrum dobra, chociaż często są opóźnienia, warto wyjść wcześniej.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Kierunek łatwy. Wszyscy zdają. Tylko nie jesteśmy poważanym kierunkiem i to jest słabe, bo nie traktują naszego zdobywania wiedzy priorytetowo. Do uczelni potrzeba dużo cierpliwości - wszystkiego dowiadujecie się na ostatnia chwile. Mnie całe 5 lat zniechęciło do zawodu. Nie polecam.

Kierunek lekarski, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia absolwenta studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nieporównywalnie więcej nauki niż w liceum. Duża ilość materiału do przyswojenia z dnia na dzień. Im dalej tym więcej. Rok 2. i 4. najlżejszy.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Bardzo dużo możliwości rozwoju. Liczne koła naukowe, konferencje, obozy. Możliwość wyjazdów za granicę, dyżurowania w ramach działalności w kole.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Bardzo przyjemna atmosfera. Większość wykładowców miła i kompetentna. Przyjaźnie na lata.

Jak jest z mieszkaniem?

Bardzo drogie mieszkania i akademiki o niskim standardzie. Średnio 1000 zł za pokój jednoosobowy w mieszkaniu lub 1500-2000 za kawalerkę.

Życie w mieście

Miasto wspaniale skomunikowane. Bardzo dużo możliwości rozrywki. Wiele wydarzeń dostępnych za darmo.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Ciężki kierunek i obecnie niedoceniany w społeczeństwie. Polecam tylko osobom z powołaniem. Miasto i uczelnię mogę polecić z czystym sumieniem.

Kierunek lekarski, Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) - opinia studenta V roku studiów stacjonarnych

2

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauki oczywiście jest o wiele więcej niż w szkole, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić. Po kilku latach spędzonych na tej uczelni stwierdzam jednak, że 70% tej nauki nie ma większego sensu, bo wymaga się od studentów uczenia się zupełnie nieistotnych rzeczy, egzaminy są układane w taki sposób, żeby sprawdzać szczegóły wyrwane ze starych podręczników, a nie stawia się tu na nowoczesne podejście kliniczne. Brak też aplikacji praktycznej tego, czego się uczymy. Ciężko mi to porównać z innymi uczelniami w Polsce, ale poziom edukacji (może poza farmakologią) odbiega od reszty świata, o czym może będziecie mieli okazję przekonać się podczas praktyk wakacyjnych.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Ogromnym plusem są koła naukowe, których jest sporo i każdy znajdzie coś co go interesuje. Jest też sporo konferencji studenckich, które niestety często mają niewiele wspólnego z "robieniem" prawdziwej nauki, ale na pewno pozwalają zdobyć trochę doświadczenia przed poważniejszymi wystąpieniami.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci zwykle naprawdę są w porządku, nie odczuwam tu atmosfery konkurencji. Wykładowcy natomiast to niestety często przykry żart. Zdarza się, że przez 2 godziny nikt z prowadzących nie pojawia się na zajęciach. Brak pomysłu na prowadzenie zajęć, szacunku do studentów i zaangażowania (często też wiedzy) to niestety dość powszechne zjawisko. Oczywiście znaleźć tu też można wybitne jednostki - ludzi z pasją, ogromną wiedzą i umiejętnością jej przekazania.

Życie w mieście

Komunikacja jest w porządku. Dojazd z drugiego końca miasta co prawda może zająć ok. godziny, natomiast zwykle studenci wynajmują coś w okolicy uczelni (gdzie dojazd zajmuje ok.10-20 min).

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli ktoś oczekuje, że prześlizgnie się przez te studia to uczelnia zdecydowanie to umożliwia. Niewiele osób odpada, niestety powszechne jest ściąganie i kombinowanie. Na pewno poza działalnością w kołach naukowych nie ma szans nauczyć się tu jakichkolwiek praktycznych umiejętności, biorąc pod uwagę, że zajęcia czasem odbywają się w grupach 10-20 osobowych (tylu studentów przypada na 1 pacjenta). Jeśli natomiast ktoś chce zaangażować się w badania naukowe, to z tego co wiem są takie opcje i na pewno są one warte uwagi.

Kierunek lekarski, Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (CM UMK) - opinia studenta III roku studiów stacjonarnych

5

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nauka na pierwszym roku wcale nie jest taka straszna jak się słyszy. Owszem, nie jest to spacerek, ale nie jest to również zdawanie pięciu poprawek z anaty. Trzeba się uczyć regularnie, jednak przychodzi to całkiem naturalnie ze względu na całkiem nieźle ułożony plan. Wolnego na pierwszym roku jest więcej niż na drugim, więc jest sporo czasu na integrację, ułożenie sobie życia i wdrożenie się w studiowanie.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Anatomia jest prowadzona na naprawdę wysokim poziomie, pod tym względem raczej nie wybrałabym innej uczelni. Z pozostałymi przedmiotami jest różnie, zależy od katedry i prowadzących, ale jak dotąd nie było większych problemów, a program został w całości przerobiony. Biblioteka jest dobrze wyposażona, sama w większości jestem w stanie korzystać tylko z jej zasobów bez kupowania koniecznych książek. Również oferta kół naukowych czy innych warsztatów jest obszerna, IMFSA działa tu prężnie. Otworzone zostało Centrum Symulacji Medycznych, w którym odbywa się coraz więcej zajęć i stwarza to nowe możliwości rozwoju.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie ma wyścigu szczurów, czasem zdarzają się jednostki, jak wszędzie, które lubią coś namącić albo poczuć się lepsze, ale na szczęście są to nieliczni. Na tej uczelni poznałam naprawdę świetnych ludzi z różnych kierunków. Prowadzący najczęściej podchodzą do studentów ze zrozumieniem i starają się, zwłaszcza na pierwszym roku, jakoś ułatwić nam życie. Wiadomo, że jeśli nie pokaże się lekceważącego podejścia do przedmiotu, to nikt nie robi problemów. Nawet największy "postrach uczelni" wykazał się dobrocią serca, mimo ciśnięcia nas na zajęciach, stawał za nami murem, gdy dochodziło do jakichkolwiek spięć w innych katedrach czy za jakimiś prowadzącymi.

Jak jest z mieszkaniem?

Ceny w akademikach są najróżniejsze od ok. 300 zł do 800 zł. Dostępne są 3 akademiki, przy czym jeden w pobliżu szpitala, najnowszy, z którego pochodzą najwyższe ceny. Co do mieszkań, to zazwyczaj cena pokoju w mieszkaniu studenckim to 600-650 zł.

Życie w mieście

Miasto jest całkiem dobrze skomunikowane, między większością budynków uczelni, włącznie ze szpitalem, jest jakieś 15-20 minut pieszo, tramwajem 4 minuty, a busem 7. Najdalej położony jest budynek dydaktyczny, gdzie odbywają się zajęcia z anatomii, ale i tam jest dobry dojazd tramwajem linii 8 ok. 13 minut, dojeżdżają tam również autobusy.
Nocne życie kwitnie zwłaszcza na rynku w weekendy, tam jest mnóstwo knajpek, barów, klubów i innych.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Nie wybrałabym innej uczelni. Bardzo podoba mi się studiowanie tutaj i wręcz nie mogę doczekać się rozpoczęcia kolejnego roku akademickiego.

Analityka medyczna, Pomorski Uniwersytet Medyczny (PUM) - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Na pierwszym roku nauki jest mało, więc ma się dużo czasu wolnego dla siebie. W liceum było zdecydowanie więcej materiału do przyswojenia. Jeśli zdecydujesz się poprawiać maturę na tym kierunku, jak robi to 3/4 osób na roku to jest to moim zdaniem dobry pomysł. Jedynym przedmiotem do którego trzeba więcej przysiąść to anatomia, która pojawia się w pierwszym semestrze.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Możliwości rozwoju: W Polsce bardzo trudno o znalezienie pracy w zawodzie. Zarobki po tym kierunki też nie zachęcają.
Biblioteka: jeśli nie wypożyczysz książek kilka dni przed rozpoczęciem roku to może być słabo (książek jest zdecydowanie za mało)

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Nie ma wyścigu szczurów, ani na tym kierunku ani na innym.
Większość wykładowców jest "z powołania".

Jak jest z mieszkaniem?

Miasto bardzo tanie. Pokój w mieszkaniu można wynająć już od 600 zł. Jeśli chodzi o pokój w akademiku to jest to koszt w okolicach 400 zł. Z tego co słyszałam to są warunki do nauki, nie ma wiecznych imprez. Dla osób których nie stać na wynajem pokoju/mieszkania będzie to dobre rozwiązanie.

Życie w mieście

Z dojazdami nie ma żadnych problemów gdy mieszka się w centrum. Pomiędzy zajęciami jest dużo okienek i wtedy fajnie jest wrócić do domu odpocząć.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Jeśli Twoim docelowym kierunkiem jest analityka to polecam.
Osobiście miasto mi się nie podoba, a na kierunku kompletnie się nie odnalazłam. Wyboru nie żałuję, bo zamieszkanie w nowym mieście nauczyło mnie samodzielności, zdobyłam nowe doświadczenia oraz poznałam nowych, wartościowych ludzi.

Strony